Wydarzenia


Ekipa forum
Niedonoszony zarodek wojny
AutorWiadomość
Niedonoszony zarodek wojny [odnośnik]08.10.16 3:31
Co to za jedna i gdzie mogłaś lub mogłeś ją napotkać?

  • Matka pochodziła z rodu Shafiqów i to głównie z jej rodziną Sophia miała do czynienia. Z reguły nie były to miłe relacje.
  • Durmstrang w latach 1933-1940. Uczennica czwórkowo-piątkowa, trzymająca się w gronie młodszym i raczej męskim. Typ zabijaki. Niezła w urokach, wybitna w czytaniu run.
  • Tuż po ukończeniu szkoły podróżowała po świecie, więc gdzie byś się nie ukrył, tam mogła cię znaleźć.
  • Przed wojną pomieszkiwała w Egipcie.
  • Brała udział w wojnie, na początku przez krótki okres w progrindewaldowskiej bojówce, potem po przeciwnej stronie. Także w armiach mugolskich.
  • Obecnie mieszka w Irlandii i spokojnie tłumaczy sobie runy.

  • Myśli, że jest promugolska. W rzeczywistości jej podejście do osób niemagicznych jest zaprawione sporą dozą wyższości i podszytą pogardą litości.
  • Arystokracja jej raczej nie lubi - za bardzo zszargała sobie reputację włócząc się po świecie i nieelegancko tarzając się w okopach. Chociaż Sophia mimo wszystko umie zachować się w towarzystwie, niechęć jest jak najbardziej odwzajemniona.
  • Lubi pisać listy.
Gość
Anonymous
Gość
Re: Niedonoszony zarodek wojny [odnośnik]08.10.16 9:08
Musimy się znać! Ta sama szkoła (choć Muna jest młodsza), podróże po świecie (mogły się natknąć na siebie w Gruzji)... Wymyślmy coś ciekawego, Tammy jest promugolska, ale możemy dać nawet negatyw. :3
Gość
Anonymous
Gość
Re: Niedonoszony zarodek wojny [odnośnik]08.10.16 21:17
O tak, też zwróciłam uwagę na Munę. :3 Może miały jakiś konflikt w szkole, ale po spotkaniu w Gruzji doszły do wniosku, że to nic takiego? Albo Sophia trochę opiekowała się Tamuną, bo niewątpliwie obie wyróżniały się wyglądem w skandynawskiej szkole?
Myślę też, że różnice w poglądach wyszłyby na jaw dopiero przy bliższej znajomości.
Możemy coś pokombinować na pm. _^_
Gość
Anonymous
Gość
Re: Niedonoszony zarodek wojny [odnośnik]09.10.16 19:05
nie wiem, skąd się znamy, myślę nad tym od wczoraj, ale - ZNAJMY SIĘ. masz zbyt seksi nos i charakterystyczną kartę, bym mógł przejść obojętnie.


Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Niedonoszony zarodek wojny Frank-castle-punisher
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t656-benjamin-wright https://www.morsmordre.net/t683-smok#2087 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f203-kornwalia-sennen https://www.morsmordre.net/t4339-skrytka-bankowa-nr-178#92647 https://www.morsmordre.net/t1416-jaimie-wright
Re: Niedonoszony zarodek wojny [odnośnik]09.10.16 20:14
(Yaay, nos doceniony! shuffelin )

Też nie mam pomysłu skąd, ale jasne, znajmy się. c: Podróżowaliśmy raczej w różnym czasie (chyba że się mylę), ale jeśli dogadam się z Tamuną, to może poprosimy, żeby nas sobie
przedstawiła? W czasie rozgrywki lub w przeszłości.
Gość
Anonymous
Gość
Niedonoszony zarodek wojny
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach