Miałam pozytywne relacje z poprzednią Lilianą... A jak będą się miały sprawy tutaj?

Jesteśmy kuzynostwem, nie wiem na ile zostało Ci to zarysowane, to zacznę od owego rysu, Twoja mama była siostrą ojca mojego, Darcy oraz Druelli. Tristan praktykował jakiś czas po skończeniu szkoły u Waszego ojca przy trollach, więc mieszkał z Wami całe jedne wakacje, oprócz tego niewątpliwie łączyły nas różne rodzinne uroczystości. Dla Tristana rodzina jest bardzo ważna, za krew Rosierów, która krąży również w Tobie, wskoczy w ogień, do tego przejawia niepoprawną słabość wobec uroku (i urody) półwilej spuścizny - prawdopodobnie jest więc w stanie zrobić dla Ciebie bardzo dużo

Rosie, tu chyba wiemy? Musimy koniecznie popisać w najbliższym czasie!

Lyra, to też możemy się lubić <3. Co prawda jesteśmy w odrobinę innym wieku i z innych domów, ale podobno nasze rodziny mają pozytywne stosunki, to rozmawiamy na przyjęciach. Pewnie też interesowałam się twoimi obrazami, a na pewno od czasu wernisażu. Masz jakieś kreatywne pomysły?

Tristan, trochę ci przeszkadzałam jak wtedy u nas na wakacjach byłeś, bo uwielbiałam się szwendać po tych naszych bagnach :D. Może potem nawet pisałam do ciebie listy pod pretekstem nauki francuskiego, no a teraz jesteśmy w przyjaznych stosunkach. Pewnie bawi mnie jak reagujesz na moją urodę i czasem specjalnie cię czaruję <3

Sześć lat różnicy, ja byłem po szkole, Ty dopiero ją zaczynałaś, mogłem Cię pilnować Ale jak byłaś troszkę starsza, to zapewne lekcji francuskiego udzielałem z szarmancką przyjemnością, skupiając się na francuskiej poezji z gatunku tych wywołujących rumieniec. Czarowaniu oddaję się bez reszty i z pewnością kiedyś będę miał okazję - do zobaczenia w grze!  

Z poprzednią Lilką Lyra chyba właśnie kojarzyła się z Hogwartu, a bardziej zakolegowały się dopiero po jego skończeniu; Lyra do czasu ukończenia Hogwartu raczej niewiele się udzielała towarzysko, dopiero po szkole zaczęła bardziej, od czasu swojego pierwszego sabatu. Ale i tak myślę że mogłyśmy się wcześniej znać, choć z racji różnych domów i roczników w Hogwarcie pewnie tych okazji do bliższej znajomości bardzo wiele nie było, ale może po szkole, zwłaszcza że Lyra zaczęła malować?
Lyra jakiś czas temu poznała również Rosalie, która pomogła jej nauczyć się kilku umiejętności istotnych dla dobrze urodzonej panny. Zaprosiła ją nawet na swój ślub z Glaucusem ;). Lyra ogólnie nie wnika w relacje sióstr, może mieć dobre stosunki z obydwoma.

Tristan, ok <3.

Lyra, ok, to mogą się znać już wcześniej a dopiero od niedawna - po szkole - więcej rozmawiać. Niech po prostu nasza relacja rozwinie się już w fabule. Chyba Lil nie będzie aż tak przeszkadzać, że Lyra jest też dobrą znajomą Rosie :D.

Ok ^^. Czyli wcześniej pobieżnie, teraz mogą zacząć się kolegować bardziej. Możemy na fabule to rozwinąć, ostatecznie z Rosie Lyra także poznała się dopiero niedawno, ale że nie zamierza się mieszać w relacje sióstr, to może utrzymywać dobre stosunki z nimi obiema ;).