Wydarzenia


Ekipa forum
Raiden Carter
AutorWiadomość
Raiden Carter [odnośnik]11.07.16 13:14

Raiden Carter

Data urodzenia: 5 lutego 1925 r.
Nazwisko matki: Skamander
Miejsce zamieszkania: Londyn
Czystość krwi: półkrwi
Status majątkowy: średniozamożny
Zawód: pracownik Czarodziejskiej Policji
Wzrost: 186cm
Waga: 83kg
Kolor włosów: brąz
Kolor oczu: zielony
Znaki szczególne: niski, lekko zachrypnięty głos; blade, widoczne tylko w niektórych miejscach blizny po oparzeniach na tułowiu i nogach


Mało kto wierzy w dziwne opowiadanie mówiące o tym jak narodził się najstarszy syn państwa Carter. Raczej żaden szanujący się człowiek nie mógłby przyjąć bez sceptycyzmu historii pełnej scen prosto z biblijnej Apokalipsy. Mieszkający wtedy nad Morzem Północny William i Marlene Carter tkwili w swoim domu razem z mugolskim lekarzem, który odbierał poród ich pierwszego dziecka. Na zewnątrz szalał sztorm, a wiatr bił w okna tak mocno, że nie można było wyjść. Nie była to łatwa noc ani dla rodziców, doktora, który o mało nie dostał zawału ani dla dziecka. Po godzinach walki na świat przyszedł on. Pulchny, płaczący i pokryty mazią. Mimo że nie wyglądał pięknie, podbił serca swoich rodziców, którzy nazwali go nazwiskiem człowieka, który pomógł mu się narodzić. Raiden William Carter ujrzał światło dzienne podczas sztormu na granicy z Morzem Północnym w nocy 5 lutego 1925 roku.



Państwo Carter nie zostali długo w swoim pierwszym domu, decydując się na zamieszkanie bliżej pracy Williama. Jako pracownik Departamentu Przestrzegania Prawa w Ministerstwie Magii o promugolskich poglądach nie był lubianym czarodziejem, ale jako idealista zawsze poszukiwał choć odrobiny dobra nawet u najgorszych z ludzi. Mimo nieprzychylności ze strony szlacheckich rodów był cennym pracownikiem - w najmniej korzystnych okolicznościach, starał się znaleźć sposób, aby coś naprawić. Każdy musiał przyznać, że  William Carter ma wiele samozaparcia, a za swój życiowy cel uważał niesienie pomocy innym. Dawny Krukon kierował się bardziej swoimi zasadami, niż logiką, które wpajał dziecku. Od najmłodszych lat Raiden był uczony, że nie można pozostawać biernym, a posiadając jasno określone opinie, łatwiej walczy o idee, w które wierzy.



Posiadający przyjaciół zarówno wśród mugolskich dzieci jak i potomków czarodziejów, Raiden nigdy nie rozumiał jak można było tak bardzo nienawidzić tych pierwszych. Oba światy mogły od siebie czerpać garściami, dlaczego więc ktoś chciałby zniszczyć jeden z nich? W duchu tego przekonania była wychowywana również jego o sześć lat młodsza siostra, którą kochał równie mocno jak potrafiła go drażnić. Dzień jedenastych urodzin był kolejnym szarym dniem na przedmieściach Londynu, a w mieszkaniu państwa Carter znajdowały się tylko dzieci. Rodzice wyszli wcześnie do pracy i najwyraźniej zapomnieli o rocznicy swojego syna. Chłopiec nie miał im tego za złe. A na pewno nie myślał o tym w chwili, w której usłyszał płacz swojej pięcioletniej siostry. Biegiem znalazł się w pokoju Sophii, gdzie zobaczył wielką sowę, zaplątaną w firanki. Siostra stała w kącie i nie wiedziała, co się dzieje. Pierworodny Carterów złapał stojącą niedaleko miotłę i starał się wypchnąć zwierzę z powrotem za okno. Zanim mu się to udało, ta wypuściła trzymany w dziobie list. Po całym zdarzeniu rodzeństwo Carter już tylko czekało na rodziców ze wspaniałą wiadomością. Czekało przez następne dwa dni, bo okazało się, że ci zostali zatrzymani w Ministerstwie na jakiejś poważnej rozprawie. Ale gdy wrócili, byli dumni i szczęśliwi, że pierwsze ich dziecko doczekało się tak wielkiego wyróżnienia. Z dziecinną ekscytacją zabrali Raidena i Sophię na Ulicę Pokątną, gdzie nabyli różdżkę, sowę i każdą rzecz, która była potrzebna do zaczęcia nauki w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. A potem wsadzili syna w nowo wybudowany ekspres i w ten sposób pewien okres z jego życia się skończył. Nowe miejsce było niezwykle interesujące, jednak Raiden nie mógł pozbyć się myśli, że dodałby tam wiele użytecznych przedmiotów ze świata mugoli. Gdy wyczytano jego nazwisko w Wielkiej Sali, odważnie usiadł na stołku, czekając na werdykt. Nieważne było to, co powie Tiara. Każdy dom był dobry, chociaż najmniej chciał trafić do Slytherinu, gdzie siedział jeden z synów arystokratów, z którym miał małą sprzeczkę w pociągu. A Raiden mimo wszystko wolał nie używać siły, odkąd po bójce w wielu sześciu lat pani Carter zaczęła chodzić z nim na terapię. Zagroziła, że to wszystko się powtórzy, jeśli jeszcze raz kogoś uderzy. Obraz białych ścian i dziwnych ludzi na korytarzach poczekalni do specjalisty przeraził go tak bardzo, że kobieta nie musiała powtarzać dwa razy. W końcu zapadła decyzja, a stół Gryfonów zawrzał od oklasków dla nowego ucznia. Nauka w Hogwarcie była ciekawa, jednak Raiden często słyszał, że jest zdolny, ale leniwy. Wszystko zmieniło się, gdy na czwartym roku w Europie wybuchła Wielka Wojna Czarodziejów. Dla każdego był to niezwykle trudny czas, ale Carter zdawał sobie sprawę, że jego rodzice byli w o wiele większym niebezpieczeństwie niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Już nie był naiwnym dzieciakiem, który sądził, że świat arystokracji i opętanych czystością krwi czarodziejów kiedykolwiek pogodzi się z Mugolami i ich zaakceptuje. Carterowie nie kryli się ze swoim poparciem dla tych drugich. W atmosferze niepewności przeżył czas konfliktu, ze strachem otwierając każdy przychodzący do niego list. Przeżyli. Nie był to jednak koniec niepokojących wydarzeń. Rok przed końcem nauki w Hogwarcie zginęła mugolska uczennica, zabierając równocześnie wszystkie nadzieje na zgodę dwóch światów. Potem było już tylko gorzej, ale synowi Williama i Marlene udało się skończyć szkołę i to z lepszymi wynikami niż można było się spodziewać. Ostatnie lata zagrożenia podziałały na niego motywująco i ugruntowały w planach na przyszłość. Zdane zajęcia z Obrony Przed Czarną Magią i Zaklęć na Powyżej Oczekiwań otworzyły mu furtkę do zostania brygadzistą. Nie był to jednak koniec jego zmagań. Po wykańczających testach psychologicznych i fizycznych przyszedł czas na półtoraroczny kurs. Gdy rodzice podpytywali go, co działo się podczas szkolenia, Raiden zawsze ich zbywał. Nie chciał mówić im, że zajęcia sprawnościowe rozrywały mu mięśnie za dnia, a nocami musiał pilnować się, by nie zasnąć nad książką z teorią. W tym czasie przełożył sprawy kursu nad sprawy rodzinne. Pozwoliło mu to towarzyszyć doświadczonym brygadzistom w odpowiedniej liczbie akcji, dzięki czemu w końcu zdobył upragniony zawód.



Gdy wydawało mu się, że w końcu będzie mógł odsapnąć i zająć tym do czego był szkolony, jeden ze starszych kolegów z pracy złożył mu nową, ciekawą ofertę. Widząc w Raidenie dobry materiał na członka magicznej policji, zaproponował mu szkolenie za granicą przygotowujące go do wstąpienia do tej jednostki. Oznaczało to minimum rok z dala od i tak zepchniętej na dalszy plan rodziny. Jednak wizja pracy dla dobra społeczeństwa jak i ojcowskie ideały przeważyły i Raiden po raz kolejny zdecydował się na dalszą naukę. Początkowy rok zmienił się  w ponad dekadę, podczas której Carter stał się wykwalifikowanym pracownikiem, poświęcając się stuprocentowo pracy. Rzadko pisywał do Londynu, a jeszcze rzadziej tam bywał, jeśli nie praktycznie wcale. Przeszłość jednak dogoniła go w o wiele bardziej brutalny sposób niż mógł się spodziewać. Mijając chłopca z gazetami, zauważył nagłówek obwieszczający tragedię – morderstwo angielskiego małżeństwa przez wilkołaka. Życie uwielbia ironię. Z tylu osób na świecie byli to William i Marlene Carterowie. Raiden po raz pierwszy od jedenastu lat stanął na ojczystej ziemi w dniu ich pogrzebu. Lub tego co po nich zostało. Wśród żałobników dojrzał młodą kobietę, która jako jedyna nie patrzyła na trumny, a jedynie wbijała w niego spojrzenie. Od tamtej chwili wiedział, że Sophia nie była już tę samą dziewczynką, którą zostawił. Ale teraz nie miał zamiaru wyjeżdżać.



Próbował z nią porozmawiać, ale został wezwany do Ministerstwa, gdzie pokazano mu raport z dochodzenia ataku wilkołaka. Pomimo aktywnego zapewnienia tamtejszych policjantów i brygadzistów nie uwierzył w przypadek, szczególnie że śmierć Carterów była na rękę tym, którzy chcieli ich uciszyć. I najwyraźniej się im udało. Ale Raiden nie miał zamiaru odpuszczać. Nie spocznie póki nie dowie się wszystkiego.



Buldog angielski: Buldog angielski jest psem wesołym, z natury łagodnym, spokojnym i kochającym właściciela. Bywa również wyjątkowo cierpliwy wobec dzieci. Jest czujny i z reguły niehałaśliwy. Niekiedy dominujący i wymagający, chociaż zaczepiony może zareagować ostro. Raiden jest kontaktowy i rzadko kiedy można go wyprowadzić z równowagi. Mimo braku własnych dzieci, ma do nich dobre podejście. Na wiele rzeczy może przymknąć oko i potraktować z wrodzonym lekceważeniem, ale nie daruje nikomu, kto skrzywdzi jego bliskich.



Statystyki i biegłości
StatystykaWartośćBonus
OPCM: 15 +3 (różdżka)
Zaklęcia i uroki: 27 +2 (różdżka)
Czarna Magia: 0 Brak
Magia lecznicza: 0 Brak
Transmutacja: 0 Brak
Eliksiry: 0 Brak
Sprawność: 11 Brak
JęzykWartośćWydane punkty
Język ojczysty: angielski II0
Biegłości podstawoweWartośćWydane punkty
Historia MagiiI2
ONMSI2
SpostrzegawczośćIII25
Ukrywanie sięI2
ZastraszanieII10
Zręczne RęceI2
Biegłości specjalneWartośćWydane punkty
MugoloznastwoIII35
Wytrzymałość fizycznaI2
Biegłości fabularneWartośćWydane punkty
Brak -0
Sztuka i rzemiosłoWartośćWydane punkty
Brak-0
AktywnośćWartośćWydane punkty
PływanieI1
GenetykaWartośćWydane punkty
Brak-0
Reszta: 2

Wyposażenie

sowa, różdżka, teleportacja, 5 pkt statystyk

[bylobrzydkobedzieladnie]


Hello darkness, my old friend
Come to talk with you again



Ostatnio zmieniony przez Raiden Carter dnia 12.07.16 14:43, w całości zmieniany 6 razy
Raiden Carter
Raiden Carter
Zawód : dzień dobry
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I don't know but I been told
A big legged woman ain't got no
s o u l
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Raiden Carter Tumblr_nd9k6t8Tpx1rjxr81o8_r1_250
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3256-raiden-carter#55069 https://www.morsmordre.net/t3274-tales#55392 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f308-beckenham-overbury-avenue-13 https://www.morsmordre.net/t3526-skrytka-bankowa-nr-834#61585 https://www.morsmordre.net/t3275-raiden-carter#117377
Re: Raiden Carter [odnośnik]04.09.17 20:08

Witamy wśród Morsów

Twoja karta została zaakceptowana
INFORMACJE
Przed rozpoczęciem rozgrywki prosimy o uzupełnienie obowiązkowych pól w profilu. Zachęcamy także do przeczytania przewodnika, który znajduje się w twojej skrzynce pocztowej, szczególnie zwracając uwagę na opis lat 50., w których osadzona jest fabuła, charakterystykę świata magicznego, mechanikę rozgrywek, a także regulamin forum. Powyższe opisy pomogą Ci odnaleźć się na forum, jednakże w razie jakichkolwiek pytań, wątpliwości, a także propozycji nie obawiaj się wysłać nam pw lub skorzystać z działu przeznaczonego dla użytkownika. Jeszcze raz witamy na forum Morsmordre i mamy nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej!

Dla osób, w których życiu ważną rolę odgrywa rodzina, jej utrata jest szczególnym ciosem. W pełni poświęcając się nowej karierze i samodoskonaleniu z dala od ojczystych ziem, Raiden mimowolnie odstawił bliskich na dalszy plan - nie sądził jednak, że wkrótce na zawsze straci możliwość nadrobienia lat rozłąki. Po bolesnym powrocie do Londynu prosto na pogrzeb rodziców zostało mu tylko jedno: zemsta na potencjalnym mordercy. Mimowolnie nasuwa się pytanie - czy Raidenowi wreszcie uda się trafić na kluczowy trop? A może podejrzliwość i kolejne teorie spiskowe zaprowadzą go wyłącznie do zguby?

OSIĄGNIĘCIA
v jak vendetta, do wyboru do koloru, genealog
Weteran
 STAN ZDROWIA
Fizyczne
Pełnia zdrowia.
Psychiczne
Pełnia zdrowia.
UMIEJĘTNOŚCI
Brak
Kartę sprawdzał: Garrett Weasley
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Raiden Carter Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Raiden Carter [odnośnik]04.09.17 20:10
WYPOSAŻENIE
różdżka, sowa, Rewolwer Enfield No.2, naboje (20 szt.), prawo jazdy, samochód, pies

ELIKSIRYBrak

INGREDIENCJEposiadane: ropa czyrakobulwy, dziób gryfa

BIEGŁOŚCI[13.08.16] Wsiąkiewka +2 PB do reszty
[18.10.16] Wsiąkiewka +2 PB do reszty
[03.02.17] Wsiąkiewka +2 PB do reszty
[16.02.17] Zakup: +4 PB
[27.05.17] Wsiąkiewka +2 PB do reszty
[02.11.17] +1 PB do puli (nagroda za szybką zmianę)

HISTORIA ROZWOJU[11.07.16] karta postaci -550 pkt
[16.07.16] wyregulowanie punktów -10 pkt; +1 do OPCM
[04.08.16] Czara Ognia +10 PD
[14.08.16] -300 PD; zdobyto Rewolwer Enfield No.2, naboje x20
[13.08.16] wsiąkiewka (sty/lut) +90 pkt, +2 pkt biegłości
[24.08.16] -75 PD; samochód, prawo jazdy
[09.08.16] Wykonywanie zawodu (styczeń/luty) +50 pkt
[31.08.16] Rozwój: +2 pkt sprawności; -240 PD
[05.09.16] Czara Ognia +10 pkt
[04.10.16] Lusterko +10 pkt
[04.10.16] Klub pojedynków +10 pkt
[06.10.16] Lusterko: +10 pkt
[09.10.16] Wykonywanie zawodu (marzec) +50 pkt
[18.10.16] Wsiąkiewka (marzec): +90 pkt; +2 pkt biegłości
26.10.2016 Czara Ognia +10 pkt
26.10.2016 Pierścień z kamieniem księżycowym (dla Artis) -50 pkt
[01.11.16] Poruszenie artykułu (Walczący Mag) marzec +5PD
[02.11.16] osiągnięcie: do wyboru do koloru, +30PD
[05.11.16] Czara Ognia +10PD
[06.11.16] Mecz Quidditcha - Trybuny +5
[18.12.16] Ulica zbrukana krwią: +75 pkt
[18.12.16] +4 pkt zaklęć
[22.12.16] Osiągnięcie: Genealog +60 PD
[26.12.16] Wykonywanie zawodu (kwiecień), +50 pkt
[07.01.17] Osiągnięcia, +30 pkt (obieżyświat)
[07.01.17] Lusterko +10PD
[09.01.17] Poruszenie tematu artykułu (Horyzont zaklęć) +5PD
[13.01.17] Zakupy: +2 pkt zaklęć, pies -315 PD
[28.01.17] Zwrot PD; +20PD, 1pkt Sprawność
[31.01.17] 1pkt sprawności -120 PD
[31.01.17] Ain Eingarp: +10 PD
[03.02.17] Wsiąkiewka (kwiecień): +90 PD, +2 PB
[03.02.17] 5pkt biegłości -150 PD
[16.02.17] Zwrot za kupione 5PB: +150 PD
[16.02.17] Zakupy: +4 PB; -200 PD
[02.04.17] Zwrot PD (teleportacja); +1pkt zaklęć, zwrot +180 PD za statystyki
[12.04.17] Lusterko +5PD
[27.05.17] Wsiąkiewka (kwiecień (2)): +90 PD, +2 PB
[27.05.17] Spotkanie +40 PD
[27.05.17] 4 pkt OPCM - 400 PD
[02.06.17] Dodatkowe punkty statystyk (+3 opcm, +2 zaklęcia)
[13.06.17] Aktualizacja postaci: +7 punktów do zaklęć, -400 PD
[14.06.17] Lusterko, +5PD
[12.07.17] Osiągnięcie: Weteran, +100 PD
[28.07.17] [G] Zwrot za psa (Gringotta), +75 PD
[11.11.17] Zwrot za statystyki, +260 PD
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Raiden Carter Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Raiden Carter
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach