Mów mi: Rita będzie okej.
5 najważniejszych cech charakteru:
- Pozytywne: jestem bardzo wyrozumiała, tolerancyjna i opanowana (do pewnego momentu, oczywiście). Taktowna - zawsze trzy razy się zastanowię zanim coś powiem. Chyba mam jakieś szczątkowe poczucie humoru.
- Negatywne: Leń. Do tego uparty. Jak już puszczą mi nerwy to nie przebieram w słowach. Pamiętliwa też jestem. Ponoć jestem wyniosła, szczególnie przy pierwszym kontakcie.

Prywatnie jestem: studentką, baristką - czasem też blogerką.
Studia/szkoła: Uniwersytet Jagielloński
Obecne zwierzęta: Ukochany psiak i ruda myszka. W domu mieszka jeszcze kot (wredny) i drugi psiak.
Zwierzęta, które miałeś: 2 psiaki, 2 szczurki, 2 papużki, jakieś 10 kotów na przestrzeni lat.
Dziwactwa: Lubię śpiewać, gdy gotuję. Czasem przez pół dnia siedzę na parapecie okna i palę papierosy myśląc o bzdurach.
Numer gadu-gadu: nie używam od lat
Miejsca w sieci: tumblr to raz. Nieaktywny ostatnio blog to dwa. Mam jeszcze jakieś tam instagramy, fejsbuki i filmweby, ale to może przy innej okazji.

Najmilsze wspomnienie z dzieciństwa: przyszły mi do głowy wakacje u dziadków i miarowy dźwięki jaki wydawał nóż w zetknięciu z deską, gdy babcia kroiła wielkie połacie ciasta na makaron.
Kim chciałeś zostać w dzieciństwie: Dość poważnie rozważałam zostanie czarownicą. Albo archeologiem.  
Przebrania na bale w przedszkolu: Raz chyba byłam biedronką. Ale karnawał to ogólnie był mój czas na chorowanie.
Największe osiągnięcie życiowe: jak na tą chwilę nic nie wydaje mi się wystarczająco wielkie. Raczej zadręczam się tym jak to jeszcze nic nie osiągnęłam.
Spełnione marzenie: Zobaczyłam Londyn, Paryż i Wenecję.
Niezapomniana podróż: Szwecja. Jak ja kocham ten kraj < 3
Prawo do jazdy: O nie, jestem koszmarna za kierownicą. Nikt nie powinien mi go przyznawać!

W ilu językach mówisz? Dwa biegle. W dwóch dukam podstawowe zwroty.
Czegoś się boisz? Stawonogów. Z naciskiem na pająki. Odczuwam zdrowy respekt przed burzą, gdy nie jestem w jakimś bezpiecznym i zadaszonym miejscu.
Co sądzisz o musicalach? Są super <3
Wierzysz w duchy, wampiry, ufo lub inne? Niekoniecznie.
Czy musisz być cała przykryta kołdrą? Zasypiam niezależnie od okoliczności, taki ze mnie śpioch.
Co sądzisz o dzieciach? Są super. Ale cudze i nie dłużej niż 3 godziny.
Jak najlepiej pomagać innym? Ucząc ich.
Lubisz testy psychologiczne? Jasne!
Robić zdjęcie komuś czy mieć robione zdjęcie? I to i to jest spoko.
Gdzie zakopałbyś znaleziony skarb? W ogródku.
Gdzie ukryłbyś zwłoki? Jak wyżej. Mam duży ogródek.
Uciekać przed niedźwiedziem czy szerszeniami? Szerszeniami!
Zakupy online czy wyjście na sklepy? Zależy co kupuję ^^
Tom i Jerry czy Koteczek i Tweety? Koteczek <3
Być słoniem czy żyrafą? Słoniem. Mniejsza szansa, że coś mnie zje.
Maślanka czy kefir? Kefir.
Ciepła zima czy chłodne lato? chłodne lato
Narty czy snowboard? Narty
Zwierzęta czy ludzie? zależy jakie zwierzęta i jacy ludzie.
Co lubisz w innych ludziach? Poczucie humoru, otwarty umysł, rządzę nowych doznań.
Czego nie lubisz w innych ludziach? Braku tolerancji i braku wyczucia - ludzie, którzy ranią innych swoimi słowami i gestami, bo nie pomyślą co robią.
Jak okazujesz, że kogoś:
- Lubisz: Dużo się uśmiecham, chętnie słucham.  
-Nie lubisz: Unikam. Jestem oschła i zdystansowana w razie spotkania.
Co wkurza cię, co niekoniecznie wkurza innych?
Sprawiedliwość czy przyjaźń? Sprawiedliwość.
Szczerość czy bycie miłym? Zależy od sytuacji.
Nie widzieć czy nie słyszeć? Nie słyszeć.
Komiks czy manga? MARVEL.
Mieć długą przerwę w pisaniu czy mieć zbyt wiele wątków? długa przerwa
Jedna postać czy kilka mutikont? Multiiii... Tyle pomysłów!

Uzależnienia: Herbata i książki. I trochę tytoń.
Ulubiona kuchnia: moja własna
Ulubiona potrawa: wszystko co ze szpinakiem
Nie zjem: owoców morza
Inne preferencje kulinarne: nie słodzę herbaty ani kawy. Nie piję mleka i nie jej żółtek od jajek, bo tak.
Ulubione słodycze: ciasto marchewkowe *-* czekolada.
Ulubiony napój: herbata w każdej formie.
Ulubiony alkohol: rum
Lubię kolekcjonować: książki i kubki
Ulubiony kolor: fioletowy
Ulubione ubranie: szorty + koszulka + trampki i świat będzie mój!
Ulubiona pora roku: wiosna
Ulubiony sport: nie praktykuję takich herezji. Ale tańczę bardzo chętnie
Sport, który chciałbyś uprawiać: joga. więcej tańca
Ulubiony gatunek muzyczny: rock, indie, alternatywne. Najchętniej brytyjskie.
Ulubiony przedmiot: w szkole biologia. Fizyczny? Duży kubek.
Ulubiona gra komputerowa: nie mam
Ulubiona gra planszowa: też nie bardzo
Ulubiona książka: TAK DUŻO. Ale Duma i Uprzedzenie oraz Mistrz i Małgorzata mają w moim sercu specjalne miejsce.
Niedokończona książka: Obecnie czytam "Braci Hioba". W domu czeka "Cmentarz w Pradze" i "Najpiękniejsza dziewczyna w mieście"
Ulubiony film i serial: Mnóstwo. Ostatnio Magia uczuć (anielski tytuł The Fall) z filmów i Penny Dreadfull z seriali.
Najmniej lubiany film i serial: Puszczane w telewizji paradokumenty w kategorii seriale. Druga część "Seksu w Wielkim Mieście" bolała jako film.
Ulubiona bajka: Śpiąca Królewna i Nowe Szaty Króla. O i Anastazja! I Frozen! I Zaplątani!
Najmniej lubiana bajka: Królewna Śnieżka i Kopciuszek.
Ulubione zwierzę: Mój piesek. Ale kocham liski. I sroki.
Jakie zwierzę chciałbyś spotkać? Wilka.
Kraj/miasto, w których chciałbyś zamieszkać: SZWECJA.
Rzecz, bez której nie możesz się obyć: Gumka do włosów.
Ulubiona emotikona na forum: :pony:

Kilka słów o przygodzie na pbf: Będzie już dobre 9 lat mojej gry. Zaczynałam w gimnazjum jako jakiś zwierzak. Potem był HP i tak została do dziś. Miałam kilka dłuższych i krótszych przerw, ale zawsze wracałam.
Ukochane wyglądy: Eva Green <3

Skąd dowiedziałeś się o forum Morsmordre? Evelyn i Tosiek!
Co ci się najbardziej podoba na forum: Mechanika i opisy rodów <3 majstersztyk!
Czy coś Ci się nie podoba, mogłoby zostać udoskonalone lub całkowicie zmienione? jak na coś wpadnę to będę mówić

cześć, Rita, jakbym miała cytować ulubione fragmenty pościka u góry, pewnie zacytowałabym cały pościk, dlatego w skrócie: od razu Cię polubiłam wsiąknęłam też w bloga (muszę znów zaszyć się w kuchni!). i czy to Ty robisz te piękne zdjęcia na blogasku? < 3

Connie <3
Kuchnia to piękne i ważne miejsce jest, więc zaszyj się w niej koniecznie. No i jak się ją kocha to nie bolą Cię żarty o tym, że "kobieta to tylko do kuchni się nadaje". Prychasz pod nosem i mówisz: chciałbyś mnie w swojej kuchni. i miny im rzedną. Sprawdzona taktyka, serio.
Zdjęcia (raz lepsze, raz gorsze) wszystkie na blogu moje ^^

Ritaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :serce: Order Merlina za najukochańszą osobę(na równi z Bastianem, Evelyn i Colinem) z internetów, jaką poznałam! :serce: