Pracownia kosmetyczna
AutorWiadomość

Pracownia kosmetyczna
Pracownie kosmetyczne pozwalają członkom rodu tworzyć własnoręcznie produkty, które dopasowane są do ich bezpośrednich wymagań. W pomieszczeniu można odnaleźć kilka stanowisk z podstawowymi składnikami, gdyż większość dodatków zamawiana jest wedle zapotrzebowania. Z tych samych stanowisk mogą korzystać też ci członkowie rodziny, którzy poświęcili się sztuce eliksirów i chcą ją zgłębiać na własną rękę – każde stanowisko jest umieszczone w innej części sali, tak aby nie przeszkadzać sobie nawzajem zapachami i dźwiękami. Gotowe produkty przechowywane są w specjalnych regałach pod oknami.
Tworzenie eliksirów zawsze tworzyło jej przyjemność, ale przecież większą przyjemnością było obserwowanie, jak szklane buteleczki połyskiwały w wielu ludzkich dłoniach, a ktoś korzystał z jej dobrodziejstw i możliwości, które powstawały z pozornie niewielkiej dawki składników. Magia rzeczywiście potrafiła być zdumiewająca, kiedy tylko poświęcało się patrzeniu na te wszystkie drobne rzeczy. Musiała jednak powiedzieć, że w jej dłoniach nie miało sensu aby cokolwiek ostatecznie wykorzystywać, dlatego szykowała rzeczy, które miała wysłać do innych. Przynajmniej może skorzystają z tego, a jak, to już nie do końca ją interesowało. Jakby nie patrzeć, to były tylko narzędzia i nigdy nie czuła za nie wybitnej odpowiedzialności.
Pierwszy list zaadresowała do Primrose, wiedząc że należy jej się wielka wdzięczność za całe stworzenie talizmanu i tym, że tak mocno się tym zajęła, nawet jak najpewniej miała dużo innych zajęć na głowie - w końcu została odznaczona orderami i tymi innymi, więc na pewno była bardzo zajętą osobą. Przez chwilę delikatne palce błądziły pomiędzy rozmaitymi fiolkami i pudełeczkami, ostatecznie w pierwszej kolejności zatrzymując się na maści z gwiazdy wodnej. Skoro Primrose wydawała się ciągnąć w stronę aktywnych działań, to mogło jej się przydać. Dodatkowo dorzuciła do przeznaczonej dla niej paczki jedną porcję wężowych ust - lepiej było jednak dmuchać na zimne niż pozwalać sobie na ryzykowanie, zwłaszcza kiedy nie wszyscy doceniali obecną władzę.
Otrzymała jeszcze zaproszenie od Corneliusa Sallowa i Valerie Vanity jeżeli chodziło o ślub, ale nie zamierzała się na nim zjawiać. Letnia kolekcja była tuż tuż, a zaszczycanie niespokrewnionej z nią osoby swoją światłą obecnością, kiedy nie była to osoba ze szlacheckiego rodu, było jednak poniżej jej własnych przekonań. Nie wypadało jednak odmawiać na sucho i bez szacunku, dlatego wystosowała bardzo ładny i uprzejmy list, zawierając w nim również rozmaitą gamę eliksirów, tak aby nie iść tematycznie z czymkolwiek, ale aby jednak dało się z nich skorzystać.
Ostatni list przygotowała do kuzyna Tristana, wiedząc, że nawet jeśli miał szeroki dostęp do eliksirów (i nie tylko), to może przekazałby je innym, którzy gorąco wspierali ich sprawę. Zadowolona ze wszystkich listów, odsunęła się i uśmiechnęła szeroko.
Przekazuję
Primsore: Maść z wodnej gwiazdy (1 porcja, moc 41), Wężowe usta (1 porcja; moc 27)
Cornelius: Eliksir grozy (1 porcja; moc 30), Wężowe usta (1 porcja; moc 27), Migotek (1 porcja), Eliksir ochrony (1 porcja)
Tristan: Eliksir grozy (1 porcja; moc 30), Eliksir rekognicji (połowicznie udany, 1 porcja), Gwieździsty pył (2 porcje), Eliksir grozy (4 porcje, moc 19), Niemo-war (1 porcja).

Odetta Parkinson

Zawód : ambasadorka Domu Mody Parkinson, alchemiczka
Wiek : 23 lata
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
It’s a game of war
death, love
And sacrifice
death, love
And sacrifice
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


Pracownia kosmetyczna
Szybka odpowiedź