Wydarzenia


Ekipa forum
Biuro szefa DKNMS
AutorWiadomość
Biuro szefa DKNMS [odnośnik]07.05.16 21:59
First topic message reminder :

Biuro szefa departamentu

Biuro szefa Departamentu Kontroli nad Magicznymi Stworzeniami znajduje się na czwartym piętrze, tak jak zresztą cały departament. Urzęduje tam aktualny szef, a całe biuro umeblowane jest zgodnie z jego potrzebami. Znajdzie się tam miejsce do siedzenia, duże biurko i niemałą biblioteczkę, która może pochwalić się najlepszymi książkami na temat magicznych zwierząt. W gabinecie znajdują się okna, które pokazują aktualną pogodę i porę dnia, jaka występuje akurat w Londynie. Szef departamentu rzadko przyjmuje interesantów, chyba, że jest to naprawdę ważna sprawa. Aczkolwiek zawsze mogą przychodzić do niego jego podwładni z prośbami o pomoc, pytaniami lub po prostu, aby porozmawiać.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 14:42
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością


#1 'k100' : 32

--------------------------------

#2 'k10' : 9
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 14:59
Prawdę powiedziawszy miał ogromną nadzieję, że winny wszystkiemu pracownik okaże na tyle rozsądku, by wezwać pomoc, skoro już narobił takiego bałaganu w biurze własnego szefa - pomijając, że dla Ulyssesa nadzieja nie stanowiła zbyt wielkiego pierwiastka w życiu i nie polegał na niej zbytnio, szczególnie w tym momencie. Sprawa nabierała tempa, ale nie rozwijała się w odpowiednim kierunku - zaklęcia przemykały tylko między sprytnymi chochlikami i nie przynosiły zadowalających efektów. Fioletowe wywłoki obchodziły ich gorzej niż mrówki na leśnym podszyciu, jeszcze moment, a znajdą się nawet w butach - skoro potrafiły już usadzać się na twarzy... Komedia, ale nikomu w pomieszczeniu wcale nie było do śmiechu. Myślałby kto, że zwykłe chochliki sprawią tyle problemów i przeszkodzą w sprawnym załatwieniu swoich interesów i opuszczeniu gabinetu. Naprawdę miał mnóstwo ważniejszych rzeczy na głowie. Co jakiś czas kontrolnie zerkał na nieruchomego mężczyznę, upewniając się, że chochliki nie tkną zalegającego na podłodze celu. Brakowało im tylko pracy zbiorowej i zatargania urzędnika na jakiś inny element wystroju. Karnisz dużego okna? Szafa zapchana dokumentami?
- Arresto momentum - kolejna próba, tym razem w całą chmarę zasadzającą się na niego od tyłu - odwrócił się gwałtownie, próbując utrudnić im akcję i zaatakować z zaskoczenia - gorzej tylko, że były wszędzie i zaskoczenie jednych, ułatwiało pracę innym. Papiery faktycznie zaczynały przelatywać przez pomieszczenie, kartki wyciągane kolejno z równo, można by rzec, że wręcz pedantycznie, ułożonych stosów, migotały na zmianę ze skrzydełkami fioletowych potworów. Ulysses rozejrzał się prędko, starając się wyłapać rzeczy mogące stanowić jakieś zagrożenie - w ten sposób dotarł do pojedynczej świecy i zdmuchnął ją prędko, chcąc zapobiec możliwemu scenariuszowi - płomienie co prawda pochłonęłyby chochliki, ale raczej nie były żadnemu z mężczyzn na rękę. Wydawało mu się, że Raleigh również nie ma szczęścia do obłażących go chochlików, ale nie miał czasu się w tym upewniać - chwycił bowiem w lewą rękę losową książkę i zamachnął się nią, szykując znów różdżkę do kolejnej akcji.


psithurism (n.)
the sound of rustling leaves or wind in the trees
Ulysses Ollivander
Ulysses Ollivander
Zawód : mistrz różdżkarstwa, numerolog, nestor
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty

and somehow
the solitude just found me there

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Ez2Nklo
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4176-ulysses-francis-ollivander https://www.morsmordre.net/t4228-nebula#86429 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t4227-skrytka-bankowa-nr-1059#86421 https://www.morsmordre.net/t4229-ulysses-francis-ollivander#86432
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 14:59
The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : rzut kością


#1 'k100' : 93

--------------------------------

#2 'k10' : 9
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 15:14
- Jasna! - zaklął pod nosem, gdy zaklęcie okazało się niepoprawne. Czemu nie mógł tego zrobić? Przecież nie było to trudne zaklęcie, a jednak sprawiło mu problem. I to bez rozkojarzenia przez chochliki. A może własnie nie mógł się skupić przez leżącego na ziemi Mariwan i bezużytecznego mężczyznę w rogu? Trudno. Nie miał zamiaru jednak się poddawać, a rzucać do upadłego. W końcu nic innego mu nie pozostało. Z dużym zadowoleniem stwierdził, że zaklęcie rzucone przez towarzyszącego mu wciąż lorda Ollivandera wyszło poprawnie i kolejna jedna trzecia chochlików została wyłączona na jakiś czas z akcji. Pozostała grupa niezwykle się zdziwiła, patrząc na mężczyzn. Zupełnie jakby ich rozgoryczenie zaczęło się pogłębiać. I nie dziwne. McGregor również miał dosyć, ale wraz z takim zdolnym czarodziejem u boku mogli sobie poradzić. Szczególnie że jeśli nie zmierzyliby się z takimi małymi paskudnymi upierdliwcami, mogliby od razu kupić sobie bilety na Syberię, gdzie nie sięgałaby sława tego pośmiewiska. Zamiast tego szło im niezgorzej, bo duża, większa nawet już część magicznych istot została powstrzymana. Na Ewanie ciążyła jeszcze świadomość bycia pracownikiem Departamentu Kontroli Nad Magicznymi Stworzeniami i jeśli przez niego miał umrzeć jego szef... Cóż. Kariera na pewno nie potoczyłaby się za szczęśliwie. Możliwe że straciłby stołek, który był dość porządny i zostałby odesłany do jakiejś niszowej, uwłaczającej pracy. Mimo że Ministerstwo niby było ogromne ploteczki przechodziły z ust do ust i po dniu wszyscy, by wiedzieli, że rudzielec wylądował w podziemiach. Nie miał zamiaru do tego dopuścić. Tak samo jak do większej krzywdy krwawiącego mężczyzny. Gdy tylko dorwie tego młodzieniaszka, już sobie z nim porozmawia. Miał nadzieję, że wezwał tę pomoc! - Arresto momentum - rzucił i po raz kolejny te same słowa rozbrzmiały w gabinecie. Oby tym razem już po raz ostatni, a oni będą mogli zająć się drzwiami jak i wydostaniem się z tego cholernego pośmiewiska. Niech się uda!


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Biuro szefa DKNMS - Page 2 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 15:14
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością


#1 'k100' : 55

--------------------------------

#2 'k10' : 9
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 15:29
Zwalniały, na szczęście, umożliwiając im trochę więcej sprawnych manewrów i uników. Zastanawiał się - dosłownie ułamek sekundy, czy nie warto sprawdzić dokładniej stanu nieprzytomnego mężczyzny, ale nie znał się przecież na stanie nieprzytomnych ludzi - do tego małe gnidy mogły się w tym czasie porządnie rozbestwić i doprowadzić do jeszcze gorszych szkód. Skoro udało się unieruchomić znaczną część bandy fioletowych wypłoszy, należało postarać się o eliminację z rozgrywek reszty. Przy obecnych zmianach w całym Ministerstwie Magii, przy "rozwoju" polityki, nikt nie potrzebował dodatkowych utrudnień pod postacią zmian szefów departamentów - zwłaszcza szefów, którzy sprawowali się dobrze, a tak właśnie było w Departamencie Kontroli Nad Magicznymi Stworzeniami. Książka trzymana w wolnej ręce posłużyła mu jeszcze za tarczę, kiedy torował sobie drogę do lepszego miejsca, żwawo jak na siebie rozganiając chochliki na boki - umykały, ale zaraz wracały, jak mugolski bumerang, nie dając nawet chwili wytchnienia dzielnie walczącym mężczyznom. Ulysses wciąż zachowywał spokój, nie chcąc dać się wyprowadzić z równowagi zwykłym chochlikom kornwalijskim, ale czuł, jak irytacja rośnie, wprost proporcjonalnie do ochoty opuszczenia gabinetu - a zdawało mu się, że ta osiągnęła już poziom krytyczny, gdy tylko przekroczyli z Greengrassem próg pokoju. Machnął dosyć nieporadnie nogą, pozbywając się z niej osobnika, który właśnie próbował wgryźć się w kończynę, jak mały wampir. Uparte były te stworzenia.
- Arresto momentum! - powtórzył znów, nieco zmęczony monotonią tej czynności, ale była to zdecydowanie najlepsza droga do spokoju - gdyby tylko zaklęcia wychodziły im poprawnie. Gdyby do pomocy mieli jeszcze leżącą na ziemi pierdołę. Na szczęście własne myśli chował dla siebie i nie musiał ich powstrzymywać - w takiej sytuacji lepiej było, jeśli przepływały zupełnie swobodnie, dlatego nie próbował z nimi walczyć. Zatrzymać, wydostać się i pomóc McDonnowi - na tym należało się skupić. Jakiś świecznik przeleciał obok ucha Ollivandera, z łoskotem uderzając w ścianę. Może nie wpadli na to, żeby obłożyć pomieszczenia Muffliato i ktoś z zewnątrz podejmie próbę otwarcia tych cholernych drzwi?


psithurism (n.)
the sound of rustling leaves or wind in the trees
Ulysses Ollivander
Ulysses Ollivander
Zawód : mistrz różdżkarstwa, numerolog, nestor
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty

and somehow
the solitude just found me there

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Ez2Nklo
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4176-ulysses-francis-ollivander https://www.morsmordre.net/t4228-nebula#86429 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t4227-skrytka-bankowa-nr-1059#86421 https://www.morsmordre.net/t4229-ulysses-francis-ollivander#86432
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 15:29
The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : rzut kością


#1 'k100' : 57

--------------------------------

#2 'k10' : 9
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 15:47
Ależ to się stawało upierdliwe. Miał już dość tej całej porytej sytuacji. Ale zaraz też nie mógł dac się wytrącić z równowagi jakimś paskudnym stworzeniom, z którym miał styczność stażując dla tego departamentu. Zdecydowanie bardziej miał już doceniać centaury od tej chwili i podchodzić z pokorą do całej tamtej sprawy, gdzie pół-konie pół-ludzie miały prawy do robienia wyrzutów. W końcu to ludzie polowali na jednorożce i mordowali je z zimną krwią, nie bojąc się o konsekwencje bycie przeklętym już na wieki wieków... Na zawsze. Wieczne potępienie było dla Ewana czymś przerażającym i jakim trzeba było być potworem, by w ogóle się tego podjąć? I te osoby chodziły sobie po ziemi z tą świadomością i nie bojąc się żadnych innych zbrodni, skoro i tak już pozbawiły życia najczystszej i najniewinniejszej istoty na ziemi. Możliwe że mijał ich na korytarzach Ministerstwa Magii, może z nimi pracował. Te czasy były tak pokręcone co równie niebezpieczne. Policja antymugolska panoszyła się po domach dobrych czarodziejów i czarownic z ręki władzy, która przyzwalała im na wszystko. Mając żonę z rodziny mugoli, ciężko było nie mieć z nimi do czynienia. Brutalne i tępe stworzenia z tych funkcjonariuszy. Nie mieli żadnego prawa nazywać się policją, a jednak to robili. Prorok Codzienny również namawiał do używania tej nazwy jak i wychwalał uczynki wszystkich jej członków. Ewan przestał rozmyślać o polityce w tej samej chwili, w której obok niego upadła jedna z szafek z dokumentami i prawie go przewróciła. Spojrzał ze złością na śmiejące się chochliki, które wcale nie wydawały się być poruszone tą sytuacją. Ale tego było zdecydowanie za wiele. McGregor wyciągnął różdżkę w ich kierunku, wypowiadając tak znane sobie słowa (chyba już nigdy nie miał ich zapomnieć):
- Arresto momentum!
Niech te małe paskudny w końcu przestaną psocić i dadzą im się zająć rannym. Zresztą i tak potrzebowali chwili, żeby opanować sytuację z drzwiami. Problemy tylko się nakładały jeden na drugi, a on już zdecydowanie miał dosyć.

|Kara -5 za chochlika


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Biuro szefa DKNMS - Page 2 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 15:47
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością


#1 'k100' : 80

--------------------------------

#2 'k10' : 7
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 16:28
Nieskuteczne zaklęcie sprawiło, że przez twarz Ollivandera przeszedł niezadowolony grymas, a kilka chochlików dołożyło się do generalnego odczucia, przez co zacisnął usta w wąska kreskę i zacisnął nerwowo szczękę - irytował się swoją nieskutecznością i faktem, że czas uciekał, a pod McDonnem tworzyła się już mała kałuża krwi - wyglądało to niepokojąco i choć widział w swoim życiu gorsze urazy, obrażeń czaszki nie należało lekceważyć - było to całkiem oczywiste. Po raz kolejny trzepnął książką nieokiełznane stadko, chcąc spróbować ponownie z Arresto momentum, ale nagle wszystkie fioletowe stworki zatrzymały się, mrugając z dezorientacją, Ulysses zaś odetchnął z nieskrywaną ulgą. Nie chował różdżki, potrzebnej jeszcze przy całkowitym opanowaniu sytuacji. Szybko podszedł do zranionego szefa, kucając przy nim i przyglądając się chwilę krwawiącej ranie. Nie wyglądała za ciekawie.
- Sprobujmy się stąd wydostać - powiedział na głos dosyć oczywistą rzecz, ale nie przejmował się tym zupełnie, zamiast tego skierował różdżkę na mosiężną klamkę drzwi, mając nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie sprawnie i zwykła Alohomora rozwiąże ich problem. - Alohomora - mruknął inkantację pod nosem, czekając na szczęknięcie zamka, oznajmiającego wolność i dostęp do pomocy uzdrowicielskiej. Zerknął jeszcze kontrolnie na sytuacje w gabinecie, nie chcąc stać sie ponownie ofiara złośliwych chochlikow, ale wyglądało na to, że poki co zaklęcie trzymało je silnie w miejscu. Naprawdę nie spodziewał się, że zwykła wyprawa do Ministerstwa - do tego w kompletnie rutynowej sprawie - moze obrócić sie w atak dzikich liliputów. Prędzej przypisałby podobną historię dziecięcym opowiastkom - niemal słyszał głos Miriam i Kyry, żywo dyskutujących o dzikim ataku. Nie był tylko pewien czy w tym wszystkim znalazłoby sie miejsce dla szefa departamentu kontroli nad magicznymi stworzeniami leżącego na środku pomieszczenia z poważna kontuzja. Miał na sobie także wyraźne ślady zadrapań od małych pazurków tych gnid, ale Ulysses nie rozczulał sie nad nim - w tym momencie bardziej interesowały go drzwi i unieruchomione (jeszcze!) chochliki kornwalijskie. Zapowiadało się na to, że niedługo powinni się z tym uporać.


psithurism (n.)
the sound of rustling leaves or wind in the trees
Ulysses Ollivander
Ulysses Ollivander
Zawód : mistrz różdżkarstwa, numerolog, nestor
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty

and somehow
the solitude just found me there

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Ez2Nklo
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4176-ulysses-francis-ollivander https://www.morsmordre.net/t4228-nebula#86429 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t4227-skrytka-bankowa-nr-1059#86421 https://www.morsmordre.net/t4229-ulysses-francis-ollivander#86432
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 16:28
The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : rzut kością


'k100' : 5
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 18:07
Najwidoczniej jego towarzysz pomagał sobie znalezioną pod ręką książką, a Ewan stawiał na klasykę. Różdżka w dłoni musiała mu wystarczyć, by w razie czego drugą się zasłonić. Czekał, aż zaklęcie zostanie rzucone i gdy okazało się, że poradził sobie, a chochliki nie przeszkodziły mu w tym zadaniu, zaraz dopadł do nieruchomego ciała, chcąc jakoś je skontrolować. Mężczyzna jeszcze oddychał, ale kałuża krwi wcale się nie zmniejszała ani nie zatrzymała na określonej wielkości. Ciągle powiększała co wzbudziło podejrzenia i przyspieszyło bicie serca pracownika Urzędu Łączności z Centaurami. Zaraz jednak wstał, rozglądając się po pomieszczeniu i oceniając szkody. Nie mógł powiedzieć, że udanego zaklęcia nie przyjął z ulgą. Cały chaos, który zapanował w pokoju szefa departamentu umilkł jak ręką odjął i chociaż bajzel był nieziemski żadne stworzenia nie robiły go jeszcze większym niż był. Odgarnął włosy dłonią, czując, że te emocje to było zdecydowanie za dużo. I jeszcze nie dobiegły końca, bo wraz ze słowami lorda Ollivandera, McGregor skinął głową i ruszył za nim ku drzwiom. Czekał, patrząc jeszcze na unieruchomione chochliki, by w każdej chwili powtórzyć zaklęcie, gdyby któryś z nich się poruszył. Niedoczekanie! Nie miał już zamiaru pozwalać, by te szkodniki chociażby mrugnęły. Zaraz potem usłyszał tak dobrze sobie znane z czasów szkolnych Alohomora rzucane przez towarzysza, ale drzwi ani drgnęły. Ba! Nawet się klamka nie poruszyła.
- Może ja spróbuję - powiedział, patrząc na mężczyznę i posyłając mu blady uśmiech. Chyba ta bijatyka z chochlikami zupełnie utrudniła im skupienie się, że proste zaklęcia przychodziły im z trudnością. Nie mieli jednak czasu się nad tym rozdrabniać. Musieli wyjść. Już, teraz... Zaraz. Czarodziej skierował swoją różdżkę w stronę ich jedynego wyjścia i drogi ratunku. Skupił się na zaklęciu, chcąc przy okazji jak najlepiej oczyścić swój nieco zmącony wydarzeniami umysł. Musiało się udać. Chciał, żeby się udało. No i czy nie było to w jakiś sposób uwłaczające? Dość. Powinien rzucić to zaklęcie. - Alohomora


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Biuro szefa DKNMS - Page 2 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 18:07
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością


'k100' : 4
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 20:12
Zmarszczył brwi w niezadowoleniu - jakim cudem nic dziś nie działało tak, jak powinno? Przecież używane zaklęcia nie były wcale jednymi z trudniejszych, zamieszanie zaś, choć znacznie utrudniało, nie stanowiło dla nich samych takiego zagrożenia, jak stanowiło dla McDonna. Z różdżką, był absolutnie pewien - pewniejszy być nie mógł - wszystko było w jak najlepszym porządku, jej stan sprawdzał zbyt często, by mogła stanowić powód niepowodzeń. Alohomora nie zadziałała, z rezygnacją skinął więc tylko głową Szkotowi, czekając na jego ruch i licząc na to, że wydostaną się stąd szybko. Może klamki w Ministerstwie Magii miały jakieś specjalne zabezpieczenia, ale u licha, nie były odporne na zatrzaskiwanie drzwi? Może chociaż McGregor potrafił coś na to zaradzić - podjął akcję dosyć szybko, ale okazała się tak nieskuteczna, jak jego własna. Spojrzał na niego niepewnie, na wszelki wypadek próbując otworzyć drzwi, lecz ani drgnęły - cisza po zaklęciu była jednak dosyć wymowna.
- Nie będziemy przecież wyważać drzwi - mruknął zniecierpliwiony, nie wyobrażając sobie, że miałby natrzeć na nie. Wyłącznie w ostatecznej ostateczności. Mimo tego postanowił spróbować jeszcze raz, czas naglił, krew sączyła się z wolna, a Ollivander nie miał pojęcia, jak można byłoby pomóc mężczyźnie choćby prowizorycznie. Stosy dokumentów spoczywały spokojnie, lecz w nieładzie, gdy stworzenia poruszały się w żółwim tempie. - Może coś jest nie tak z tym zamkiem? - zapytał retorycznie - jakim cudem dwójka dorosłych czarodziejów nie mogła otworzyć zwykłych drzwi? Pokręcił głową i cmoknął, unosząc różdżkę - nie miał zamiaru odpuszczać. - Alohomora - spróbował ponownie, w duchu coraz poważniej rozważając utorowanie sobie drogi siłą fizyczną, skoro magia postanowiła dziś wypiąć się na ten mały gabinet i utrudniała pomóc pokrzywdzonemu. Ta dziwna aura Ministerstwa nie działała na niego dobrze, choć wciąż trzymał nerwy na krótkiej smyczy, nie dając im zburzyć spokoju. Gdyby nie faktyczna ofiara całego tego incydentu, nie spieszyłby się tak bardzo, ale w obecnej sytuacji - niestety musiał.


psithurism (n.)
the sound of rustling leaves or wind in the trees
Ulysses Ollivander
Ulysses Ollivander
Zawód : mistrz różdżkarstwa, numerolog, nestor
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty

and somehow
the solitude just found me there

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Ez2Nklo
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4176-ulysses-francis-ollivander https://www.morsmordre.net/t4228-nebula#86429 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t4227-skrytka-bankowa-nr-1059#86421 https://www.morsmordre.net/t4229-ulysses-francis-ollivander#86432
Re: Biuro szefa DKNMS [odnośnik]26.07.17 20:12
The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : rzut kością


'k100' : 74
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Biuro szefa DKNMS - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Biuro szefa DKNMS
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach