Badacz Historii Magii i autorka podręczników szkolnych
30
Szlachetna
Zamężna
Sen
jest chwilowym złudzeniem
bo on podaruje Ci władzę, a Ty bez litości
na tronie we krwi odnajdziesz się.
7
14
0
0
1
8
10
2
Czarodziej
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 30.12.16 13:09
Przeczytaj Sowa Ministerstwa Magii
Edgarze Jestem przesłuchiwana w Departamencie Przestrzegania Praw Czarodziejów. Chcą mnie powiązać z morderstwem Wasilija Sorokina z Rosji. Zabierz proszę dzieci do swoich rodziców. Niech się czymś zajmą. Im później zaczną zadawać pytania, tym lepiej. Potrzebuję Twojej pomocy. Nie martw się, dam sobie radę. Ziva
So when you're restless, I will calm the ocean for you In your sorrow, I will dry your tears When you need me, I will be the love beside you☙ ❧
Szalony, niech ukocha swe samotne ściany
I nie targa łańcucha, by nie draźnić rany
0
30
0
10
0
14
Czarodziej
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 08.01.17 1:03
Przeczytaj Samael Avery
Lordzie Burke Przypuszczam, że nie spodziewałeś się wieści z mej strony, Edagrze, podobnie jak i ja sam nie myślałem, że zwrócę się o p o m o c właśnie do Ciebie. Mam do Ciebie ogromną prośbę, aczkolwiek muszę uprzedzić Cię już wcześniej - zależy mi na absolutnej dyskrecji. Ufam Ci w tej kwestii, to jedynie formalne napomknięcie; czyż szlachetny ród Burke'ów od lat nie pracował na swoją renomę, zdobywając szacunek również na szemranym Nokturnie?
Dość już pochlebstw - chciałbym, abyś sprowadził dla mnie coś specjalnego, różniącego się od standardowych zamówień Twoich klientów. Cena nie gra roli, a za Twoje ryzyko wynagrodzę Cię hojnie. Potrzebuję dwóch rodzajów dość rzadkich i n g r e d i e n c j i, czy będziesz w stanie je dla mnie sprowadzić?
S. Avery
And when my heart began to bleed, 'Twas death and death indeed.
When the fires,
when the fires are consuming you
And your sacred stars
won't be guiding you
I got blood, I got blood,
blood on my name
5
11
0
5
0
15
9
0
Czarownica
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 05.02.17 23:30
14 kwiecień 1956 Rowan Yaxley
Edgar Burke Drogi Edgarze, ostatnio nie poświęcałam Naszemu rodowi tak wiele czasu ile bym powinna i chciała. Uznaj więc to proszę po części za pretekst do spotkania się z tobą. Poszukuje pewnego przedmiotu: kufra, skrzyni, szkatułki, czegokolwiek takiego bylebym jedynie ja miała do jego zawartości dostęp. Nie wiem czy jesteś w posiadaniu czegoś takiego, bądź czy jesteś w stanie coś takiego zdobyć, ale byłabym wdzięczna za wszelką pomoc i oczywiście jestem gotowa pokryć wszelkie koszty. Z wiadomych przyczyn nie mogę pojawić się w B&B, więc jeślibyśmy mogli prosiłabym cię o spotkanie w innym miejscu. Gdzie chcesz i kiedy chcesz. Dostosuje się. Mam nadzieję, że do zobaczenia, Rowan
Anguis in herba
But I'm holding on for dear life Won't look down, won't open my eyes 'Cause I'm just holding on for tonight
Ostatnio zmieniony przez Rowan Yaxley dnia 07.02.17 21:31, w całości zmieniany 1 raz
"Every Night & every Morn
Some to Misery are Born
Every Morn & every Night
Some are Born to sweet delight"
20
11
0
0
0
0
0
11
Czarodziej
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 18.02.17 13:30
Przeczytaj Aspen Sprout
Szanowny Lordzie Burke Jak zapewne Pan już wie Pańskie zgłoszenie o pobicie zostało przyjęte, a sprawa jest w toku. Jednak do dalszego postępowania potrzebujemy Pańskich zeznań złożonych osobiście. Czy termin 22 kwiecień Panu odpowiada? Z wyrazami szacunku, Funkcjonariusz Magicznej Policji Aspen Sprout
When the fires,
when the fires are consuming you
And your sacred stars
won't be guiding you
I got blood, I got blood,
blood on my name
5
11
0
5
0
15
9
0
Czarownica
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 06.03.17 20:57
14 kwiecień 1956 Rowan Yaxley
Edgar Burke Drogi Edgarze, dziękuje ci bardzo za pomoc. Gdy tylko się czegoś dowiesz proszę daj mi znać. W jak najlepszym. Zapytałabym się jak u twoich pociech, ale akurat tak się złożyło, że nie tak dawno wpadłam na nich oraz na Zive. Będziemy mieć więcej czasu na swobodną rozmowę gdy już się spotkamy. Możesz być pewny, że o wszystko cię wypytam. Rowan
Anguis in herba
But I'm holding on for dear life Won't look down, won't open my eyes 'Cause I'm just holding on for tonight
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 09.04.17 20:37
Przeczytaj
Lordzie Burke Mam nadzieję, że mój list nie zostanie odebrany jako impertynenckie przekroczenie granic w kontakcie z nadobnym szlachcicem, sir, piszę jednak w sprawie niecierpiącej zwłoki.
Ale... do rzeczy, sir. Chyba coś mi obiecałeś, pamiętasz? A z informacji, które właśnie otrzymałam wynika, że jednak nie dotrzymałeś słowa, Edgarze i sprowadziłeś na mnie duży kłopot. Możesz wytłumaczyć mi całą sytuację?
Twoja oddana
D.
x Me and the devil walking side by side - and I'm gonna see my man until I get satisfied
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 11.04.17 14:06
Przeczytaj
Lordzie Burke Rozwój sytuacji? Byłbyś tak miły i napisałbyś mi co właściwie się stało? Oczywiście dużo chętniej spytałabym o to mojego narzeczonego, ale niestety, nad czym niesamowicie ubolewam, nie mam z nim kontaktu, a chciałabym wiedzieć, dlaczego został aresztowany. Tylko nie mów mi, Edgarze, że wykorzystałeś powierzone Ci w tajemnicy informacje, by doprowadzić do ukrócenia działalności Valhakisów - a przy okazji do postawienia mnie w niezmiernie niekomfortowej sytuacji.
D.
x Me and the devil walking side by side - and I'm gonna see my man until I get satisfied
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 29.04.17 17:52
Przeczytaj
Lordzie Burke Ubolewam nad lakonicznością Twych wypowiedzi, Edgarze. Jestem zdezorientowana i niezadowolona - z pewnością nie tak wyobrażałam sobie pierwsze tygodnie szczęśliwego narzeczeństwa, z którego zamierzałam czerpać dużo...profitów. Mam nadzieję, że szybko wycofasz akt oskarżenia i załatwicie prywatne animozje na bardziej osobistym gruncie, niewymagającym separowania mnie od źródła wsparcia finansowego i, co oczywiście najważniejsze, źródła mojej nieustającej, uczuciowej radości, jaką jest Asterion. Liczę na rychłe rozwiązanie tej kwestii, Edgarze.
D.
x Me and the devil walking side by side - and I'm gonna see my man until I get satisfied
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 09.06.17 17:32
Przeczytaj
Edgarze,
mam nadzieję, że wszystko u ciebie w porządku. Dawno się nie widzieliśmy, mam nadzieję, że dziewczynki nie dają ci się we znaki. Każda z roku na rok coraz mocniej przypomina mi ciebie, będą dumą naszego rodu - jestem tego pewna.
Co u ciebie? Ubolewam nad tym, że życie wciąga nas tak okrutnie nie pozwalając na spędzanie czasu razem. Mam szczerą nadzieję, że szybko uda nam się nadrobić zaległości.
Jak się miewa piękna Ziva? Pozdrów ją proszę ode mnie.
Wynonna
You say
"I can fix the broken in your heart You're worth saving darling".
But I don't know why you're shooting in the dark I got faith in nothing.
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 08.08.17 2:28
Przeczytaj Eir Goyle
Szanowny Lordzie Burke Służę Lordowi swoimi dłońmi. Do uwarzenia eliksiru potrzebuję popiołu feniksa, ale na szczęście znajduje się on w moim posiadaniu. Oprócz tego będę potrzebowała niewielką fiolkę krwi oraz włos Lorda. Jeśli Lord nie ma ku temu obiekcji, jutrzejszym wieczorem odebrałabym te dwie potrzebne ingrediencje na Nokturnie. Eir Goyle
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 02.01.18 18:22
Przeczytaj
Lordzie Burke,mam świadomość, że ostatnio nasze stosunki nie przebiegały w przyjaznej atmosferze, lecz czas nie tylko leczy rany, ale także stwarza doskonałe okazje do nabrania dystansu. Wierzę, że obydwoje dobrze odnajdziemy się w nowej rzeczywistości, zbudowanej na solidnej podstawie tych samych poglądów. Oraz grona przyjaciół. Bez wątpienia pamiętasz nasze ostatnie spotkanie, podczas którego poruszaliśmy ważne kwestie, w tym te związane z nieposkromioną magią. Nieudolne działania Ministerstwa Magii przynoszą więcej szkody niż pożytku - a my, dzięki otrzymanym wskazówkom, z którymi także miałeś szanse się zapoznać, możemy pomóc ustabilizować magię w jedyny słuszny sposób.
Jesteś czarodziejem o wielu talentach a Twoja wiedza o starożytnych runach zadziwia - z pewnością poradzisz sobie z wyzwaniami rozbuchanych anomalii. Jego rozkazy nie mogą zostać zignorowane.
Z wyrazami szacunku - także dla małżonki
Deirdre
x Me and the devil walking side by side - and I'm gonna see my man until I get satisfied
Temat: Re: Nie stać mnie na własną sowę 15.01.18 11:58
Przeczytaj
Lordzie Burke, po raz pierwszy zwracam się do Ciebie w podobnej roli; trzeba Ci wiedzieć, że przed paroma dniami dołączyłam w krąg zwolenników pewnej istotnej sprawy. Sprawy, która nas teraz dzieli, a o której nierozważnie byłoby pisać na papierze; sowy czasem gubią listy. Wiesz, zapewne, że nie dołączyłam po to, aby walczyć i zabijać - moim powołaniem są inne dziedziny, które nasz Pan zdążył już docenić. Nie piszę tego naturalnie, by zalać Cię przechwałkami, a dać świadectwo moich umiejętności, choć sądzę, że otrzymałeś ich wystarczający popis. Przejdę do rzeczy.
Jako część jednostki badawczej, wiedziona troską o tych, którzy narażają się bardziej ode mnie, zorientowałam się w potrzebach naszych ludzi. Nie wiem, panie, czy dane było Ci słyszeć o sinicy; choroba ta najczęściej spotyka aurorów, jest u nich wywoływana na skutek częstego narażania się na obrażenia bijące od czarnomagicznej mocy i niesie za sobą fatalne skutki, uwrażliwiając na działanie czarnej magii. Być może dlatego wśród czarnoksiężników nie była dotąd spotykana: sam kontakt z czarną magią nie może jej wywołać. Mogą to jednak uczynić bijące źródła anomalii i posiadam informację, jakoby wielu rycerzy odczuwało już na sobie skutki owej przypadłości. Sama jestem jedną z nich. Strach pomyśleć, jakie konsekwencje spadną na nas za sprawą rozpowszechnienia choroby również wśród najpotężniejszych - stracimy wszystkie siły.
Pochyliłam się nad problemem choroby i sądzę, że jestem w stanie ją wyleczyć. Wywołujące ją anomalie pozwolą spojrzeć na nią z innej strony, dotąd niespotykanej i, jestem pewna, umożliwiające przygotowanie odpowiedniego leku. Jedyne, czego będę potrzebować, to czas. I środki, których nie posiadam. Potrzebuję na to solidnej kwoty pieniędzy i, jak się już zapewne domyślasz, jest to sednem sprawy, z którą piszę ten list. C. Vablatsky
Noc była piękna jak sen, a śmierć - Śmierć była jeszcze piękniejsza.
Forum oparte na serii książek J.K.Rowling, niektóre imiona i nazwy własne są jej własnością. Opisy częściowo pisane w oparciu o Pottermore. Autorskie opracowania oraz pozostałe treści forum są własnością intelektualną twórców, zabrania się ich kopiowania.