Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Rejwach
Strona 3 z 5 •
1, 2, 3, 4, 5 


AutorWiadomość
First topic message reminder :

REJWACH
[bylobrzydkobedzieladnie]

Imię zawdzięcza głośnym pohukiwaniom, którymi zwiastuje swoje przybycie. To niezależna sowa średnich rozmiarów, ceniąca sobie samotność – źle dogaduje się z innymi zwierzętami. Lubi drapanie za uchem, ale tylko nielicznym daje się dotknąć.
- wzór:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/YoSruv0.png');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Edgar Burke <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> LALALA <!--
--><span class="podpis"><!--
--> E. Burke <!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Edgar Burke dnia 11.02.21 20:47, w całości zmieniany 9 razy
Edgar Burke

Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni


Run your fingers through my hair,
Tell me I'm the fairest of the fair
Tell me I'm the fairest of the fair
Ludlow, 8 lipca 1957
Drogi Lordzie Burke.
Zapewniam, że mimo nieubłągalnego upływu czasu moje zainteresowanie sprawą nie stopniało. Dziękuję za pamięć, bardzo chętnie usłyszę więcej o wyprawie, kiedy znajdziesz dogodny termin!
Szczerze oddana,
Elaine Avery
Zapewniam, że mimo nieubłągalnego upływu czasu moje zainteresowanie sprawą nie stopniało. Dziękuję za pamięć, bardzo chętnie usłyszę więcej o wyprawie, kiedy znajdziesz dogodny termin!
Szczerze oddana,
Elaine Avery
It goes on, this world
Stupid and brutal
But I do not
I do not
Stupid and brutal
But I do not
I do not
List otrzymany dnia 30 września.
Na odpis masz 48 godzin.
Na odpis masz 48 godzin.
C. Malfoy MINISTER MAGII
Lordzie Burke, lordzie nestorze, lordzie nad Durham. Wszystkie nasze plany, jak wiesz, idą tak, jak iść powinny. Miażdżąca przewaga nad Londynem nie daje oportunistom żadnych szans. W stolicy wkrótce zapanuje spokój, ale nie znaczy to wcale, że powinniśmy odpocząć. Sir, oficjalnie - i z zaszczytem - zwracam się do Ciebie z prośbą o współpracę. O przymierze, które pozwoli wreszcie zatriumfować czystej krwi. Ostatecznie. Czas przeprowadzić atak, który na zawsze odmieni ten kraj. Wiltshire zbudzi się nazajutrz krwawym świtem.
Wzywam lordów wszystkich rodów, byście i Wy stanęli do walki. Byśmy wszyscy uderzyli w jednym czasie, nie pozwalając mugolom zorganizować ich sił. Rozproszeni pogrążą się w chaosie jak robactwo, a nasze ziemie znów staną się w istocie nasze. Odrzucamy i tak naruszony Kodeks Tajności. Odrzucamy dotychczasowe ustalenia międzynarodowe, ze wsparciem Francji, Egiptu i Hiszpanii. Zmieniamy porządek świata, zajmując należne nam miejsce. Oddamy hołd tradycji. Takie jest pragnienie Czarnego Pana.
Ministerstwo Magii wesprze swoimi siłami każde hrabstwo, które dołączy do przymierza. Nie czas na dawne waśnie, w jedności tkwi nasza siła.
Liczę na Ciebie, Edgarze. C. Malfoy
Minister Magii
Wzywam lordów wszystkich rodów, byście i Wy stanęli do walki. Byśmy wszyscy uderzyli w jednym czasie, nie pozwalając mugolom zorganizować ich sił. Rozproszeni pogrążą się w chaosie jak robactwo, a nasze ziemie znów staną się w istocie nasze. Odrzucamy i tak naruszony Kodeks Tajności. Odrzucamy dotychczasowe ustalenia międzynarodowe, ze wsparciem Francji, Egiptu i Hiszpanii. Zmieniamy porządek świata, zajmując należne nam miejsce. Oddamy hołd tradycji. Takie jest pragnienie Czarnego Pana.
Ministerstwo Magii wesprze swoimi siłami każde hrabstwo, które dołączy do przymierza. Nie czas na dawne waśnie, w jedności tkwi nasza siła.
Liczę na Ciebie, Edgarze. C. Malfoy
Minister Magii

prosimy o potwierdzenie przybycia na PW Aquili Black do 23.01

11.07.57 r.
Wasza Lordowska Mość, sir Craig pojawił się u mnie popołudniu z leczniczymi komponentami, lecz nie wszystko tego dnia poszło po jego myśli. Dopadł go atak wrodzonej choroby - dość brutalny i nagły. Sytuacja została szybko opanowana, jego rany są opatrzone, a jego życiu ani zdrowiu nic nie zagraża, lecz pozostał osłabiony. Najdalej jutro powróci do Durham o własnych siłach - teraz śni.
Kreślę te słowa, by rodzina wiedziała, że nie ma powodów do niepokoju. C. Vablatsky
Kreślę te słowa, by rodzina wiedziała, że nie ma powodów do niepokoju. C. Vablatsky

bo ty jesteś
prządką
prządką
Przeczytaj V. Rineheart
Życzę Ci wspaniałego dnia,
Drogi Edgarze,
niezmiernie cieszy mnie korespondencja wysłana właśnie przez Ciebie, powiedź mi, ile to już lat? Nie chwaliłem się, bo nie wróciłem raczej na długo. Nie śmiałbym zabierać Twojego cennego czasu; jako Nestor zapewne masz na głowie masę absorbujących obowiązków. Moja skromna osoba mogłaby jedynie przeszkodzić. Lady Burke to nader wspaniała i niezwykle bystra osoba, tak znakomite geny nie mogły pójść na marne. Wyświadczyłem jej jedynie drobną przysługę. Durham, piękny zamek, trochę ponura okolica. Od zawsze byłem przekonany, że lubujesz się w słońcu, czy coś zdążyło się jednak zmienić? Życzę Ci wspaniałego dnia,
Vincent
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart

Zawód : łamacz klątw, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 28
UROKI : 28 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


Przeczytaj Craig
Edgarze Dostałem informacje dotyczące lokalizacji kryjówek Zakonu rozsianych po Wyspach. Musisz się natychmiast udać do Skara Brae w Sandwick. Dołączą do ciebie inni. Ty dowodzisz.
To może być pułapka, zachowaj czujność. Craig
To może być pułapka, zachowaj czujność. Craig

monster
When I look in the mirror
I know what I see
One with the demon, one with the beast
I know what I see
One with the demon, one with the beast
The animal in me
Craig Burke

Zawód : Handlarz czarnomagicznymi przedmiotami, diler opium
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
If I die today, it won’t be so bad
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni


Przeczytaj 10.10
Szanowny Lordzie Nestorze, ciężko mi znaleźć słowa, którymi mogłabym wyrazić skruchę za nietakt popełniony na pogrzebie świętej pamięci lorda Blacka. Moje intencje były pokorne, lecz zachowanie skandaliczne. Przysięgam nigdy więcej nie popełnić takiego błędu na oczach lorda nestora, jego rodziny oraz małżonki.
Lordzie Edgarze, jesteś mi cenionym towarzyszem i autorytetem. Jeżeli jest coś, co mogę uczynić, aby zadośćuczynić Waszej rodzinie, będę gotowa.
Lordzie Edgarze, jesteś mi cenionym towarzyszem i autorytetem. Jeżeli jest coś, co mogę uczynić, aby zadośćuczynić Waszej rodzinie, będę gotowa.
Z wyrazami szacunku,
Elvira Multon
[bylobrzydkobedzieladnie]
There is some kind of horror
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy
and wants to kill it
Elvira Multon

Zawód : Anatomka, uzdrowicielka, koronerka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
jaskółka
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica

Sojusznik Rycerzy Walpurgii


Przeczytaj Październik 1957
Lordzie Burke Powołując się na ponad dwustuletnią współpracę naszych rodzin, chciałam poinformować, że przebywam obecnie w Londynie i z wielką chęcią przyjmę nowe zlecenia.
Tradycyjnie oferuję standardową dyskrecję i skuteczność, w której ród Burke nie raz mógł się przekonać, współpracując z Raskolnikovymi.
Jak tylko pojawi się jakaś robota do wykonania, proszę o informację w dogodnej dla Lorda formie.
Tradycyjnie oferuję standardową dyskrecję i skuteczność, w której ród Burke nie raz mógł się przekonać, współpracując z Raskolnikovymi.
Jak tylko pojawi się jakaś robota do wykonania, proszę o informację w dogodnej dla Lorda formie.
Zlata Raskolnikova



Zlata Raskolnikova

Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : 16 +3
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0 +3
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Półgoblin

Neutralni


Przeczytaj
Lordzie Burke, jak zawsze - jestem gotowa służyć. Zjawię się o wskazanej porze jutrzejszego dnia, sir, tymczasem przesyłam pozdrowienia przepełnione nadzieją, że stan nie jest zbyt poważny.
Wspomniane przez Ciebie zapasy, sir, przyniosę osobiście. C.
Wspomniane przez Ciebie zapasy, sir, przyniosę osobiście. C.

bo ty jesteś
prządką
prządką
Przeczytaj 8.10.1957r.
Szanowny Lordzie Burke, Przygotowanie eliksiru zmarzliny oraz odpowiedniego antidotum nie stanowi dla mnie najmniejszego problemu. Proszę przysłać mi składniki, a ja przyrządzę eliksiry w ciągu kilku kolejnych dni, by znalazły się na Pana biurku jeszcze w tym tygodniu. Po zamówieniu wnioskuję, iż chodzi o delikatną sprawę, pragnę więc zapewnić, iż o dyskrecję również nie musi się Pan martwić - nie zwykłam mówić o tym, co sporządzam w swojej pracowni.
Niestety, nie znam nikogo godnego polecenia w kwestii krawiectwa - samodzielnie szyję swoje szaty i nigdy nie miałam potrzeby, by korzystać z usług krawca. Umiem wykonywać proste szaty, jeśli powie mi Pan czego będzie Pan potrzebował, będę w stanie odpowiedzieć, czy będę mogła pomóc również i w tej kwestii.
Z wyrazami szacunku,
Niestety, nie znam nikogo godnego polecenia w kwestii krawiectwa - samodzielnie szyję swoje szaty i nigdy nie miałam potrzeby, by korzystać z usług krawca. Umiem wykonywać proste szaty, jeśli powie mi Pan czego będzie Pan potrzebował, będę w stanie odpowiedzieć, czy będę mogła pomóc również i w tej kwestii.
Z wyrazami szacunku,
Frances Wroński
Frances Wroński

Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


Przeczytaj
Szanowny Lordzie Burke, Żywię nadzieję, iż mój list zastaje Pana w dobrym zdrowiu, a żadne zło nie zakradło się w mury Durham.
Chciałabym skreślić słowa pełne zapewnień, iż piszę z dobrymi wieściami bądź poinformować o nowym projekcie, niestety, nie mogę tego zrobić. Ostatnie dni sprawiły iż obawiam się o przyszłość naszej współpracy.
Wiem, że czas Lorda jest cenny, lecz czy moglibyśmy się spotkać? Nie ufam w pełni pergaminowi, który mógłby przejąć ktoś nie powołany, a pewne informacje powinny dotrzeć do Lorda uszu oraz być wypowiedziane w cztery oczy.
Żywię nadzieję, iż znajdzie Lord dla mnie kilka chwil, dostosuję się do terminu możliwego spotkania.
Chciałabym skreślić słowa pełne zapewnień, iż piszę z dobrymi wieściami bądź poinformować o nowym projekcie, niestety, nie mogę tego zrobić. Ostatnie dni sprawiły iż obawiam się o przyszłość naszej współpracy.
Wiem, że czas Lorda jest cenny, lecz czy moglibyśmy się spotkać? Nie ufam w pełni pergaminowi, który mógłby przejąć ktoś nie powołany, a pewne informacje powinny dotrzeć do Lorda uszu oraz być wypowiedziane w cztery oczy.
Żywię nadzieję, iż znajdzie Lord dla mnie kilka chwil, dostosuję się do terminu możliwego spotkania.
Z wyrazami szacunku,
Frances Wroński
![]() | ![]() |
Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński

Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


Przeczytaj 17.11.1957
Lordzie Burke, mam nadzieję, że moja sowa odnalazła Cię w dobrym zdrowiu. Piszę jednak w innej sprawie i pozwolisz, że przejdę do konkretów.
W ostatnim czasie miałam nieprzyjemność rozmawiać z Frances Wroński, alchemiczką, która ponoć warzy dla Twojej rodziny eliksiry. Współpracowałam z nią od jakiegoś czasu i mylnie sądziłam, że może przydać się naszej sprawie. Wroński jednak jest osobą tak arogancką, że wzgardziła Czarnym Panem, Ministerstwem Magii i moją propozycją. Obraziła Jego, Ministerstwo i mnie samą patrząc mi prosto w oczy. Powoływała się także na Twoją rodzinę i Twoją osobę sądząc, że ma prawo pleść takie bzdury, skoro warzy dla Was eliksiry. Najwyraźniej jest w dużym błędzie.
Powinieneś ją czym prędzej zwolnić, lordzie Burke, odsunięcie tej aroganckiej, głupiej kwoki, która obraziła Czarnego Pana wyjdzie Wam na dobre.
To nie jest tylko prośba, lordzie Burke.
PS. Tak, mam szczenięta na sprzedaż, wybacz zwłokę, pochłonęły mnie obowiązki.
W ostatnim czasie miałam nieprzyjemność rozmawiać z Frances Wroński, alchemiczką, która ponoć warzy dla Twojej rodziny eliksiry. Współpracowałam z nią od jakiegoś czasu i mylnie sądziłam, że może przydać się naszej sprawie. Wroński jednak jest osobą tak arogancką, że wzgardziła Czarnym Panem, Ministerstwem Magii i moją propozycją. Obraziła Jego, Ministerstwo i mnie samą patrząc mi prosto w oczy. Powoływała się także na Twoją rodzinę i Twoją osobę sądząc, że ma prawo pleść takie bzdury, skoro warzy dla Was eliksiry. Najwyraźniej jest w dużym błędzie.
Powinieneś ją czym prędzej zwolnić, lordzie Burke, odsunięcie tej aroganckiej, głupiej kwoki, która obraziła Czarnego Pana wyjdzie Wam na dobre.
To nie jest tylko prośba, lordzie Burke.
PS. Tak, mam szczenięta na sprzedaż, wybacz zwłokę, pochłonęły mnie obowiązki.

She tastes like every
dark thought I've ever had

dark thought I've ever had
Przeczytaj 13 października 1957
Szanowny Nestorze Edgarze Burke, Lordzie Drurham, Wiedząc, jak bardzo ceni Pan wypowiedzi jasne i klarowne, zwracam się bez ogródek i wprost.
Chciałbym oficjalnie prosić o pozwolenie, aby ubiegać się o rękę Lady Primrose Edith Burke.
Przez te wszystkie lata naszej znajomości podziwiałem jej ostry umysł, mądrość, oraz niesamowitą odwagę sięgać tam, gdzie inne osoby nawet bałyby się spojrzeć. Jej talent nie ma sobie równych, również jak i wewnętrzna siła.
To byłby prawdziwy zaszczyt spędzić z taką osobą resztę życia, stworzyć rodzinę i wspólnie działać ku chwale rodów.
Z głębokimi wyrazami szacunku,
Chciałbym oficjalnie prosić o pozwolenie, aby ubiegać się o rękę Lady Primrose Edith Burke.
Przez te wszystkie lata naszej znajomości podziwiałem jej ostry umysł, mądrość, oraz niesamowitą odwagę sięgać tam, gdzie inne osoby nawet bałyby się spojrzeć. Jej talent nie ma sobie równych, również jak i wewnętrzna siła.
To byłby prawdziwy zaszczyt spędzić z taką osobą resztę życia, stworzyć rodzinę i wspólnie działać ku chwale rodów.
Z głębokimi wyrazami szacunku,
Lord Rigel Black
Do listu dołączone zostały dwa przedmioty: nieduże pudełko z miękkiego materiału, w którego wnętrzu znajdowała się bardzo stara chińska moneta z wybitymi symbolami i dołączoną notatką, że jest to tysiącletni amulet, używany w rytuałach ochronnych jak i zdejmowaniu klątw oraz misternie wykonana i ozdobiona motywami kwiatowymi szpila do upinania włosów z białego złota.

HOW MUCH CAN YOU TAKE BEFORE YOU SNAP?
Rigel Black

Zawód : Stażysta w Departamencie Tajemnic, naukowiec
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Wszystko to co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
OPCM : 0
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 13 +5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +1
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Wilkołak

Neutralni


Przeczytaj 19.11.1957
Lordzie Burke, mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz, kiedy podważasz moje słowa i poddajesz moje decyzje pod wątpliwość.
Jestem pewna każdego napisanego słowa. Czyżbyś bardziej ufał półszlamie, niż mnie, Edgarze? To niepokojące. Nie zamierzam jednak na ten temat dyskutować. Podjęłam już decyzję, Tobie zaś zalecam się do niej zastosować - to rozkaz.
Dlaczego rozglądasz się za inną hodowlą? Uważasz, ze z moimi psami jest coś nie tak?
Jestem pewna każdego napisanego słowa. Czyżbyś bardziej ufał półszlamie, niż mnie, Edgarze? To niepokojące. Nie zamierzam jednak na ten temat dyskutować. Podjęłam już decyzję, Tobie zaś zalecam się do niej zastosować - to rozkaz.
Dlaczego rozglądasz się za inną hodowlą? Uważasz, ze z moimi psami jest coś nie tak?

She tastes like every
dark thought I've ever had

dark thought I've ever had
Strona 3 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Rejwach
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy