Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Pan Baudelaire
AutorWiadomość

Nie ma sowy - jest parapet
Zawód : Właściciel antykwariatu, artysta
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
A gdy czasem, tonący w leniwej niemocy,
Na ziemię łzę ukradkiem zroni w cieniach nocy,
Poeta, nieprzyjaciel snu, dusza marząca,
Zaraz w dłoń swoją zbierze tę bladą łzę żalu,
O odbłyskach tęczowych jak odłam opalu,
I w sercu swym umieści, z dala oczu słońca
Na ziemię łzę ukradkiem zroni w cieniach nocy,
Poeta, nieprzyjaciel snu, dusza marząca,
Zaraz w dłoń swoją zbierze tę bladą łzę żalu,
O odbłyskach tęczowych jak odłam opalu,
I w sercu swym umieści, z dala oczu słońca
OPCM : 5
UROKI : 1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 13
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 11
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Jasnowidz

Nieaktywni


Laurent B. 1.09.
Przyjacielu,
Żałuję, że nie mogę Ci pokazać Charnwood takiego, jakie najbardziej kocham - w deszczu lub zaraz po nim, kiedy jeszcze skąpane jest w gęstej mgle, rośliny pachną tak intensywnie, że ich woń niemal otumania, a wokół panuje niczym niezmącona cisza, jak gdyby wszystkim leśnym ptakom odjęto głos. Stąpając bezszelestnie po mokrych liściach można bez końca przemierzać las niczym duch, którego nie obchodzi ani przeszłość ani przyszłość. To daje wytchnienie i przynosi spokój. Naprawdę żałuję, że nie mogę się tym z Tobą podzielić.
Czy Ty również dostrzegłeś ciemne chmury odbijające się w tafli wody czy może kłębią się jedynie w leśnych sadzawkach? Martwią mnie, niepokoją i sprawiają, że wędrując między drzewami Charnwood mam wrażenie, że widzę ich korony po raz ostatni. Zawsze czułam się bezpiecznie w ich towarzystwie, ale teraz jestem wśród nich bardziej samotna niż kiedykolwiek.
Jak wygląda Tamiza o zachodzie słońca?
R. Czy Ty również dostrzegłeś ciemne chmury odbijające się w tafli wody czy może kłębią się jedynie w leśnych sadzawkach? Martwią mnie, niepokoją i sprawiają, że wędrując między drzewami Charnwood mam wrażenie, że widzę ich korony po raz ostatni. Zawsze czułam się bezpiecznie w ich towarzystwie, ale teraz jestem wśród nich bardziej samotna niż kiedykolwiek.
Jak wygląda Tamiza o zachodzie słońca?
I feel the pages turning

I see the candle burning down
Before my eyesBefore my wild eyes
Before my eyesBefore my wild eyes
Zawód : magifitopatolog, zielarka
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
Woda, której dotykasz w rzece,
jest ostatkiem tej,
która przeszła,
i początkiem tej,
która przyjdzie;
jest ostatkiem tej,
która przeszła,
i początkiem tej,
która przyjdzie;
OPCM : 8
UROKI : 18
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Jasnowidz

Nieaktywni


Pan Baudelaire
Szybka odpowiedź
W tym miejscu możesz przelogować się na inne konto i przesłać wiadomość. Pamiętaj, że treść posta zapisywana jest w obrębie danego konta. Aby uniknąć ewentualnej straty, pamiętaj o skopiowaniu treści posta przed przelogowaniem się.
Obecnie zalogowany jako:
Zmień konto
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy