Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
Horpyna
Strona 3 z 3 •
1, 2, 3

AutorWiadomość
First topic message reminder :

Horpyna
Daniel udaje, że nie znosi Horpyny, a Horpyna udaje, że nie znosi Daniela. Sowa bywa agresywna i zaczepna, często dziobie obcych, ale wydaje się przywiązana do swojego pana.
- Spoiler:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://images.unsplash.com/photo-1543876140-dc6979975b25?ixlib=rb-1.2.1&ixid=eyJhcHBfaWQiOjEyMDd9&auto=format&fit=crop&w=1000&q=80');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> ... <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> Adresat<!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> 1.04.1956
TREŚĆ <!--
--><span class="podpis"><!--
--> Wroński <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Self-made man


Ostatnio zmieniony przez Daniel Wroński dnia 28.01.21 15:06, w całości zmieniany 8 razy
Zawód : nikt
Wiek : 28
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 15
UROKI : 15
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 10
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni


Przeczytaj 12 października 1957
Panie Wronski
chciałabym dowiedzieć się więcej na temat panny Elviry Multon. Ma Pan może jakieś informacje na jej temat? Jak zwykle, proszę o dyskrecje i wynagrodzę ją dodatkowo. Sprawa jest pilna.A.B


Może nic tam nie będzie. może to tylko fantazja. Potrzeba poszukiwania, która mnie wzmacnia. Potrzeba mi tego by wzrastać.
Zawód : badaczka historii, filantropka
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Czas znika, mija przeszłość, wiek niezwrotnie bieży,
A występków szkaradność lub cnoty przykłady,
Te obrzydłe, te święte zostawują ślady.
A występków szkaradność lub cnoty przykłady,
Te obrzydłe, te święte zostawują ślady.
OPCM : 5
UROKI : 6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 15
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni


Przeczytaj 8 października 1957
Powiedz proszę kiedy masz chwilę wolnego. Od jakiegoś czasu myślę o małej szermierce. Szpady krzyżuję głównie z braćmi, chciałaby spróbować się z kimś innym. Rozległe wzgórza i zakamarki hrabstwa Durham wydają się do tego idealne.
Pozdrawiam,
Danielu,
Mam nadzieję, że podróż poślubna była owocna. Nadal wspominam Twoje wesele.Powiedz proszę kiedy masz chwilę wolnego. Od jakiegoś czasu myślę o małej szermierce. Szpady krzyżuję głównie z braćmi, chciałaby spróbować się z kimś innym. Rozległe wzgórza i zakamarki hrabstwa Durham wydają się do tego idealne.
Pozdrawiam,
Primrose Burke
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, B&B
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 5
UROKI : 6
ALCHEMIA : 30
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 8
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica

Rycerze Walpurgii


Przeczytaj 10.10.1957
Danielu, Piszę to z ciężkim sercem. Okłamałeś mnie. Nie jestem w stanie pisać ładnymi słowami, ubierać je w elegancję, wobec tego piszę tak jak jest. Oszukałeś mnie, w jakim celu, nie wiem. Czym tobą kierowało, też nie wiem. Ciężko mi to pojąć, ponieważ zaufałam ci. Najpierw mówisz, że nie znasz Aresa Carrow, a potem dowiaduje się, że jesteście przyjaciółmi. 31.10 nastąpią moje oficjalne zaręczyny z lordem Carrow. Mam nadzieję, że miałeś dobry powód aby mnie tak zwieść.
Twoja małżonka poinformowała mnie również, że prosząc mnie o poświadczenie waszego ślubu zakładaliście rozwód. Podpisałam dokument jako lady Burke, wobec tego poświadczyłam nazwiskiem mojego rodu, że związek wasz jest ważny. Mój brat, nestor rodu, był wściekły, gdyż wie z czym wiąże się taki podpis. Reprezentowałam jego tego dnia. A ja broniłam ciebie przed nim, by dowiedzieć się parę dni później, że to wszystko było ustawione. Zdradziłeś mojego zaufanie Danielu. Frances zapewniła mnie, że darzycie się uczuciem prawdziwym, ale nie zmienia to faktu z jaką intencją zostałam poproszona. Zawiodłam się na Tobie.
Lady Primrose Burke
Twoja małżonka poinformowała mnie również, że prosząc mnie o poświadczenie waszego ślubu zakładaliście rozwód. Podpisałam dokument jako lady Burke, wobec tego poświadczyłam nazwiskiem mojego rodu, że związek wasz jest ważny. Mój brat, nestor rodu, był wściekły, gdyż wie z czym wiąże się taki podpis. Reprezentowałam jego tego dnia. A ja broniłam ciebie przed nim, by dowiedzieć się parę dni później, że to wszystko było ustawione. Zdradziłeś mojego zaufanie Danielu. Frances zapewniła mnie, że darzycie się uczuciem prawdziwym, ale nie zmienia to faktu z jaką intencją zostałam poproszona. Zawiodłam się na Tobie.
Lady Primrose Burke
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, B&B
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 5
UROKI : 6
ALCHEMIA : 30
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 8
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica

Rycerze Walpurgii


Przeczytaj niepodpisany
Jak leci, Wroński? Nacieszyłeś się już życiem małżeńskim? Żonka dobrze się sprawuje? Miesiąc miodowy się udał? Pewnie jesteś w siódmym niebie, mieć taką kobietę u boku to prawdziwy skarb. Pilnuj jej dobrze, bo ostatnimi czasy za dużo i za często skupia się na swoich byłych chłopakach. Nagabuje ich, uprzykrza im życie, nie pozwala o sobie zapomnieć. Wiesz, co mówią o pierwszej miłości? Nigdy się jej nie zapomina, nigdy naprawdę nie przemija, nawet kiedy gaśnie. Zajmij się nią, jeśli nie chcesz z prędkością tłuczka zostać przyprawiony o rogi.

Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
Genetyka : Metamorfomag

Konta specjalne


Do każdego, komu życie miłe
-->Connaught Square jest miejscem, w którym każdy z nas może stracić życie - i miejscem, w którym wielu z nas straciło bliskich.
Aquila Black drwi z naszych żyć, przychodząc w najbardziej uciążliwy miesiąc roku i dla własnej uciechy rozdawać jedzenie nam, którzy nie mamy go pod dostatkiem. Rozdaje jedzenie w miejscu, w którym morduje nas i z uciechą chce patrzeć jak zniżamy się i upadlamy tylko po to, aby dostać kawałek chleba - coś, czego osoby pozbawione życia nie doświadczą, a do których możemy dołączyć.
Szlachta nie ma szlachetnych serc - szuka sposobu, aby wyplenić i zabawić się kosztem tych pod nimi. Musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie pozwolić, aby drwiono w taki sposób z miejsca, w którym każdy z nas może stracić życie za niewinność.
Fałszywa dobroczynność może być zasadzką do masowej egzekucji i rzeźni. Ostrzeżcie rodziny i przyjaciół - nie ufajcie zupie z trupa.

Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
Genetyka : Metamorfomag

Konta specjalne


Przeczytaj 8 Stycznia 1958
Wszedłeś do mojego domu jak pierdolony złodziej. Nie poczekałeś, aż wrócę, tylko zostawiłeś jakiś cholerny list. Jakbyś chciał się wykupić.
Aż tak pali poczucie winy? Nie jesteś mi nic winien.
Długo myślałam, co w związku z tym ci powiedzieć... ale powiem tylko tyle - zabieraj żoneczkę i wypierdalaj z tej dziury jak najdalej, jeśli chcesz jeszcze kiedykolwiek zaznać normalności, bezpieczeństwa, szczęścia. Będę trzymać kciuki, żeby przynajmniej tobie się to udało, bo tu nie ma nic, tylko gówno, krew i wszechogarniająca chujnia.
Wyślij mi pocztówkę, jak już znajdziesz sensowny dom. Zwracaj uwagę na fundamenty i wilgoć.
Szerokiej drogi.
PS Prezenty się przydadzą, a wizja skrzywionej miny twojego przebrzydłego ojczulka, kiedy dowiaduje się, kto teraz nosi rodowy amulet - zagrzeje moje serducho.
Danielu
Wkurwiłeś mnie. Wszedłeś do mojego domu jak pierdolony złodziej. Nie poczekałeś, aż wrócę, tylko zostawiłeś jakiś cholerny list. Jakbyś chciał się wykupić.
Aż tak pali poczucie winy? Nie jesteś mi nic winien.
Długo myślałam, co w związku z tym ci powiedzieć... ale powiem tylko tyle - zabieraj żoneczkę i wypierdalaj z tej dziury jak najdalej, jeśli chcesz jeszcze kiedykolwiek zaznać normalności, bezpieczeństwa, szczęścia. Będę trzymać kciuki, żeby przynajmniej tobie się to udało, bo tu nie ma nic, tylko gówno, krew i wszechogarniająca chujnia.
Wyślij mi pocztówkę, jak już znajdziesz sensowny dom. Zwracaj uwagę na fundamenty i wilgoć.
Szerokiej drogi.
PS Prezenty się przydadzą, a wizja skrzywionej miny twojego przebrzydłego ojczulka, kiedy dowiaduje się, kto teraz nosi rodowy amulet - zagrzeje moje serducho.
Zlata



Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : 15
UROKI : 15
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Półgoblin

Neutralni


Przeczytaj 04.01
Szanowny Panie Wroński, w istocie, łączy mnie z Pańską żoną nić porozumienia, które — jak Pan pewnie wie — tworzy się między ludźmi parającymi się naszą profesją dość chętnie. Wspólne zrozumienie arkanów alchemii jest motywacją podstawową, lecz światły umysł Pana żony również zasługuje na uznanie. Zakładam, że to Frances przekazała Panu moje personalia?
Owszem, moim głównym zajęciem jest w tej chwili tworzenie talizmanów, w tym także na zamówienie. Chętnie omówię szczegóły zlecenia w Londynie. Obawy dotyczące mego nazwiska proszę zostawić mi, a samemu zastanowić się nad specyfikacją zamówienia, zwłaszcza w zakresie jego formy. W sztuce tworzenia amuletów istotne jest dopasowanie go do osoby noszącej tak, aby mógł być przy ciele czarodzieja przez jak najdłuższy czas bez wywoływania dyskomfortu.
Proszę pozdrowić żonę. Panu zaś życzę wszelkiej pomyślności, Sprout
Owszem, moim głównym zajęciem jest w tej chwili tworzenie talizmanów, w tym także na zamówienie. Chętnie omówię szczegóły zlecenia w Londynie. Obawy dotyczące mego nazwiska proszę zostawić mi, a samemu zastanowić się nad specyfikacją zamówienia, zwłaszcza w zakresie jego formy. W sztuce tworzenia amuletów istotne jest dopasowanie go do osoby noszącej tak, aby mógł być przy ciele czarodzieja przez jak najdłuższy czas bez wywoływania dyskomfortu.
Proszę pozdrowić żonę. Panu zaś życzę wszelkiej pomyślności, Sprout
| do listu dołączony został niewielki, suszony kwiat mięty kędzierzawej
słońce nadal jest tuż nad głową, deszcz dotyka jeszcze mnie. wiatr odbija się mi o dłonie, noc pozwala zbliżyć się. jeszcze mamy odwagę, siłę i oddechu starczy nam. Niebo wisi wciąż tuż nad głową, jeszcze mamy czas.
Zawód : Twórca talizmanów, właściciel sklepu "Bursztynowy Świerzop"
Wiek : 24
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
muszę to przespać
p r z e c z e k a ć
przeczekać trzeba mi
p r z e c z e k a ć
przeczekać trzeba mi
OPCM : 5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 30
UZDRAWIANIE : 8
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 6
SPRAWNOŚĆ : 4
Genetyka : Wilkołak

Zakon Feniksa


Przeczytaj 12 stycznia 1958
Ja zostaję. Przynajmniej na razie.
Jednego z moich chłopaków pobili w Tower. Za jakąś jebaną pierdołę. Nie wiem, kiedy dojdzie do siebie.
Czy w ogóle doj
Nie mogę tego tak zostawić.
Sam dobrze wiesz.
PS Nadejdzie taka chwila, kiedy zabije twojego starego i zrobię z jego skóry kurtkę. Może wystarczy, że pokaże mu amulet i powiem, że przeleciałam kolesia, o jego dumnym nazwisku? Chociaż to by było nudne. Zawały serca są zawsze bardzo nudne.
Danielu
Zrób to. Zabieraj się. Nie ma na co czekać. W rodzinnych stronach jest spokojniej, ale nie wiem, ile jeszcze to potrwa. Skontaktuj się z moją matką - zabezpieczenia starego domu Wrońskich na pewno wytrzymają wszystko - od zaklęć ofensywnych po ostrzał mugolskiej artylerii.Ja zostaję. Przynajmniej na razie.
Jednego z moich chłopaków pobili w Tower. Za jakąś jebaną pierdołę. Nie wiem, kiedy dojdzie do siebie.
Nie mogę tego tak zostawić.
Sam dobrze wiesz.
PS Nadejdzie taka chwila, kiedy zabije twojego starego i zrobię z jego skóry kurtkę. Może wystarczy, że pokaże mu amulet i powiem, że przeleciałam kolesia, o jego dumnym nazwisku? Chociaż to by było nudne. Zawały serca są zawsze bardzo nudne.
Zlata



Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : 15
UROKI : 15
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Półgoblin

Neutralni


Strona 3 z 3 • 1, 2, 3
Horpyna
Szybka odpowiedź
W tym miejscu możesz przelogować się na inne konto i przesłać wiadomość. Pamiętaj, że treść posta zapisywana jest w obrębie danego konta. Aby uniknąć ewentualnej straty, pamiętaj o skopiowaniu treści posta przed przelogowaniem się.
Obecnie zalogowany jako:
Zmień konto
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy