franka skakanka

09.01.20 7:49

Il ghiaccio si è rotto.tucośbędzie

▲ ekscentryczna, egocentryczna i ekspresyjna Włoszka
▲ wychowanka Ravenclawu
▲ niedostosowana do życia w społeczeństwie
▲ w szkole nie posiadała zbyt wielu przyjaciół, raczej w dużej mierze wrogów ze względu na swoje usposobienie
▲ handluje i dostarcza wszystko co się da, największą miłością darzy jednak kamienie szlachetne i pieniądze; od kilku lat zajmuje się szeroko pojętym jubilerstwem na własną rękę
▲ współpracuje z rodziną, klientelą rodziny, ale też z mniejszymi i większymi przedsiębiorstwami, które pozyskała sama
▲ czasami kręci się po Wenus, gdzie dba o zapasy baru na prośbę Giovanny, i obserwuje z ukrycia zapamiętując brudne sekrety niektórych gości
▲ podróżnik pierwszej klasy, zna się na ludziach i innych kulturach, w sumie na wielu rzeczach się zna lub nie zna się, ale się wypowie
▲ była w wielu miejscach na padole ziemskim, w Anglii chodzi raczej każdorazowo innymi, nieutartymi szlakami
▲ wszędzie jej pełno, nie potrafi długo usiedzieć w miejscu
▲ więcej informacji tutaj, ale zapraszam też na PW, mam dużo pomysłów :pwease:

[bylobrzydkobedzieladnie]

09.01.20 22:11

Cześć, sąsiadko, chyba się często mijamy na ulicy. fluffy

09.01.20 22:23

czy często to nie wiem, ale na pewno jestem dla ciebie równie dziwaczna co ty dla mnie podkówka

10.01.20 11:07

ej Franka, wychodzi, że w jednym dmu żeśmy były

10.01.20 11:28

no byłyśmy, dwa lata różnicy, lubimy się czy mnie nienawidzisz za całokształt?

12.01.20 21:01

michał na pewno próbował wcisnąć ci jakiś skradziony merda za maksymalnie wysoką cenę, przeklinając przy tym trochę po włosku... awsome

12.01.20 21:11

a ja nie jestem ani głupia ani ślepa i pewnie dochodziło między nami do spięć plus mam nosa do ludzi i nie robię interesów z byle kim Sad

może wjechałam ci nie raz na ambicję twierdząc, że jesteś zangliczonym - nie na plus - włochem?

12.01.20 21:41

oczywistym jest to, że kiedy zorientował się, że w maliny wpuścić się nie dasz to zszedł trochę z tego tonu "chcę się tego pozbyć z jak największym zyskiem" i pewnie zaczął podchodzić do sprawy bardziej poważnie. z samego wizerunku też nie można stwierdzić, że michael należy do jakiegoś społecznego marginesu, o ile nie oceniasz ludzi po ich statusie majątkowym (bo to, że jest schludny wiążę się też z tym, że skromnie ubrany). jeśli będziesz dla niego tylko i wyłącznie kupcem, do której kieruje się ze swoimi skradzionymi przedmiotami, twoje wjazdy na ambicje raczej nie będą go obchodzić, bo on cudzą krytykę i opinie ma głęboko w poważaniu. nawet jeśli dotyczą kraju pochodzenia jego kochanego, od dawna już nieżyjącego, ojca Włocha.

13.01.20 9:12

w sumie mam wizję, napiszę ci pw :pwease:

Pytania

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia