Wydarzenia


Ekipa forum
Brama
AutorWiadomość
Brama [odnośnik]20.09.20 21:10
First topic message reminder :

Brama

Niewielu zdawało sobie sprawę z istnienia wielkiej kamiennej bramy, która obłożona wieloma zabezpieczeniami chroniła wejście do Locus Nihil. Potężnego, magicznego artefaktu, na który przed wieloma latami odnalazły gobliny i które po tym, co wydarzyło się z całą rasą olbrzymów postanowiły na zawsze zamknąć znalezisko i skryć sekret przed czarodziejskim światem. Mawia się, że ci, którzy nałożyli zabezpieczenia zostali pozbawieni wspomnień, że rzeczywiście się tego podjęli. Wejście znajduje się głęboko, głęboko pod ziemią w miejscu skrytym za jedną z kamiennych ścian obleczonej iluzją. W przestrzennej, komnacie wyciosane zostały złote wrota, które ostrzegają w runicznym języku każdego, kto jest w stanie je zrozumieć. Napis na nich głosi: strzeżcie się wszyscy, którzy tu wejdziecie
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Brama [odnośnik]17.10.20 19:29
The member 'Craig Burke' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 40
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]19.10.20 18:18
Tristan, Lyanna, Francis
Tristan przesunął się po polu walki, sięgając po odciętą część ciała Skamandera. Czuł pomiędzy placami strukturę jego włosów, ciężar. Słyszał kapiące krople krwi, kiedy zostawiał po sobie czerwoną ścieżkę. Zwłoki Drew podniosły się. Hella, zgodnie z żądaniem Tristana zjawiła się u jego boku. Chwilę zajęło mu dotarcie do srebrzystej misy, na tyle jednak szybko, by krowa nie zdążyła daleko odejść. Przez ten czas nikt go nie zaatakował. Nikt też nie zwrócił na niego uwagi. Krowa zatrzymała się, spoglądając na niego, a później zerkając na misę. Chwilę później odwróciła ponownie pysk, tracąc zainteresowanie.
Lyanna w tym czasie skierowała swoją różdżkę w kierunku Lucindy. Tarcza tej drugiej po raz kolejny zawiodła. Zaklęcie kobiety rzuciło zakonniczkę na kolana widziała, jak ta unosi ręce do gardła, próbując złapać powietrze. Ciemny dym, który powinien zacząć kłębić się w jej płucach nie pozwalał jej na złapanie oddechu. Przed nią, a raczej z boku, pozostawał Macmillan, który szykował się do kolejnego ataku.
Francis poczuł wolność i pustkę. Głos w jego głowie nie odezwał się ponownie, pozostawiając go samego. Samego z zadaniem, którego się podjął. Uniósł różdżkę, inkantacja wydobyła się z jego ust, a promień zaklęcia pomknął w kierunku Lyanny, mając ją minąć zaledwie o kawałek. I zaraz po tym, jak magia wymknęła się z jego różdżki na nowo poczuł znajomą obecność.
Tristan i Lyanna, a kawałek za nimi Francis znajdowali się stosunkowo blisko dwóch przejść oznaczonych symbolami wilka i węgorza. Krowa, zanim się zatrzymała zdawała się kierować w ścianę pomiędzy nimi.

Francis ST70
Macie jedną akcję



Theodore, Calean, Craig

Ściany zbiegały się z trzech stron w waszym kierunku. Ten fakt z pewnością nie ułatwiał skupienia myśli, kiedy do nich dobiegała też wizja dosłownego spłaszczenia całego ciała. Wszyscy troje udzieliliście odpowiedzi, jeleń z początku milczał. W tej krótkiej chwili Theodore sięgnął po zaklęcie próbując wspomóc swojego towarzysza. Z jego punktu widzenia, nie zmieniło się wiele. Jednak Craig poczuł, jak obecność w jego głowie słabnie, jak na chwilę - nie wiedział jak długo - to jego jaźń została wyciągnięta na wierzch. Teraz, dzięki pomocy, istniało prawdopodobieństwo, że był w stanie sprostać wyganania z siebie złej mary.
- Zbliżyć może się z was każdy. Krok wasz, niech nie będzie jednak zbyt wyraźny. Kamienne płyty dzielą was dwie, mimo to, jak sięgnięcie, możecie dotknąć mnie. - jeleń zamilkł na chwilę, kamienna głowa przesunęła się od Craiga po Calenie i Theodore. -
Szansa na odpowiedź, będzie tylko jedna. A kiedy odpowiecie źle, śmierć się z wami zjedna. Gotowi czy nie, oto wasze zadanie, lepiej potrafcie odpowiednio, zadziałać na nie.
Tylko ci, co umysł bystry i działania szybkość mają
do łówów podejścia zaszczyt otrzymają.
W każdym kierunku harmonia musi być i takt
czy w górę, czy w dół, czy też na wspak
wtedy to, spojrzę na to z góry,
i zdecyduję, czy rozstąpić dla was mury.

Zdawaliście sobie sprawę, że nie macie wiele czasu. Stając na kolejnych, kamiennych płytach, byliście w stanie dostrzec, że kwadratowe płytki są ruchome. Nie dotykając ich, nie byliście w stanie stwierdzić więcej.


Craig ST 60 - dzięki zaklęciu Theodore zostaje obniżone o 15
Macie jedną akcje




W razie pytań piszcie <3
Ekwipunek i żywotność:

2/5
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 15:06
Dostrzegł podejrzliwe spojrzenie Wilkesa – nic dziwnego, udzielona przez niego odpowiedź nie brzmiała szczególnie poważnie – mimo to wciąż uważał, że nie wpadnie na nic lepszego, tym bardziej biorąc pod uwagę presję zbliżających się ścian. Podziemia były już wystarczająco klaustrofobiczne same w sobie, nie potrzebował grożącej zgnieceniem pułapki, by oddychać ciężej, z większym wysiłkiem, by czuć się nieswojo. Ścisnął mocniej różdżkę, rozważając wszelkie za i przeciw sięgnięcia po zaklęcie, które mogłoby odroczyć wyrok – w międzyczasie kuzyn powiedział coś do wciąż nieobecnego lorda, potraktował go zaklęciem. Czy miało to cokolwiek dać…? Zaklął w myślach po raz kolejny, nie ważąc się jednak ruszyć z zajmowanego do tej pory miejsca.
W końcu posąg przemówił – a Caelan odetchnął z ulgą. Zbliżyć się może każdy…? Co z Craigiem? Przecież nic nie powiedział, jakim cudem i on udzielił poprawnej odpowiedzi? Nieważne. Wyglądało jednak na to, że to nie koniec, wszak ściany nie zatrzymały się, a przed nimi wciąż znajdował się tajemniczy mechanizm z numerowanymi płytkami. Zgrzytnął zębami, kolejna zagadka, świetnie. Spróbował podchwycić spojrzenie Theodore'a, po czym odważnie zrobił krok do przodu, a później kolejny, z zamiarem skrócenia odległości, która dzieliła go od płytek, o których musiał mówić posąg. Zmrużył oczy, wytężył wzrok, z zamiarem przyjrzenia się im dokładniej. O jakie łowy chodziło? I w jaki sposób mieli wprowadzić harmonię...? – Czy rozumiecie, o co chodzi? – burknął wyraźnie nerwowo, łudząc się, że lord Burke odzyskał już władzę nad swym ciałem, wspomoże ich w rozwikłaniu tej łamigłówki. – Musimy zmienić kolejność liczb? – dodał, próbując dotknąć jednej z płytek, zobaczyć, czy można zmieniać ich położenie ręcznie, czy musieli w tym celu używać magii. Nie miał pojęcia, czy miało to coś wspólnego z zaniedbywaną przez niego numerologią, czy prostą matematyką, z którą miewał do czynienia w trakcie wertowania ksiąg rachunkowych.

| nie wiem, czy muszę rzucać, ale jeśli tak, to spostrzegawczość (I)



paint me as a villain
Caelan Goyle
Caelan Goyle
Zawód : Zarządca portu, kapitan statku
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
I must go down to the sea again, to the lonely sea and the sky.

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5834-caelan-goyle https://www.morsmordre.net/t5945-ethelinda https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f174-dzielnica-portowa-high-timber-street-8-5 https://www.morsmordre.net/t6368-skrytka-bankowa-nr-1403#161394 https://www.morsmordre.net/t5874-caelan-goyle#138874
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 15:06
The member 'Caelan Goyle' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 49

--------------------------------

#2 'Gringott' :
Brama - Page 10 Zwykly
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 15:33
Najwyraźniej całe to miejsce było kontrolowane przez jedną jaźń - bo jakimś sposobem to, co usłyszało jego myśli, sterowało także jeleniem. Gdyby okoliczności były troche inne, może nawet podobałoby mu się odpowiadanie na takie zagadki. Inaczej jednak sytuacja przedstawiała się w momencie, kiedy ściany coraz bliżej przysuwały się ku sobie, jeszcze bardziej zmniejszając i tak niewielką przestrzeń. Burke czuł jak jego żołądek zaciska się coraz mocniej - nienawidził małych pomieszczeń.
Mocne ukłucie zdecydowanie go zabolało - choć Craig doskonale wiedział, czemu został tak haniebnie potraktowany. Ta iskierka bólu miała jednak zdecydowanie bardziej pozytywne skutki niż upadek i rzucanie nim jak szmacianą lalką z boku na bok. Po raz kolejny spróbował odzyskać kontrolę, mając wrażenie, że mecząca go jaźń na chwilę przycichła. Może zajęła się czymś innym. Nie miał zamiaru sie zastanawiać, po prostu chciał znów być sobą. W przeciwnym wypadku nigdy się stąd nie wygrzebie - ani nie da rady iść dalej. O ile oczywiście, ich dalsza droga nie wiodła ponownie w dół. Tego... bardzo by nie chciał.

próbuje sie wybudzić


monster
When I look in the mirror
I know what I see
One with the demon, one with the beast
The animal in me
Craig Burke
Craig Burke
Zawód : Handlarz czarnomagicznymi przedmiotami, diler opium
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
If I die today, it won’t be so bad
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
OPCM : 7 +1
UROKI : 13 +3
ALCHEMIA : 5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 32 +3
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t3810-craig-maddox-burke https://www.morsmordre.net/t3814-blanche#70697 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t6332-skrytka-bankowa-nr-965#159559 https://www.morsmordre.net/t3842-craigowe#71823
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 15:33
The member 'Craig Burke' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 48
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 16:08
Był niemal pewien, że wargi Śmierciożercy nie poruszyły się, a sam lord nie zareagował w żaden sposób na jego zaklęcie, ale jakimś cudem musiało mu się udać udzielić odpowiedzi na trzecią z zagadek, bo jeleń odezwał się ponownie, pozwalając im podejść bliżej. Theodore podniósł na moment spojrzenie na Caelana; choć ich sytuacja nadal nie malowała się w zbyt jasnych barwach, to wyglądało na to, że Craig zachował przynajmniej część władzy nad umysłem - i że nie był całkowicie obojętny na swoje otoczenie. Co samo w sobie stanowiło pociechę - nawet jeśli niewielką. - Tak myślę - odpowiedział na pytanie kuzyna, na moment zawieszając spojrzenie na płytkach, a kątem oka obserwując idącego w ich kierunku Goyle'a. - Da się je poruszyć? Wyjąć? - zapytał; coś wywróciło mu się nieprzyjemnie w żołądku na myśl o dotknięciu nieznanego mechanizmu - oby nie był przeklęty - ale nic nie powiedział; wciąż przesuwające się w ich stronę ściany, z każdą sekundą pomniejszające już i tak niewielką przestrzeń, wydawały się bardziej naglącym problemem. - Spróbuję mu pomóc - powiedział po chwili; póki nie wiedzieli, z czym mieli do czynienia, nie było sensu przyglądać się płytkom we dwóch, a nie chciał stać z założonymi rękami i czekać na ocenę kuzyna - zamiast tego rozchylił więc połę podróżnego płaszcza, żeby z wewnętrznej kieszeni wyciągnąć fiolkę czuwającego strażnika. Odkorkował eliksir, po czym przykucnął przy Craigu; nie był pewien, czy mężczyzna nie będzie się opierał - być może siła, która go opętała, była do tego zdolna - więc przezornie wsunął prawą dłoń pod głowę Śmierciożercy, unosząc ją trochę do góry, a lewą spróbował rozchylić jego usta i do gardła wlać mu miksturę; gdy tylko to zrobił, przesunął dłoń na twarz mężczyzny, na wszelki wypadek - żeby uniemożliwić mu ewentualne wyplucie specyfiku. - Wypij - powiedział - mając nadzieję, że temu słowu zdołają przedrzeć do jego umysłu.

| próbuję podać Craigowi czuwającego strażnika ze swojego ekwipunku


it's a small crime
and i've got no excuse
Theodore Wilkes
Theodore Wilkes
Zawód : wiedźmi strażnik; podróżnik; przemytnik
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler

count my cards
watch them fall
blood on a marble wall

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t8204-theodore-wilkes https://www.morsmordre.net/t8449-aurora https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f164-old-woolwich-road-55 https://www.morsmordre.net/t8383-skrytka-bankowa-nr-1979#243577 https://www.morsmordre.net/t8450-theodore-wilkes
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 16:08
The member 'Theodore Wilkes' has done the following action : Rzut kością


'Gringott' :
Brama - Page 10 Zwykly
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 20:02
Nieinwazyjnie.
Zwracam się przeciwko Lyannie, atakuję ją, ale nie po to, by skrzywdzić. Robię dokładnie to, co przykazała mi ona. Co do joty wypełniam ten przeklęty rozkaz, a w chwili, gdy z mej różdżki ulatuje czar, a me ciało opuszcza część energii, wraca. Gnieździ się, mości i zdaje się - zadamawiać na dobre. I kto tu kłamie[/bi], parskam w myślach, ponownie tracąc władzę w mięśniach. Nie ja przemawiam własnymi ustami, nie ja ruszam nogami, bez niej nie mogę nawet mrugnąć. Franca, to też biegnie w mojej głowie, ale nie puszczam głosu dalej. Lepiej, by tego nie słyszała. Zdążyła się we mnie wślizgnąć, ale póki nie zapuściła korzeni, może jeszcze mi się uda - znowu być sobą? Walczę, w wyobraźni siłując się na ręce ze smukłą kobietą o obliczu skrytym za gęstą woalką. Prawdziwie królewski sparring - ha, nie o duszę, a o ciało, [i]naczynie, tak mnie nazywa - więc jasne, ze nie gramy o nie szachy. Uniki tu na nic się nie zdadzą, musimy się zetrzeć. Gdyby była facetem, jak nic dostałaby wpierdol, ale jak to tak na kobietę rękę podnosić?
No, brzmi śmiesznie, ale że trzyma mnie krótko, jak na smyczy, czymś się usprawiedliwiam. Czy jak przyznam, że moja psycha po dragach i przejściach - w tym tych z ostatnich trzech godzin - ma konsystencję play-doh i po prostu odpadam, czy wtedy dostanę dodatkowe punkty? Za odwagę?

|walczę z obecnością Sad


Tak, możesz zapalić znicz
Chociaż wiem, że już nic
Mnie nie czyni człowiekiem
Morgan Szalbierz
Morgan Szalbierz
Zawód : staram się
Wiek : 32
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Kawaler
I Tend The Light
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Duch
Brama - Page 10 0a8b1-img_1302
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7974-francis-m-lestrange https://www.morsmordre.net/t8044-don-juan https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/ https://www.morsmordre.net/t7980-skrytka-bankowa-nr-1928 https://www.morsmordre.net/t8093-fransua-lestrange
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 20:02
The member 'Francis Lestrange' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 56
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 23:24
- Pilnuj go - zwrócił się do drugiego inferiusa, wskazując na Francisa. - i jej - rozkazał drugi raz, wskazując na ciało Deirdre. Wiedział, pamiętal, że musiał po nie wrocic. Otaczający go chaos zdawał się sięgać zenitu, walka trwała, ale nie przyszli tu walczyć - a ubiegnac Zakon Feniksa. Podczas gdy pozostali przy życiu rycerze.walczyli, oddając się wojennej zawierusze, on rzucił głowę Skamandera do srebrnej misy; nie był pewien, czy miał czekac na jakakolwiek reakcje - jeśli obecność chciała ofiary, ofiary z mocy, dostała ja. Krowa nie zamierzała pomóc mu wybrać drogi - czy nie takiej ofiary szukała? - nie miał jednak innego pomysłu i ruszył w przejście oznaczone symbolem wilka. Fakt, że nikt go nie widzisl, mógł mu tylko dopomoc, nie zamierzał zwracać na siebie większej uwagi.


Przepraszam przepraszam nie mam komputera Sad Sad Sad



the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n

Tristan Rosier
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 0a7fa580d649138e3b463d11570b940cc13967a2
Śmierciożercy
Śmierciożercy
https://www.morsmordre.net/t633-tristan-rosier#1815 https://www.morsmordre.net/t639-vespasien https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f97-dover-upper-rd-13 https://www.morsmordre.net/t2784-skrytka-bankowa-nr-96 https://www.morsmordre.net/t977p15-tristan-rosier
Re: Brama [odnośnik]21.10.20 23:24
The member 'Tristan Rosier' has done the following action : Rzut kością


'Gringott' :
Brama - Page 10 Szmaragodwy
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]22.10.20 0:11
Lyanna wiedziała, że jej zaklęcie było udane. Satysfakcjonujące było patrzenie na to, jak zdrajczyni krwi cierpi, nie mogąc złapać oddechu. Zabini miała nadzieję, że Zakonniczka niedługo się udusi i przestanie stanowić problem. Nagle dostrzegła mknący obok niej promień zaklęcia i odruchowo obróciła się, dostrzegając Francisa.
- Co ty wyprawiasz? – zapytała, nie rozumiejąc, dlaczego sojusznik rzucił zaklęcie w jej kierunku. Przecież stali po jednej stronie, a ich wrogiem był Zakon Feniksa. Czy w tym zamieszaniu po prostu się pomylił? Na szczęście urok był niecelny, ale i tak nie rozumiała, po co i dlaczego to zrobił. Powiodła spojrzeniem przed siebie; Macmillan przebudził się i mógł lada chwila znów zaatakować, mimo że zaklęcie które na niego rzuciła było bardzo silne, a dalej, przed nimi, widniały dwa przejścia oznaczone symbolami wilka i węgorza; wcześniej przejścia z takimi symbolami ominęli, wybierając krowę, a sama krowa wyglądała, jakby chciała wejść w ścianę pomiędzy przejściami. Czy to znaczyło, że ścieżka krowy była ślepą uliczką i powinni byli wybrać wilka lub węgorza? Przejścia znajdowały się niedaleko, a choć walka wciąż trwała, to wiedziała, że najważniejsze jest odszukanie artefaktów nim dotrą do nich ich wrogowie. Nawet jeśli tylko kilku rycerzy miało ruszyć dalej, należało to zrobić – tak jej się przynajmniej wydawało, a widok Tristana idącego w stronę jednego przejść utwierdził ją w tym przekonaniu. Najwyższy rangą śmierciożerca z pewnością wiedział, co robi. Dlatego też Zabini postanowiła ruszyć za nim. Dalsza walka mogła zabrać wiele czasu i potencjalnie ich osłabić, może nawet doprowadzić do tego, że nikt z rycerzy nie byłby zdolny do kontynuowania zadania. Nie wiedziała też, kiedy obecność znów sobie o niej przypomni, więc musiała podjąć działanie póki jeszcze mogła to robić, dlatego podążyła za Rosierem. Oby inni rycerze także podążyli za nimi, przynajmniej część z nich. Starała się przemknąć możliwie szybko, unikając wzroku Zakonników.
Lyanna Zabini
Lyanna Zabini
Zawód : łamaczka klątw i zaklinaczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5959-lyanna-zabini https://www.morsmordre.net/t5962-ceres https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f276-okolice-guildford-samotnia-nad-rzeka-wey https://www.morsmordre.net/t5963-skrytka-bankowa-nr-1488 https://www.morsmordre.net/t5964-lyanna-zabini
Re: Brama [odnośnik]22.10.20 0:11
The member 'Lyanna Zabini' has done the following action : Rzut kością


'Gringott' :
Brama - Page 10 Bursztynowy
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Brama [odnośnik]22.10.20 19:56
Tristan, Lyanna, Francis
Francis poczuł, jak kobieca obecność wraca. Czerwone żyłki na nowo rozeszły się po jego ciele. A ona, ona wydawała się niezadowolona. - Eh, Franc. To nazywasz atakiem? Naprawdę? - zapytała, głos odbijał się w jego głowie z mocą. - To co? Chodźmy za nimi, hm? Zobaczymy jak dalej sobie poradzą. Jedna za nami, kto wie ile zostało. - zaśmiała się w jego głowie, kierując kroki w kierunku wejścia oznaczonego symbolem wilka. Przed wejściem zatrzymała się przy krowie i poklepała ją po pysku.
- Dobrze się spisałaś. - powiedziała, niknąc w ciemnościach wilczego korytarza. Droga nie była choć wszyscy czuliście, a może bardziej mieliście wrażenie, że coś was obserwuje. Tristan zaś, czuł dwie energie, jedną za sobą i drugą dalej, po prawej stronie. W końcu znaleźliście w kwadratowej, kamiennej komnacie którą wypełniały cztery posągi ustawione wokół wyrytego na środku komnaty okręgu. Ten okalały runiczne symbole. Okrąg przecinały dwie linie, przechodząc przez środek, jak i na bok. Na wprost nich ustawione były posągi. Każdy z nich przedstawiał kobiecą sylwetkę ubraną w białą, długą do ziemi szatę spięta w pasie. Na środku okręgu stał zamknięty kufer.
- Oh, ja chcę ja! Od razu wam powiem, że czas ograniczony macie.- krzyknęły usta Francisa, w łagodnych podskokach przesuwając się w kierunku pierwszej z rzeźb, przy której przystanęła. Dłonie tej sylwetki składały się w coś, na kształt łódki. Franics zatrzymał się przy niej, wypowiadając słowa, spoglądając z uśmiechem, czerwonymi oczami na Tristana i Lyannę
- Oto ja, złożony z różnych, albo i tych samych
Oto ja, przez kobiety, jak zawsze uwielbiany
Oto ja, zapach niosę wiosny ze sobą
Mogę nieść uczucia, mogę być ozdobą
Czymże jestem?

Przesunął się z obrotem wokół własnej osi za rzeźbią. Wetknięte w jej oczy, rubinowe kamienie zalśniły się czerwonym blaskiem. Lyanna, jeśli spojrzała w międzyczasie na znaki znajdujące się obok, miała pewność, że ich tłumaczenie pokrywało się ze słowami, które wypowiedział Francis, znajdujący się już obok drugiej z kobiecych rzeźb. Ta miała inny rozstaw dłoni, jedna z nich znajdowała się na dole, druga, u góry, jakby w ochronnym geście, a może tym, przypominającym podawanie kobiecej dłoni komuś.
- Oto ja, umieram w oczach, choć nie cierpię rany.
Oto ja, służę, bez skarg będąc pożeranym.
Oto ja, moje życie w godzinach jest liczone.
Moją krwią słowa zostaną zabezpieczone.
Czymże jestem?

Ledwo zamilkł i tego posągu oczy rozjarzyły się czerwonym blaskiem. Obecność popchnęła jego ciało dalej. Do trzeciego z posągów, którego ułożenie dłoni, było jednakiego jak to, stojącego naprzeciw niego.
- Oto ja, zrodzona jako jedno z czterech
Oto ja, zawsze będę, w trzech osobach mnie gościsz
Oto ja, spotkasz mnie wszędzie, gdzie tylko spojrzysz
Beze mnie, życie trwać nie może.
Czymże jestem?

Oczy trzecie z posągów zajaśniały blaskiem. Ciało Francisa przemieszczało się jednak dalej. Widocznie zadowolone, co widział także Tristan i Lyanna.  Dłonie ostatniego z posągów były ułożone w ten sam sposób, co drugiego przy którym zatrzymał się wcześniej.
- Oto ja, witam i żegnam kochanków i gości.
Oto ja, oschły nie sprawię żadnej przyjemności.
Oto ja, zwiastun rozkoszy lub szacunku omen.
A jednak miejsca nie ma, które zwać mogę domem.
Czymże jestem?

Kiedy rubinowe oczy ostatniego z posągu rozjarzyły się czerwonym blaskiem. Kamienny głaz spadł, blokując wyjście. A wokół płaskorzeźby na posadzce, również zajaśniało czerwone światło. Czerwień zajaśniała też na przecięciach kołach. W tym samym czasie Francis poczuł też, jak obecność wewnątrz niego słabnie trochę, widocznie - a może bardziej odczuwalnie. Choć sam nie umiał stwierdzić, dlaczego. Nad waszymi głowami ponownie przeleciała wrona, wniosła się jednak wyżej, znikając gdzieś w niewielkiej wyrwie między kamieniami na suficie.


Francis ST60
Macie jedną akcję



Theodore, Calean, Craig
Kiedy Calean zrobił krok, a później następny, a jedna z jego nóg stanęła w połowie na kolejnej z kamiennych płyt na posadzce, poczuł, jak ta zapada się trochę. Znajdując się bliżej dostrzegł, że mechanizm znajdujący się przed nim, składał się z ruchomych - w tym momencie - płytek. Był tego pewien, że istnieje możliwość, by je przesunąć. Kiedy dotknął jednej z nich zyskał pewność, że można je wyciągnąć. Niewielki ruch sprawił, że dotknięta płytka, z wyrytym numerem jeden wypadła na jego dłoń. Trzymając ją, był w stanie dostrzec, że za tym, co wyglądało na płytkę dobudowany dalej kamienny prostokąt - o wysokości i szerokości niewiele mniejszej, niż płytka którą trzymał, głębokości zaś nie przekraczającej jednego centymetra. Nie był w stanie określić, jak wygląda płytka znajdująca się pod tą, którą wyjął, ani jak wygląda ta obok. Był w stanie ocenić, że mechanizm jest swojego rodzaju siatką, która skutecznie utrzymuje płytki, ale i nie pozwala na obejrzenie tych znajdujących się obok. Craig w tym czasie, korzystając z okazji, którą stworzył mu Wilkes był w stanie odzyskać swoją jaźń. Wiedźmi strażnik postanowił jeszcze mocniej wspomóc śmierciożercę podając mu eliksir czuwającego strażnika - specyfik, wspomagający odporność magiczną.
Jeleń nie odezwał się ponownie, a ściany, nie zwolnił, zbliżając się do was z każdą mijającą chwilą.

Macie jedną akcje




W razie pytań piszcie <3
działające:
Craig - Czuwający Strażnik +28 1/5
Ekwipunek i żywotność:

13/5
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Brama - Page 10 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Strona 10 z 27 Previous  1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 18 ... 27  Next

Brama
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach