Wydarzenia


Ekipa forum
Opuszczona tawerna
AutorWiadomość
Opuszczona tawerna [odnośnik]17.07.17 2:03
First topic message reminder :

Opuszczona tawerna

Niegdyś w tym miejscu strudzeni po wyprawach mugolscy marynarze przesiadywali przy kuflach po brzegi wypełnionych piwem, klepiąc po tyłkach karczmarki i tracąc świeżo zarobione pieniądze na z góry przegranych zakładach z mądrzejszymi od siebie handlarzami. Wśród nich zawsze znajdywali się jacyś czarodzieje, którzy sprawnie wtapiali się w zapijaczony tłum. Kilka lat temu doszło tu jednak do tragedii. W wyniku awantury pewien czarnoksiężnik jednym zaklęciem pozbawił życia połowy klientów. Był bardzo pijany, więc czarodziejskiej policji udało się go szybko schwytać, a amnezjatorom większości z gości wymazać pamięć. Jednak prawdopodobnie ktoś umknął pracownikom ministerstwa, przez co po dokach rozniosły się plotki, przeradzające w okoliczną legendę o tym jak Szalony Korsarz rozprawił się z pozbawionymi honoru członkami załogi, którzy odmówili mu wyprawy w kolejny rejs. Tawerna szybko straciła klientów, w końcu przestała istnieć, lecz wierzy się, że gdzieś pod podłogą kryje się piracki skarb.

ST dostrzeżenia odmiennej części podłogi, pod którą znajduje się kufer wynosi 70. Do rzutu należy doliczyć bonus biegłości spostrzegawczość.
Pod podłogą znajduje się wielka magiczna skrzynia, w której ukryto niezwykły skarb. Aby go zdobyć, należy rzucić kością k10.

1- Twoim skarbem okazały się być stare rybackie spodnie. Do tego dziurawe.
2- Twoim skarbem okazał się być bon na różdżkę. Niestety dawno przeterminowany.
3- Twoim skarbem okazał się być srebrny galeon. Wyjątkowo bezwartościowa podróbka.
4- Twoim skarbem okazał się być stary pamiętnik jednego z marynarzy. Niezwykle ciekawa lektura, pełna bardzo szczegółowych opisów brudnych myśli i niestosownych snów, których główną bohaterką była córka kapitana.
5- Twoim skarbem okazał się być złoty pierścień, niestety, pozbawiony mocy i nie dający ci władzy nad innymi pierścieniami.
6- Twoim skarbem okazało się zaproszenie na darmowy pokaz bójki do Parszywego Pasażera.
7- Twoim skarbem okazała się być pusta fotografia. Och nie! Czekaj! Nagle pojawiła się na niej znajoma twarz. To jakiś straszny psikus.
8- Twoim skarbem okazał się być wybrakowany "komplet" gargulków. Właściwie...było ich mniej niż połowa wymagana do gry.
9- Twoim skarbem okazała się być parka jodłujących kaczek.
10- Twoim skarbem okazały się być bilet do czarodziejskiego wesołego miasteczka.

Lokacja zawiera kości.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]12.09.20 23:48
The member 'Anthony Skamander' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 29

--------------------------------

#2 'k8' : 8, 3, 3, 7, 2, 7, 4, 6, 1
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]14.09.20 23:02
Alexander zaczął miotać się, zdezorientowany i wściekły, przestraszony, owładnięty szałem. Jego myśli przestały być jakkolwiek koherentne, a przeciwko skrępowaniu ruchów walczył bardziej odruchowo niż z powodu podjęcia takiej decyzji. Szarpał się niczym zaplątany w narzuconą na czereśniowe drzewo szpak, walcząc z oplatającą go pajęczyną.


Alexander Farley
Alexander Farley
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 23
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczony

Alex, you gotta fend for yourself

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Opuszczona tawerna - Page 8 9545390201fd274c78230f47f1eea823
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t927-alexander-farley https://www.morsmordre.net/t999-fumea https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f223-dolina-godryka-kurnik https://www.morsmordre.net/t3768-skrytka-bankowa-nr-277 https://www.morsmordre.net/t979-a-selwyn#5392
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]14.09.20 23:02
The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 85
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]15.09.20 15:50
Alexander miotał się coraz bardziej chaotycznie, w ten sposób nie mógł uniknąć jednak mknącego w niego zaklęcia - na jego nadgarstkach i kostkach zacisnęły się magiczne kajdany, jeszcze mocniej krępując jego ruchy. Mimo to - być może dzięki jakiemuś ostatniemu, desperackiemu napływowi sił - Gwardziście udało się częściowo rozedrzeć ciasno owijającą jego ciało pajęczynę; nie do końca, sieć nadal uniemożliwiała mu poruszanie się, ale nerwowe podrygi zapewniły mu nieco większe pole manewru, rozluźniając splot. Przez powstałe w sieci otwory wkradły się kolejne pająki, obdarzając Alexandra następnymi ukąszeniami; Gwardzista słabł - przytomność uciekała od niego z każdą mijającą sekundą, i wydawało się jedynie kwestią minut, nim utraci ją zupełnie.

Anthony nie czekał biernie na taki rozwój wypadków - sięgnął po kolejną inkantację, sprawiając, że magia zawibrowała pod jego palcami; słabiej, niż mógłby przypuszczać, jednak celnie - wiązka elektrycznych ładunków pomknęła w stronę plątaniny pajęczyn i ludzkich kończyn, które składały się na postać Alexandra.

| Na odpis macie 48 godzin.

Żywotność Alexandra: 46/218 (-50) (50 - psychiczne; 62 - tłuczone, 60 - kąsane)

Żywotność Anthony'ego: 216/249 (-5) (33 - tłuczone, lewy bark)

W Alexandra leci połowicznie udane zaklęcie Commotio.

Próba wyswobodzenia się z zaklęcia Telamo sacculo również została uznana za połowicznie udaną, stąd obniżone ST.

Działające zaklęcia:
Casa Aranea - 6 tura, ST wydostania się: 66, do rzutu dolicza się podwojoną zwinność
Telamo sacculo - ST wydostania się: 30, do rzutu dolicza się podwojoną zwinność
Esposas (Alexander)
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]16.09.20 0:20
Kolejny urok pomkną w stronę Alexandra. Nie tak potężny, jak poprzednie, lecz w jego rozumieniu dostateczny by osłabić, a właściwie pozbawić przytomności gwardzistę. Skamander zbliżył się do plątaniny sieci i kończyn wierzgających przy posadzce. Wyglądało na to, że pająki, lada moment miały dokończyć dzieła. Skamander pozostawał wciąż czujny, lecz pozwolił już sobie na to by myśli zaczęły dryfować szukając odpowiedzi na pytanie co tu właściwie się zadziało. Sprawdzał okolicę zaklęciem wykrywającym czarna magię, lecz postanowił to zrobić ponownie zastanawiając się, czy cząstki czarnej magii w jakiś sposób powiązały się z Alexandrem. Już na statku ich zagęszczenie wokół Bertiego wydało mu się dziwnie. Wówczas uznał to za aurę ziejącą z jego ran... co jeżeli mylnie? Co jeżeli coś uczepiło się gwardzisty...? Ciągle miał również w pamięci incydent mający miejsce na ślubie Macmilana i fakt, że to właśnie młody czarodziej w tamtej chwili interweniował w sprawie. Czy przypadłość mogła się w nim aktywować z opóźnieniem...? Skamander zastanawiał się nad tym, czy będzie zmuszony nieść Farleya, lecz teraz zaczęło rodzić się w nim pytanie - czy w ogóle powinien go dotykać. Myśl, że trochę lepiej radził sobie z urokami od uzdrowiciela budziła w nim wyjątkowo niepokojące wyobrażenia o możliwych konsekwencjach - Festivo


Find your wings


Anthony Skamander
Anthony Skamander
Zawód : Rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You don't need a weapon when you were born one
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5456-budowa#124328 https://www.morsmordre.net/t5494-hrabina#125516 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f256-bexley-high-street-27-4 https://www.morsmordre.net/t5495-skrytka-bankowa-nr-1354#125517 https://www.morsmordre.net/t5479-anthony-skamander#124933
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]16.09.20 0:20
The member 'Anthony Skamander' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 63
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]19.09.20 14:25
Alexander, zmęczony zagłuszającymi jego myśli głosami, osłabiony obrażeniami i spętany, zdawał się utracić wolę walki - bo wraz z mijającymi sekundami ustało jego szamotanie, zastąpione słabymi podrygami porażonego przez elektryczne ładunki ciała. Uzdrowiciel był już skrajnie wyczerpany, w uszach słyszał dzwonienie, a pole widzenia zaczynało na krańcach zasnuwać się ciemnymi plamami; jego własny oddech wydawał mu się dziwnie głośny, słyszał szum własnej krwi, choć nie był już pewien, czy to przypadkiem nie szumiała płynąca niedaleko Tamiza. Ledwie czuł już kolejne pajęcze ukąszenia, choć włochate stworzenia uparcie obłaziły jego ciało.

Anthony postanowił nie atakować już słabnącego Gwardzisty, zamiast tego sięgając po białą magię - jego zaklęcie było udane, magia posłusznie rozniosła się dookoła w postaci niewidzialnej energii, ale w zasięgu wzroku Anthony'ego nie wykryła niczego - poświata, którą wcześniej dostrzegł ponad ciałem Bertiego, tutaj była nieobecna.

Obaj mężczyźni - choć Alexander jak przez mgłę - mogli usłyszeć poruszenie, które zapanowało gdzieś na zewnątrz tawerny, od strony portowej alei; chociaż wyodrębnienie poszczególnych głosów było niemożliwe, to przez ściany dobiegał przytłumiony tupot stóp oraz krzyki: zarówno męskie, jak i kobiece.

| Na odpis macie 48 godzin.

Żywotność Alexandra: 10/218 (-70) (50 - psychiczne; 62 - tłuczone, 75 - kąsane, 21 - elektryczne)

Żywotność Anthony'ego: 216/249 (-5) (33 - tłuczone, lewy bark)

Próba wyswobodzenia się z zaklęcia Telamo sacculo również została uznana za połowicznie udaną, stąd obniżone ST.

Działające zaklęcia:
Casa Aranea - 7 tura, ST wydostania się: 66, do rzutu dolicza się podwojoną zwinność
Telamo sacculo - ST wydostania się: 30, do rzutu dolicza się podwojoną zwinność
Esposas (Alexander)
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]19.09.20 19:46
Zmrużył powieki widząc, jak jego zaklęcie nie odniosło żadnego efektu. Nieco nieufnie oblekł spojrzeniem młodego gwardzistę ostatecznie uznając, że darowanemu koniowi nie zaglądało się w zęby. Przynajmniej nie aż tak dociekliwie. Zwłaszcza kiedy zza ściany dobiegały do niego dźwięki cudzej obecności. Spiął się cały ponownie naciągając do granic możliwości stargane nerwy, oblekając się chłodny płaszcz opanowania. Tylko to mu w tym momencie mogło pomóc.
Nie wiedział kogo tam niosło na zewnątrz dlatego też nie ciągną za sobą Alexandra pozwalając pająkom dokończyć dzieła. Nie chciał wzbudzić nadmiernego zaintrygowania wychodząc z nieprzytomnym czarodziejem i doskonale zdając sobie sprawę, że z takim też ciężko będzie mu uciec jeżeli przed budynkiem kręciło się kilkoro ciekawskich jednostek. Nie mówiąc nawet o walce.
Skontrolował z przezorności to czy gwardzista leżał tam gdzie leżał i ostrożnie podszedł do miejsca w którym kiedyś znajdowały się drzwi. Mając naciągnięty na głowie kaptur peleryny wychylił się poza zdewastowaną framugę przekierowując wszystkie zmysły w stronę niefortunnej alei w celu zweryfikowania z jaką nową przeszkodą przyjdzie mu tym razem się zmierzyć. Liczył na to, że zda sobie z tego sprawę szybciej niż potencjalni przeciwnicy co mu być może pozwoli podjąć odpowiednie kroki by mimo wszystko w jakiś sposób się wywinąć. Pora szczęśliwie mu sprzyjała - słabo oświetlona dzielnica rozmazywała rysy jego twarzy, dawała możliwość kłamliwemu językowi przecinać nocne powietrze.

|k100 na spostrzegawczość II


Find your wings


Anthony Skamander
Anthony Skamander
Zawód : Rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You don't need a weapon when you were born one
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5456-budowa#124328 https://www.morsmordre.net/t5494-hrabina#125516 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f256-bexley-high-street-27-4 https://www.morsmordre.net/t5495-skrytka-bankowa-nr-1354#125517 https://www.morsmordre.net/t5479-anthony-skamander#124933
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]19.09.20 19:46
The member 'Anthony Skamander' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 13
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]21.09.20 0:07
W miarę z ulatującym z Alexandra zdrowym rozsądkiem ulatywało z niego też i życie. Farley czuł co się święci, bazując już jedynie na wszczepionych bardzo głęboko w jego świadomość instynktach, tych prawie że całkiem zwierzęcych. Gorączkowe ruchy, które starał się wykonywać były walką o przetrwanie. Jego zatarta i wypaczona logika zdawała się odrzucać fakt, że to był koniec. Podrygiwał wciąż jeszcze bezsensownie, choć jego ruchy były już raczej drżeniem i spazmami wykończonego ciała niż działaniem z premedytacją. Poza dogorywającymi w jego piersi oddechami z jego ust uciekały ciche jęki i stęknięcia, zawodzenia zranionego stworzenia, które nie tylko nie mogło liczyć na pomoc kogokolwiek innego, ale także i na samo siebie. Jego umysł przemienił się w matnię, plątaninę myśli, które zdawały się splecione ze sobą w gordyjski węzeł. Ostatnimi podrygami duszącej się na lądzie ryby starał się uwolnić, upodlony i oszalały, jego własne myśli zagłuszone bezlikiem głosów krzyczących w ciasnej przestrzeni jego czaszki. Niewykluczonym było, że wyszedł za linię psychicznej stabilności już tak daleko, że powrót mógł okazać się niemożliwy.


Alexander Farley
Alexander Farley
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 23
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczony

Alex, you gotta fend for yourself

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Opuszczona tawerna - Page 8 9545390201fd274c78230f47f1eea823
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t927-alexander-farley https://www.morsmordre.net/t999-fumea https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f223-dolina-godryka-kurnik https://www.morsmordre.net/t3768-skrytka-bankowa-nr-277 https://www.morsmordre.net/t979-a-selwyn#5392
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]21.09.20 0:07
The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 87
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]21.09.20 14:12
Siły uciekały od Alexandra nieubłaganie, a im słabszy się stawał, tym cichsze były również szepczące do jego ucha głosy; ciało stopniowo przestawało się szamotać, ręce i nogi zdawały się uzdrowicielowi zbyt ciężkie, by był w stanie je podnieść. Osunął się w nicość, odnajdując w ten sposób wreszcie chwilę spokoju dla zmęczonego opętaniem umysłu; owinięty ciasno pajęczyną, znieruchomiał - a o tym, że wciąż żył, świadczył jedynie świszczący oddech, wydobywający się spomiędzy plątaniny pajęczych sieci i kończyn. Pająki, jakby wyczuwając, że ich ofiara przestała się poruszać, rozpierzchły się po kątach.

Anthony tymczasem pozostawił na chwilę swojego towarzysza samemu sobie, podchodząc po cichu do otworu po drzwiach i rozglądając się po alei. W ciemnościach nie było widać wiele, i na pierwszy rzut oka uliczka wydawała się pusta - dopiero gdy auror skierował spojrzenie w stronę docierających do jego uszu głosów, dostrzegł trzy sylwetki odcinające się niewyraźnie od ciemności, znajdujące się jakieś dwadzieścia-trzydzieści metrów od niego. Zdecydowanie żadna z nich nie spoglądała w jego kierunku, a cała trójka wyglądała na skupioną na dyskusji między sobą. Czwarta postać, mniejsza, przygarbiona, przebiegała za ich plecami wzdłuż alejki, najwyraźniej dokądś się spiesząc - ale ona również nie zwracała uwagi na Anthony'ego.

| Na odpis macie 48 godzin (Alexander oczywiście nie musi odpisywać dopóki nie zostanie ocucony, chyba że ma ochotę opisać swoje sny).

Żywotność Alexandra: -5/218 (utrata przytomności) (50 - psychiczne; 62 - tłuczone, 90 - kąsane, 21 - elektryczne)

Żywotność Anthony'ego: 216/249 (-5) (33 - tłuczone, lewy bark)

Działające zaklęcia:
Casa Aranea - 8 tura, ST wydostania się: 66, do rzutu dolicza się podwojoną zwinność
Telamo sacculo - ST wydostania się: 30, do rzutu dolicza się podwojoną zwinność
Esposas (Alexander)
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]22.09.20 21:42
Sekundy w których pochwycił wzrokiem odległych od niego czarodziei zdawały się niemiłosiernie rozciągnąć. Jego myśli nabrały tępa szukając odpowiedniego rozwiązania. Kusił go ten moment nieuwagi z ich strony. Czy zdoła być na tyle szybkim i cichym by przejść za ich plecami z balastem w postaci Alexandra...? Zerkną za siebie, na gwardzistę, który zdawał się stracić już przytomność. Krótkim ruchem dezaktywował casę areę chcąc by jednak coś z niego zostało. Zaraz jednak pognał myślami dalej. Czy rozsądnie było podjąć się rozciągnięcia na tym skrawku ulicy niewidzialnej bariery? Jeżeli nie zaalarmowałaby ich iskra zaklęcia to czy nie zdradziłby go kroki, tak jak w Tower...? Bił się z myślami dostrzegając na ciemnym tle dodatkowy, czwarty ruch - przygarbiony, umykający ukradkiem, chyżo. Skóra go zamrowiła na karku, krew zawrzała. To była ta chwila, ta jedna możliwa do wykorzystania w ten sposób. Postanowił zaryzykować.
- Hej! - Krzykną postępując dwa-trzy kroki do przodu ubierając swój głos w pretensję, władzę i lekką zadyszkę. Grał emocją i nie tylko - przygarbił się nieznacznie, tak jakby właśnie wypadł zza zaułka, jakby był w pogoni za kimś lub czymś, uniósł dłoń w geście zwrócenia uwagi na swoją sylwetkę ku górze - Co wy do cholery wyprawiacie! Ciągle się tu pałętają, a wy stoicie jak kołki! Przed wami! - skierował ją przed nich, w kierunku w którym pomknął czwarty bezosobowy dla nieco cień. Nie wiedział kim był, lecz dziś bezwzględnie Skamander planował przehandlować być może nawet i cudze życie w zamian za bezpieczeństwo Alexandra. Bez skrupułów i mrugnięcia okiem. Przywołując na usta język tak bardzo przez niego na co dzień wystrzygany by nadać jeszcze większej ekspresji, powagi sytuacji - Jeżeli wrócicie z pustymi rękami to dopilnuję by Stephen miał kim wypełnić puste cele w Tower! - gromił, groził przywołując postać więziennego naczelnika, tego samego którego darzył żywą niechęcią, którego kilka miesięcy temu próbował zabić, który nie powinien być postacią obcą dla jakiegokolwiek patrolu. Tym bardziej, że postać ta według przeprowadzonego przez niego wówczas śledztwa była na usługach zwolenników Czarnego Pana, to ona wydała rozkaz zabicia Bones. Dziś musiała mieć znaczenie, musiała być poważana - zwłaszcza wśród tych miałkich, zwykłych stróżów obecnego prawa. Nie widział albo nie chciał widzieć innej możliwości. Bo tak - Skamander założył, że w tym momencie ma przed sobą zgraję ministralnych strażników. Ciało Bertiego było świadectwem tego, że stoczyła się tu walka z której zwycięsko wyszli właśnie oni. Nie zdziwiłby się gdyby to właśnie byli oni, a jeśli nie - może jego akcja spłoszy i potencjalnych portowych pijaków - No już, na co czekacie?! NA ZAPROSZENIE?! - krzykną pośpieszając, nie chcąc dać im chwili na zastanowienie, zmuszając do reakcji. Natychmiastowej, mającej pogonić ich w stronę czegokolwiek byle tylko odleglejszego od niego. Grał, czarował - miał nadzieję, że dobrze...

|kłamstwo III


Find your wings


Anthony Skamander
Anthony Skamander
Zawód : Rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You don't need a weapon when you were born one
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5456-budowa#124328 https://www.morsmordre.net/t5494-hrabina#125516 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f256-bexley-high-street-27-4 https://www.morsmordre.net/t5495-skrytka-bankowa-nr-1354#125517 https://www.morsmordre.net/t5479-anthony-skamander#124933
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]23.09.20 21:12
Anthony, od tego momentu piszesz tutaj.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Opuszczona tawerna - Page 8 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Opuszczona tawerna [odnośnik]02.10.20 12:29
5 lipca
Powoli zmierzchało, panujący półmrok sprawiał, że wokół zaczynała gęstnieć ponura atmosfera; przez unoszący się nad miastem dym i londyńską mgłę - rzedniejącą chyba na skutek ostatnich zdarzeń - nie dało się dostrzec srebrnych gwiazd na niebie. Zapach rzeki mieszał się z zapachem ognia, zapachem wojny, która wciąż trwała na ulicach. Chyba coraz mniej lubił ten zapach. Otulony peleryną przez drobną mrzawkę parł przed siebie, z sercem drżącym w piersi; bał się, byłby głupcem, gdyby się nie bał, ale był to strach, jakiego jeszcze nie znał - inny od tego, który zawsze go pociągał, prawdziwy. Zdawał sobie sprawę z tego, że w zetknięciu z patrolem będzie miał problemy: wciąż nie miał zarejestrowanej różdżki, od dłuższego już czasu unikając opuszczania terenu cyrku - sama arena była bezpieczna, pozostawała pod skrzydłami wpływowej czystokrwistej rodziny, która miała pewnie dość wpływów - lub pieniędzy  - by uchować ją przed reperkusjami. W tym jego - ale na jak długo? Pan Carrington był bardzo hojny ze swoją ofertą, ale nie mógł przecież zrobić za niego wszystkiego - Marcelius musiał dopełnić w Ministerstwie wszelkich formalności, choć zupełnie nie wiedział, jak to zrobić. Ktoś był w stanie mu w tym pomóc. Dostarczyć cudowny środek, który sprawi, że każde kłamstwo wypowiedziane z jego ust zabrzmi dla urzędnika niezwykle wiarygodnie. Musiał go tylko zdobyć - wreszcie opuszczając cyrk.
Trzymał się cienia, szedł blisko budynku, stawiając kroki ostrożnie; starał się nie hałasować, nie zwracać na siebie nadmiernej uwagi - wykorzystywać teren, by nie wychodzić na pełną przestrzeń, jak kot sunący wzdłuż muru. Pozostawał też czujny, ostrożny, raz za razem oglądał się przez ramię, upewniając się, czy nikt za nim nie idzie, raz za czas gwałtownie podrywając głowę, gdy wydawało mu się, że w odległej mgle poruszył się kształt, którego wcale tam nie było. Światła latarni dawały mdły blask, tak mdły, jak mdła była nadzieja tego miasta.


jeszcze w zielone gramy jeszcze nie umieramy, jeszcze się nam ukłonią ci co palcem wygrażali

Marcelius Sallow
Marcelius Sallow
Zawód : Akrobata
Wiek : 20
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler

red -
the blood of angry men

OPCM : 6 +3
UROKI : 5 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5 +3
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 41
SPRAWNOŚĆ : 20
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa
Zakon Feniksa
https://www.morsmordre.net/t8833-marcelius-sallow#263287 https://www.morsmordre.net/t8838-marcelius-sallow#263482 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f319-arena-carringtonow-wagon-7 https://www.morsmordre.net/t8839-skrytka-bankowa-nr-2088#263495 https://www.morsmordre.net/t8841-marcelius-sallow#263502

Strona 8 z 12 Previous  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Next

Opuszczona tawerna
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach