Wydarzenia


Ekipa forum
Konszachty Melville'a
AutorWiadomość
Konszachty Melville'a [odnośnik]05.08.15 23:33

Konszachty Melville'a

Wszystkich chętnych na relację serdecznie zapraszam!

Melville w skrócie:
» Slytherin.
» W wieku lat 17 przemieniony w pijawkę.
» Na pierwszy rzut oka wydaje się być całkiem sympatyczny, w rzeczywistości, cóż, zdecydowanie nie jest dobrą osobą.
» Interesuje się czarną magią.
» Handluje czarnomagicznymi przedmiotami, dorywczo pracuje jako taksydermista.
» Podróżuje po świecie.
Więcej w karcie postaci.

Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku
Nazwa / ImięPodtytuł
Tekst po najechaniu na górze
Tekst w środku

Gość
Anonymous
Gość
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]06.08.15 0:01
A co to za małe niebożątko zajmuje się handlem czarną magią? :trollface:
Anthony Burke
Anthony Burke
Zawód : Łamacz klątw
Wiek : 33
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
Jak mogę im odmówić,
skoro boskość chcą mi wmówić?
Nie zawiodę ich,
Bo stać mnie na ten gest
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konszachty Melville'a JeOxmJA
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t712-anthony-burke https://www.morsmordre.net/t783-poczta-anthony-ego https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f211-durham-dwor-burke https://www.morsmordre.net/t971-anthony-burke
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]06.08.15 19:25
Ej, tylko nie małe!
Gość
Anonymous
Gość
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]08.08.15 15:11
Mam dużą słabość do wampirów i postaci z wizerunkiem Ezry Millera. Melville sporo podróżuje po świecie - Isoldzie też zdarzyło sie opuścić granice Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu zen. Miało to miejsce cztery lata temu. Może spotkali się gdzieś w świecie? Oczywiście opuszczenie Wysp nie oznacza, że panna B. porzuciła zwyczaje damy, więc nie wchodzi w grę wakacyjny romans opierający się na miłości fizycznej. Żadne pozostawione w tybetańskich górach dzieci po ich spotkaniu nie zostały. Ale na spacer w świetle księżyca już mogła dać się zaprosić, i to nawet bez swatki!
W każdym razie jestem otwarta na pomysły, fajnie byłoby gdyby konsekwencje ich spotkania ciągnęły się za nią/nimi do dzisiaj?
Isolde Bulstrode
Isolde Bulstrode
Zawód : magipsychiatra
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Ne puero gladium
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konszachty Melville'a Tumblr_inline_nqm79lz1VK1qm4wze_500
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t918-isolde-bulstrode https://www.morsmordre.net/t936-oktawiusz https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f149-whitehall-10-4 https://www.morsmordre.net/t1307-isolde-bulstrode#10005
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]09.08.15 3:05
Hm... Cztery lata temu Melville dopiero stawiał swoje pierwsze kroki jako wampir, był kompletnie niedoświadczony i w każdym widział tylko pulsujące żyły i tętnice, więc myślę, że mogło to być dosyć burzliwe spotkanie. Przypadkiem na siebie wpadli, potem wybrali się na uroczy spacer pod gwiazdami, może kilka, które przerodziły się w nieudany atak młodocianego krwiopijcy na Isolde? Jeżeli po tym chciałaby jeszcze się do niego zbliżyć, mógłby ją przepraszać i namawiać do tego, żeby go przypadkiem nie wydała.
Gość
Anonymous
Gość
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]09.08.15 3:19
O - to jest bardzo ciekawy pomysł. On był niedoświadczonym krwiopijcą, ona miała jeszcze spore problemy z oddychaniem przez swoją Klątwę Ondyny, myślę, że ten spacer mógł się naprawdę źle skończyć. On pokazał kły, ona zaczęła się dusić, a to wszystko w świetle księżyca, to dopiero romantyzm. Potem mogła po prostu uciec, bo po czymś takim raczej nie idzie się na kolejną randkę (zmierzch jeszcze nie powstał, może dlatego, gdyby wiedziała o istnieniu Belli zapewne zachowałaby się zupełnie inaczej!).
Mogą się spotkać po latach gdzieś w Londynie w ramach życiowych komplikacji. Jak to mówią, na przeprosiny nigdy nie jest za późno i nic tak nie urozmaica rozrywki jak dobry atak paniki połączony z dusznościami!
Isolde Bulstrode
Isolde Bulstrode
Zawód : magipsychiatra
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Ne puero gladium
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konszachty Melville'a Tumblr_inline_nqm79lz1VK1qm4wze_500
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t918-isolde-bulstrode https://www.morsmordre.net/t936-oktawiusz https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f149-whitehall-10-4 https://www.morsmordre.net/t1307-isolde-bulstrode#10005
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]09.08.15 3:34
No to świetnie! Smile Czyli mamy ustalone.
Gość
Anonymous
Gość
Re: Konszachty Melville'a [odnośnik]20.09.15 1:56
Jestem leniwą bułą i się nie przelogowuję, ale relacją wciąż jestem zainteresowana! Przedstawiam Aarona Lovegooda, herbaciarza z Pokątnej. Oprócz herbacianej pasji, interesuje się też czarną magią. Może jakaś pogawędka, co? I może jakiś interesik się ukręci? hellogurl chodzi mi o zakup jakiegoś ciekawego przedmiotu!
Gość
Anonymous
Gość
Konszachty Melville'a
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach