Wydarzenia


Ekipa forum
Pracownia alchemiczna na piętrze
AutorWiadomość
Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]18.07.17 19:10
First topic message reminder :

Pracownia alchemiczna na piętrze

Przestronny pokój, specjalnie wydzielony na potrzeby alchemicznych działań Inary, zawiera szereg ustawionych pod ścianą regałów, na których rozstawiono cały zestaw ksiąg, buteleczek, kolorowych fiolek i magicznie zamkniętych ampułek, które zawierały co ważniejsze ingrediencje.
W centrum pod ścianą znajduje się kamienny kominek i wklęsłe żłobienie u jego stóp, na którym zazwyczaj był zawieszany kociołek.
Dwa równolegle stojące stoły zawierały większość ziół i pachnących naturą składników oraz rozsypane drobiny kolorowego pyłu. W kącie znajduje sie osobny, okrągły stolik z fotelem, zdobnym kandelabrem, przy którym leżała na wpółotwarta księga, notatnik właściwie, w którym widniały zapiski oraz zgrabne rysunki właścicielki. Proste pióro oraz inkaust ułożone obok pergaminów wyglądały, jakby jeszcze przed chwilą były używane.
Kubek zdobiony zielenią, zazwyczaj wypełniony kawą nieodłącznie towarzyszy każdej obecności alchemiczki. To jednak co najbardziej charakterystyczne, to ulotny, chociaż bez problemu wyczuwalny zapach bzu, nieodłącznie kojarzący się z Inarą.



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow

Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]31.05.18 20:02
03.07

Nie mogła sie spieszyć. Ale palce nerwowo zaciskała na drewnianej różdżce, wciąż ciepłej od magii, którą używała. Na szczęście obyło sie bez spektakularnych wypaczeń, ledwie przemieniając jedną z ingrediencji w dość żywotna, niezidentyfikowana istotę. Musiała uważać, ale czas nie grał roli. Nie, kiedy siedziała w pracowni z podwinie tymi aż po łokcie rękawami koszuli i siecią plam na jasnych dłoniach, które powstały jeszcze moment wcześniej, gdy rozgniatała ciemne jagody w palcach. Woda z dodatkiem soku z cytryny i mięty szybko uporały się z niecodzienną barwą skóry.
Zerknęła na uchylone okno. Zbliżało sie popołudnie, ale Inary nie interesował czas, przynajmniej nie w dosłownym sensie. Czekała na odpowiedni moment, gdy cienie opadną na korony drzew, a na niebie pojawią się charakterystyczne symptomy zmian, których oczekiwała. Zgodnie z nakreśloną, astronomiczną prognozą, zbliżał się deszcz meteorytów, a to dawało wyczekiwany układ dla warzonego eliksiru.
Z dzbana wlała wodę do oczyszczonego kociołka, na którego dnie drgały podgrzane skorupki toksyczka. Woda zawrzała w spotkaniu z gorącymi ściankami naczynia, ale uspokoiła się, gdy zamieszała, sięgając dokładnie dna i rozpuszczających się drobin. Odłożyła mieszadło na brzeg stolika, uważając, by żadna kropla nie opadła na podłogę. Na desce rozłożyła pędy jałowca, które dokładnie rozdrobniła, potem zmiażdżyła niedużym, porcelanowym moździerzem. Roślina puściła soki i na to czekała Inara. Ze stojącej na wyższej półce szkatuły wyciągnęła niewielki pakunek. Ostrożnie wyciągnęła splot cieniutkich, lepkich , pajęczych nici, które ułożyła na jałowcu i dokładnie zacisnęła. Uformowała intensywnie pachnącą kulkę i dopiero wtedy wrzuciła do kociołka. Oba składniki zespoliły się w ciasnej konsystencji, ale w kontakcie z wywarem zabulgotało i nadało całości gęstości.
Mieszała intensywnie przez kila minut, aż poczuła opór. Wyciągnęła gęste od mazi mieszadło i dolała miarkę wody, w której znalazło się kilka kropel krwi nietoperza. Odczekała moment, aż oba płyny połączą się i sięgnęła po fiolkę, w której znajdowała się drobina krwi - jej ojca. Wywar raz jeszcze zawrzał, ale tym razem stracił na gęstości i zbyt intensywnej woni.
Zmniejszyła ogień, a w tym czasie w glinianej miseczce znalazły się trzy jaja popiełka. Delikatne otoczki mieniły się w blasku kominkowego ognia i przez moment nawet zawahała się przed uderzeniem. Całość rozgniotła i rozmieszała , a zanim wlała zawartość do bulgoczącego kociołka, wsypała do środka kilka zasuszonych pająków. Drobiny pyłu osiadły na inarowych palcach, ale te dokładnie zsypała do naczynia. Ogień zmniejszyła jeszcze bardziej, pozostawiając minimum, które miało jeszcze przez minutę utrzymać temperaturę.



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]31.05.18 20:02
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 89
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]19.06.18 23:24
Odetchnęła, gdy eliksir przybrał charakterystyczną, płomienną barwę. Nie nachylała się nad kociołkiem, by drobne ogniki nie tknęły jej skóry. Moc wydawała się zbyt silna i...przyjęła to z satysfakcją. Odstawiła gestem różdżki naczynie i wciąż gorące, przelała do fiolek. Te odstawiła w cieniu półki. W niedużej, drewnianej szkatule miały czekać na jej ojca. Niepewny czas, więc i środki należało zintensyfikować. Nie potrafiła siedzieć grzecznie w komnacie, gdy wydarzenie, za wydarzeniem płynęło spustoszenie. I choćby nie chciała się przyznać - bała się. O dwie najbliższe jej sercu istoty. Nie...teraz już trzy. Dłoń lekko musnęła rysująca sie wyraźniej linię brzucha. No właśnie.
Spojrzała na stolik i przygotowanych kila składników. W większości nie reagowała mdłościami na nietypowe elementy eliksirów. A jednak jeden przyprawiał ją o ból głowy i lekkie rozdrażnienie. Wydęła usta, ale podeszła do szerokie ławy i sięgnęła po miękkie już, bo gotowane buraki. Skrzywiła się raz jeszcze, gdy przypominała sobie przejętego Percivala, który tak bardzo nalegał na wypijane przez nią soki z tychże nieszczęsnych warzyw. Chwilami miała ochotę wlać mu zawartość do kawy. Ciekawe, jaką miałby minę? Tak samo uroczą, jak jej własna?
Odetchnęła jednak łagodnie i rozkroiła bordowe bulwy, by potem kilkukrotnie miażdżyc jego części. Z satysfakcją. czysta woda z kociołka powoli sięgała wrzenia, więc purpurowa miazga znalazła się na jego dnia. Ciecz od razu przybrała kolor warzywa, ale Inara wiedział, że to stan niemal permanetny. Oczyściła dłonie, by w palcach rozgnieść susz z piołunu. Byle nie zapomnieć, że przypadkowo dotniecie oczu może się skończyć nieprzyjemnością. Wsypała zawartość dłoni do naczynia i od razu zamieszała. Zerknęła na okno i przymknęła powieki. Jedną dłoń ułożyła na brzuchu, drugą, wolną okrążała dno kociołka. Zatrzymała działanie tylko po to, by chwycić w palce srebrzystą nić, która nawet w nikłym świetle przypominał jarzącą się wstęgę rzeki - widzianą z daleka. Włos jednorożca opadł delikatnie na powierzchnię tworzonego wywaru i wtedy alchemiczka mogła patrzeć, jak światło umyka przed kropelki wody, łącząc się całością.
Kora lipy trwała przygotowana w niedużej, glinianej miseczce. Utarta na drobny pył bardzo szybko dołączyła do bulgoczącego wywaru. Brakowało jeszcze tylko syropu z trzminorek, który zakropliła z niedużej wysokości. Patrzyła jak plamy rozchodzą się i razem z parą unoszą lekko do góry. Uśmiechnęła się, ale teraz musiała chwile odczekać.



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]19.06.18 23:24
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 86
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]20.06.18 0:25
Odstawiła gotowe, ciepłe jeszcze od eliksiru słoiczki. Tym jednak razem znalazły się w osobnej, wyściełanej miękkim, białym materiałem szkatuły. Jej własnej. Trzy, niepozorne fiolki, które miały zapewnić zdrowie sercu, które wzrastało pod jej własnym. Jedną z nich przeznaczyła na prezent. Wierzyła, że Evendra nie będzie go potrzebowała, ale przezorny - ubezpieczony.
Czekało ją teraz nie lada wyzwanie. Z lekkim przejęciem spoglądała za ono, szukając tej ważnej chwili, najbardziej sprzyjającej przygotowaniu eliksiru, którego podejmowała się. Gestem różdżki otworzyła zamkniętą do tej pory szafę, a w kociołku znalazła sie porcja morskiej wody z dodatkiem kropli syropu z jemioły. Ustawiła niewielki ogień, by bardzo powoli podnosił temperaturę. Przyjemny zapach rozlał się po pracowni, ale Inara nie przystanęła wdychając ziołową woń. Musiała być precyzyjna, ale to sprawiało jej przyjemność, odprężało. Wysypała do moździerza łuski ramory i pocięte, sowie pióro. Dodała ostrożnie kroplę memrotkowej krwi, by okrężnymi ruchami zamieszać zawartość i na koniec zmiażdżyć. Nim przykryła całość glinianą pokrywką, nabrała lekko ciepłej już wody z kociołka i zalała mieszankę. Musiała nabrać mocy zanim pojawi sie serce, skarb eliksiru, który trzymała już w kieszeni, co jakiś czas oplatając fiolkę palcami.
Woda powoli siegała właściwej temperatury, dlatego Inara wysunęła pudełeczko, w którym znajdowały się płatki czystego złota. Ostrożnie nabrała w palce trzy, iskrzące elementy i wrzuciła je na taflę drgającej wody. Magia działała wbrew fizyce, dlatego z chwilą, gdy złoto znalazło sie w wywarze, rozpuściło sie, pozostawiając połyskującą warstwę na powierzchni. Wystarczyło jednak dodać, że okruch z kamienia księżycowego dotknął dna, a warstwa opadła niżej, idealnie łącząc się z cieczą.
Odsunęła sie od kociołka, czując jak mgiełka unosi sie ponad powierzchnię i osiada drobinami na włosach. Przyjemne wrażenie.
Kilka wciąż żywych listków werbeny ułożyła na białej materii. Przycisnęła mocno moździerzem każdy, aż pojawił sie sok. I dopiero wtedy wrzuciła je w całości do kociołka. Zanim mirra plusnęła w naczyniu, wyjęła najważniejszą część eliksiru. Fiolka z krwią jednorożca. Jeszcze przez moment obracała szklane naczynie w palcach, patrząc z jakimś niewymowny szacunkiem na srebrzysta barwę tak magicznej ingrediencji. Ścianki fiolki wciąż wydawały sie być ciepłe, jakby reagowały na każdy jej dotyk. Dopiero uśmiech zakończył jej myślne podziękowanie. Trzy krople znalazły się w kociołku. Inarze pozostało tylko zaczekać na efekt.



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]20.06.18 0:25
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 22
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]20.06.18 0:52
Ze świstem wypuściła powietrze, gdy dostrzegła niewybaczalna pomyłkę. Jeden włos, czarna nitka upadła tuż za kroplą, niwecząc jej plan. Zacisnęła usta i zamrugała, próbując pozbyć sie nieprzyjemnej otoczki. Ale nie mogła się jeszcze poddać. Na dziś przewidywała jeszcze jedną próbę.
Kociołek na nowo stał na ogniu, ale tym razem planowała użyć zwykłej, czystej wody. Tak jak poprzednio użyła kropli z soku jemioły, ale werbenę dodała zaraz potem, czekając, aż zespoli się z pierwszą ingrediencją. Powtórzyła zabieg z sowim piórem, ale zamiennikiem do połączenia okazało sie drugie pióro, tym razem memrotka. Kropla soku z gryfonii znalazła się w glinianym spodku, który przykryła, czekając na natężenie.
Płatki złota wsypała ostrożnie, przyglądając sie przez sekundę, jak roztapiają sie i zalewają całą powierzchnię tworzonego eliksiru. To ten składnik nadawał specyficznej barwy, której uwypuklenie należało do dalszych działań alchemiczki. Jeśli chciała otrzymać płynne szczęście, musiała sie odprężyć.
Zamieszała małym palcem zawartość spodka, by wyłożyć całość do kociołka, którego ścianki wydawały się powoli błyszczeć. Okruch z księżycowego kamienia znalazł się tam zaraz potem. Nie musiała sie przysłuchiwać, by wiedzieć, że kamyk nie zdążył dotknąć dna, łącząc się z płynną zawartością. Przyszło jej zmierzyć sie z drugą, ostatnia z jej zapasów fiolką krwi jednorożca. Przymknęła powieki przywołując w pamięci spokój, jaki otrzymała, gdy spotkała tak magiczne stworzenia. Posiadały niewysłowioną moc. Zanim srebrzyste krople dotarły na powierzchnię eliksiru, wrzuciła wysuszony pancerzyk skarabeusza. Delikatnie zamieszała wdychając unoszącą się parę. Wnętrze było gorące, ale nie wrzało i nie miało nawet sięgnąć tak wysokiej temperatury. Spojrzała, jakoś tęsknie do okno, szukając na niebie czytelnych znaków o powodzeniu i trafności podjętej decyzji. Alchemia była dziedziną magiczną, pokładającą wiarę nie tylko w skrupulatność, ale magiczne natchnienie. To ono dodawało swój niecodzienny składnik, ubarwiając mocą cały proces. Alchemiczka uwielbiała go i nigdy się z tym nie kryła.



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]20.06.18 0:52
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 41
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]20.06.18 1:13
Tym razem nie rozumiała co się stało. Wydawało się, że całość była precyzyjnie odmierzona i nie zawahała się przy żadnej z części procesu warzenia. A mimo to już wiedziała, że musiała pozbyć się zawartości, ze smutkiem pamiętając, jakie elementy straciły własnie swój alchemiczny żywot.
Brakowało jej serca eliksiru, ale przypomniała sobie o czymś, co dawno temu schowała w jednej ze skrytek. Do trzech razy sztuka? Uśmiechnęła się do własnych myśli i podciągnęła wyżej rękawy białej koszuli. Ciekawe czy Percy zauważył brak jednej.
Kociołek na nowo postawiła na ogniu, a zimna woda miała nabierać temperatury. Zmieniła wywar z jemioły na mirrę i miętę, które znalazły się w jeszcze chłodnej cieczy. Nie czekała na ich rozpuszczenie i skupiła się na przygotowaniu nowej mieszanki. Wśród nich znalazł się sproszkowany pazur hipogryfa i kolce jeżozwierza. Ubiła oba elementy, a żabi skrzek nadał lepkości tworzonej masie, która niedługo potem znalazła się w kociołku. Odłamek kamienia księżycowego tym razem rozgniotła i dopiero pył rozsypała na ciepłej powierzchni wywaru. Zamieszała i odłożyła łyżkę.
Odnalazła niewielki pakunek. Ostatni, jaki miała odłamek spadającej gwiazdy. Wyciągnęła delikatnie palcami, by przesunąć opuszkiem po gładkiej fakturze. Obróciła go kilkukrotnie w dłoni i uniosła nad parujący kociołek. Drobiny pary osiadły na składniku, a wtedy palce Inary rozluźniły się. Odłamek zasilił moc eliksiru. Na desce pokroiła sprawnie dwie pijawki i brunatne cześć wylądowały w naczyniu. Pozostały dwie rzeczy. Długa butelka wypełniona sokiem z aloesu znalazła się w dłoniach alchemiczki. Odmierzyła miarkę i dodała do płynnej próby przekształcenia szczęścia w realny fragment rzeczywistości.
Składniki połączyły się, a spoglądając na iskrząca taflę wywaru, niemal dostrzegała własne odbicie. Złoto zostawiła na koniec. Może zmiana proporcji wyjdzie na dobre? Opiłki, które mieściły się w szczypcie, rozsypała wokół brzegów kociołka i zostawiła. Kolor nabierał mocy i wystarczyło zaczekać pięć długich minut, aby eliksir nabrał właściwej barwy.



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]20.06.18 1:13
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 53
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]27.06.18 0:39
|1 sierpnia

Para unosiła się nad kociołkiem, niczym smuga białego dymu. Przez kilka sekund Inara zastanawiała się nawet, czy przypadkiem, do wrzątku, oprócz żółci pancernika nie dodała przypadkowo sproszkowanych skorupek jaj. Uniesiona pokrywka zlikwidowała wrażenie, gdy uderzył ją mdły zapach tłoczącego się na brzegach wywaru. Poprawiła kociołek na ogniu i odłożyła nagrzaną powierzchnię na miejsce. Nie musiała czekać długo. W dwóch, równej wielkości miseczkach rozgniotła osobno korę lipy i korę drzewa wiggen. Drobiny rozkruszała tłuczkiem, co chwilę zmieniając zawartość, aby na koniec wsypać zmielone kruszyny do bulgoczącego wywaru.
Serce eliksiru musiało iść we właściwym akompaniamencie i dopiero połączone tworzyć miały odpowiednią kompozycję. Pozostałości osiadłego na brzegach pyłu zebrała do czystego moździerza, w którym ugniatała pancerzyk chropianka. Fiolka z nieprzyjemnie wyglądającym śluzem znalazła się w jej dłoni, gdy wolną, zataczała powolne kręgi w kociołku. Dodała dziewięć kropel śluzu gumochłona, który nawet z odległości wydawał się wydzielać intensywną woń zgnilizny. Alchemiczka zakorkowała pozostałą część i odstawiła na półkę w cieniu szafy. Czekał ją długi wieczór z pracowni i nie chciała zmarnować niepotrzebnie czasu. prośba od kuzyna była jasna, dlatego z listem w kieszeni zniknęła w mniejszej pracowni, tym czasowo służącej za podręczny arsenał.
Wywar kotłował się raźno pod półprzeźroczystą pokrywą, ale zanim uchyliła buzujące wnętrze potrzebowała jeszcze dopełnienia, ostatniego, roślinnego składniku - arcydzięgiel żółtawy. Świeża, wciąż nie zasuszona roślina puszczała soki za każdym razem, gdy ostrze przecinało giętką łodygę. Całe zioło miało znaleźć się w kotle, rozdrobniona na drobne części, wypływała na powierzchnię, niby wyplute parez toń morską - stateczki. Tyle tylko, że woda miała kolor intensywnej zieleni i pachnieć miała wonią lasu. O tym, czy cały proces przedarł się przez wszystkie etapy, miała zadecydować ustawiony w klepsydrze czas.

Eliksir wiggenowy - serce: korzeń drzewa wiggen



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]27.06.18 0:39
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 67
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]27.06.18 1:13
Powyżej, w sercu eliksiru wiggenowego miała być kora drzewa wiggen, nie korzeń

Dzięki uchylonemu oknu, woń eliksiru rozeszła sie błyskawicznie po pomieszczeniu. Przyjemna, leśna aura otuliła alchemiczkę, odświeżając i wzmacniając. Cztery fiolki odłożyła do przygotowanej szkatuły, a na ogni już ustawiła czysty kociołek i litrową zawartość miarki z wodą. Zanim zawartość wystarczająco mocno sie rozgrzała, otworzyła słoiczek ze opiłkami srebra. Odmierzyła równą wartość dwóch uncji i wsypała do naczynia. Srebrzysta, lekko oleista konsystencja wywaru zawdzięczała właśnie temu składnikowi. Podstawą były jednak liście dyptamu, które rozkruszyła w palcach, utrzymując dłonie tuz nad powierzchnią gorącego wywaru. Odczekała minutę, nim osiadłe na dłoni krople opadną do wnętrza i sięgnęła po mieszadło. Dwa, pełne okrążenia i odłożyła je na miejsce. Aloes rozdrobniła na desce i połączyła z dżdżownicami , by utworzoną papką zasilić zawartość gotującego się eliksiru.
Połówka granatu została oczyszczona i dokładnie pozbawiona słodkich ziaren, które wylądowały w słoiczku. Tłuczkiem rozbiła mięsiste drobiny owocu. Do całości dorzuciła dwie kulki pajęczych nici i wymieszała ostrożnie, uważając, by nie rozbić delikatnej konstrukcji. Łyżką wybrała zawartość przeźroczystego naczynia i wrzuciła do bulgoczącego raźno kociołka. Zamieszała równie ostrożnie, czekając, aż srebrzysta warstwa osadzi się na mieszadle. To był moment, który pozwalał przerwać działanie i odstawić nadal wrzącą zawartość, dalej od ognia. Eliksir potrzebował bardzo szybkiego ostudzenia i to od tego procesu zależała ostateczna skuteczność i moc. Magia mogła pomóc, albo zaszkodzić, ale alchemiczka wolała zaryzykować, niż utracić warzoną esencję.

Wywar ze sproszkowanego srebra i dyptamu - brak serca



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]27.06.18 1:13
The member 'Inara Nott' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 24
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Pracownia alchemiczna na piętrze [odnośnik]27.06.18 19:25
A jedna anomalia popsuła efekt. Zaryzykowała i sukces zmienił sie w porażkę. Inara wydęła wargi, patrząc, jak ciecz, która miała przypominać płynne srebro - wypacza się, wzbiera i pulsuje niebezpiecznie. Tym razem skorzystała z pomocy skrzatki, która gestem dłoni i magią, pozbyła się nieudanej zawartości. Miała zacząć od nowa, skupiając się raz jeszcze na przygotowywanym eliksirze.
Woda, pełną miarką zalała dno kociołka, w którym prażyły się liście dyptamu. Zalane cieczą uderzyły mgławicą pary. Inara odsunęła się, czekając sekundę, nim cień zniknie, pozostawiając wodę niemal klarowną. Kulki z pajęczyny wrzuciła dopiero, gdy woda podgrzała się, a splątane nici rozwinęły się, jak pąki dziwnych kwiatów. Żabi skrzek wymieszała z suszonymi liśćmi mięty, gniotąc tłuczkiem niepotrzebne grudki. Papkę dodała do bulgoczącego wywaru i zamieszała, odliczając olejne okrążenia w lewo i w prawo. Mieszadło wyciągnęła dokładnie na środku, odkładając je na brzegu kociołka.
Ze skrytki wysunęła opiłki srebra, ale wysypała je na dłoń, zamykając na moment palce. Drugą ręką chwyciła cienkie płatki kwiatu dyptamu. Fiolet zaścielił powierzchnię eliksiru tylko na sekundę. Wywar wciągnął ingrediencje, jakby w oczekiwaniu na wysypane równo, srebrzyste odłamki.
Wrzątek groził poparzeniem, ale alchemiczka cierpliwie drobiła nad kociołkiem, głucha na gorąc, który wykwitł różem na policzkach. Interesowała ją tylko zawartość bulgoczącego kociołka i efekt, który pragnęła osiągnąć. Tym razem, musiało się udać.


Wywar ze sproszkowanego srebra i dyptamu - brak serca



The knife that has pierced my heart,
I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped

Inara Carrow
Inara Carrow
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 26
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Wdowa
I might only have one match
but I can make an explosion
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Pracownia alchemiczna na piętrze - Page 2 7893d0df08b53155187ac4c38e6136a0
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1023-inara-carrow https://www.morsmordre.net/t1405-tu-jest-smok-ale-sowa https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f236-nottinghamshire-ashfield-manor https://www.morsmordre.net/t3433-skrytka-bankowa-nr-99#59656 https://www.morsmordre.net/t1598-inara-carrow

Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Pracownia alchemiczna na piętrze
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach