25 czerwca w wieku 36 lat w wyniku zamachu na Ministerstwo Magii, odszedł wspaniały kolega, Stefan Blishwick, wicedyrektor Czarodziejskiej Komisji Egzaminacyjnej. Pozostawił po sobie żonę i trójkę małych dzieci, którym składam najszczersze kondolencje. Stefan, bez Ciebie już nigdy nic nie będzie takie samo.

Z bólem żegnamy wielkiego znawcę prawa. Anthony Crouch był niedoścignionym wzorem dla nas wszystkich.

Z wielkim bólem dowiedzieliśmy się o Twoim odejściu, Augustynie. Żegnamy Cię pogrążeni w smutku i gniewie. Oby sprawcy tej masakry otrzymali to, na co zasłużyli. Zaznaj spokoju, braciszku.

Wiadomość o śmierci ukochanej przyjaciółki, wspaniałej ścigającej, Holly Skamander dotarła do nas z wielkim bólem, którego przez długi czas nic nie zrekompensuje. Spoczywaj w pokoju, Kochana.

Składamy hołd koleżance z wydziału, młodej aurorce z wielkim potencjałem, wspaniałej koleżance i bratniej duszy — Lilith Greengrass. Pamiętamy.

"Grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo". Żegnaj, mój przyjacielu, druhu, kompanie, Archibaldzie. Będzie mi Cię brakować.

Z głębokim żalem żegnamy Ivora Podmore, pracownika Komitetu Łagodzenia Mugoli, który każdego dnia zaskakiwał nas oczywistościami świata i przyprawiał o uśmiech. Twój autorski żart o żadlibąkach nie zostanie zapomniany.

Z wielkim smutkiem dotarła do nas wieść o śmierci Adryanny Skeeter w poniedziałkowym zamachu. Rodzinie i najbliższym znajomym składamy najszczersze wyrazy współczucia. Adryanna była wspaniałą czarownicą. Świat nigdy o niej nie zapomni.

Żegnamy przyjaciół ze szkoły, którzy odeszli jako dzielni pracownicy Ministerstwa, zawsze w służbie prawa. Strange, Parker nigdy nie pogodzimy się, że został z was tylko pył.

Żegnam zmarłego w wyniku rozszczepienia męża. Kenny, obiecuję, że znajdę każdą część Twojego ciała, choćbym musiała poświęcić temu resztę życia.

Z żalem i smutkiem żegnamy naszą najdroższą koleżankę, Thalię Fawley - nie możemy uwierzyć, że Twój serdeczny uśmiech nie będzie już rozjaśniał naszej codzienności. Mamy nadzieję, że gdziekolwiek jesteś, nigdy nie przestaje grać tam muzyka.

Składam (tragicznie) spóźnione podziękowania dla Theodora Barrowicka - za bezinteresowną pomoc i uratowanie życia, gdy anomalie zniszczyły mój dom. Przepraszam, że nie zdążyłam zrobić tego osobiście, dopilnuję jednak, byś nigdy nie został zapomniany.

Dla Billy'ego Havishama - najdroższy braciszku, byłeś radosnym promyczkiem w miejscu, w którym nie było dla niego miejsca. Wciąż nie wierzę, że Twoje światło zgasło na zawsze.

Pozostając w ogromnym szoku, żegnamy Mavis Travers - dobrą koleżankę z pracy, odważną brygadzistkę, utalentowaną czarownicę. Świat jest znacznie nudniejszym miejscem, odkąd Cię pośród nas zabrakło.