Arena #10

12.03.16 14:21

First topic message reminder :

Arena #10

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

[bylobrzydkobedzieladnie]

23.08.16 21:55

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 74

23.08.16 21:59

Odetchnęła z wyraźną ulgą, gdy zgrabna tarcza wyrosła wprost przed nią, rozpraszając odbite zaklęcie i tym samym chroniąc ją przed - nieco dramatycznie rzecz ujmując - autodestrukcją. Potrząsnęła nieznacznie głową i poprawiła własną postawę, a usta ściągając w wyrazie skupienia; wyglądało na to, że sukces przeciwnika podziałał na nią jak wiadro zimnej wody. A skoro już przy wodzie jesteśmy... - Fontesio! - krzyknęła, z uwagą wymawiając sylaby i przykładając się do poprawnego ruchu nadgarstka bardziej niż poprzednio.

23.08.16 21:59

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 21

23.08.16 22:04

Może i jego zaklęcie się nie udało, może i się obroniła, ale wody rzucać nie umie. Może powinna poćwiczyć na balneo, zanim zacznie próbować z tym zaklęciem? Z uśmiechem na twarzy, z radością w smutku w swych oczach podniósł nieco różdżkę i myśląc, czy kończyć, czy jeszcze walczyć.
-Aeris postanowił jeszcze chwilę z nią powalczyć. Co tam jemu zaszkodzi chwila walki dłużej. W razie czego zaraz zacznie ją ponownie unieszkodliwiać, chociaż miał nadzieję, że tym razem zaklęcie się powiedzie. Chciał wygrać i odpocząć w swym łóżku, bo walka jednak zaczyna być nieco męcząca.

23.08.16 22:04

The member 'Barry Weasley' has done the following action : rzut kością

'k100' : 39

23.08.16 22:06

Spokojnie, tylko spokojnie. Głęboki wdech, wydech. Przetarł nieco oczy chcąc je odnowić i także zachęcić do walki. Powinien wcześniej wziąć jakieś witaminy, o których Selwyn wspominał, ale już mówi się trudno. Nie wyjdzie stąd teraz, póki nie skończy tej walki.
- Pullus!- postanowił nie cackać się już dłużej i wręcz wykrzyczał zaklęcie robiąc prawie że świst swoją różdżką, byleby tylko jak najszybciej to zakończyć. Gąsko gąsko, do domu!

23.08.16 22:06

The member 'Barry Weasley' has done the following action : rzut kością

'k100' : 24

23.08.16 22:11

Wyraz zawodu wykwitł na jej twarzy tylko na moment - nie udało jej się, ale jemu też nie, więc z jej perspektywy wszystko było w porządku; wyciągnęła różdżkę przed siebie, w myślach planując już następne zaklęcie. Nie unieszkodliwiające; nie miała ochoty kończyć jeszcze pojedynku. - Deprimo! - krzyknęła. Skoro woda jej nie sprzyjała, to może lepiej jej pójdzie z powietrzem?

23.08.16 22:11

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 41

23.08.16 22:13

A jednak nic z tego; to, co w założeniu miało być silnym podmuchem wiatru, opuściło jej różdżkę w postaci lekkiego zefirku i wątpiła, żeby jej przeciwnik cokolwiek poczuł, nie mówiąc już o ewentualnym zmuszeniu go do obrony. Nie przejęła się jednak zbytnio tą drobną porażką - wciąż miała w zanadrzu jeszcze jedno zaklęcie. - Expulso!

23.08.16 22:13

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : rzut kością

'k100' : 70

23.08.16 22:16

Chyba nikomu z nich zaklęcia się nie udawały, co przynajmniej rudzielec zyskał kilka sekund spokoju i zyskiwania sił. Może to dobrze, bo teraz uda się zaatakować ze zdwojoną siłą? Ujrzał, kiedy następne zaklęcie kobiety jednak się udało.
- Protego!- rzucił o ton niżej, niż swe poprzednie zaklęcie, ale za to skupił się mocno na wyczarowaniu przeklętej tarczy. Tarczo, nie zawiedź mnie. Pojaw się, a oddam bratu część swej pensji. rzucił w myślach mając nadzieję, że to skłoni tarczę do współpracy.

23.08.16 22:16

The member 'Barry Weasley' has done the following action : rzut kością

'k100' : 27

23.08.16 22:19

Czy tarcza była taka złośliwa, czy może los nie chciał, by oddać bratu nieco pieniędzy? Nie ważne. Potrzebował chwili na złapaniu równowagi, a gdy takową złapał, zerknął na swą przeciwniczkę. Godna swego
- Rictusempra - spróbował nieco łatwiejsze zaklęcie, a nóż widelec wkradnie się między szpary jej tarczy i się powiedzie? Wolał nie rzucać mocniejszych zaklęć z obawy, że się one po prostu nie powiodą.

23.08.16 22:19

The member 'Barry Weasley' has done the following action : rzut kością

'k100' : 90

Arena #10

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia