Wokół głównego budynku Domu Miodu znaleźć można pola lawendy, wrzosów, chabrów, gorczycy i gryki, zaraz za nimi lipowe i akacjowe sady, a niedaleko rosną alejki berberysów, dzikiej róży, głogu i kruszyny – ze wszystkich tych roślin można uzyskać miód, który sprzedawany jest w przystrojonych lnianymi wstążkami i uroczymi etykietkami słoikach. Wszelkie miodowe wyroby (miodowe słodycze, miodowe i nektarowe świece zapachowe, oczywiście miód w słoikach, miód pitny i wiele, wiele innych) można kupić właśnie tutaj. Wystawione są one na regałach z dębowego, ciemnego drewna, leżą w wiklinowych koszach, a czasami nawet lewitują nad gośćmi hali, wielokrotnie dyndając im tuż przed nosami, wyjątkowo nieznośnie proponując zakup.
Kiedyś ceny wszelkich wyrobów były dość niskie, niestety wzrosły z uwagi na kataklizmy, które swój początek miały w maju 1956r. Właściciele jednak ogłaszają, że jak tylko odbudują roje pszczół, znów wrócą do dawnej polityki firmy. Na razie dołączają do każdego zakupu dwie miodowe landrynki.