Lasy Cairngorms

A jednak, pewna ręka Carrowa zasiała spokój w klaczy, która wdzięcznym krokiem wróciła do żwawego kłusa. Czarodziej uśmiechnął się do siebie. Jedno małe wyzwanie pokonał, przyszła jednak pora na kolejne! Konia więc popędził coby dogonić pościg. Nie minęła chwila, a już doganiał ogon. Potem ruch przykuł jego spojrzenie. Strzelił z kuszy.

The member 'Adrien Carrow' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 13

Cóż, pora wreszcie coś upolować prawda? Umknęło mi, że w poprzedniej rundzie nikt nie polował. Teraz napiął cięciwę by wycelować w zająca, którego dostrzegł nieopodal na swojej drodze. Przy okazji rozejrzał się, czy gdzieś obok biegnie Neron i od razu usłyszał jego sapanie w pobliżu. Jego koń obecnie też nieźle dawał po bokach. Neleus mógł wyczuć jak pot spływa po zwierzęciu, ale mimo wszystko dzielnie parł do przodu i nie pozwalał sobie na zwolnienie. W pewnym momencie Neleus sam poluźnił nieco wodzę by dać ogierowi odrobinę odpoczynku i rozluźnienia. W ty czasie jego strzała miała właśnie powędrować od razu prosto w serce małego zwierzątka.

The member 'Neleus Travers' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 57

Było ciężko. Ciągłe skupienie, pęd przez zarośla, ujadanie psów, harmider i ogarniające ciało zimno. Nie byłam mięczakiem, dlatego chociaż w myślach złorzeczyłam na wszystko, to na zewnątrz starałam się być nieustępliwa. Odczuwałam całą paletę emocji (dla odmiany nie krążyły wokół przeszłości): od zrezygnowania po chęć udowodnienia wszystkim, że jestem czegoś warta. Co nie miało zupełnie sensu, nikt nie zwracał uwagi, a ponadto przecież trwało polowanie; każdy jeden czarodziej skoncentrowany był na zwierzynie, byleby coś upolować. Nie wypadało przecież zasiąść do ogniska z pustymi rękoma. Oczami wyobraźni widziałam już pełne politowania spojrzenia skierowane w moją stronę od tych, którym udało się dopaść upragnioną ofiarę. Nieistotnym było, że robiłam to niemal na co dzień, teraz liczył się tylko duch rywalizacji.
Prawdopodobnie to on zepchnął mnie ścieżki bym pognała za czymś, czego nawet nie potrafiłam rozpoznać. Może gonię zająca, który za moment ucieknie do swej nory, a ja zostanę odłączona od reszty towarzystwa nie wiedząc do końca jak wrócić do miejsca zbiórki. Wszystko było możliwe. Fakt, że spomiędzy zarośli wydostał się niezwykle ciekawy okaz jelenia albinosa, nie ułatwiało sprawy. Wystarczy chwila nieuwagi, a zwierzę ucieknie spłoszone. Liczył się refleks, a mi za bardzo trzęsły się ręce z natłoku emocji. To nie mogło się udać, ale mimo to instynktownie napięłam kuszę i strzeliłam. Jeżeli będę mieć choć odrobinę szczęścia, będę mogła jeszcze za nim pobiec kiedy będzie uciekał.

The member 'Bellona Greyback' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 25

Spiął łydki, szarpał za lejce bezmyślnie, choć cel przed nim był wyraźny i oddalał się z każdą sekundą, choć przed momentem jeszcze chciał go zgubić. Nie przejmował się tym jednak, nie zwracał uwagi na to – i nawet nie wiedział zbyt pogrążony we własnym światku – że pędzi ostatni z ostatnich i że zamyka samiutki koniec. W końcu, kątem oka, dostrzegł zwierzynę. Nie był na to przygotowany, więc z roztargnieniem i może niedostatecznie szybko, wycelował bełt kuszy w bażanta, aby zwolnić cięciwę.

The member 'Caesar Lestrange' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 90

Bellona, twój bełt świsnął tuż obok szyi jelenia; przerażone zwierzę popędziło szybciej przed siebie i skoczyło w las, gdzie zbyt trudno będzie ci manewrować swoim aetonanem. Wciąż jesteś dość blisko, by móc spróbować oddać za nim strzał.

ST: 60

Ramsey z łatwością powalił jelenia celnym strzałem, chwilę po nim - Benjamin dopadł dzika. Samael i Thibaud chybili, ale mieli szansę powiedzieć jeszcze swoje ostatnie słowo. Choć zwierzyna się spłoszyła i zaczęła uciekać, jesteście jeszcze w stanie spróbować ją dopaść.

ST upolowania lisa: 65; Thibaud
ST upolowania bażanta: 25; Benjamin
ST upolowania zająca: 15. Ramsey

Inara, Katya, Perseus, Neleus, Lilith, Tristan, Darcy, przeszliście jak burza i mogliście udać się do ostatniego miejsca zbiórki w głębi lasu. Skrzaty, które pojawiły się na miejscu, zabrały wasze zdobycze.

Caesar, Adrien, Caesar ustrzelił bażanta, którego mogliście usłyszeć w koronach drzew, ale przed waszymi końmi pędził jeszcze przerażony zając szarak. Lorne zagapił się i zsunął z siodła, nie może kontynuować polowania w tej turze.

ST upolowania zająca: 15 Caesar

Ogólna punktacja:

Zacisnął zęby ze złości i zawrócił konia; lis umknął przed jego bełtem, ale Avery dostrzegł jeszcze jedną szansę. Ruda kita śmignęła między drzewami, kiedy ponownie posłał swoją strzałę w tamtym kierunku, zamierzając ustrzelić zwierzę.

The member 'Samael Avery' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 8

Skrzywił się, kiedy jego bełt minął cel - lis miał szczęście, umknął z życiem, ale Thibaud nie miał zamiaru odpuścić. Zwalniając wierzchowca nałożył na kuszę kolejnego bełta i wycelował w uciekającego lisa. Umknięciem przed poprzednim atakiem rzucił mu wyzwanie, a Thibaud nie przywykł odrzucać wyzwań.
I tylko konia żal - zbyt mocno skoncentrował się na samym polowaniu, żeby zachować ostrożność niezbędną na zwierzęciu o tak silnym temperamencie. Tylko mnie nie zawiedź, szeptał pod nosem, postanawiając - czy po raz ostatni? - jednak mu zaufać.

The member 'Thibaud Rosier' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 71

Benjamin z radością przyjął upolowanie dzika - tym razem ponownie zasadził się na migającego po drodze bażanta, wycelowując w jego stronę ostrze kuszy. Spiął Smoka, skupił się na ofierze i wypuścił w jego stronę strzałę, licząc na to, że dosięgnie celu.

The member 'Benjamin Wright' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 53