Arena #10

12.03.16 14:21

First topic message reminder :

Arena #10

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

[bylobrzydkobedzieladnie]

30.07.16 14:34

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością

'k100' : 47

30.07.16 14:51

Tym razem nie musiał tworzyć tarczy, z łatwością uniknął obu uroków Tristana. Pierwszych tak niecelnych, jednakowoż wciąż był pod wrażeniem umiejętności kuzyna. Samemu rownież powinien wziąć się w garść: dobry start nie zagwarantuje mu przecież wygranej.
-Tarantallegra - zawołał, mierząc różdżką w Rosiera i zastanawiając się, do jakiej melodii (czy?) zatańczy.

30.07.16 14:51

The member 'Samael Avery' has done the following action : rzut kością

'k100' : 71

30.07.16 20:41

Obaj byli blisko wygranej i niewątpliwie każdy chciał po nią siegnąć. Sprawdzili się wzajemnie, wiedzieli, że mieli do czynienia z doświadczonymi i obytymi w walce przeciwnikami. Avery trzeźwo patrzył na sytuację i stwierdził, że...kto nie ryzykuje, nie zyskuje?
-Lamino - zawołał, machnąwszy dłonią, w której trzymał różdżkę. Ostrożnie, nie nazbyt gwałtownie, bo przecież nie zamierzał podziurawić Tristana.

30.07.16 20:41

The member 'Samael Avery' has done the following action : rzut kością

'k100' : 41

31.07.16 0:16

Nie podjął obrony. Zaklęcie Samaela uderzyło w Tristana, którego noga nagle podskoczyła w niekontrolowanym pląsie; nie panował nad swoimi ruchami, a pokraczny taniec znacznie utrudniał mu koncentrację. Drugi z uroków przemknął obok jego głowy - na szczęście, nie było to bezpieczne zaklęcie. Niemal w tym samym czasie wyciągnął przed siebie różdżkę w nadziei, że żaden pląs nie sprawi, że drgnie mu różdżka i rzucił niewerbalnie zaklęcie Concitus, być może coś prostszego wyjdzie mu lepiej.

31.07.16 0:16

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością

'k100' : 35

31.07.16 0:19

A jednak - niekontrolowany pląs sprawił, że jego ręka drgnęła, a zaklęcie pomknęło w zupełnie nie tą stronę, w którą powinno i gdyby tylko Tristan miał rozwiązany język, wbrew dobrym obyczajom i sportowym tradycjom zapewne zakląłby siarczyście. Walczył - walczył do końca i nie miał zamiaru się poddawać, walka z wymagającym przeciwnikiem pozostawała czystą przyjemnością.
Drętwota, spróbował raz jeszcze, wyraźnie akcentując inkantację zaklęcia w myślach; dokładając do ruchu nadgarstka wszelkiej staranności mimo zdecydowanie niekontrolowanych warunków rzucania zaklęć.

31.07.16 0:19

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością

'k100' : 70

31.07.16 11:38

Radosne pląsy Tristana nie zdekoncentrowały Avery'ego na tyle, by nie miał się na baczności, kiedy jego rywal sięgał po swą różdżkę. Pierwsze zaklęcie okazało się niecelne, drugiego uniknął z nieco większym trudem - niemal czuł, jak promień mierzwi jego włosy. Samael zaraz przystąpił do kontry: stojąc na przeciwko Rosiera skierował różdżkę prosto w jego twarz i wyraźnie wypowiedział inkantację:
-Furnunculus - zawołał, licząc na efektywne działanie zaklęcia. To tylko pojedynki, wcale nie chciał trwale oszpecić przystojnej buźki swego kuzyna.

31.07.16 11:38

The member 'Samael Avery' has done the following action : rzut kością

'k100' : 70

31.07.16 11:41

Zaraz po tym, jak z jego różdżki wystrzelił promień, kierujący się wprost w wyznaczony cel, Samael ponownie zaatakował, nieco rozochocony sprzyjającym mu (w końcu) szczęściem.
-Concitus - zawołał, tym unieszkodliwić Tristana na dobre.

31.07.16 11:41

The member 'Samael Avery' has done the following action : rzut kością

'k100' : 59

31.07.16 11:49

Zupełnie, jakby zapomniał języka w gębie - pardon, rzeczywiście go stracił, ironia losu - oba zaklęcia okazały się tak nieudane, że mógł się tylko zawstydzić; na szczęście niekontrolowane pląsy ustały, choć kolejny urok, którym odgroził mu się własnie Samael, nie wydawał się bardziej godny. Bardziej niebezpieczne było jednak drugie zaklęcie, które mogło go skutecznie wykluczyć z tego pojedynku. Tristan wykonał unik, odskakując na prawo w bok.

31.07.16 11:49

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością

'k100' : 89

Arena #10

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia