The member 'Poppy Pomfrey' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 79

Jeszcze szerszy uśmiech wypełzł na moją twarz, gdy dziewczyna obroniła się przed zaklęciem. To nie tak, że z niej szydziłem, że chciałem ją upokorzyć, że czułem się lepszy. No, może troszeczkę. Zawsze czułem pewną wyższość mężczyzn nad kobietami, choć nie pokazywałem tego w sposób jakoś bardzo dosadny i nieprzyjemny. Uważałem, że kobiety powinny imać się kobiecych zawodów, a Poppy jako pielęgniarka miała zawód dla siebie idealny. Dom pojedynków stanowczo nie wydawał mi się miejscem dla pań, jednak nie zamierzałem jej tego mówić, a na pewno nie teraz. Byłem podekscytowany walką, bo choć walczyłem z kobietą - walka zawsze powodowała u mnie pewne mrowienie w koniuszkach palców. Ot co - to wszystko. Zero prób upokorzenia. Właścicie to chciałem ją szybko pozbawić sił, by zakończyć tę farsę. I tak wiedziałem, że będę musiał ją potem przepraszać.
- Protego! - podjąłem próbę obrony przed szybującym w mą stronę zaklęciem

The member 'Oliver Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 77

Tarcza zajaśniała tuż przede mną - niezawodna. Patrzyłem jak magia rozbija się przede mą, jak nie dosięga celu. Nie mogłem pozostać bierny, nie na tym to polegało, a my nie mieliśmy nieskończonego czasu. Machnąłem różdżką, wywalając ze swojej głowy pomysły takie jak rzucenie zaklęcia a plucie ślimakami czy takiego, które mogłoby ją bardziej zranić.
- Aeris. - Postawiłem na zaklęcia, które będą ją przewracać. Może obtłucze się trochę i zrezygnuje?

The member 'Oliver Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 36

158/204, -10, +15 do ST zaklęć przez niemożliwość mówienia

Znała już Olivera, a przynajmniej tak się jej zdawało, że zna; Poppy była wciąż nieco naiwna i uparcie wierzyła, że ma w sobie dobro. To jednak nie wykluczało złośliwej natury, o którą na tym podeście go posądzała. Nie mogła go jednak winić za rany, które jej zadał i jeszcze za da. W końcu sama się o to prosiła, przychodząc tu.
Finite Incantatem, pomyślała, chcąc odzyskać głos.

The member 'Poppy Pomfrey' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 9

158/204, -10, +15 do ST zaklęć przez niemożliwość mówienia

Nigdy nie była dobra w czarach niewerbalnych, dlatego w jej głowie pojawiły się gorączkowe, paniczne myśli. Musiała zdjąć z siebie ten urok, bo inaczej Bott po prostu ją z tego podestu zmiecie. Była pewna, że odniesie porażkę, jednakże mogła zachować przy tym nieco godności, czyż nie?
Finite Incantatem, pomyślała znów.

The member 'Poppy Pomfrey' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 94

Nie miałem pojęcia co próbowała rzucić, magia niewerbalna mi to uniemożliwiała. Spiąłem się więc, obserwując uważnie każdy jej ruch, gotowy do jakiegoś uniku, obrony, czegokolwiek. Ale nic się nie stało, choć przez chwilę widziałem magię gromadzącą się w jej różdżce. Zaklęcie nie zadziałało, a może nie było celne, a może, a może...
Nie było co się nad tym rozdrabniać, fakt był jeden - teraz nadeszła kolej na mnie, a ja, z jakichś względów, chciałem ten pojedynek zakonczyć jak najszybciej czując swego rodzaju dyskomfort.
- Commotio!

The member 'Oliver Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 36

Zaklęcie nie wyszło. Magia nie zadziałała, nie zebrała się tak jak powinna, nie trafiła. Ale nie przejąłem się tym, bo wtedy przyszedł mi do głowy pewien pomysł - genialny moim zdaniem.
- Confundus - Skierowałem różdżkę w jej stronę.
Chciałem ją skonfundować - sprawić, by nie do końca kojarzyła co się dzieje, by była otępiała. Może wtedy mniej ją będzie boleć jeżeli dostanie jakimś zaklęciem? Byłem dupkiem, a wręcz draniem, ale jakoś nie bawiło mnie sprawianie fizycznego bólu kobiecie. Byłem też idiotą, który sądził, że Confundus przytępi nie tylko jej umysł, ale i ciało.

The member 'Oliver Bott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 23

158/204, -10, +15 do ST zaklęć przez niemożliwość mówienia

Poczuła jak moc spływa z jej ramienia ku różdżce, rozbłysnął koniec jej różdżki, pojawiła się więc i nadzieja, że zdoła się uwolnić od uroku, jednakże zgasła ona tak szybko jak i wierzbowe drewno. Nie poczuła nic. Otworzyła usta, próbując coś powiedzieć, lecz z gardła nie wydobył się żaden dźwięk. Nie zdjęła z siebie Silencio, musiała więc bronić się niewerbalnie: Protego.

The member 'Poppy Pomfrey' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 66