The member 'Siergiej Dolohov' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 1

79/225, -40

Był już znacznie osłabiony, obolały; przede wszystkim wściekły, a przez to za mało skoncentrowany. Tarczą się nie popisał, skądże znowu. Wyleciał w powietrze i chyba zwichnął lewy łokieć, bo bolał cholernie.
Poczuł, że dzieje się z nim coś bardzo dziwnego... Szybko wypowiedział zaklęcie.
- Incendio!

The member 'Siergiej Dolohov' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 2

--------------------------------

#2 'k20' : 15

181/232 | -10
Czarny dym spowił Dolohova, który, gdy się z niej wyłonił, został pięknym Rudolfem Czerwononosym godnym rozwożenia prezentów Dziadka Mroza. Uśmiechnąłem się pod nosem rzucając kolejne zaklęcie.
- Glacius

The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 62

Wiązka zaklęcia pomknęła pod nogi Dolohova. Jego ulubiony czar - musiałem zauważyć to z lekkim przekąsem.
- Jinx - kolejna inkantacja mająca utrudnić mu podniesienie się z ziemi, jeśli by na niej wylądował.

The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 16

79/225, -40

Cholerne zaklęcie znowu się nie powiodło; a wtem, nagle, zniknął w kłębach czarnej mgły, która zagłuszyła ciche co do kurwy mruknięte pod nosem. A gdy opadła... Cóż, widownia zawyła ze śmiechu. Dolohov nie dość, że na głowie miał okazałe poroże, to jego nos emanował silnym, czerwonym światłem. Stopy oderwały się na kilka cali od ziemi, a on wyciągnął przed siebie lewą dłoń, jakby szykował się do lotu, uśmiechnął dobrotliwie i wrzasnął: - HOHOHO, NAZYWAM SIĘ RUDOLF CZERWONONOSY!
Nie wiedział co go do tego podkusiło, naprawdę. Gdy opadł na ziemię, pod stopami miał lodową powłokę, na której starał się utrzymać i nie upaść.

The member 'Siergiej Dolohov' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 40

59/225, -50

Liczne obrażenia, obolały łokieć i poparzenia mocno dały mu się we znaki; Mulciber zdążył go już nieźle poturbować, a do tego nagłe, dziwne zwrócenie się magii przeciwko niemu, nie dość, że uczyniły z niego pośmiewisko, to jeszcze otumaniły. Siergiej wyrżnął zjawiskowego orła, mocno tłukąc sobie potylicę; dziwnie pociemniało mu przed oczyma, chwiejnie dźwignął się na nogi.
- Incendio! - powiedział wyraźnie słabszym głosem, celując w Mulcibera.

The member 'Siergiej Dolohov' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 100

176/232 | -10
Dolohov jako Rudolf czarował znacznie lepiej niż pozbawiony świetlistego nosa. Nie broniłem się przed zaklęciem, po inkantacji wiedząc, że nic groźnego stać mi się nie może.
- Glacius - znowu wycelowałem pod nogi przeciwnika.

The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 1

Ugasiłem rękaw lewą dłonią zanim zdążył mi podpalić resztę szaty. Z czarem, który rzuciłem coś wyraźnie było nie tak, co nie zmieniło faktu, że go ponowiłem.
- Glacius

k20 za poprzednie 1

The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 29

--------------------------------

#2 'k20' : 19