Wydarzenia


Ekipa forum
Kwiecień '56 | Spark in your gaze
AutorWiadomość
Kwiecień '56 | Spark in your gaze [odnośnik]21.04.24 0:36
Somerset, początek kwietnia 1956 roku
Spark in your gaze

Słońce już w większości schowało się za horyzontem, zostawiając świat w łasce szarości i powiększających się cieni. Od zakończenia obowiązków dzisiejszego dnia dzieliło go już tylko uzupełnienie wody w kilku boksach – i całe szczęście, bo wręcz padał z nóg. Mięśnie rąk miał już obolałe i lekko drżące, gdy podnosił wiadro na wysokość poidła. Choć mógł część tych czynności zastąpić zaklęciami i choć były one męczące, Julienowi ostatecznie podobał się fizyczny aspekt tej pracy. Kiedy zatem nie musiał się spieszyć, operował właśnie w taki sposób – wykonując rutynowe zadania praktycznie głównie za pomocą pamięci mięśniowej, a umysłowi pozwalając przeskakiwać między jedną myślą a następną.

Wychodząc z boksu, przesunął palcami po boku ciemnobrązowej Komety i podrapał zaraz pod miejscem, w którym wyrastało jasne skrzydło, dokładnie tam gdzie lubiła. Klacz w swoim entuzjazmie przysunęła łeb w jego stronę, szukając kolejnych pieszczoch, a on nie miał zamiaru ich jej odmawiać. Spędził przy niej jeszcze kolejną minutę, po czym położył płasko dłoń nad chrapami i odwrócił się od zwierzęcia, by całkiem opuścić stajnię.

Zgasił świece machnięciem różdżki – i w tym też momencie po otwartej przestrzeni przed stajniami rozległ się huk. Aetonany w momencie zareagowały rżeniem, jedne spokojniej, drugie zdecydowanie głośniej i bardziej chaotycznie. Julien spiął się w momencie; wybiegł szybko w miejsce, do którego wydawało się, że stamtąd wydobywać się przeraźliwy dźwięk. Bezpośrednio przed, ani za budynkiem jednak nic nie zobaczył. Mimo to spodziewał się najgorszego, najwidoczniej za długo już powodziło im się dobrze, po prostu nadszedł czas…

Kolejne łupnięcie. Julien rozejrzał się gorączkowo, ale było ciemno, a też wahał się przed użyciem magii zbyt pochopnie. Na razie nikt też nie zareagował z wnętrza ich domu – może nie usłyszeli? Pobiegł – choć tylko za głosem intuicji – w stronę drobnej polany, która chwilę później przeobrażała się w las. Przeczucie jednak okazało się trafne, a jakaś duża czarna plama mignęła nieopodal. Gdy wreszcie jego oczy przyzwyczaiły się do półmroku, dostrzegł, że tym, co narobiło hałasu, mogła być strzaskana drewniana furtka, na którą musiał wpaść… koń – a później znowu po niej z impetem przebiec. Stało się to jasne w chwili, w której zwierzę zatrzymało się gwałtownie, stanęło na tylnych nogach, jakby próbując coś zrzucić ze swojego grzbietu. A raczej kogoś. Ścisnął w dłoni różdżkę, przygotowując się na każdą ewentualność. Mógł przeczekać, aż zestresowane zwierzę pośle nieznajomego dalej w las, poza ich posiadłość… Ten jednak zdawał się nie chcieć ruszać już w dalszą drogę, nawet jak opuścił na ziemię pozostałe dwa kopyta. Może to przez obecność innych koni – ciągle słyszał odgłosy zaniepokojonych aetonanów za swoimi plecami, nawet jeśli przytłumione były ścianami stajni.

Chyba lepiej było opanować chaos, zanim na dobre tu zapanuje.

Kim jesteś?! — krzyknął. Nie zdecydował się na posłanie światła w ich stronę – zarówno dla chęci pozostania we względnym ukryciu, a także by bardziej nie rozzłościć konia. Choć nadal wierzgał, jego jeździec zdawał się odzyskiwać nad nim kontrolę. — Co się stało?!



[bylobrzydkobedzieladnie]
Julien Skamander
Julien Skamander
Zawód : przyszły właściciel rodzinnej hodowli aetonanów
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
take us by our limbs
and throw us to the wolves
that is how we are wired
that's where we b e l o n g
OPCM : 3
UROKI : 2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 16 +5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 9
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej
Kwiecień '56 | Spark in your gaze BsUbBiu
Neutralni
Neutralni
https://www.morsmordre.net/t12202-julien-skamander https://www.morsmordre.net/t12343-lubin#379426 https://www.morsmordre.net/t12345-julien-skamander#379448 https://www.morsmordre.net/ https://www.morsmordre.net/t12346-skrytka-bankowa-nr-2616#379449 https://www.morsmordre.net/t12344-julien-skamander#379429
Kwiecień '56 | Spark in your gaze
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach