Przed domem

Dom znajduje się na końcu ulicy, na uboczu. Po przejściu krętej drogi dojazdowej ukazuje się posiadłość dość sporych rozmiarów; w końcu Spencer-Moonowie do biednych nie należą, i nawet jeśli budynkowi daleko do przepychu szlacheckich dworów, to i tak robi wrażenie. Ogród znajduje się za nim, a przed nim jest stosunkowo nieduże i puste podwórze na którym rośnie kilka całkowicie niemagicznych drzew. Ściany są porośnięte winobluszczem, który jesienią przebarwia się na piękne kolory. Tutaj jeszcze nie widać na pierwszy rzut oka, że dom należy do czarodziejów, chociaż mugole raczej się tu nie zapuszczają.