Lasy Cairngorms

Alice nieopacznie znalazła zbyt blisko konia Perseusa, kiedy ten zacisnął paszczę na zadzie jej rumaka. Koń poderwał się i szarpnął w bok, w ciemny las i żaden ruch młodej czarownicy nie był w stanie go zatrzymać. Kilka dni później, kiedy obudziła się w Mungu, pamiętać mogła moment upadku i ciemność, zalewającą jej oczy ciemność...

Ciemność z każdą kolejną chwilą spowijała was wszystkich coraz mocniej, rozbudzając wszechobecną magię pradawnego lasu, części, której, byliście tego pewni, choć był to jedynie podszept intuicji, nie znali mugole. Światło gwiazd nie przebijało się przez rozłożyste gałęzie drzew, robiło się coraz ciemniej i coraz zimniej.

Benjamin, Ramsey, Samael, Thibaud, Druella, dumnie prowadziliście tę gonitwę. Prócz innych zwierząt, pomimo ciemności, wasze bystre oczy wypatrzyły pędzącego wprost na was rozwścieczonego garboroga. Konie się płoszą, ST utrzymania się w siodle dla każdego z Was wzrasta o 10, wiecie też, że pozostałe zwierzęta zaraz uciekną. Musieliście podjąć szybką decyzję, czy bronicie się przed stworzeniem, które z pewnością nie ucieknie, czy próbujecie upolować któreś z pozostałych zwierząt zanim znikną.
Benjamin, kątem oka mignęło ci coś białego, miałeś wybór - popędzić za tym natychmiast, bez oddania strzału lub zostać z pozostałymi jeźdźcami.

ST upolowania garboroga: 60 (powalą go dopiero trzy strzały);
ST upolowania jelenia: 70;
ST upolowania lisa: 50;
ST upolowania bażanta: 30;
ST upolowania zająca: 10.

Bellona, Darcy, Tristan, Perseus, Adrien wbiegliście w gromadę zwierzyny, gdy wtem na drogę wskoczył wam cętkowany kuguchar. Nie wyglądał na przyjaźnie nastawionego, wydał z siebie syk, nastroszył i prawdopodobnie będzie atakował. Konie się płoszą, ST utrzymania się w siodle dla każdego z Was wzrasta o 10, wiecie też, że pozostałe zwierzęta zaraz uciekną. Musieliście podjąć szybką decyzję, czy bronicie się przed stworzeniem, które z pewnością nie ucieknie, czy próbujecie upolować któreś z pozostałych zwierząt zanim znikną.

ST upolowania kuguchara: 70 (powalą go dopiero dwa strzały);
ST upolowania lisa: 60;
ST upolowania bażanta: 40;
ST upolowania zająca: 20.

Caesar, Neleus, Katya, Lilith, pozostali jeźdźcy umknęli wam z oczu, ale dogoniliście spłoszoną zwierzynę.

ST upolowania lisa: 70;
ST upolowania bażanta: 50;
ST upolowania zająca: 30.

Dokładnie wyniki:

Na odpis macie 48h. Pierwsza osoba, która napisze, otrzymuje bonus +10, druga i trzecia +5.

Punktacja

garboróg: 21 pkt (do podziału na 3 w zależności od trafień)
kuguchar: 10 pkt (do podziału na 2 w zależności od trafień)
jeleń: 6 pkt
lis: 4 pkt
dzik: 3 pkt
bażant: 2 pkt
zając: 1 pkt

Znowu przodował, lecz doskonale wiedział, iż najważniejsza była ilość upolowanej zwierzyny, a tą niestety nie mógł się pochwalić. Spiął konia i zauważając kotłowaninę w leśnej głuszy, wycelował w czmychającego przed nim garboroga i z nadzieją, iż zdoła powalić zwierzę i utrzymać się w siodle, oddał strzał.

The member 'Samael Avery' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 7

Ciemność robiła się coraz bardziej lepka - tak lepka, że wyłaniały się z niej nie tylko kolejne gałęzie drzew oraz dzikie zwierzęta, ale także...potworzyska. Smok nie stanął dęba tylko dzięki uspokajającym umiejętnościom Benjamina, podejmującego błyskawiczną decyzję - decyzję odruchową i instynktowną. Wycelował kuszę w kierunku garboroga, mając nadzieję, że uda mu się zranić niebezpieczne zwierzę. Na razie nie w głowie było mu polowanie.

The member 'Benjamin Wright' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 75

Zmęczenie brało powoli górę, na tym etapie umiejętności jeździeckie powoli schodziły na dalszy plan, a wszystko zdawało się być podyktowane kompletnym przypadkiem, gdy świetni jeźdźcy spadali z siodeł, a nowicjusze utrzymywali się na końskich grzbietach chyba tylko łutem szczęścia. Hyperion jednak wykrzesał z siebie resztki zmagazynowanej energii i po ślamazarnym starcie ruszył przed siebie, nadrabiając katastrofalne straty. Wkrótce ponownie dotarli do miejsca, gdzie z krzaków wyskakiwała zwierzyna, lecz oprócz tej przewidzianej na polowaniu, drogę przeciął kuguchar - nastroszony, rozgniewany, gotujący się do ataku. Avery automatycznie spiął mięśnie, szykując się do uspokojenia aetonana, który poruszył się nerwowo, zauważając dzikie zwierzę. Nie było chwili do stracenia, lisy, bażanty i zające przestały się liczyć. Perseus wycelował kuszę w kuguchara i wystrzelił. Głupio by było, gdyby wybuchła panika i doszło do nieszczęśliwego wypadku.

The member 'Perseus Avery' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 28

Gęstniejąca noc właściwie jedynie go pobudzała, chłód nocy otrzeźwiał go ze zmęczenia, które mimo wszystko doskwierało już wszystkim. Ale wiedział, że byli blisko końca, a on nie mógł pochwalić się wybitną zdobyczą - nie tracił więc entuzjazmu, zaciekle pędząc konia przed siebie, jednocześnie uważając, by nie stracić z oczu najmłodszej siostry, kiedy Thibaud i Druella wyrwali się do przodu. Gdy, wtem, na drogę skoczył kuguchar. Tristan nie zawahał się ani chwili, uniósł kuszę moment po Perseusie i wycelował w jego stronę, z nadzieją, że to powstrzyma dzikie stworzenie przed atakiem. Wyczuwał zdenerwowanie konia, oby Brutus nie zdradził pod sam koniec; teraz potrzebował jego wsparcia mocniej, niż kiedykolwiek wcześniej podczas tej zabawy.
Uważaj, siostrzyczko, robi się niebezpiecznie.

The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 26

Robiło się coraz ciemniej i zimniej, powoli zaczynałam odczuwać skutki zarzucenia na siebie zaledwie marynarki. Zmęczenie też dawało się coraz bardziej we znaki, zarówno mnie jak i Pascalowi który nie zdawał się być już dłużej skory do współpracy; to też po raz kolejny wylądowaliśmy w ogonie, zamykającym cały pościg (z tego miejsca serdecznie pozdrawiam Cezara). Pomimo ciemności, gęstniejącej z minuty na minutę, coś mignęło mi przed oczami. Żeby dostrzec zwierze jakie, w popłochu gnało między zaroślami, musiałam więc wytężyć wzrok i popędzić konia. Bez większego wahania wyciągnęłam kusze, wycelowałam i strzeliłam w stronę lisa, modląc się w duchu by choć końcówka polowania była dla mnie łaskawa.

The member 'Lilith Greengrass' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 79

Darcy galopowała spokojnie zaraz za Tristanem. Thibaudowi mocno się śpieszyło, dlatego wolała trzymać się jednak brata. Jak dotąd dobrze na tym wychodziła. Zatrzymała się tylko na chwilę, żeby poprawić się w siodle. Gdzieś tam majaczyła jej sylwetka panienki Greengrass za nimi. Myślała, że cały czas trzymały się w jednej grupie, ale ta troszeczkę się zmieniła. Niczego nieświadoma, kiedy jej bratu zagrodził drogę kuguchar, sama wypatrzyła gdzieś lisa. Zwrócona tyłem do Rosiera, nie miała pojęcia, jakie wydarzenia mają miejsce za jej plecami. Śledziła rudą kitę, uznając, że byłaby to dobra kolekcja dla zajęczego ogona. Mimo, ze długi czas zastanawiała się nad próbą upolowania bażanta, ostatecznie uznała to zwierzę za zbyt hałaśliwe i nieznośne. Lis był bardziej dumny, poruszał się prawie bezszelestnie i stanowił duże wyzwanie. Wyciągnęła różdżkę, próbując go złapać na tą samą czarodziejką pułapkę co królika i uśpić, sadzając na grzbiecie konia. Chociaż może lepiej było go nie drażnić i zwyczajnie potraktować go czymś silniejszym?

The member 'Darcy Rosier' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 2

Dzisiejszy wyścig jasno wskazywał na to, że nie był doskonałym jeźdźcem. Wątpliwe, by był nawet dobrym, ale niestety szlachetny czarodziej rzec podobnie na głos nie mógł, aby przypadkiem nie nadwyrężyć swojej nieskazitelnej opinii p r a w d z i w e g o arystokraty. Jakkolwiek jednak szlachecki by nie był, galopował, cwałował lub dreptał (czy może się wlókł) na końcu wesołej jeździeckiej gromady. Na szczęście jednak pozostały im jakieś ochłapy. Kątem oka dostrzegł ognisty ogon, który poznałby jako rudą czuprynę Weasley'a, gdyby nie fakt, że żadnego Weasley'a nie byłoby stać na wypożyczenie sprzętu jeździeckiego. Miał tylko nadzieje, że jego wewnętrzny dowcipniś nie rozbawi go do tego stopnia, że ze śmiechu spadnie z konia. Bo do śmiechu mu nie było, gdyż ta podła lisica (znowu się widzimy Lilith) upolowała JEGO lisa. Taktak, i śmiechom nie było końca.
Wycelował w bażanta taki oto wesolutki i szczęśliwy, że polowanie dobiega końca - taki z niego wyborowy łowca - i pozwolił, aby bełt poszybował w kierunku tego biednego stworzenia.

The member 'Caesar Lestrange' has done the following action : rzut kością

---

'k100' : 91