First topic message reminder :



[bylobrzydkobedzieladnie]

The member 'Lucinda Hensley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 9

--------------------------------

#2 'k8' : 2, 4, 7, 3, 2, 7

--------------------------------

#3 'k100' : 69

--------------------------------

#4 'k10' : 8

Żywotność: 168/217 (-10)

Nic się nie wydarzyło; różdżka nie zawibrowała, żaden czar nie uderzał w jego pierś odbierając dech. Zamrugał powiekami wyostrzając widok. Zimno nadal przesuwało się po pokrytej gęsią skórą skórze. Kątem oka dostrzegł, iż czerwony promień ugodził w partnerkę. Chciał jej pomóc, zrobić cokolwiek, lecz widok jedynie pogłębił jego wściekłość. Sięgnął po tą samą inkantację: - Everte Stati.


Żywotność: 131/150 (-5)

Drugi oprawca zrobił sprawny półobrót. Plamy na jego koszuli rozpraszały, nie dawały nadziei. Podnosząc różdżkę z ciemnego drewna, wyrzucił ponowne, słyszalne już dzisiaj:
- Caeruleusio!.

[bylobrzydkobedzieladnie]

The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 45

--------------------------------

#2 'k8' : 7, 1, 8, 8, 4, 2

--------------------------------

#3 'k100' : 21

--------------------------------

#4 'k8' : 5, 6, 8

-5

Magia bywała przewrotna. Lucinda była przygotowana na to, że może oberwać zaklęciem. Nie jednym i nie dwoma. Wiedziała, że każdy pojedynek jest ryzykiem. Wciąż czuła ten przenikający ją do kości ból. Najchętniej usiadłaby bezradnie, ale wiedziała, że to nie jest rozwiązanie. Musieli to skończyć. - Deprimo - rzuciła stając się skupić.

- 30

Mężczyźnie nie udało się rzucić poprawnie zaklęcia, ale postanowił spróbować ponownie. - Bucco! - rzucił.

The member 'Lucinda Hensley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 49

--------------------------------

#2 'k8' : 2, 4, 8, 8, 6, 8

--------------------------------

#3 'k100' : 94

--------------------------------

#4 'k10' : 9

Żywotność: 168/217 (-10)

Zaklęcie, choć nie zbyt mocne, pomknęło w stronę przeciwnika. W końcu. Tracił nadzieję na jakąkolwiek pomyślność. Nie szło mu, nadal był słaby, a jego umiejętności mizernie przeciętnie. Gdyby nie odrobina zapału przeciwnik poradziłby sobie z nim bez mrugnięcia okiem. Westchnął cicho i znów pociągnął nosem, czując skutki zimna. Zdecydował się na dawno nieużywany urok: - Lancea - chcąc uformować magię w kształt włóczni.

Żywotność: 131/150 (-5)

Przeciwnik nie spodziewał się sukcesu. Chciał uciec w lewo, lecz wiedział, że strużka światła dogoni go w każdym położeniu. Machnął różdżką, zepchnięty do obrony: - Protego!.

The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 36

--------------------------------

#2 'k100' : 22

- 5

Lucinda uniosła różdżkę gotowa do obrony. Wiedziała, że potrzebuje tej tarczy. Nie mogła pozwolić sobie na kolejne straty. Nie jeśli nie chcieli skończyć tego pojedynku z przegraną. - Protego! - rzuciła w skupieniu.

- 30

Mężczyzna uniósł różdżkę chcąc ochronić się przed lecącym w jego stronę zaklęciem. - Protego!

The member 'Lucinda Hensley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 83

--------------------------------

#2 'k100' : 42

Żywotność: 168/217 (-10)

Udało się, po raz kolejny. Strumień światło choć o wiele słabszy, mknął w stronę przeciwnika. Znów spychał go do obrony, co zaowocowało delikatną ulgą. Drugi z zabójców powoli tracił nadzieję, chciał wycofać się w bezpieczne miejsce, posłać kompanowi wymowne spojrzenie; lecz dwójka przechodniów nie dawała za wygraną. Vincent ponownie zamachnął się bronią, tym bardziej pionowo w lewą stronę, krzycząc: - Glacius! - chcąc podciąć jego chwiejne stopy.

Żywotność: 131 -30 = 101 (-10)

Zmyślne zaklęcie wyrzuciło go o cztery metry do tyłu. Wrzasnął w locie opadając na krawędź chodnika i fragment ulicy. Zaklął siarczyście posyłając ciemnowłosego do najdalszych piekieł. Nie dostrzegł sygnału dawanego przez towarzysza, musiał reagować błyskawicznie. Druga wiązka już mknęła w jego stronę, a on siłowo wydusił: - Protego!.

The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 71

--------------------------------

#2 'k8' : 4, 6, 2, 1, 7, 5

--------------------------------

#3 'k100' : 74

- 5

Mężczyzna, w którego stronę zaklęcie posłała Lucinda opuścił różdżkę. Było widać, że to ostatnie wykończyło go na tyle, że nie miał siły na dalszą walkę. Blondynka patrzyła jak mężczyzna porzuca swojego kompana i ucieka. Tak to się robi? Naprawdę? Blondynka wciąż czuła ucisk w brzuchu, ale zanim skierowała różdżkę w kolejnego przeciwnika postanowiła wzmocnić swojego towarzysza. - Magicus Extremos - rzuciła.

Mężczyzna stracił ponad 60% żywotności i zgodnie z kością "zdarzenie" uciekł z pojedynku.

The member 'Lucinda Hensley' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 55

--------------------------------

#2 'k8' : 4, 3, 4, 3, 6, 2, 2, 4

Żywotność: 168/217 (-10)

Jakaś siła znów natchnęła rosłą posturę. Choć mięśnie dawały o sobie znać, a zmarznięte palce z trudem utrzymywały trzonek, posyłał w stronę przeciwnika coraz celniejsze uroki. Liczył, iż obecna inkantacja wywróci go na ziemię. Widział pomyślną obroną, zauważył też ucieczkę współtowarzysza. Z trudem wykrzywił kącik ust w dziwnym grymasie nie mogąc w to uwierzyć; zostawił go w punkcie kulminacyjnym? Słowa cisnęły się na język, jednakże zamienił je w zmyślną inkantację: - Aeris!

Żywotność: 101/150 (-10)

Przeciwnik miotał w niego udanymi zaklęciami. Zasłonił się jedną ręką, a drugą starać się odpychać wiązki wywołując kolejną tarczę. Zamachnął się półkoliście odnosząc skutek. Obejrzał się w prawo, dostrzegając umykającą sylwetkę kompana: - Wracaj tchórzu! - warknął mlaszcząco. Odwrócił się w ostatniej chwili sycząc:   - Protego Maxima! - osłona miała ochronić przed bolesnym, lodowym upadkiem.

[bylobrzydkobedzieladnie]

The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 63

--------------------------------

#2 'k8' : 8, 5, 7, 1, 2, 8

--------------------------------

#3 'k100' : 100