Wydarzenia


Ekipa forum
invictus maneo
AutorWiadomość
invictus maneo [odnośnik]04.08.17 13:36

idealista, błędny rycerz
Constantine Lancelot Ollivander jest młodym szlachcicem, który spędził siedem lat w Hogwarcie (1946-1953). Należał do Ravenclawu, był też prefektem. Pomagał mniej utalentowanym, przyjaźnił się z niewielką grupą czarodziejów. Czas poświęcał książkom oraz swoim ilustracjom. Od kiedy pamięta był zafascynowany walką dobra i zła; staje w niej po stronie uciśnionych. Uwielbia przyrodę, świeże powietrze, lasy - często wybiera się na ekspedycje, poszukując nowych gatunków flory magicznej. Niestety, cierpi na klątwę Ondyny, przez co musi ograniczać jazdę konną i inne zajęcia fizyczne. Nie poddaje się jednak. Wstąpił do Zakonu Feniksa, ponieważ pragnie stać się bohaterem. Mimo tego, że jest przeklęty, mimo tego, że męczą go wizje.

latin. I remain unvanquished


Ulysses Ollivander

Titus F. Ollivander

Archibald Prewett

Susanne Lovegood

czy to ty?

Czy my się znamy?




[bylobrzydkobedzieladnie]


Ostatnio zmieniony przez Constantine Ollivander dnia 14.09.17 15:03, w całości zmieniany 6 razy
Constantine L. Ollivander
Constantine L. Ollivander
Zawód : badacz i ilustrator flory magicznej
Wiek : 21/22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
broken boy
yet to find a way around
a dark and ever-growing cloud
that has him always looking down
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
plants are friends
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5068-constantine-ollivander https://www.morsmordre.net/t5083-paladyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t5082-skrytka-bankowa-nr-1276#110210 https://www.morsmordre.net/t5081-constantine-ollivander#110205
Re: invictus maneo [odnośnik]04.08.17 16:50
Dzień dobry mompls
Młody jesteś, raczej nie jesteś w stanie znać moich postaci z Hogwartu, ale za to możesz ich znać z Zakonu lub arystokratycznych spotkań. Z tych ostatnich mogłeś wpaść na Edgara, ale tu raczej nie widzę powodów do żadnej głębszej znajomości oprócz kojarzenia się.
Za to z arystokratycznych spotkań i z Zakonu możesz znać Archibalda. Jego żona, Lorraine, jest spokrewniona z Uleczkiem, więc zapewne i Ty bawiłeś się sześć lat temu na naszym weselu i od czasu do czasu spotykałeś się z nami na jakichś wydarzeniach. Archibald bardzo lubi roślinki, mógł się dzielić z Tobą swoją wiedzą. A teraz Ty dzielisz się swoją, opowiadasz o roślinkach jakie znalazłeś, a Archie z przyjemnością przygląda im się pod kątem magomedycyny. Gdzieś z tyłu marzą mu się badania naukowe, może i Ty kiedyś do nich dołączysz? mompls
Jest jeszcze Floreczek, tu możemy się znać z Zakonu, choć nie wiem jak bardzo. W sumie nie wiem co wymyślić, jak na coś wpadnę to dam znać, ale generalnie Florek dogada się z każdym.


Don't pay attention to the world ending. It has ended many times
and began again in the morning

Archibald Prewett
Archibald Prewett
Zawód : nestor toksykolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Britannia,
You’re so vane
You’ve gone insane
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4341-fluvius-archibald-prewett https://www.morsmordre.net/t4550-baldomero#96909 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f77-weymouth-siedziba-rodu-prewett https://www.morsmordre.net/t4910-skrytka-bankowa-nr-1115#106844 https://www.morsmordre.net/t4549-fluvius-archibald-prewett#96904
Re: invictus maneo [odnośnik]04.08.17 18:21
Lordzie Prewett oww

Młody Constantine na pewno na arystokratycznych spotkaniach to co najwyżej zerkał w górę na rozmawiających lordów, rozpoznając ich po butach! Potem urósł, ale fakt, z Edgarem to chyba nie mają punktów zaczepienia ani na negatyw, ani na pozytyw. Ech, na tych zjazdach zawsze pod nogami biega tyle dzieci, że nie sposób ich spamiętać Laughing.

Ale za to z Archibaldem to koniecznie muszą się bardziej lubić. Może jeszcze dawno temu, przed weselem, przez Zakonem Arczi wywędrował na podwórze i tam zastał Kostka, który szkicuje roślinki... Tak zauważył jego zainteresowanie i od tamtej pory go obserwował jak przechodzi z bazgrołków do dokładnych, wręcz naukowo precyzyjnych ilustracji; jak Constantine był dzieckiem to Archibald „sprzedawał” mu ciekawostki o tych roślinach, chłopiec mu opowiadał, o swoich przemyśleniach i z biegiem lat ich rozmowy przeszły z takich w sumie lekcji zielarstwa od Prewetta do prawdziwych dyskusji wzbogacanych o opisy wypraw i nowych gatunków, które Ollivander odkrywa. Może czasem podrzuca mu co ciekawszą roślinę, przynosi ją w doniczce wraz z własnoręcznie sporządzonym opisem, a Arczi nie bardzo już wie gdzie stawiać te wszystkie prezenty - w końcu Kostek interesuje się wszelką florą, nie tylko częścią użyteczną dla medycyny. A do badań naukowych byłby pierwszy w kolejce! Poza tym Constantine choruje na klątwę Ondyny, więc może to też coś w tym kontekście.

Constantine też się dogada z każdym, więc tutaj do siebie pasują. Oczywiście Ollivander jest sporo młodszy, ale ma duże doświadczenie w utrzymywaniu znajomości ze starszymi osobami (jak jego brat <3), także nie będzie to przeszkodą. Mogli się poznać dopiero z okazji Zakonu; to nawet lepiej. Może mój Kostek w pewien sposób podziwia Floreana? Szukał wzorów w Zakonie i uznał, że w sumie nie różnią się tak bardzo wiekiem i spróbuje się do niego upodabniać, chce żeby go polubił. Może wpadł kiedyś do lodziarni z pomysłem na nowe lody o smaku jakiejś odkrytej rośliny, ale okazały się takim okropnym niewypałem, że Kostek przez jakiś czas unikał Florka, bo mu będzie wstyd scared. Ja niestety nie jestem zbyt dobra w wymyślaniu relacji; myślę jednak, że rozmarzony, pełen ideałów Constantine na pewno znajdzie z nim coś wspólnego. Skoro projektuje różdżki dla brata, to może jakoś poozdabiał plakietki z nazwami lodów w ich lodziarni.

I tak ogólnie nie wiem czy bardziej Arczi, czy bardziej pan Fortescue, ale poszukuję kogoś kto się nim zaopiekuje w Zakonie, wskaże mu drogę, coś takiego, więc ta pozycja jest wolna.



by the sacred grove, where the waters flowwe will come and go, in the forest
Constantine L. Ollivander
Constantine L. Ollivander
Zawód : badacz i ilustrator flory magicznej
Wiek : 21/22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
broken boy
yet to find a way around
a dark and ever-growing cloud
that has him always looking down
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
plants are friends
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5068-constantine-ollivander https://www.morsmordre.net/t5083-paladyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t5082-skrytka-bankowa-nr-1276#110210 https://www.morsmordre.net/t5081-constantine-ollivander#110205
Re: invictus maneo [odnośnik]04.08.17 18:51
Z Edgarem może kiedyś coś wyniknie, na razie niech zostanie jak jest.
Z Archibaldem bardzo mi pasuje! I podoba mi się wizja tych prezentów, zapewne cały dom ma już zielony przez te wszystkie rośliny, a skrzat gdyby tylko mógł, załamywałby ręce. Co do badań to w majoczerecu na pewno ich nie bedzie, ale może lipiec albo sierpień? Archibald na pewno się do Kostka odezwie. Musisz też pogadać z Miriam, ona uwielbia rysować, pewnie byłbyś jej kolejnym ulubionym wujkiem! Co do klątwy Ondyny to Archibald specjalizuje się w zatruciach, na chorobach genetycznych zna się jakotako, ale Mircia mu na to zachoruje to wtedy pewnie ten temat stanie się bardziej obecny podczas ich rozmów. Ach, ta relacja podoba mi się bardzo, będziemy grać! mompls
Ojej, Florek to by się zdziwił mocno, jakby się dowiedział, że ktoś go uważa za wzór! Wątek z lodami też mi się podoba, poza tym Florek to ma wielu znajonych młodszych od siebie, sam nie do końca zachowuje się jak na dwudziestosiedmiolatka przystało. A to z plakietkami to super, ale to może sobie zostawimy na przyszłość. Florek niedawno w badanisch stworzył nowe lody to Kostek mógłby mu narysować plakat albo coś mompls
Natomiast jeżeli chodzi o opiekuna to proponuję Archibalda, to już dorosły pan, który w zakonie jest praktycznie od początku - florek zaledwie od miesiąca, przeżył dopiero pierwszy zakonowy iwent i w ogóle sam dopiero zakon odkrywa, więc mogą odkrywać razem.

Ps. A żona Archibalda nie dość, że jest twoją rodziną, to też jasnowidzem - polecam!


Don't pay attention to the world ending. It has ended many times
and began again in the morning

Archibald Prewett
Archibald Prewett
Zawód : nestor toksykolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Britannia,
You’re so vane
You’ve gone insane
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4341-fluvius-archibald-prewett https://www.morsmordre.net/t4550-baldomero#96909 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f77-weymouth-siedziba-rodu-prewett https://www.morsmordre.net/t4910-skrytka-bankowa-nr-1115#106844 https://www.morsmordre.net/t4549-fluvius-archibald-prewett#96904
Re: invictus maneo [odnośnik]04.08.17 22:13
Ulek to pewnie mu z kwiatkiem nie pozwala przekraczać progu, więc Constantine najpierw zatrzymuje się u Prewettów i zostawia „na przechowanie” te doniczki, ale oczywiście po nie nie wraca... I potem się dziwi, że skrzaty jakby za nim nie przepadają! Kostek na pewno będzie zawsze chętny, więc mi pasuje czy to lipiec, czy to sierpień. To koniecznie muszę się wprosić do relacji i zostać super wujkiem <3 (i do Lorraine też muszę wpaść). O, to też w sumie dobrze, bo on będzie mógł im co nieco opowiedzieć z doświadczenia o klątwie. Też mi się podoba, Arczi może być jego Zakonowym Ulkiem *-*

Florek nigdy się nie dowie! Najwyżej będzie dziwnie patrzył, jeśli Kostek postanowi go dosłownie imitować i nie wiem, siedzieć tak jak on Laughing. No, w każdym razie na pewno coś wymyślimy na fabułę! Na pewno mu coś zaprojektuje, może pierwszy plakat będzie jakiś z za dużą ilością roślin, potem w ogóle ze smokiem i tak dalej, aż w końcu zrobi coś związanego z lodami... i podoba mi się to z odkrywaniem Zakonu razem, idealnie!



by the sacred grove, where the waters flowwe will come and go, in the forest
Constantine L. Ollivander
Constantine L. Ollivander
Zawód : badacz i ilustrator flory magicznej
Wiek : 21/22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
broken boy
yet to find a way around
a dark and ever-growing cloud
that has him always looking down
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
plants are friends
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5068-constantine-ollivander https://www.morsmordre.net/t5083-paladyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t5082-skrytka-bankowa-nr-1276#110210 https://www.morsmordre.net/t5081-constantine-ollivander#110205
invictus maneo
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach