POJEDYNEK - R.H. VS F.F. ; M.F. ; K.B.
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Doki 
Zachodni Port 5 września
Marcella Figg oraz Frederic Fox znadują Keata Burroughsa, gdy ten ma ogromne kłopoty, bo goni go kobieta. Ale nie byle jaka kobieta, jest to Rain Hauxley.
Szafka zniknięć

Marcella Figg oraz Frederic Fox znadują Keata Burroughsa, gdy ten ma ogromne kłopoty, bo goni go kobieta. Ale nie byle jaka kobieta, jest to Rain Hauxley.
Szafka zniknięć

Gdy się ocknęła nie była w stanie się ruszyć. Czuła, że jest spętana i nic nie pomagały próby uwolnienia się. W dodatku nie miała w swojej dłoni różdżki. Nie wiedziała co się stało, przecież szło jej tak dobrze, miała w sobie taką siłę. Chciała się odezwać, krzyknąć na nich, kazać by ją rozwiązali ale żaden dźwięk nie wydobył się z jej ust. Kurwa, kurwa, kurwa powtarzała w głowie nie wiedząc co ma zrobić. Co się z nią teraz stanie. Na twarzy malowała się jej wściekłość, z pogardą patrzyła na czarodziei, na Keatonie zatrzymując swój wzrok na dłużej. Czy wiedział jak bardzo ją zawiódł? Teraz już miała pewność, że nie stał po jej stronie. Nie stał po stronie portu. Szamotając się, słuchała ich słów. Obcy jej mężczyzna rzucał na nią jakieś zaklęcie, mówił o czarnej magii. Przez chwilę czuła taki spokój w głowie, sercu, ale znikało a po nim widać było, że coś próbuje, ale mu nie wychodzi. Huxley była wystraszona, nic z tego wszystkiego nie rozumiała.
Nagle złość ustąpiła. Czy było widać ulgę przemykającą po jej twarzy? Ja odetchnęła ze spokojem pierwszy raz o dłuższego czasu? Oni na pewno nie wiedzieli, ale Huxley była świadoma faktu, że w końcu przestała słyszeć w głowie głos, który nakazywał jej pewne zachowania. Poczuła się dziwnie wolna. Nie w pełni wolna. Ciągle miała kajdany i nie mogła nic powiedzieć, a oni zdawali się coś kombinować. Jakby jakiś fragment rozmowy ją ominął? Była tak bardzo zdezorientowana, a jeszcze dodatkowo Keaton wyciągnął jakąś fiolkę i zbliżył się do niej. Zaczęła się wyrywać, szarpać gdy próbował odgarnąć z jej twarzy kosmki czarnych loków. Nie chciała by ją dotykał, nie chciała pozwolić by wlali w nią jakiś płyn. Pewnie eliksir?KURWA, KEATON GNOJU! – próbowała powiedzieć, ale dopóki kobieta nie ściągnie z niej zaklęcia, nic nie wydobyło się z jej gardła. Gdy wlewał jej zawartość fiolki do ust patrzyła na niego z pogardą. Jak on mógł jej to zrobić?
Nagle złość ustąpiła. Czy było widać ulgę przemykającą po jej twarzy? Ja odetchnęła ze spokojem pierwszy raz o dłuższego czasu? Oni na pewno nie wiedzieli, ale Huxley była świadoma faktu, że w końcu przestała słyszeć w głowie głos, który nakazywał jej pewne zachowania. Poczuła się dziwnie wolna. Nie w pełni wolna. Ciągle miała kajdany i nie mogła nic powiedzieć, a oni zdawali się coś kombinować. Jakby jakiś fragment rozmowy ją ominął? Była tak bardzo zdezorientowana, a jeszcze dodatkowo Keaton wyciągnął jakąś fiolkę i zbliżył się do niej. Zaczęła się wyrywać, szarpać gdy próbował odgarnąć z jej twarzy kosmki czarnych loków. Nie chciała by ją dotykał, nie chciała pozwolić by wlali w nią jakiś płyn. Pewnie eliksir?KURWA, KEATON GNOJU! – próbowała powiedzieć, ale dopóki kobieta nie ściągnie z niej zaklęcia, nic nie wydobyło się z jej gardła. Gdy wlewał jej zawartość fiolki do ust patrzyła na niego z pogardą. Jak on mógł jej to zrobić?
Why you think that 'bout nude?
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
Rain Huxley

Zawód : Portowa dziwka, informatorka
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 9 +1
UROKI : 21 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica

Neutralni


Nie wchodziłem w dalsze dyskusje z Keatem - jeśli miał przy sobie veritaserum, mogliśmy wszystko wyjaśnić od razu.
Finite incantatem, pomyślałem, tym razem chcąc zdjąć nałożone przez Marcy Silencio.
+5 z lokacji
+15 eliksir 8/10 tur
+ 1 amulet Keata
Finite incantatem, pomyślałem, tym razem chcąc zdjąć nałożone przez Marcy Silencio.
+5 z lokacji
+15 eliksir 8/10 tur
+ 1 amulet Keata
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 47
'k100' : 47
- Quietus - dodałem, celując w kobietę; dała już dziś popis swojego wokalu - nie wiedziałem, jak zareaguje, odzyskawszy głos. Nadal znajdowaliśmy się w porcie, i o ile we trójkę potrafiliśmy porozumiewać się cicho, nie mogliśmy liczyć, że Huxley zrobi to samo.
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 15
'k100' : 15
zt dla wszystkich z szafki, wracamy do wątku
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
POJEDYNEK - R.H. VS F.F. ; M.F. ; K.B.
Szybka odpowiedź