Zdawało mu się to wyjątkowa ironią, zabawnym żartem, który ktoś umyślnie im sprawił, wpisując oba te nazwiska w jednym wierszu, koło siebie, tworząc tych dwóch czarodziejów swoimi przeciwnikami. Udało mu się zaleczyć rany po ich ostatnim spotkaniu — tym, w którym stali po jednej stronie, walcząc ramię w ramię przeciwko Zakonowi Feniksa. Polegli. Ponieśli porażkę. Popełnili błąd, nie doceniając przeciwników. Teraz mieli okazję podejść do tego treningu, ucząc się na niepowodzeniach, poprawiając swoją technikę i umiejętności, tak, aby następnym razem sytuacja została całkowicie odwrócona. A wiedział, że będzie następny raz.
Wszedł na deski areny, nie wypatrując Magnusa po drugiej stronie. Oddychał spokojnie, podchodził do tego, podobnie jak wszystkich klubowych pojedynków wyjątkowo chłodno. Traktował to, jak kolejny trening, który da mu lekcję, z której przyjdzie wyciągnąć mu odpowiednie wnioski. Stanął na wyznaczonym miejscu, stawiając lewą stopę bardziej z przodu i dopiero wtedy podniósł wzrok, by spojrzeć na swojego kuzyna. Zacisnął palce na różdżce i ukłonił się lekko, zgodnie z zasadami klubu, które respektował z niechęcią.
— Ignitio— powiedział beznamiętnie, celując w Rowle'a.

The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 32

Ironia losu postawiła ich naprzeciw siebie - albo jakiś niezbyt zabawny żart przygłupiego chłopca z komisji klubu pojedynków. Często miał Mulcibera u swego boku, bywał po jego prawicy, ramię w ramię i zawsze z tej samej strony. Ślubowali Czarnemu Panu, łączyła ich krew, dość, by mierzyć różdżką do wspólnego celu. I nie w siebie; ochota dania Ramseyowi w zęby zazwyczaj kusiła mocniej niż obmierzła klątwa posłana prosto w serce, a jakąś część tak prostej przyjemności w istocie mógł zasięgnąć na sportowej arenie. Uczciwa walka, stosowna rywalizacja, jakkolwiek to zwać, kolejny trening magii przed następnym i niechybnym starciem z Zakonem. Dalej czuł zgniły smak porażki (a może to ubrania przesiąkły smrodem z kanałów?), więc musiał się przyłożyć do ćwiczeń rehabilitacyjnych.
Na podest wkroczył miękko, śmiało spoglądając na Mulcibera, gotowy podjąć to narzucone wyzwanie. Z urokami był na bakier, ale kto nie ryzykuje, ten...?
Odwzajemnił płytki uśmiech i natychmiast wyciągnął różdżkę, gotów na obronny ruch nadgarstka, lecz już na wstępie ocenił, iż zaklęcie Ramseya nieco go minie. Ugrał dodatkowy czas omyłką kuzyna, więc po nieznacznym zawahaniu wycelował w jego nogi i mruknął niemalże bez przekonania:
-Deserpes - transmutacja była mu prawie obca, liczył na łut szczęścia oraz swoje skupienie, które zaowocuje uwięzieniem Mulcibera w ruchomych piaskach.

The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 41

I to byłoby na tyle - koncentracja zawiodła i Rowle błyskawicznie zmienił taktykę, powracając na nieco bardziej starte ścieżki. Na tyle, by rozumiał istotę zaklęć, ich wymowę i rdzeń, bo najwyraźniej każdego z tych czynników zabrakło jego inkantacji.
-Aeris - ponowił próbę ataku, nieprzerwanie celując w kierunku Ramseya. Oby go nie zawiało.

The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 97

Pierwsza próba Magnusa była mocno niecelna. Wystarczająco, by nie drgnął, a jedynie mocniej zacisnął palce na różdżce, patrząc mu prosto w oczy, nie na różdżkę. Koncentrował się na nim, szukał w jego spojrzeniu przepowiedni przyszłych ruchów, liczył, że jego myśli odbiją się w błyszczących zwierciadłach. Kiedy tylko padła inkantacja, wykonał ruch, Mulciber uczynił to samo, instynktownie podejmując się obrony:
– Protego maxima!

The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 69

Zgodnie z zamierzeniem, świetlista tarcza rozbłysła przed nim, osłaniając go przed skutkami wiatru, który mógł go przewalić na ziemię. Nie zamierzał zbierać kurzu areny sobą, jak szmata. Twardo trzymał się na nogach zachowując swoją pozycję i beznamiętny wyraz twarzy. Był skupiony, skoncentrowany na swoim celu. Nie zastanawiał się długo, co uczynić. Machnął różdżką i wypowiedział inkantację, celując w Magnusa:
—Silencio!

The member 'Ramsey Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 87

Silny promień dobył się z końca jego różdżki i świszcząc, pomknął w stronę Ramseya, który jednak od razu stworzył dookoła siebie świetlistą tarczę. Urok rozpłaszczył się na ochronnej powłoce, nie czyniąc Mulciberowi żadnej krzywdy, cóż, Rowle nie spodziwał się, że będzie łatwo. Od razu uniósł dłoń, gotując się na odparcie ataku i kiedy jego kuzyn zdradził swoje zamiary, od razu przeszedł do skupionej obrony:
-Protego maxima!

The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 67

Ochronny klosz zamknął go na moment w bezpiecznej przestrzeni, rozmywając się wraz z chwilą zderzenia z iskrami zaklęcia. Z magią defensywną był coraz bardziej za pan brat, uczył się, musiał ćwiczyć, wiedząc o swoich brakach i zagrożeniu ze strony Zakonu. Starcie z kuzynem nosiło znamiona niemalże przyjacielskiego treningu, ale Magnus zdecydowanie nie zamierzał pierwszy polecieć na deski.
-Everte stati! - zdecydował, celując różdżką w pierś Ramseya.

The member 'Magnus Rowle' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 82