Wydarzenia


Ekipa forum
Bazyliszek był beznogą jaszczurką
AutorWiadomość
Bazyliszek był beznogą jaszczurką [odnośnik]18.03.19 13:26
First topic message reminder :

Tańcząca z wężami

Córka Ronalda Meadowes i Lunary z domu Lupin, urodzona w Londynie w 1930 roku. Siostrę bliźniaczkę straciła w wieku dziewięciu lat - przez klątwę Ondyny.
W czasie edukacji w Hogwarcie należała do Gryffindoru; była raczej otwarta na nawiązywanie nowych znajomości, szczególnie takich, które obfitowały w ekscytowanie się magicznym zamkiem, wspólne przekopywanie biblioteki czy pochłanianie informacji na temat magicznych stworzeń. Łatwo ładowała się w kłopoty, równie łatwo z nich wychodziła, ale szlabany zawsze przyjmowała honorowo razem ze współwinnymi.
Często zgłaszała się po pomoc do innych uczniów w kwestiach transmutacji, bo była z niej widowiskową nogą.
W latach szkolnych miała swoją młodzieńczą miłość, ucznia, któremu nie odważyła się jednak wyznać swoich uczuć.
Po zakończonej nauce odbyła roczne praktyki w hodowli gadów u znanego magizoologa, przyjaciela swojego ojca, gdzie robiła dosłownie wszystko związane z tymi uroczymi stworzeniami.
Obecnie posiada swoją własną hodowlę węży jadowitych, z których pozyskane trucizny sprzedaje alchemikom. Niekiedy można u niej dostać także skóry i inne części ciała tych gadów (nigdy nie zabitych, a takich, które umierają z przyczyn biologicznych).
W bezpieczny sposób usuwa dzikie węże z prywatnych posesji i lokali sklepowych, jeżeli pojawia się taka konieczność. Z reguły nie pobiera za to opłaty; zależy jej na samym fakcie uratowania zwierzęcia przed zbyt agresywną reakcją człowieka.
Dodatkowo cieszy ją zbieranie czekoladowych żab, latanie na miotle, jeździectwo i pływanie.
W Zakonie Feniksa jest już od kilku miesięcy.

Zapraszam! Wymyślmy razem jakiś sztos  fluffy





Justine
extraordinary

Marcella
sunshine

Gabriel
unspoken


Charlene
next door

Caileen
free spirit

Gillian
prodigal son


Florean
happy ending

Samuel
beautiful bastard

Artur
partner in crime


Johnatan
sea adventure

Susanne
rabbit knight

Tuilelaith
ink cousin


Ostatnio zmieniony przez Elyon Meadowes dnia 30.03.19 20:51, w całości zmieniany 7 razy
Elyon Meadowes
Elyon Meadowes
Zawód : Ofiolog, hodowca jadowitych węży
Wiek : 26
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
where did the beasts go?
where did the trees go?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7170-elyon-meadowes https://www.morsmordre.net/t7188-ribbit https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f31-lavender-hill-24 https://www.morsmordre.net/t7187-skrytka-nr-1769#192058 https://www.morsmordre.net/t7191-e-meadowes#192186

Re: Bazyliszek był beznogą jaszczurką [odnośnik]20.03.19 8:04
Ja też chcę! :pwease: Możemy się znać poprzez Just jeśli bywałaś w domu Tonksów, albo gdziekolwiek mieszkała - Michael kręcił się tam dość często, potem przyjeżdżał na wakacje ze swoich aurorzych zagranicznych misji i miał fajne opowieści, potem zniknął na prawie rok bo miał doła po złapaniu klątwy likantropii, a od czerwca chce być lepszym bratem i więcej siedzi siostrze na głowie. Nie boisz się wilkołaków (grzecznych!) ? :<
Był w Gryffindorze i uwielbia Quidditcha, więc mimo, że byliśmy w szkole w różnych latach to mamy o czym rozmawiać!
Jeśli chodzi o pomysł na grę, to chętnie wymyślę jakąś aurorzą misję, w której trzeba się pozbyć węży i mamy dla obojga wątek zawodowy!



Can I not save one
from the pitiless wave?

Michael Tonks
Michael Tonks
Zawód : Starszy auror, rebeliant
Wiek : 35
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Żonaty
You want it darker
We kill the flame
OPCM : 43 +4
UROKI : 34 +5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 20
Genetyka : Wilkołak
Bazyliszek był beznogą jaszczurką - Page 2 7f6edca3a6f0f363d163c63d8a811d78
Zakon Feniksa
Zakon Feniksa
https://www.morsmordre.net/t7124-michael-tonks https://www.morsmordre.net/t7131-do-michaela https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f177-wybrzeze-exmoor-somerset-wrzosowa-przystan https://www.morsmordre.net/t7132-skrytka-bankowa-nr-1759#189352 https://www.morsmordre.net/t7130-michael-tonks
Re: Bazyliszek był beznogą jaszczurką [odnośnik]20.03.19 16:22
Siema, mamy tak dużą rodzinę, że Cię nie przewidziałam, pisząc kp w styczniu
Gość
Anonymous
Gość
Re: Bazyliszek był beznogą jaszczurką [odnośnik]21.03.19 17:07
michael, a tak się składa, że bywałam! na pewno spędzałam u was jakąś część międzyszkolnych wakacji i odbijałam palmę z justynką, dzięki temu siłą rzeczy raz na jakiś czas mając do czynienia z braćmi tonks, więc znać musimy się koniecznie. :pwease: co do wilkołaków - nie mam zdania, bo z żadnym nie spotkałam się twarzą w twarz, a unikam płynięcia razem z poglądami innych ludzi bez wcześniejszego ich sprawdzenia. zapewne w ogóle nie wiem o tym, że jesteś wilkołakiem, jeżeli żaden z tonksów nie podzielił się ze mną jeszcze tą tajemnicą. mogę wiedzieć tylko, że zmagasz się z jakimś zdrowotnym problemem, który raz na jakiś czas wyklucza cię z normalnego funkcjonowania - i dopytywać, bo przecież jestem ciekawska co ci jest, ciekawa czy mogę ci pomóc. bardzo podoba mi się też pomysł pomocy ely w aurorskich powinnościach i możliwości uratowania gadziego przestępcy z rąk złowieszczych, agresywnych ludzi! a przy tym często gadam ci o tym, że kibicujesz złej drużynie w quidditchu. disgusted tak bardzo

tuile, jestem rozczarowana twoim brakiem umiejętności jasnowidzenia. :c właściwie nie widzę tutaj możliwości na to, byśmy trzymały się ze sobą w dzieciństwie - jeżeli dobrze czytam dorastałaś w irlandii, ja w londynie, a nasi rodzice mogli co najwyżej namawiać nas do utrzymywania kontaktu listownego. może właśnie tak było? zaniepokojeni samotnością córki ginger i conor namówili ją, żeby pisała listy do kuzynki w odległym siedlisku meadowesów? może było to po śmierci cecily, kiedy i ely potrzebowała towarzystwa? potem spiknęłyśmy się w hogwarcie, byłyśmy na jednym roku; mogłam pomagać ci trochę z polerowaniem umiejętności w obronie przed czarną magią, ty mi w transmutacji, szwendałyśmy się z resztą dziewcząt z naszej paczki - i w końcu było dobrze. a gdy zaczęłaś pracować w ministerstwie, mogłaś pomóc mi z formalnościami założenia hodowli jadowitych gadów, obeznana z regulacjami prawnymi. co ty na to? serce do tego bardzo kibicuję wam z kają, bo - jakkolwiek niepochwalane - to urocze!


we saw the power to change the future in our dream

Elyon Meadowes
Elyon Meadowes
Zawód : Ofiolog, hodowca jadowitych węży
Wiek : 26
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
where did the beasts go?
where did the trees go?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7170-elyon-meadowes https://www.morsmordre.net/t7188-ribbit https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f31-lavender-hill-24 https://www.morsmordre.net/t7187-skrytka-nr-1769#192058 https://www.morsmordre.net/t7191-e-meadowes#192186
Re: Bazyliszek był beznogą jaszczurką [odnośnik]24.03.19 5:28
Opcja listowna mi jak najbardziej pasuje, z okazjaonalnymi spotkaniami w gronie rodzinnym - ostatecznie nikt nie miał czasu organizować dwóm dziewczynkom po dwóch stronach wysp regularnych spotkań, byle tylko się nie czuły samotne; a przynajmniej, dzięki listom, miałam choć jedną znaną sobie jako-tako duszę w szkole na start. I poczułam się bardzo zawiedziona, że nie będziemy w jednym dormitorium, no ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz. :< Pomaganie sobie w nauce również mi się podoba, szczególnie, że jest to takie... cóż, tujkowe. Tak jak i pomaganie z formalnościami, bo bądźmy szczerzy, istnieje 85% szans, że po pięciu minutach tłumaczenia straciłam cierpliwość i wypełniłam większość papierów za ciebie, pokazując tylko, gdzie masz się podpisać. I jej z kibicowaniem <3 Aczkolwiek jeśli to wiesz, to od niej, nie ode mnie, ja milczę jak grób i nikomu nie mówię, sorki, zbyt wrażliwy temat :<
Gość
Anonymous
Gość
Re: Bazyliszek był beznogą jaszczurką [odnośnik]30.03.19 20:50
ups, zapomniałam odpisać wcześniej, ale  - tuile, biorę wszystko! dalej możemy kultywować listowną tradycję i jeżeli chcesz się umówić na wysyłanie sobie sówek, daj mi znać pmką. coś wymyślimy. :pwease:


we saw the power to change the future in our dream

Elyon Meadowes
Elyon Meadowes
Zawód : Ofiolog, hodowca jadowitych węży
Wiek : 26
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
where did the beasts go?
where did the trees go?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7170-elyon-meadowes https://www.morsmordre.net/t7188-ribbit https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f31-lavender-hill-24 https://www.morsmordre.net/t7187-skrytka-nr-1769#192058 https://www.morsmordre.net/t7191-e-meadowes#192186

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Bazyliszek był beznogą jaszczurką
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach