Na arenę weszła pełna pozytywnych myśli. Kolejny trening umiejętności, zawsze jest to rzecz przydatna i przyjemna dla tej osóbki. Gdy zaś zobaczyła swojego przeciwnika, uśmiechnęła się pogodnie i skłoniła się lekko. Mógł dostrzec, że blizna na jej twarzy, świeża jeszcze w dniu ich poznania teraz powoli bielała aż pewne zniknie całkowicie.
- Miło znów pana widzieć. - przywitała się takimi słowami, gdy wyciągała różdżkę. Pojedynek rozpoczął się i Marcella jako pierwsza zaatakowała: - Commotio!

The member 'Marcella Figg' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 27

Jeden z planowanych pojedynków na listopad wywołał u Ollivandera lekki uśmiech już gdy spoglądał na rozpiskę. Nie miał pojęcia, czego spodziewać się po funkcjonariuszce, która u schyłku października przybyła na Pokątną po nową różdżkę, nosząc ślady niedawnej walki. Nosząc w pamięci swoje ostatnie porażki w Klubie Pojedynków nie nastawiał się na żadną z opcji, ze spokojem stawiając kroki na arenie. Ukłonił się elegancko swojej przeciwniczce. - Wzajemnie, powodzenia - odpowiedział, niezmiernie ciekaw starcia. Miał świetną okazję do sprawdzenia, jak sprawuję się nowa różdżka - gdyby okoliczności oraz etykieta Klubu na to pozwoliły, zapewne nawet rzuciłby pytanie o dzieło. Zareagował szybko, gdy pierwsze zaklęcie Marcelli nie powiodło się.
- Lamino - spróbował, nie ograniczając się do najprostszych uroków, tym początkiem niejako wróżąc sobie przyszłe ruchy.

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 7

Uśmiechnął się pod nosem, już wiedząc, co owa wróżba mogła oznaczać. Nie zaniechał jednak prób, nie opuszczając różdżki wykonując kolejny gest, podparty wyraźną inkantacją - pierwsza porażka nie musiała oznaczać kolejnych. - Commotio

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 73

Choć nie udało jej się rzucić zaklęcia, jej przeciwnik zdecydował się na szybki kontratak... I nawet udany. Marcella wyciągnęła różdżkę w obronnym geście: - Protego - rzuciła.

The member 'Marcella Figg' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 15

| 220/250

Zaklęcie trafiło ją, przebijając się przez słabą tarczę. Poczuła na całym ciele przejście tysiąca małych ładunków, przyprawiających o dreszcze nawet, gdy zaczynały ustępować. Wyprostowała się po krótkiej chwili i uśmiechnęła z uznaniem do mężczyzny. Musiał być naprawdę utalentowanym czarodziejem.
- Glacius! - przeszła do ofensywy.

The member 'Marcella Figg' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 57

Domyślał się, że nieudana tarcza była tylko wypadkiem przy pracy - funkcjonariusze magicznej policji raczej dbali o swoje umiejętności ofensywne, również ci młodzi. Uważnie obserwował strzęp, wynurzający się z różdżki, ale nie dostrzegł żadnych nieprawidłowości, przynajmniej nie tak prędko. Obserwował spokojnie, jak iksry plączą się wokół Marcelli - z pewnością spotkały ją gorsze rzeczy, pojedynki z kolei rządziły się swoimi prawami. Sprawne Glacius postanowił obejść bez obrony, zdając się na swoją (niepewną) zwinność. Pozwolił lodowej powłoce pokryć płaszczyznę pod stopami, po czym spróbował utrzymać się na nogach.

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 28

| 180/200 (-5)

Niewiele z tej próby wyszło, lód spektakularnie wyłożył Ollivandera na arenie, lecz podniósł się - niekoniecznie bardzo szybko, raczej sprawnie, zamiast ślizgać bezradnie na tafli zwyczajnie pomyślał jak najmniej upokarzająco znaleźć się obok, tam, gdzie ślisko nie było. Wtedy też uniósł różdżkę, decydując się na kolejne zaklęcie. - Caeruleusio - podyktował różdżce ze spokojem, pewnie trzymając drewno tabebui.

The member 'Ulysses Ollivander' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 42