Wydarzenia


Ekipa forum
Stół alcheminczny
AutorWiadomość
Stół alcheminczny [odnośnik]27.01.20 19:42
First topic message reminder :

Stół alcheminczny

Niewielkie pomieszczenie, wygospodarowane z przestrzeni, przeznaczonej na garderobę, o co Frances musiała dość długo prosić wujka, który w końcu ujrzał tego plusy. Znajduje się tu wysłużony stół alchemiczny oraz duży regał, mieszczący ingrediencje, przygotowane eliksiry, wszelkie szkła oraz kociołki, jakich używa Frances. Znajduje się tutaj tylko jedno, niewielkie okienko które jest zasłonięte grubą, czarną zasłoną aby zapewnić półmrok, który lubią eliksiry. Pod sufitem, na niewielkim drążku suszą się roślinne ingrediencje, hodowane przez pannę Burroughs, a pomieszczenie jest tak niewielkie, że jednocześnie mogą przebywać tu tylko dwie osoby.  


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806

Re: Stół alcheminczny [odnośnik]03.05.20 1:05
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 51
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]03.05.20 1:22
Uśmiech pojawił się na twarzy panny Burroughs, gdy zauważyła jak sprawnie idą jej wszystkie obliczenia. Wiedziała już ile serca powinna dodać, oraz jakie proporcje składników roślinnych powinny zostać dodane do eliksiru aby wzmocnić jego działanie oraz chociaż odrobinę zniwelować możliwe niepożądane działania - a z istnieniem takich musiała się liczyć, była niemal pewna, że igranie z ludzkim mózgiem zawsze było, jest oraz będzie ryzykowne. Żałowała, że do tej pory nie znaleziono żadnego sposobu na obejście tej prawdy, gdyż coś, gdzieś w środku panny Burroughs aż rwało ją, aby mocniej igrać z ludzkim mózgiem, jeszcze bardziej wpływając na jego działanie.
Pozostało jej jedynie określić proporcje składników pochodzenia zwierzęcego i ustalić wpływ czynników astronomicznych by móc przejść do tej, najbardziej fascynującej części, jaką było tworzenie eliksiru oraz testowanie go na świadomych, bądź też na króliczkach doświadczalnych które wybierze.
Ostatni raz rozpoczęła skomplikowane obliczenia alchemiczne, aby ustalić ile jadu czarnej wdowy, kłów węża oraz żeglarzy portugalskich będzie musiała dodać do kociołka, aby eliksir działał tak, jak zaplanowała. To właśnie składniki odzwierzęce miały grać pierwsze skrzypce jej eliksiru wywołując główne jego działanie; to one miały sprawiać, że wspomnienia po zażyciu eliksiru nie będą zapisywały się w pamięci stałej sprawiając, że spożywający eliksir nie będzie mógł przypomnieć sobie tego, co działo się przez określony czas od spożycia eliksiru.
I tym razem dość sprawnie panna Burroughs dokonała obliczeń, by oprzeć się wygodniej o stare, niezbyt wygodne krzesełko. Ponownie jej spojrzenie śledziło zapisane na pergaminie ciągi obliczeń, dzięki którym w końcu dobrała odpowiednie proporcje jadu czarnej wdowy, klów węża oraz żeglarza portugalskiego. Z jej obliczeń wynikało, że połączenie tych wszystkich składników w proporcjach, jakie dziś ustaliła winno przynieść odpowiednie pożądane działanie.
Zadowolona z siebie eteryczna alchemiczka zanotowała wszystko w notesie, kończąc tę część badań. Pozostało jej ustalić czynniki astronomiczne oraz zorganizować wszystkie składniki, by móc przejść do testów.

| Ustalenie odpowiednich proporcji składników, statystyka eliksirów 33
Punkty: 94+33=127; 127+76+33=236; 236+51+33=320


/zt.


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.


Ostatnio zmieniony przez Frances Burroughs dnia 24.05.20 1:30, w całości zmieniany 1 raz
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 0:15
5 maja 1957 roku, badania naukowe

Panna Burroughs skrupulatnie i sumiennie zbliżała się do stworzenia kolejnego eliksiru. A skoro udało jej się zamknąć badania nad pierwszą miksturą, której testy przyniosły wiele zaskoczeń oraz niespodziewanych odkryć, była niemal pewna, że i tym razem uda jej się dopiąć swego, niezależnie ile pracy przed nią czekało. Ciekawiło ją, co też odkryje podczas tworzenia tego eliksiru, czyżby brak pamięci był równie zwodniczy, co zaufanie? Tego jeszcze nie wiedziała.
Do rozwiązania tej zagadki pozostało jej jeszcze kilka kroków, dziewczę nie mogło się jednak już doczekać gdy przyjdzie jej przetestować jego działanie... Nawet jeśli nie miała pojęcia, na kim przyjdzie jej go testować. Po cichu liczyła na Jennifer - odważną dziewczynę, która już kilka razy zapewniała ją o swojej chęci pomocy przy prowadzonych przez nią badaniach. Frances miała nadzieję, że dziewczyna nie wystawi jej w tej kwestii, nie bardzo wiedząc, co kogo innego mogłaby zgłosić się po pomoc... Miała również świadomość, że powinna przeprowadzić co najmniej dwa testy, a znalezienie drugiego chętnego - świadomego bądź też nie - nadal pozostawało wyzwaniem.
Nie to jednak teraz powinno zaprzątać jej myśli, lecz dalsze kroki, mające na celu opracowanie dokładnej procedury. Ostrożnie rozłożyła mapy nieba na wysłużonym stole, ostrożnie zabezpieczając jej rogi odważnikami, by przypadkiem pergamin się jej nie zwinął. Musiała wiedzieć, czy czynniki astronomiczne będą miały jakikolwiek wpływ na tworzony przez nią eliksir. Ta część, wydawała się jej naprawdę istotna przy tworzeniu nowej receptury bowiem w gwiazdach zapisane było wiele prawd. To z nich można było dowiedzieć się która faza księżyca najlepiej oddziałuje na warzenie mikstury, a przy której ten może nie wyjść; w jakim ułożeniu gwiazdy były w stanie wzmocnić działanie eliksiru, a w którym je osłabić. To dzisiaj miała dowiedzieć się tych wszystkich rzeczy, związanych z eliksirem nad którym pracowała. Z niewielkiej szufladki, po za notesem wyjęła przyrządy astronomiczne, aby rozpocząć badania wpływu gwiazd na proces przyrządzania nowego eliksiru. Jak i poprzednim razem musiała dokładnie dowiedzieć się, czy ciała niebieskie posiadają działanie na miksturę, którą chciała przyrządzić.
Jako pierwszy krok, ucząc się na swoich błędach, rozpisała najpierw wszystkie obliczenia oraz elementy, jakie powinna zbadać by nie błądzić lecz doskonale wiedzieć, co powinna robić. A gdy rozplanowała już pracę, panna Burroughs postanowiła zebrać z map nieba wszystkie dane, jakie potrzebowała, by obliczenia jakie miała przeprowadzić w kolejnych dniach poszły jej odrobinę sprawniej - dzięki temu, będzie mogła w pełni się na nich skupić.

| Określenie wpływu astronomii na proces warzenia eliksiru, astronomia III, bonus +60

/z.t


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.


Ostatnio zmieniony przez Frances Burroughs dnia 30.06.20 22:17, w całości zmieniany 3 razy
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 0:15
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 39
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 0:30
06 maja 1957 roku, badania naukowe

Niebo kryło w sobie wiele tajemnic - tego panna Burroughs była stuprocentowo pewna. Astronomia nie była dziedziną, która byłaby jej obca gdyż tuż obok alchemii stanowiła pasję dziewczyny... Bez której nie mogłaby realizować alchemicznego zacięcia. Te dwie dziedziny zdawały się być związane ze sobą dziwnym węzłem. Nie dało się na poważnie zajmować alchemią, nie mając najmniejszego pojęcia o gwiazdach. Frances skrupulatnie dążyła do rozwijania zarówno jednej, jak i drugiej dziedziny wiedząc, że bez tego nie uda się jej osiągnąć najwyższego poziomu, który pozwoli jej zapisać się na kartach historii. Nie była w stanie powiedzieć, ile tak naprawdę godzin spędziła w wieży astronomów, badając niebo pod czujnym okiem naukowców by móc rozwinąć swoje umiejętności alchemiczne.
Te wszystkie nauki zdawały się przynosić pozytywne działania gdyż teraz Frances patrzyła na niebo, niemal jak na twarz bliskiego przyjaciela - dobrze znaną, sympatyczną i nie trudną do rozszyfrowania. Zwinne dłonie przesuwały narzędzia do pomiarów, by mogła wynotować wszystkie wyniki oraz kąty potrzebne do ustalenia odpowiednich wartości oraz wskazać który układ planet będzie najkorzystniejszy dla jej eliksiru. A może nie będzie to miało większego wpływu?
Wszystkie, najważniejsze dane miała już zapisane ostrożnie złożyła mapę odkładając ją w suchy, bezpieczny kąt jeden z witryn regału z ingrediencjami oraz eliksirami - miejsce w którym mapa nie mogła ulec zniszczeniu - by móc przystąpić do obliczeń, czasem pomagając sobie niewielką, książkową mapą jaką przygotowała dla niej Gwendolyn. Długie linijki skomplikowanych obliczeń astronomicznych zaczęły pojawiać się na pergaminie, przybliżając eteryczną blondynkę do odnalezienia odpowiedniej odpowiedzi. Czynność ta zdawała się być równie prosta i przyjemna co tworzenie nowych mikstur - do tego jednak przyłożyły się długie godziny spędzone na nauce. Może panna Burroughs powinna rozważyć również prowadzenie badań nieba? Na Merlina, chciałaby! Nie stać jej jednak jeszcze było na zaawansowane narzędzia - uzyskanie awansu zdawało się być sprawą istotniejszą oraz bardziej pilną, zwłaszcza jeśli dziewczyna faktycznie chciała wynieść się z dzielnicy portowej, której z dnia na dzień coraz bardziej nie potrafiła znieść. Szybko jednak porzuciła rozmyślania, w jakie podążył jej umysł, by w pełni skupić się na obliczeniach, które były jej teraz niezbędne.
Kolejne linijki badań zaczęły pokrywać rolkę pergaminu, gdy dziewczyna dokładnie sprawdzała, czy ciała niebieskie, ich ułożenie czy położenia na tarczy układu słonecznego będzie mogło wywierać wpływ na przyrządzany przez nią eliksir.
A gdy już otrzymała wyniki, zanotowała je w notesie uznając, że kolejne badania pozostawi na kolejne dni.

| Określenie wpływu astronomii na proces warzenia eliksiru, astronomia III, bonus +60
Punkty:39+60=99;


/z.t.


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.


Ostatnio zmieniony przez Frances Burroughs dnia 30.06.20 22:32, w całości zmieniany 2 razy
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 0:30
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 65
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 11:54
7 maja 1957 roku, badania naukowe

Badanie wpływów układu planet na eliksir, który planowała stworzyć szło jej całkiem dobrze. W ciągu ostatnich dni pokryła obliczeniami całą rolkę pergaminu by teraz, nim przystąpiła do kolejnych obliczeń, móc na spokojnie je przejrzeć, w poszukiwaniu tego, co mogłoby przypadkiem jej umknąć. Mimo posiadanej wiedzy, panna Burroughs nie była nieomylna a przezorność podpowiadała jej, aby wszystko kilkukrotnie sprawdzić, niż później wstydzić się z powodu przeoczenia.
Poznała najlepsze układy, poznała również te najgorsze a to wszystko miało przyczynić się do jakości eliksiru, który chciała przygotować. Dzięki temu działaniu, jeśli chciałaby go użyć bądź potrzebowała jego działania, będzie mogła odpowiednio zaplanować przygotowanie go, aby moc gwiazd wsparła jego działanie. A mocy gwiazd nigdy nie należało ignorować.
Fantastycznie, naprawdę fantastycznie.
To oznaczało, że może dokonać kolejnych obliczeń, dotyczących kolejnych zjawisk. Praca, która zdawała się być całkiem monotonna przypadała jej do gustu, gdyż w monotonii panna Burroughs odnajdywała bezpieczeństwo. Również posiadana wiedza oraz długie przygotowania pomagały jej teraz odnalezienie się w odpowiednich linijkach długich obliczeń.
Skrupulatnie zanotowała wszystkie wyniki w notesie, nie chcąc przegapić chociaż jednej informacji, która mogła mieć wpływ na jej pracę. A gdy to zrobiła, panna Burroughs rozpoczęła kolejne obliczenia, tym razem z inną mapką. Chciała poznać wszystkie czynniki, które mogły mieć wpływ na przygotowywany przez nią eliksir. Nadal nie była jednak pewna, czy powinna publikować receptury oraz informacje o swoich działaniach. Obecne czasy zdawały się być nie sprzyjające naukowym dokonaniom, a Frances była niemal pewna, że ktoś wpadłby na podobne sposoby zastosowania eliksiru, co i ona... A panna Burroughs nie chciała ściągać na siebie kłopotów, jakie mogłyby się pojawić, gdyby któraś strona konfliktu, którego jeszcze nie do końca rozumiała, postanowiła się do niej zwrócić - a z pewnością problemów nie chciała, jedyne na czym jej zależało to spokój oraz środki na badania... I nowe, wygodniejsze krzesełko w pracowni.
Szaroniebieskie spojrzenie jeździło z jednej strony pergaminu na drugą, podążając za delikatną dłonią która zapisywała coraz to kolejne ciągi znaków, odkrywające przed nią coraz to kolejne rozwiązania tym samym przybliżając do odpowiedzi, jakiej poszukiwała.
Dziewczyna przeciągnęła się, by choć odrobinę rozruszać zastałe kości. Siedzący tryb życia zaczynał powoli się na niej mścić. Nie przerwała jednak obliczeń będąc pewną, że zbliża się do odkrycia kolejnego czynnika mającego wpływ na działanie jej eliksiru. Cieszyła się, że poświęciła tyle czasu na zgłębianie tajemnic kosmosu, teraz mogąc szybciej dojść do zadowalających ją wyników, które mogła wykorzystać później podczas warzenia.

| Określenie wpływu astronomii na proces warzenia eliksiru, astronomia III, bonus +60
Punkty:39+60=99; 99+65+60=224


/z.t.


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.


Ostatnio zmieniony przez Frances Burroughs dnia 30.06.20 22:40, w całości zmieniany 2 razy
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 11:54
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 42
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 12:43
8 maja 1957 roku, badania naukowe

Poprzednie dni przyniosły pannie Burroughs bardzo dużo odpowiedzi, jasnowłosa alchemiczka wiedziała jednak, że potrzebuje jeszcze jednej, może dwóch odpowiedzi, aby mogła z czystym sumieniem przystąpić do przyrządzania eliksiru... oraz testowania go na (nie)świadomych wybrańcach. Powinna na poważnie zastanowić się nad obiektami do testów, które zbliżały się coraz to większymi krokami. Ta sprawa zdawała się jej tkwić w umyśle panny Burroughs, nie dając jej ani chwili wytchnienia. Była pewna, że przełożeni w szpitalu Świętego Munga nie pozwoliliby jej na testowanie eliksirów, nie chciała również robić tego w Parszywym, nie sądząc, aby to miejsce było odpowiednie do prowadzenia jej badań. Było tam zbyt głośno, zbyt prędko również zmieniały się w nim nastroje.
Pozostało jej jedynie obliczyć wpływ faz księżyca na przyrządzaną miksturę a to, podług poprzednich obliczeń wydawało jej się być dziecinnie proste. Tak, jakby księżyc był najprzychylniejszym ze wszystkich ciał niebieskich, chcącym pomóc ambitnym alchemikom, takim jak panna Burroughs. Kolejne mapy wylądowałały na jej biurku wraz z innymi narzędziami pomiarowymi, by mogła rozpocząć kolejne - miała nadzieję, że ostatnie już - obliczenia dotyczące planowanego eliksiru. Zgrabnym, eleganckim pismem zapisywała kolejne linijki badań, co jakiś czas posiłkując się sprytnym urządzeniem, jakim był lunaskop. Frances przeliczała, mierzyła i zapisywała aby czterdzieści minut później mogła powtórzyć mały rytuał, polegający na sprawdzeniu szeregu linijek obliczeń by sprawdzić, czy na pewno są poprawne, w końcu dochodząc do wniosku, że ma wszystko. Z uśmiechem na ustach przyjrzała się wynikom które jasno wskazywały, że eliksir nie powinien być warzony podczas pełni. Ach, jakże fascynujący był to wynik! Poprzedni, stworzony przez nią eliksir nie zmieniał siły swojego działania w żadnych warunkach, ten jednak miał wykazywać podatność na fazy ciała niebieskiego jakim był jakże tajemniczy księżyc. Fascynujące, naprawdę fascynujące! Kusiło, aby dodać jeszcze jedno, niewielkie obliczenie....


| Określenie wpływu astronomii na proces warzenia eliksiru, astronomia III, bonus +60
Punkty:39+60=99; 99+65+60=224; 244+42+60=346


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.


Ostatnio zmieniony przez Frances Burroughs dnia 24.05.20 2:01, w całości zmieniany 1 raz
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 12:43
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 65
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]06.05.20 13:28
Nie mogła się powstrzymać, aby nie zbadać różnic między eliksirami, przynajmniej tych, teoretycznych. Prawdziwe, fizyczne różnice (oczywiście po za działaniem gdyż ono z pewnością będzie inne) będzie mogła zbadać dopiero, kiedy uda jej się przyrządzić pierwszą porcję nowej mikstury. Była jednak ciekawa, czy uda jej się odnaleźć pierwiastek który sprawiał, że faza księżyca miała znaczenie, jednocześnie będąc świadomą, że jedna odpowiedź raczej niewiele zdziała. Nie był to jednak jedyny eliksir, który planowała zrobić, mogła więc użyć tych danych do późniejszego porównania, zapewne za kilka lat, może miesięcy gdy już przyrządzi kolejne mikstury. Nie chciała osiąść na laurach w kwestii tworzenia kolejnych mikstur.
I jak podejrzewała, wyniki nie były jasne. Skrzętnie schowała zapisane kartki do szufladki, odpowiednio je opisując, aby wykorzystać je w przyszłości. Ostatni raz uważnie przyjrzała się wszystkim, poczynionym przez nią obliczeniom w poszukiwaniu błędów, by za drugim, uważnym spojrzeniem wyciągnąć z nich wnioski. Tak, posiadała już wszystko, co było jej potrzebne do przygotowania eliksiru. Posiadała podstawę badań w postaci wiedzy przekazanej przez Zacharego oraz tej, jaką spisała z książek; miała wytypowane odpowiednie składniki roślinne oraz te, pochodzenia zwierzęcego; określiła co będzie najlepszym sercem eliksiru, jakie były odpowiednie proporcje składników oraz jaki wpływ miały czynniki astronomiczne na przyrządzaną miksturę. By uznać badania za w pełni ukończone, pozostawało jej uwarzyć eliksir, przeprowadzić jego testy na innych czarodziejach oraz finalnie dopieścić recepturę. Ekscytacja ponownie zalała jej ciało gdy czuła, że jeszcze trochę i będzie mogła pochwalić się kolejnym osiągnięciem w dziedzinie tworzenia eliksirów. Ach, tyle można było osiągnąć z takimi możliwościami! Miała nadzieję, że jej dokonania pomogą jej osiągnąć awans w pracy, oraz otworzą przed nią nowe dni oraz możliwości... Kto wie, może faktycznie powinna zastanowić się nad nowym środkiem leczniczym, jaki mogłaby sprezentować szpitalowi Świętego Munga?
Wiele rozważań czekało pannę Burroughs, tę część pracy nad eliksirem mogła jednak uznać za zakończoną.

| Określenie wpływu astronomii na proces warzenia eliksiru, astronomia III, bonus +60
Punkty:39+60=99; 99+65+60=224; 244+42+60=346; 346+65+60=471


/z.t




Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]10.05.20 19:19
8 maja 1957 roku

Dzisiejszego dnia ekscytacja nie opuszczała panny Burroughs. To właśnie dziś miała spróbować przyrządzić eliksir z receptury, którą sama ustaliła, aby później móc przetestować jego działanie na króliczkach doświadczalnych... Których jeszcze nie wybrała, był to jednak szczegół, czyż nie? W najgorszym wypadku mogła przetestować go na kimś zupełnie tego nieświadomym, bądź zupełnie przypadkowym i z pewnością nie byłby to pierwszy razTeraz liczyło się przyrządzenie samego eliksiru. Z uśmiechem na ustach pojawiła się w swojej niewielkiej pracowni, będącej przerobioną starą garderobą aby zająć się tym, co najbardziej ją pasjonowało.
Z szybciej bijącym sercem Frances wyjęła złoty kociołek by napełnić go czysta wodą oraz ustawić na ogniu. W czasie gdy woda się gotowała, dziewczyna ostrożnie naszykowała wszystkie składniki, które kupiła dzisiejszego ranka od jednego z zaufanych dostawców. Posiekała te, które powinny być posiekane, by później rozetrzeć w moździerzu te, które powinny być rozgniecione. A gdy pierwsze bąbelki pojawiły się na tafli wody, oznaczając nabranie przez nią odpowiedniej temperatury, rozpoczęła przyrządzanie eliksiru. Wpierw wrzuciła do kociołka żeglarza portugalskiego, by ten mógł powoli, spokojnie się rozgotować. Dopiero gdy galaretowate ciałko morskiego stworzonka niemal ujednoliciło się z wodą, dodała do eliksiru jad czarnej wdowy od razu machając różdżką nad kociołkiem, aby za pomocą czynnika magicznego zmodyfikować jego działanie. Mikstura zagotowała się, a panna Burroughs zdecydowała się dodać do niej chabry oraz niewielką ilość nalewki malinowej. Och, czy aby na pewno dobrze dobrała składniki? Ten lęk pojawiał się zawsze, gdy tworzyła nową recepturę, nadal nie czując się zaawansowaną w tej dziedzinie. Kolejne machnięcie różdżką i dziewczyna mogła dodać kolejne składniki - sok z cytrysów oraz roztarte w moździerzu kły węża. Frances pozwoliła miksturze pogotować się, sprawdzając czy przypadkiem nie zapomniała o jakimś składniku, zanim przyjdzie jej dodać ten, najważniejszy ze wszystkich składników - serce w postaci skorupy toksyczka. Och, oby tylko wywar się udał!


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]10.05.20 19:19
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 45
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]10.05.20 19:50
Uśmiech pojawił się na ustach młodej alchemiczki, gdy przyrządzony przez nią eliksir przybrał piękną, głeboką barwę bordo, a znad kociołka uniósł się słodki zapach. Te dwa aspekty z pewnością były odpowiednie, jeśli chodzi o specyfikę eliksiru, jaką sobie założyła. Dziewczyna ostrożnie przelała eliksir do szklanych, odpowiednio opisanych fiolek pozostawiając je do przyszłych testów. Tak, z pewnością powinna w końcu zadecydować, kogo poprosi o pomoc bądź wykorzysta do przetestowania mikstury. Teraz jednak musiała się upewnić, że nie zabraknie jej eliksiru do testowania.
Szybko wyczyściła kociołek zaklęciem, by ponownie napełnić go wodą oraz postawić nad ogniem, by woda mogła się zagotować. I dopiero gdy ponownie bąbelki pojawiły się na powierzchni tafli wody rozpoczęła dodawanie odpowiednich składników. Jak poprzednim razem, na pierwszy ogień poszedł żeglarz portugalski, by miał odpowiednio dużo czasu, aby się rozgotować. Dopiero gdy to nastąpiło, jasnowłosa alchemiczka dolała do mikstury jad czarnej wdowy, ponownie od razu sięgając po różdżkę, by machnąć nią nad kociołkiem. Frances pozostawiła miksturę do zagotowania, po czym dodała do niej chabry oraz niewielką ilość nalewki malinowej. Tym razem jej ruchy były pewniejsze, gdyż była niemal przekonana, że odpowiednio dobrała proporcje składników, jakie miały tworzyć jej eliksir. Kolejne machnięcie różdżką sprawiło, że zdolna alchemiczka mogła dodać kolejne składniki do przyrządzanej mikstury, jakimi były sok z cytrusów oraz roztarte moździerzem kły węża. Po raz kolejny dziewczyna pozwoliła miksturze się pogotować, zastanawiając się nad doborem odpowiednich królików doświadczalnych. Niestety, nie posiadała wielu bliskich osób, których darzyła na tyle wielkim zaufaniem, by zaproponować im testowanie przyrządzanego przez siebie eliksiru. Wszak jej odkrycie mogło zapewnić zarówno wiele dobrego, jak i wiele złego... Frances nie była pewna czy chce, aby szersze grono o nich wiedziało. W końcu, gdy mikstura osiągnęła odpowiednią temperaturę dodała serce eliksiru, jaką była skorupa toksyczka. Kolejny raz, nerwy zalały jej ciało.


Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Frances Wroński
Frances Wroński
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t7986-frances-burroughs https://www.morsmordre.net/t8010-poczta-frances#228801 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f254-surrey-okolice-redhill-szafirowe-wzgorze https://www.morsmordre.net/t8011-skrytka-bankowa-nr-1937#228805 https://www.morsmordre.net/t8012-frances-burroughs#228806
Re: Stół alcheminczny [odnośnik]10.05.20 19:50
The member 'Frances Burroughs' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 97
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Stół alcheminczny - Page 12 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Strona 12 z 15 Previous  1 ... 7 ... 11, 12, 13, 14, 15  Next

Stół alcheminczny
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach