First topic message reminder :


[bylobrzydkobedzieladnie]

211/224

Widział, że cios jaki wędrował w jego kierunku nie należał do najmocniejszych. Coś w ustawieniu jego ciała podpowiadało, by posłuchał swojej intuicji. Friedrich przyjął cios na siebie, wykrzywił usta w grymasie bólu, by wystosować atak.

| lekki cios w podbródek od dołu

The member 'Friedrich Schmidt' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 28

--------------------------------

#2 'k8' : 7, 7, 5

214/224 (matematyka mnie zawiodła post wyżej)

Nie czekał, aż Grey dojdzie do siebie. Nigdy nie umiał grać czysto i najwidoczniej i tym razem ta cecha dawała mu się we znaki. Schmidt wystosował kolejny cios.

| Silny cios w żuchwę

The member 'Friedrich Schmidt' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 89

--------------------------------

#2 'k8' : 7, 6, 1

Tego się nie spodziewał. Najpierw cios w szczękę i poczuł jak przygryza sobie język zębami. Metaliczny posmak krwi pojawił się od razu. Dobrze, ze chociaż zęby całe, bo jakby zaczął nimi pluć to nie byłby to zbyt miły widok.
Nie zdążył się jednak pozbierać, bo zaraz przeciwnik wystosował kolejny cios, ponownie w stronę jego szczęki, już widział wybitą żuchwę oraz tą furię w oczach mężczyzny.
-Szmidt, kurwa! - Zakrzyknął odstępując parę kroków do tyłu aby uniknąć zderzenia z jego pięścią.

|Unik

The member 'Herbert Grey' has done the following action : Rzut kością

---

'k10' : 6

168/230 (kara: -10)

Jednak się nie udało i cios wylądował na jego twarzy, powodując głuche chrupnięcie. Wspaniale! Jak nic wybita szczęka i połamane zęby. Przeszywający ból eksplodował w całej głowie, a Herbert zatoczył się do tyłu łapiąc się za twarz. Opuchlizna pojawiła się prawie natychmiast. Parę godzin i będą siniaki.
-Nie jestem twoim wrogiem, do cholery! - Zawołał jeszcze odstępując od Austriaka mając nadzieję, że ten się opamięta.