To było niemal nostalgiczne. Gdy wychodził na podwyższenie, wyciągał swoją różdżkę, będąc gotowym do wymiany zaklęć pojedynkowych, czuł się niemal tak, jakby powrócił do Hogwartu. Tam też przecież brał udział w podobnych aktywnościach... i wspominał je nadal z uśmiechem. Zarówno zwycięstwa jak i porażki pozwalały mu się wtedy rozwijać - uznał więc, że powrót do tej formy rywalizacji może mu wyjść jedynie na dobre. Nikomu nie zaszkodzi przećwiczenie kilku zaklęć, których nie nawykło się używać na co dzień w domu, prawda? Zdecydowanie zaszkodzić zaś mogło osiadanie na laurach.
Widząc młodą kobietę, która stanęła naprzeciw niego, Lucan zgiął się w uprzejmym, powitalnym ukłonie. Nie zamierzał jej lekceważyć, niejednokrotnie przekonał się już, że płeć piękna potrafi być również piekielnie silna.
- Niech wygra najlepszy - odezwał się jeszcze, szczerze życząc im obojgu szczęścia. Następnie skierował na nią swoją różdżkę, aby zaatakować jako pierwszy - Diminuendo

The member 'Lucan Abbott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 35

Nadszedł kolejny miesiąc w klubie pojedynków. Dzięki brakowi anomalii towarzyszących zaklęciom był to obecnie najlepszy trening, nie rozpraszający skutkami ubocznymi towarzyszącymi ćwiczeniu magii. A Sophia do doskonalenia umiejętności przykładała ogromną wagę, dlatego w wieku dwudziestu czterech lat była ponadprzeciętnie uzdolniona w zakresie magii obronnej. Dodatkową wielką motywacją do jej ćwiczenia, a także uroków, było członkostwo w Zakonie Feniksa.
Swojego dzisiejszego przeciwnika znała właśnie stamtąd, choć kojarzyła, że pracował także w ministerstwie. Skłoniła się uprzejmie, a bystre, złote oczy aurorki przesunęły się po nim z ciekawością. Nie wiedziała jeszcze, jakie miał umiejętności, więc nie mogła go zlekceważyć. Ale zaiste miał wygrać lepszy.
Kiedy jego pierwsze zaklęcie chybiło, Sophia od razu przystąpiła do ataku.
- Everte stati! - na rozgrzewkę zaczęła od czegoś łatwego.

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 3

Niestety szczęście jej nie dopisało. Pierwsze zaklęcie, rzucone prawdopodobnie zbyt raptownie, pomknęło w ścianę. Ale nie zrażała się niepowodzeniem, zaraz wyprowadzając drugi atak.
- Caeruleusio!

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 31

Nie spodziewał się, że tak trudne zaklęcie jak diminuendo uda mu się perfekcyjnie. Musiał jednak spróbować, jako że właśnie w transmutacji czuł się najpewniej. Na pewno miał zamiar jeszcze poćwiczyć, ale w chwili obecnej uniósł różdżkę, gotowy aby się bronić. Oba zaklęcia kobiety nie sięgnęły jednak celu - Lucan ponownie zaatakował.
- Jęzlep - ponownie sięgnął po transmutację.

The member 'Lucan Abbott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 46

Zaklęcie pomknęło przed siebie, co mężczyzna przyjął z zadowoleniem. Zachował jednak spokojną, chłodną twarz, nie zamierzając zdradzać żadnych emocji.
- Glacius - rozkazał.

The member 'Lucan Abbott' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 39

Był to dość pechowy początek pojedynku, pełny fruwających chaotycznie zaklęć nie sięgających celu - i to Lucan przełamał złą passę, posyłając w jej stronę celną inkantację zaklęcia transmutacyjnego.
- Protego! - rzuciła szybko.

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 90

Bardzo silna tarcza rozbłysła przed Sophią, nie tylko ją broniąc, ale również posyłając czar w tego, kto go rzucił. W ślad za nim natychmiast posłała atak.
- Aeris!

The member 'Sophia Carter' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 4