Evelyn Despenser
 NeutralniZawód : hodowca magicznych stworzeń Wiek : 30 Czystość krwi : Półkrwi Stan cywilny : Panna Are you gonna die today or make it out alive?
You gotta conquer the monster in your head and then you'll fly.
It's time for a new empire. OPCM : 13 UROKI : 8 ELIKSIRY : 0 LECZENIE : 0 TRANSMUTACJA : 0 CZARNA MAGIA : 0 ZWINNOŚĆ : 14 SPRAWNOŚĆ : 10 Genetyka : Wilkołak
 | Temat: Re: Samotny klif, Aberdeen [odnośnik] 01.02.21 13:11 | |
| 16 października Październik był już ostatnim miesiącem w którym warto było rozglądać się za cennymi roślinami, korzonkami i owadami – wszystkim, co mogło być przysmakiem dla Rufusa i abraksanów. Każde takie wyjście poza teren hodowli (a ostatnio było to niemal na porządku dziennym) było dla Evelyn przygodą na miarę tych, które pojawiały się w jej ulubionych książkach. Oczywiście koloryzowała rzeczywistość na potrzeby zaspokojenia własnej chęci odkrywania świata i wzbicia się na nowe wyżyny swojej wyobraźni, a jej wędrówki zazwyczaj były bez polotu. Odczuwała jednak cień wolności, gdy mogła opuścić swoje „więzienie” i choć na chwilę zapomnieć o obowiązkach czekających na nią po powrocie. Nigdy jednak nie potrafiła się przyznać sama przed sobą, że jej życie, mimo wszystko, nie jest tym wyśnionym i wymarzonym, zupełnie jakby to, co robiła na co dzień zmieniło się w przykrą rutynę, porównywalną do syzyfowej pracy. Kruczowłosa wolnym krokiem zwiedzała klif, dotykając dłońmi traw i głazów. Nie zbliżyła się nawet do ruin, choć przyglądała im się z nieskrywaną ciekawością. Pamiętała legendę o tym zapomnianym miejscu i mimo, że nie wierzyła w takie rzeczy, to jednak coś kazało jej się trzymać z daleka, zupełnie jakby odczuwała respekt w stosunku do otaczających ją upadłych budowli. Możliwe, że cała ta historia była bujdą, ale skoro znajdowały się tu ruiny budynku, to ktoś musiał w nich mieszkać. Dlaczego to miejsce zostało doprowadzone do takiego stanu? Co się zadziało z właścicielem? Pytania z kategorii wiedzy zbędnej uwielbiały zagnieżdżać się w umyśle Despenser. Mogła wtedy rozważać wszelkie prawdopodobne scenariusze i tym samym nabierać weny na opisywane przez nią skrzętnie historie, które kryły się w zaciszu szuflady jej biurka, skazane na wieczne pozostanie w cieniu. Pisanie było kolejną czynnością, która odrywała kobietę od rzeczywistości, pochłaniała ją, zabierając garściami czas. Prawdopodobnie to właśnie przez zamiłowanie do pisania, musiała często ciemną nocą oddawać się pracy, by nadrobić wszystkie obowiązki, które porzuciła na rozpisywanie opowieści dziejących się w jej wyobraźni. Odwróciła się plecami do ruin, przerzucając swoją uwagę na sam kraniec klifu. Nie była strachliwa, to też podeszła bliżej niżeli było to rozsądne i spojrzała w dół, prosto w przepaść. Prawdopodobnie powinna się choć trochę przerazić i cofnąć, a jednak, wpatrywała się z fascynacją w otchłań. Niebezpieczeństwo związane z całą sytuacją ani trochę nie przebijało się do jej podświadomości i miało to swoje uzasadnienie od dnia w którym Soren, jej własny brat bliźniak sprawił, że była jedynie skorupą, która w tych czasach nie miała żadnych szans na pełną wolność i spokojne życie. Może dlatego perspektywa upadku w przepaść nie była jej straszna. Nie żeby miała ochotę na popełnienie samobójstwa, życie jeszcze się jej trzymało, jednak nie było już czymś o co dbała z własnych pobudek. Świadomość, że po jej śmierci nie byłoby klarownej sytuacji w związku z dziedziczeniem jej własności, w tym zwierząt, powodowała, że jeszcze trochę miała zamiar pożyć i podziałać na nerwy losowi. Drgnęła niespodziewanie i cofnęła się dwa kroki do tyłu, rozglądając się, zupełnie tak, jakby coś ją zaniepokoiło. Może to znowu tylko wyobraźnia płatała jej figle?
Ostatnio zmieniony przez Evelyn Despenser dnia 01.02.21 13:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Morsmordre
 Konta specjalneZawód : Mistrz gry Wiek : ∞ Czystość krwi : n/d Stan cywilny : n/d O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis... OPCM : 99 UROKI : 99 ELIKSIRY : 99 LECZENIE : 99 TRANSMUTACJA : 99 CZARNA MAGIA : 99 ZWINNOŚĆ : 0 SPRAWNOŚĆ : 0 Genetyka : Czarodziej
 | Temat: Re: Samotny klif, Aberdeen [odnośnik] 01.02.21 13:11 | |
| The member ' Evelyn Despenser' has done the following action : Rzut kością
'Zdarzenia' : 
|
|