Wydarzenia


Ekipa forum
Źródło
AutorWiadomość
Źródło [odnośnik]20.12.17 20:10
First topic message reminder :

Źródło

Wyspa Azkabanu przeszła ostatnim czasem wiele, od wybuchu anomalii i opanowaniu ją przez złe czarnoksięskie moce aż do ostatecznego oczyszczenia tego miejsca białą magią Zakonu Feniksa. Nierówności terenu popękały, w wielu miejscach wypuszczając strumienie jasnej, mieniącej się wody ocenianej przez czarodziejów nie tylko jako zdatną do picia: białe moce, które w całości przeniknęły w ziemię Azkabanu, nadały jej leczniczych właściwości. Przywraca siły, usuwa zatrucia, przyśpiesza gojenie się ran. Najzdrowsza jest woda spływająca bezpośrednio ze skał - te, które połączą się z gruntem i rzekami uciekają do obmywającego wyspę morza przeważnie są już zanieczyszczone. Zdobycie jej wymaga zanurzenia się w rzece i podpłynięcia pod niewielki wodospad lub wspięcia się na wyboiste skały. W pobliżu największego ze źródeł pojawia się dużo ptaków, a w powietrzu błądzą cząstki białej magii przypominające ogromne świetliki; przeważnie w okolicy jest cicho i spokojnie.



[bylobrzydkobedzieladnie]


Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 16.07.19 18:07, w całości zmieniany 3 razy
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 18:27
Głosy nasilały się. Czuł się niemal przygnieciony sensem ich słów, ze wszystkich sił starał się jednak odepchnąć od siebie tę rozpacz. Jego rodzina taka nie była. Jego kuzyni, jego siostra i brat... wszyscy stanęliby za sobą murem. Z tego Burke'owie byli znani. Trzymali innych na dystans, jednak więzy pomiędzy członkami rodu były niezwykle silne. Więc to nie mogła być prawda. Jego kuzyni na pewno się o niego martwią. Siostrę już widział oczyma wyobraźni całą siwą z niepokoju! Nie życzyli mu śmierci. Na pewno nie. To wszystko było kłamstwo i stek bzdur!
- Zamknijcie się w końcu! - zawył, uderzając pięścią w kamienną ścianę.
Ból go nie otrzeźwił - prawdopodobnie dlatego że i tak bolało go już niemal całe ciało. Bardzo powoli powrócił jednak do pozostałych, kulejąc na nogę coraz mocniej. Gdyby był kobietą, prawdopodobnie by się w tej chwili rozpłakał. Udeptane resztki dumy jednak mu na to nie pozwoliły.
- Tam nie ma żadnych run. Nie przejdziemy tamtędy - wystękał, odgarniając włosy, które opadały mu na oczy. Prawdopodobnie tylko dlatego zobaczył, że Morgoth wyciąga coś w jego kierunku. Z początku nie zrozumiał, gdy jednak wziął maść do ręki, już wiedział co ma zrobić. Nie czekał więc dłużej, nabierając odpowiednią ilość maści i smarując nią nogę. Bolała jak wszyscy diabli, wolał nie myśleć co musiało dziać się pod skórą - z resztą, nie miał na to teraz czasu.
- Przydaj się na coś i wyczaruj patronusa, śmieciu - warknął w stronę Crispina. Dementora nigdzie nie było widać, ale Craig miał wrażenie, że jeszcze kilka chwil i zwyczajnie tutaj zamarzną.


monster
When I look in the mirror
I know what I see
One with the demon, one with the beast
The animal in me
Craig Burke
Craig Burke
Zawód : Handlarz czarnomagicznymi przedmiotami, diler opium
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
If I die today, it won’t be so bad
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
OPCM : 7 +1
UROKI : 13 +3
ALCHEMIA : 5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 32 +3
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t3810-craig-maddox-burke https://www.morsmordre.net/t3814-blanche#70697 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t6332-skrytka-bankowa-nr-965#159559 https://www.morsmordre.net/t3842-craigowe#71823
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 18:47
Wąskie przejście wywoływało we mnie najgorsze wspomnienia z Tower; ciasnotę celi, zimny kamień ocierający się o poranioną skórę, zimno przenikające do samej kości. Bardzo nie miałem ochoty się nim przeciskać.
- Tutaj jest przejście - poinformowałem jednak pozostałych i z ulgą obserwowałem Deirdre wchodzącą w wąską szczelinę. Obserwowałem jej plecy uparcie, kiedy poczułem na skórze zimne powietrze zwiastujące dementora. Wiedziałem, co niebawem się stanie, choć próbowałem z tym walczyć. Przygnębiające myśli jednak dopadły mnie wbrew zdrowemu rozsądkowi, który rozpłynął się przygnieciony coraz silniej ogarniającą beznadzieją. Oczami wyobraźni widziałem dementora nachylającego się nad Ramseyem, wysysającego ostatki człowieczeństwa z mojego syna, pozostawiając po nim pustą skorupę, która patrzy na mnie stalowoszarymi oczami pozbawionymi życia. Wpatrzony w ciemną sylwetkę Deirdre niknącą w przejści nie zdawałem sobie nawet specjalnie sprawy z Morgotha wyciągającego maść z torby przewieszonej przez moje ramię. Pojedyncza łza potoczyła się po moim policzku, gdy do obrazu martwego od środka syna dołączył jego pełen wyrzutu głos, w którym zarzucał mi, że nie było mnie przy nim, gdy najbardziej tego potrzebował.
- Accio klucz - wyciągnąłem różdżkę ciekawy, czy kwadratowy klocek będzie w stanie przelecieć taki kawał drogi. Musiałem jednak spróbować. Następnie wyciągnąłem ze swojej torby kawałek czekolady. Musiałem zapanować nad ogarniającym przygnębieniem, nie mogłem pozwolić pojmać się szaleństwu czarnych myśli.
- To tylko dementor, Deirdre. On żyje, przysłał nam patronusa, z Tristanem jest wszystko dobrze, umie o siebie zadbać, jest najlepszy z nas wszystkich - w ciasnym przejściu kluczowe było zachowanie spokoju. Jeśli Deirdre zacznie panikować, nie damy rady jej stamtąd sprawnie wyciągnąć, zbliżający się dementor nie wróżył raczej nic dobrego. Tsagairt musiała zachować spokój, żeby przejść na drugą stronę. Rozsądek podpowiadał, że mówiłem prawdę, przeczucia jednak zawładnięte mroczną aurą Azkabanu targały moimi nerwami przed oczami wciąż i wciąż stawiając mi obraz Ramseya pozbawionego duszy.



Beware that, when fighting monsters, you yourself do not become a monster... for when you gaze long into the abyss.  The abyss gazes also into you.

Ignotus Mulciber
Ignotus Mulciber
Zawód : pośrednik nielegalnych transakcji
Wiek : 53
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You’ll find my crown on the head of a creature
And my name on the lips of the dead
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
pozdrawiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1112-ignotus-mulciber https://www.morsmordre.net/t1438-listy-ignacego-vitkowskiego#12506 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f272-smiertelny-nokturn-34-2 https://www.morsmordre.net/t4270-skrytka-bankowa-nr-324 https://www.morsmordre.net/t4143-ignotus-mulciber#82512
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 18:47
The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 30

--------------------------------

#2 'Azkaban' :
Źródło - Page 11 MAd4izd
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 19:46
Z różdżki Sigrun nie wyleciał żaden patronus, jej kraniec ledwie rozjarzył się błękitnym światełkiem, a następnie zgasł. Obecność dementora i aura tego miejsca utrudniały wydobycie wystarczająco szczęśliwego wspomnienia, które mogło ocalić ją przed pocałunkiem stwora. Czarownica, która straciła również czucie w nogach po chwili zaczęła je odzyskiwać. Powoli, choć nieco nieporadnie mogła się poruszać. Deirdre udało się pokonać szczelinę. Stanęła po jej drugiej stronie, na wilgotnym korytarzu, który niczym nie różnił się od tego, z którego rozpoczęli swoją wędrówkę. Przed nią rozciągały się cele. Niektóre z nich były puste, w niektórych znajdowali się niezainteresowani jej obecnością więźniowie, skuleni w kącie, mamroczący coś pod nosem. Po lewej stronie korytarz ciągnął się aż w ciemność, w której się urywał, po prawej zaś załamywał się lub skręcał gwałtownie w inną stronę.
Morgothowi udało się rzucić czarnomagiczne zaklęcie, które odebrało życiodajne siły Crispinowi i ofiarowało jemu. Poczuł nagły zastrzyk sił, a także przypływ motywacji i wiary w to, że uda im się przepędzić dementora, choć nic na to nie wskazywało. Ofiarowana przez Yaxleya maść z wodnej gwiazdy, nałożona na ranę zaczęła szybko przynosić efekty. Rana, w którą wdało się zakażenie zaczynała się szybko goić, ropa wypłynęła na powierzchnię skóry i spłynęła po łydce w dół, jednak wszystko wskazywało na to, że zranienie goiło się bez komplikacji. Craig poczuł się nieco lepiej.
Russell nie protestował. Kiedy tylko Burke nakazał mu rzucić patronusa, skupił się na tym trudnym zaklęciu, mierząc przed siebie różdżką i wypowiedział inkantację trudnego zaklęcia. Potrafił go wyczarować w normalnych warunkach, lecz aktualnie był zbyt słaby, jeszcze zaklęcie Morgotha znacznie go osłabiło; zbyt słaby, by skupić się wystarczająco na powierzonym mu zadania. Koniec jego różdżki błysnął jasnym światłem, wiązka błękitnej mgły wysnuła się przed niego lecz rozwiała, nim zdążyła przybrać formę patronusa lub nawet tarczy, która osłoni ich przed dementorem, który się zbliżał. Kiedy Ignotus wypowiedział inkantację zaklęcia różdżka zaczęła niepokojąco drżeć. Wibracje przeniknęły na jego ciało, wydaawało mu się, że wszystko zaraz eksploduje, lecz ładunek energii został przełożony na zaklęcie, którego moc — Ignotus był pewien — znacznie wzrosła. Już po chwili coś świsnęło nad jego głową. Przecięło powietrze gwałtownie. W jego dłoń wpadł ciężki klucz, w kształcie sześcianu, który zdawał się idealnie pasować do krat, które blokowały przejście na korytarz.
Dementor, który się pojawił, wznosił się nad przepaścią, a swoje szpony kierował w stronę Crispina, którego patronus nie zdołał go przegonić. Chwycił go za ramię i zakleszczył na nim chude palce.

Żywotność:

Punkty poczytalności:

| Na odpis macie czas do ndz. 21:00.
Sigrun, Craig, posiadając nie swoje różdżki nawet rzucając zaklęcia bez ST musicie rzucać kością.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 21:42
Z odmętów niepamięci próbowała wydobyć szczęśliwe wspomnienia, jednakże było to nader trudne w chwili, kiedy opuściła ją wszelka wiara w opuszczenie tego miejsca. Zaczynała być przekonana, że zostanie tu na zawsze, że nie mają szans w walce z dementorami i potężną anomalią, która targała Azkabanem. Z krańca różdżki nie wydobył się lśniący obrońca, nie zdołała wyczarować nawet srebrnej mgiełki; na żołądku zbyt mocno zacisnęła się pięść strachu i przygnębienia. Dopiero po chwili zaczęła odzyskiwać czucie w nogach, choć nie nastąpiło to jak za dotknięciem różdżki - ruchy wciąż miała nieporadne, kiedy starała się uczynić krok w kierunku Ignotusa. Musiała wziąć się w garść i zachować zimną krew, przegnać z umysłu przykre myśli.
Odsuwała się czym prędzej, kiedy dojrzała w ciemnościach dementora, zbliżającego się do Crispina, zaciskającego pokryte liszajami palce na jego ramieniu. Stanęła blisko Mulcibera. Oddychała płytko, szybko, czując jak bardzo jej zimno; wzięła głębszy oddech, na jedno uderzenie serca przymknęła oczy, skupiając się usilnie na wspomnieniu o swoim bliźniaczym bracie i słodkich chwilach z nim spędzonych - one dawały jej prawdziwe szczęście, lecz czy dość silne by wyczarować patronusa? Otworzywszy oczy wciąż usilnie skupiała się na tych chwilach, starała się odtworzyć je w pamięci chwila po chwili, kiedy uniosła różdżkę, celując nią w dementora trwającego przy Crispinie.
- Expecto Patronum! - powtórzyła pewnie, przywołując przed oczy wyobraźni bliźniaczego brata.


She tastes like every

dark thought I've ever had
Sigrun Rookwood
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 29
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am

r u i n a t i o n
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
i n s a n e
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5310-sigrun-rookwood https://www.morsmordre.net/t5379-astrid#121534 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f100-harrogate-skala https://www.morsmordre.net/t5380-skrytka-bankowa-nr-1330#121543 https://www.morsmordre.net/t5381-sigrun-n-rookwood#121544
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 21:42
The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 18

--------------------------------

#2 'Azkaban' :
Źródło - Page 11 P0X99KT
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 22:38
Klucz trafił do mojej dłoni. Trudno powiedzieć czy zawdzięczałem to anomalii, która wzmocniła moje zaklęcie, czy udałoby się to niezależnie od niej. Najważniejsze, że się udało.
- Russel, patronus i do mnie - starałem się nie patrzeć w stronę dementora z jednej strony wdzięczny, że zajął się Crispinem zamiast którymś z nas, z drugiej strony naprawdę wolałem mieć go przy sobie w sytuacji, w której okazałoby się, że do poradzenia sobie z kotwicą konieczne będzie poświęcenie kogoś. A nawet jeśli nie, wolałem dostarczyć go Czarnemu Panu niż dementorowi. Kto wie, czego mogliśmy się od niego dowiedzieć. Kto wie, jak przykładnie Lord Voldemort zechciałby ukarać zdrajcę.
Podszedłem do drzwi, w których widziałem otwór, w który pasować mógł klucz i spróbowałem go doń włożyć. A potem odwróciłem się do Russela niemalże pewien, że obecność dementora skutecznie powstrzyma Crispina od zrobienia czegokolwiek sensownego.
- Mobilicorpus - wycelowałem w Russela planując przeciągnąć go do siebie, na korytarz, na którym stała już Deirdre i zatrzasnąć drzwi licząc na to, że dementor nie będzie pragnął nas gonić.



Beware that, when fighting monsters, you yourself do not become a monster... for when you gaze long into the abyss.  The abyss gazes also into you.

Ignotus Mulciber
Ignotus Mulciber
Zawód : pośrednik nielegalnych transakcji
Wiek : 53
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
You’ll find my crown on the head of a creature
And my name on the lips of the dead
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
pozdrawiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1112-ignotus-mulciber https://www.morsmordre.net/t1438-listy-ignacego-vitkowskiego#12506 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f272-smiertelny-nokturn-34-2 https://www.morsmordre.net/t4270-skrytka-bankowa-nr-324 https://www.morsmordre.net/t4143-ignotus-mulciber#82512
Re: Źródło [odnośnik]07.04.18 22:38
The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 23

--------------------------------

#2 'Azkaban' :
Źródło - Page 11 P0X99KT
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 5:09
Mimo strachu udało się jej przecisnąć na drugą stronę wyrwy; smukła i zwinna, nie ugrzęzła w środku, po chwili mogąc głębiej odetchnąć na środku korytarza. Identycznego jak te, które już mijali; te same cele, ta sama ciemność. Wiedziała w którą stronę znajdowały się drzwi, dlatego przeszła w ich stronę, sprawdzając czy będzie mogła pomóc w ich otwarciu z tej strony. Potrzebowała jednak wzmocnienia; czuła się słaba, a potrzebowała pełni sił, by móc się skoncentrować i podołać anomalii - oraz pomoc dostać się tu reszcie. Podeszła do najbliższej celi z najzdrowiej wyglądającym więźniem, i nie tracąc z zasięgu wzroku drzwi, przez które mogli przejść Rycerze, spróbowała rzucić zaklęcie. - Malesurito - skierowała różdżkę w stronę więźnia.


there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down

OPCM : 37 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 56 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
we still got the taste dancing on our tongues
Śmierciożercy
Śmierciożercy
https://www.morsmordre.net/t1037-deirdre-tsagairt https://www.morsmordre.net/t1043-moira#6174 https://www.morsmordre.net/t12147-deirdre-mericourt https://www.morsmordre.net/f217-kent-wyspa-sheppey-biala-willa https://www.morsmordre.net/t4825-skrytka-bankowa-nr-301#103486 https://www.morsmordre.net/t1190-deirdre-tsagairt
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 5:09
The member 'Deirdre Tsagairt' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 20

--------------------------------

#2 'k10' : 10

--------------------------------

#3 'Azkaban' :
Źródło - Page 11 P0X99KT
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 14:05
Ciężko było rzucać patronusa w tych okolicznościach, dlatego nie spodziewał się żadnego zaskoczenia pod tym względem. Całe szczęścia nie dopadła ich żadna anomalia, która w każdej chwili mogła czaić się za każdym kolejnym zaklęciem. Zauważył jednak że Deirdre udało się przedostać przez szczelinę, a przynajmniej tak podejrzewał, bo nie dało się słyszeć żadnych odgłosów oznaczających by było inaczej. I chociaż patronus nie zadziałał, czar, który miał przywrócić Yaxleyowi część sił witalnych, udał się bezbłędnie i po chwili poczuł się nie tylko lepiej, ale również i nabrał jasności umysłu. Wcześniejsze przytłaczające go wątpliwość rozpłynęły się, dając mu chwilę spokoju. Potencjalnego, ale wciąż był to lepszy stan niż jeszcze moment wcześniej. Zauważył równocześnie wciąż czającego się w okolicy dementora, który wyciągnął szponiaste palce w stronę Russella. Nie będąc w stanie przegonić stwora, Morgoth podjął szybką decyzję o następnych poczynaniach - ponownie zmienił się w wilka, na nowo doświadczając otaczających go zapachów i dźwięków. W ludzkiej formie był zbyt podatny na działanie więziennego strażnika, ale posiadał również mniej siły w tamtym wcieleniu. Spróbował złapać więc Cripsina mocnymi szczękami za szatę i pociągnąć z powrotem z daleka od przepaści. Mógł się jeszcze przydać. Być może to właśnie jego życie miało być poświęcone, niepotrzebne. Zdecydowanie lepiej on niż ktokolwiek z reszty.



They call him The Young Wolf. They say he can turn into a wolf himself when he wants. They say he can not be killed.

Morgoth Yaxley
Morgoth Yaxley
Zawód : a gentleman is simply a patient wolf, buduję sobie balet trolli
Wiek : 22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Thus he came alone to Angband's gates, and he sounded his horn, and smote once more upon the brazen doors, and challenged Morgoth to come forth to single combat. And Morgoth came.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t3063-morgoth-yaxley https://www.morsmordre.net/t3117-kylo#51270 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f288-fenland-palac-yaxleyow https://www.morsmordre.net/t3525-skrytka-bankowa-nr-803#61584 https://www.morsmordre.net/t3124-morgoth-yaxley#51390
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 14:05
The member 'Morgoth Yaxley' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 10
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 18:24
Ukojenie, jakie przyniosła maść, ciężko było opisać. Małymi kroczkami, zaczynał się czuć powoli coraz lepiej... przynajmniej na ciele. Umysł wciąż bowiem miał niespokojny, zdjęty trwogą, przerażeniem, zagubieniem oraz coraz bardziej rosnącym uczuciem beznadziei. Co z tego, że noga przestała się babrać, skoro i nadzieja na wyjście stąd malała z każdą chwilą? Craig czuł się raz bardziej zagubiony, przez podszepty w głowie nie potrafił się skupić. Deirdre zniknęła w czarnej dziurze, czy na pewno była bezpieczna? Otwór wyglądał jak paszcza o niezwykle wąskim gardle - może już tam zginęła? Może natknęła się na dementora równie potwornego, co ten, który właśnie objawił się i przed nimi?
Burke miał ochotę uciec. Nawet jeśli umysł podpowiadał mu, że po drugiej stronie przejścia też mogą być dementorzy, i tak podświadomie wolał zaryzykować - byle znaleźć się dalej od widocznego w tej chwili zagrożenia, które na szczęście, póki co skupiło się na Crispinie, nie na nich.
Jęknął jednak, resztkami rozsądku nakazując sobie pozostanie w miejscu. W mrocznym przejściu jego panika na pewno spowodowałaby, że raz-dwa by się zaklinował. Zamiast tego nieco bezwiednie wycelował w Russella i powtórzył zaklęcie za Mulciberem, widząc, że jego czar się nie powiódł. - Mobilicorpus!


monster
When I look in the mirror
I know what I see
One with the demon, one with the beast
The animal in me
Craig Burke
Craig Burke
Zawód : Handlarz czarnomagicznymi przedmiotami, diler opium
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
If I die today, it won’t be so bad
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
OPCM : 7 +1
UROKI : 13 +3
ALCHEMIA : 5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 32 +3
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t3810-craig-maddox-burke https://www.morsmordre.net/t3814-blanche#70697 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t6332-skrytka-bankowa-nr-965#159559 https://www.morsmordre.net/t3842-craigowe#71823
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 18:24
The member 'Craig Burke' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 8

--------------------------------

#2 'Azkaban' :
Źródło - Page 11 AXulcx2
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Źródło [odnośnik]08.04.18 19:59
Sigrun po raz kolejny spróbowała wyczarować Patronusa, jednak jej wspomnienie znowu okazało się niewystarczające — zbyt silnie wpływało na nią zniechęcenie i bezsens panujący w tym miejscu, osłabiał jej przyjemne myśli, napawał niechęcią. Z jej różdżki nie wyleciał świetlisty patronus, podobnie jak z różdżki Crispina, który po wypowiedzeniu inkantacji stanął jak sparaliżowany, znalazłszy się w ramionach dementora. Nie pomogło wezwanie, choć drgnął, nie potrafił wykonać żadnego kroku. Wpatrywał się tylko szeroko rozwartymi oczami w ciemność buchającą z kaptura. Nawet zaklęcie Ignotusa, które miało go sprowadzić na korytarz okazało się nieskuteczne.
Zaklęcie Deirdre było nieskuteczne, jednak więzień, w którego celowała różdżką, podniósł się z ziemi i podszedł do krat, warcząc pod nosem. Miał białą, długą brodę, zżółknięte białka oczu, a z nosa spływał mu zielonkawy katar.
Kiedy Morgoth zmienił swoją formę na wilczą stanął poza zasięgiem negatywnego wpływu dementora. Jego myśli nie oczyściły się dzięki temu, lecz zniechęcenie przestało wzmagać na sile. Wilk chwycił Russela i pociągnął w tył. Czarodziej zachwiał się i pod wpływem lekkiego szarpnięcia przewrócił na metalowe barierki. Dementor, który już przymierzał się do złożenia na nim pocałunku wzniósł się nad niego i zdjął kaptur, ukazując wszystkim przerażającą łysą głowę pozbawioną twarzy z jedynym widocznym na niej elementem — otworem gębowym.
Zaklęcie Craiga również się nie powiodło.
Najwyraźniej szczęście nie sprzyjało dziś Śmierciożercom.
Deirdre wraz z Ignotusem znajdowali się na korytarzu, reszta wciąż tkwiła na zewnątrz.

Żywotność:

Punkty poczytalności:

| Na odpis macie czas do pon. 21:00.
Możecie wykonywać w swoich postach dwie akcje — tyczy się to również czarowania, jeśli macie potrzebę wyrzucenia dwóch zaklęć, lub skorzystania z jakiejś biegłości i rzucenia zaklęcia — śmiało. Nie oznacza to jednak, że jest to obligatoryjne. Pamiętajcie, że korzystanie z magii oddziaływuje na anomalie.  
Craig na przyszłość pamiętaj, że skutki zaklęć, jakiekolwiek, by nie wyszły w kościach określa Mistrz Gry. Nie musisz mnie wyręczać. Ale ponieważ tkwisz już w Azkabanie realny rok: Najlepszego!
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Źródło - Page 11 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Strona 11 z 41 Previous  1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 26 ... 41  Next

Źródło
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach