11 VII - Maeve i Vincent
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
I show not your face but your heart's desire
Przyjęła taką pozycję, jaką przyjęłaby na klubowej arenie – wyciągnęła przed siebie różdżkę i stanęła pewnie na miękkiej trawie, jedna noga wysunięta do przodu, druga nieco z tyłu. Nie związywała włosów, mając nadzieję, że nie będą jakoś szczególnie przeszkadzać. – Gotowy? – zapytała, śledząc wzrokiem przygotowania Vincenta, czekając aż i on ustawi się jak trzeba. – Spróbuję z czymś prostym, prostszym od zamiany w królika. Obserwuj moje ruchy. Inkantacja to Quietus. Jeśli mi się uda, będę musiała nadstawić ucha, żeby cię usłyszeć – ostrzegła zanim przeszła do dzieła. – Quietus! – powtórzyła głośniej, bardziej stanowczo, gwałtownie podrywając drewienko do góry.
| ST 50
| ST 50
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 37
'k100' : 37
On również stanął wyprostowany wysuwając jedną nogę przed siebie i opierając na niej cały ciężar ciała. Różdżka trzymana w prawej dłoni czekała na reakcję i odpowiednie wskazówki. Zrzucił torbę umieszczając ją przy pobliskim drzewie. Ukryci w cieniu mogli nie zważać na ostre promienie letniego słońca. Skupiony wzrok starał się objąć obszar, w którym znajdowała się dziewczyna - nie chciał, aby coś umknęło jego uwadze. Odetchnął krótko i odpowiedział: - Tak. - wsłuchał się w wypowiedź towarzyszki zapamiętując nową inkantację. Powtórzył ją kilka razy w myślach, aby dobrze akcentować formułę. - Czy jest jakaś specjalna zasada co do zdejmowania takich transmutacyjnych zaklęć? Na przykład, gdy ktoś zostanie zmieniony w zwierzę? - zapytał szybko, aby nie zapomnieć myśli, która go nawiedziła. Przyglądając się ruchowi przeciwnej różdżki, sam wykonał coś analogicznego mówiąc: - Quietus. - lekki zamach i zgięcie nadgarstka, czy wystarczy?
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
You are beautiful, because
you know your own darkenss
and still, that alone doesn't
stop you from fiding your own light.
you know your own darkenss
and still, that alone doesn't
stop you from fiding your own light.
OPCM : 30 +3
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 9
'k100' : 9
Zmarszczyła brwi, gdy magia odmówiła posłuszeństwa; z różdżki wydobył się promień wybranego zaklęcia, był jednak na tyle wątły, że nie mógł dosięgnąć celu. Specjalne wybrała coś prostego, leżącego w zakresie jej umiejętności, mimo to zawiodła. Odgarnęła włosy wierzchem dłoni, nie spuszczając Vincenta z oka. – Specjalna zasada? Nie, nie wydaje mi się – odpowiedziała powoli, rozważając zadane pytanie. – Jak sam wiesz, będąc przemienionym w gęś, żabę czy inne równie urocze stworzenie, nie możesz nic na to poradzić... Ale czarodziej, który rzucił zaklęcie, powinien być w stanie cofnąć jego działanie w każdej chwili – sprecyzowała, uśmiechając się przy tym lekko, nawiązując przy tym do ich ostatniej walki. Kiedy i jemu nie wyszło, nie miała się przed czym bronić, zastanowiła się, co mogliby zrobić lepiej. – Spróbuj zakończyć ruch poderwaniem różdżki do góry, o tak, szybciej – dodała, znów próbując z tym samym zaklęciem. – Quietus!
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 69
'k100' : 69
W jego przypadku magia również odmówiła posłuszeństwa. Różdżka zadrżała delikatnie, lecz nic się nie stało. Popatrzył na drewnianą broń, aby po chwili przenieść wzrok na towarzyszkę: – To nie jest takie proste. – powiedział z nutą zaskoczenia, gdyż wydawało mu się, że dokładnie śledził instrukcję. Wysłuchał odpowiedzi kiwając głową twierdząco: – Rozumiem, czyli to od woli czarodzieja, który nas zmienił zależy jak długo chce nas w takiej postaci trzymać. – skomentował na głos. Zupełnie na nowo odkrywał przydatność transmutacji nawet w zwykłej walce. Usłyszał tę samą inkantację. Wydawało mu się, że tym razem się powiodła, lecz wolał sprawdzić to na własnej skórze. Zastosował się do rady dziewczyny, podrywając różdżkę szybciej: – Quietus! – wyrzucił, chcąc przećwiczyć czar w praktyce.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
You are beautiful, because
you know your own darkenss
and still, that alone doesn't
stop you from fiding your own light.
you know your own darkenss
and still, that alone doesn't
stop you from fiding your own light.
OPCM : 30 +3
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 74
'k100' : 74
- Nie jest – przyznała; nawet ona nie podołała za pierwszym razem, choć transmutacja nie była jej całkiem obca. Skinęła krótko głową, gdy podsumował pozyskane informacje. – Tak, ale nie do końca. Żadne z tych zaklęć nie trwa długo. Nawet gdyby przeciwnik życzył ci dłuższego pobytu w ciele gęsi, w końcu się odmienisz. Tak jak podczas naszego pojedynku – sprostowała, choć domyślała się, że Vincent brał to pod uwagę. Wycelowała, powtórzyła inkantację, tym razem poskutkowała. Rineheart spróbował ponownie i choć zabrzmiał ciszej, musiała wytężyć słuch, by zrozumieć wypowiedziane słowo, to i ku niej pomknął promień zaklęcia, przed którym nie próbowała się nawet bronić. – Brawo – skomentowała po chwili, na tyle głośno, na ile była w stanie. Finite Incantatem, pomyślała, próbując zdjąć z siebie zaklęcie. – Teraz co innego. Caneteria Ficta. Może wywołać omamy słuchowe. Przydatne, jeśli chcesz kogoś rozproszyć, odwrócić uwagę… – Ulokowała wzrok na jego twarzy, chcąc stwierdzić, czy Vincent w ogóle ją słyszy. – Caneteria Ficta – spróbowała, zataczając różdżką niewielki krąg, wyobrażając sobie szeleszczące trawą, liśćmi, kroki, które miałyby dobiegać zza jego pleców.
pierwsza kostka - Finite Incantatem, druga - Caneteria Ficta
pierwsza kostka - Finite Incantatem, druga - Caneteria Ficta
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 93
--------------------------------
#2 'k100' : 27
#1 'k100' : 93
--------------------------------
#2 'k100' : 27
– Mam teraz wrażenie, że w szkole przespałem kilka ważnych zajęć z transmutacji, a to do mnie nie podobne. – zaśmiał się pod nosem odrobinę zaniepokojony. Pamiętał kilka podstawowych zaklęć, które plątały się w odmętach umysłu, lecz odkąd opuścił mury kamiennego zamku zaprzestał kształcenia praktyki i poszerzania teorii. Nie spodziewał się, że traci aż tak wiele. – Racja. – potwierdził sprostowanie przypominając sobie ich ostatni pojedynek. Trwał w postaci zwierzęcej kilka minut, prawdopodobnie efekt mógłby się wydłużać gdyby przeciwniczka powiela działanie. Udało mu się, wiązka pomknęła w przeciwną stronę, musiał wytężyć słów, aby dosłyszeć gratulacje. Uśmiechnął się delikatnie, zależało mu aby wyciągnąć z tych lekcji jak najwięcej i przede wszystkim wypaść odrobinę lepiej niż ostatnio. Po krótkiej chwili słyszał już o niebo lepiej. Skinął głową na dźwięk wypowiadanych sylab i robiąc ten sam ruch co Meave powiedział: - Caneteria Ficta – zataczając ręką średniej wielkości krąg.
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart
Zawód : łamacz klątw, zielarz, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 32
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
You are beautiful, because
you know your own darkenss
and still, that alone doesn't
stop you from fiding your own light.
you know your own darkenss
and still, that alone doesn't
stop you from fiding your own light.
OPCM : 30 +3
UROKI : 31 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6 +3
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
The member 'Vincent Rineheart' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 17
'k100' : 17
- Może przespałeś. A może po prostu zapomniałeś o tych zaklęciach. Nieużywana wiedza szybko wietrzeje – odparła w formie pocieszenia, wzruszając przy tym ramionami. Sama już dawno pozapominała o zasadach warzenia eliksirów, musiała wracać do podstawowych podręczników, by nie wysadzić kociołka, gdy próbowała stworzyć najprostszy Auxilik. Skrzywiła się lekko, gdy znów nie dała rady z prezentowanym zaklęciem. Vincent brzmiał ciszej, słabiej, wiedziała jednak, że działanie poprzedniego czaru niebawem minie. – Wyobraź sobie odgłos, który chcesz wywołać. I spróbuj tak, bardziej miękko – zaproponowała, próbując zrozumieć, gdzie leżał jego błąd. Rzadko kiedy dzieliła się swą wiedzą z innymi, było to dla niej nowe, ale na swój sposób ożywcze; wierzyła, że analizując dykcję czy ruch nadgarstka towarzysza mogła poprawić własne nawyki, stać się bardziej skuteczna. – Caneteria Ficta! – powtórzyła, znów wyobrażając sobie dobiegające zza jego pleców kroki.
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
The member 'Maeve Clearwater' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 50
'k100' : 50
Strona 1 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
11 VII - Maeve i Vincent
Szybka odpowiedź