Wydarzenia


Ekipa forum
Zagajnik
AutorWiadomość
Zagajnik [odnośnik]24.10.15 23:25
First topic message reminder :

Zagajnik

Nieopodal gęstej kniei, gdzie można spotkać niezwykłej urody kwiaty i magiczne stworzenia znajduje się niewielki zagajnik z wciąż młodymi, zaledwie kilkuletnimi drzewami, głównie brzozami i jesionami. Nie jest gęsty, więc nie ma mowy o zgubieniu się pomiędzy pniami. W jego centralnej części znajduje się niewielka polana otoczona przez krzaki dzikiej róży i jeżyny, które można zbierać o tej porze roku, by nacieszyć się ich smakiem.  


Arena

Nieodłącznym elementem święta Lughnasadh pozostawała wszechstronna rywalizacja sportowa. Na Arenie czarodzieje zmagali się z różnego rodzaju fizycznymi konkurencjami, uprawiane były zapasy, w których prym wiódł jeden z potężnie zbudowanych lordów Macmillanów, przygotowywano aetonany na tradycyjny wyścig pod Durdle Door, urządzono sparingi Quidditcha, popisywano się męstwem i fizyczną sprawnością. W zdrowym ciele zdrowy duch, dało się słyszeć co jakiś czas z ust naganiaczy widowni. Na nieco chwiejnych drewnianych trybunach mogło się zmieścić kilkadziesiąt czarodziejów - był z nich doskonały widok na większość odbywających się na Arenie dyscyplin. Udeptane, wysuszone magią błoto stanowiło stabilne, miękkie i bezpieczne podłoże dla zmagań.

Aby przystąpić do jakichkolwiek zmagań wystarczy zgłosić taki zamiar jednemu z czarodziejów pilnujących w pobliżu porządku. Należy wówczas napisać posta, w którym postać deklaruje taką chęć jeszcze bez jakiegokolwiek rzutu kością (aby możliwe było zawarcie zakładu przez jakiegokolwiek gracza).


Wyścigi
Wyścigi:

Wspinaczka
Wspinaczka:

Zapasy kornwalijskie
Zapasy kornwalijskie:

Siłowanie na rękę
Siłowanie na rękę:


Zakłady
Przy Arenie nieprzerwanie kręci się cwaniakowany półgoblin w połatanym cylindrze, który chętnie przyjmuje zakłady na każdego przystępującego do zmagań zawodnika. Pykając pachnącą ziołami fajkę inkasuje kolejne monety, z uśmieszkiem śledząc kolejne zmagania. Czasem można go znaleźć opartego biodrem o zagrodę lub ścianę trybun, innym razem przesiadywał na jednej z pobliskich ław, przecierając leniwie nieco wyszczerbionego na krańcach monokla. Do pasa przytroczonych miał kilka sakiewek, można było tylko podejrzewać, że wypełnione były złotem.

Aby postawić kwotę na konkretnego zawodnika należy napisać w temacie posta w momencie, w którym przystępuje on do zmagań (sam napisze wiadomość, w której deklaruje przystąpienie do zmagań). Można założyć pieniądze zarówno na jego wygraną, jak i przegraną. W przypadku trafienia końcowego wyniku postać zyskuje dwukrotność założonej kwoty. W przypadku postawienia na niewłaściwy wynik postać traci swoje pieniądze.

[bylobrzydkobedzieladnie]


Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 31.01.23 19:09, w całości zmieniany 2 razy
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 14:55
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 52
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 15:40
Warknięcie barczystego Macmillana zdecydowanie poprawiło Percivalowi humor; dźwięk ten zapowiadał zwycięstwo, a chociaż nie miał równie słodkiego posmaku, co trzask pękających kości (skąd w ogóle znał taką słodycz? kim był w przeszłości? bandytą?), to potrafił go docenić. I przetrawić, tak, by w konsekwencji zyskać nowe siły do eleganckiej przepychanki. Cieszył się, że zdjął koszulę, mógł poruszać się znacznie swobodniej, chwyt nie ześlizgiwał się po materiale, a przyjemny, leśny powiew wiatru chłodził już spocony kark. Oczywiście, że się zmęczył, sparowanie ciosu Macmillana kosztowało go sporo sił, bydlak był zaskakująco mocny jak na szlachcica - czy oni przypadkiem nie mieli być bladymi, wątłymi mimozami chodzącymi w rajtuzach? - i zęby Bena zazgrzytały o siebie, gdy skutecznie zablokował uderzenie. Wyprowadzając własne, równie efektywne; ramię, jakim zablokował pięść arystokraty zapiekło falą bólu, przemykającą wzdłuż kości aż do barku, lecz nie cofnął się, pchnął dalej, z satysfakcją przesuwając rywala po piaszczystym podłożu. Wokół ich nóg zawirowały kłęby piachu i kurzu, ostre drobinki załaskotały go w nos, ale nie przerywał. Oblizał usta i wyszczerzył zęby do dyszącego naprzeciwko niego mężczyzny, prowokacyjnie i z satysfakcją, czując, że przesuwa go centymetr po centymetrze ku przeciwnemu brzegowi prowizorycznej areny.
Początkowo szło mu to całkiem nieźle, lecz Macmillan odnalazł w sobie nowe siły. Zatrzymali się w miejscu, w zwarciu przypominającym nieco absurdalną ramę do tańca nowoczesnego. Ramę, którą Ben musiał poprawić, czuł, że ramię wyślizguje mu się spod pięści szlachcica. Szybko przesunął drugą - prawą - rękę na jego bark, zapierając się o twarde jak skała mięśnie blondyna, lewą zaś przekrzywił tak, by w zapaśniczym zakleszczeniu móc lepiej operować ramieniem, wykorzystując własny łokieć jako przeciwwagę. Wykonanie całej tej misternej konstrukcji z własnego ciała, podlegającego stałemu naporowi upartego Macmillana, nie było łatwe, kosztowało go to też sporo uwagi, przez co nie spostrzegł diablego ognika w spojrzeniu rywala. Zamach głową zauważył zdecydowanie zbyt późno, by się uchylić, jedyne, co mógł zrobić, to nieco obniżyć własne czoło - i całą parę włożyć w odepchnięcie Macmillana do tyłu, na ziemię, wciskając z całej siły prawą dłoń w męski bark.

| II tura, +86


Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
may the bridges I burn
light the way
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 A4f6104267fc4750e19d1bdfafa1fe738413e740
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t656-benjamin-wright https://www.morsmordre.net/t683-smok#2087 https://www.morsmordre.net/t3555-nokturnowa-rubryka-towarzyska#62778 https://www.morsmordre.net/f203-kornwalia-sennen https://www.morsmordre.net/t4339-skrytka-bankowa-nr-178#92647 https://www.morsmordre.net/t1416-jaimie-wright
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 15:40
The member 'Benjamin Wright' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 3
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 20:26
Wydawało się, że obaj zawodnicy przez chwilę tkwili w impasie, unieruchomieni w ścisłym zwarciu, zacieśniającym się tylko, gdy Benjamin oparł rękę o bark arystokraty. Nogi przesuwające się w tył, lekkie zachwianie, warknięcie przecinające powietrze - wszystko to mogłoby sugerować, że Wielki Mistrz tracił kontrolę nad sytuacją, ale to nie była jego pierwsza, ani dziesiąta walka. Doświadczenie już niejednokrotnie pozwoliło mu odzyskać przewagę i zaatakować ze zdwojoną siłą nawet w momentach beznadziejnych; ten jeszcze taki nie był, ale szybki, niespodziewany manewr okazał się strzałem w dziesiątkę. Twarde czoło przeciwnika uderzyło w twarz Bena, a jednocześnie - lord Macmillan nie próbował bronić się przed odepchnięciem, zamiast tego wykorzystując impet do odsunięcia się od oponenta. Poprawił pozycję, pewniej stanął na nogach, odczekał ułamek sekundy, aż ustanie spowodowane uderzeniem dzwonienie w uszach - po czym znów ruszył na przeciwnika, pochylając się i rozpędzając, rozchylając ramiona - w oczywisty sposób próbując uchwycić Benjamina w pasie i wykorzystać własny ciężar ciała, by powalić go na ziemię.

| Wygrane tury z rzędu:
Ben: 1
Wielki Mistrz: 1

rzucam za Wielkiego Mistrza, tura trzecia


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Zagajnik - Page 29 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta http://morsmordre.forumpolish.com/f5-powiazania http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 20:26
The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 14
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 21:29
Takiego zagrania się nie spodziewał. Nastawiał się raczej na nieskazitelnie czystą walkę, na ataki, które będzie mógł przewidzieć, ale Macmillan nie otrzymał przecież tytułu mistrza za siedzenie na ławce i zbijanie bąków. Jak w zwolnionym tempie widział zbliżającą się do swojej twarzy głowę szlachcica, kosmyki sklejonych włosów, blask czoła, a później - ujrzał gwiazdy, najprawdziwsze, spadające z nieba, jaśniejsze nawet od tej pieprzonej komety, która straszyła go przez szereg ostatnich nocy, uniemożliwiając spokojny sen. Kolejny dźwięk dobiegający do jego uszu nie był tak przyjemny jak umęczone warknięcie rywala; tym razem był to chrzęst łamanej lub przestawianej gości, ostry, głuchy, a zarazem wilgotny. Do hurgotu dołączył silny ból promieniujący ze środka twarzy, a potem ciepło rozpływające się niemal w ustach miedzianym posmakiem. Szlachecki śmierdziel złamał mu nos, co za paskudna szumowina. Ostatnie słowo rezonowało dziwnie w jego lekko otumanionej głowie, ale nie miał czasu zastanawiać się dlaczego; zaklął szpetnie pod nosem i z trudem, ale jednak utrzymał równowagę. Ustał na nogach, instynktownie unosząc dłoń do twarzy. Nos miał złamany, czuł to, z dziurek ciekła mu krew, niezwykle jaskrawa, czerwona, spływała w zakamarkach brody, wyciekając z niej szeregiem strumyczków wprost na szyję i klatkę piersiową, nieprzyjemnie lepka i ciepła. Percy zamrugał gwałtownie, próbując jak najszybciej otrząsnąć się z szoku, widział przez wirujące przed oczyma gwiazdki, że Macmillan szykuje się do ponowienia ataku, nie mógł pozwolić sobie na długie wracanie do formy. Splunął siarczyście w bok, na ziemię, chcąc pozbyć się nadmiaru krwi i śliny, po czym wyprostował się, gotów na przyjęcie naporu Macmillana. Ciągle kręciło mu się w głowie, usta zalewała krew ze złamanego nosa, ale ból promieniujący ze złamanej kości paradoksalnie działał na korzyść Percivala - łatwiej było mu zachować przytomność i zawrzeć szyki, by sparować pochwyt mistrza zapasów i spróbować go odepchnąć jak najdalej od siebie.


| +86 do rzutu, III tura - i po moim poście idziemy do szafki zniknięć


Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
may the bridges I burn
light the way
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 A4f6104267fc4750e19d1bdfafa1fe738413e740
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t656-benjamin-wright https://www.morsmordre.net/t683-smok#2087 https://www.morsmordre.net/t3555-nokturnowa-rubryka-towarzyska#62778 https://www.morsmordre.net/f203-kornwalia-sennen https://www.morsmordre.net/t4339-skrytka-bankowa-nr-178#92647 https://www.morsmordre.net/t1416-jaimie-wright
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 21:29
The member 'Benjamin Wright' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 26
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zagajnik [odnośnik]31.05.23 22:24
| przychodzimy z szafki

Walka była wyrównana, obaj zawodnicy raz po raz skutecznie umykali przed kolejnymi ciosami, błyskawicznie je odwzajemniając, ale to Benjaminowi udało się w końcu zachwiać równowagą, konsekwentnie przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę. Lord Macmillan, uwięziony w silnym uścisku, napiął mięśnie i zacisnął zęby, za wszelką cenę starając się odepchnąć od siebie oponenta; przez parę długich, ciągnących się w nieskończoność sekund siłowali się ze sobą, na skronie arystokraty wstąpił pot, spływając mu również po czole, ale chociaż mogłoby się wydawać, że żaden z nich już się nie poruszy, opór został przełamany. Wielki Mistrz przesunął prawą stopę do tyłu, szukając lepszego podparcia na udeptanym błocie, i tyle wystarczyło, by siła Benjamina pozbawiła go stabilności; przechylił się za mocno, środek ciężkości przesunął się niebezpiecznie, aż wreszcie ciało się poddało. Na ziemię ciężko upadli obaj, lord Macmillan na plecy, Ben na niego, skutecznie przygwożdżając go do klepiska. Ktoś na widowni krzyknął radośnie, ktoś inny ze złością, a zbierający zakłady goblin zatarł ręce; niewielu spodziewało się takiego obrotu spraw.
Arystokrata uderzył dłonią o ziemię, sygnalizując własną przegraną; gdy Benjamin wstał, on również dźwignął się na własne nogi, popatrzył na niedawnego przeciwnika groźnie - ale marsowy wyraz twarzy szybko przerodził się w uśmiech. Mocno uścisnął zwycięzcy dłoń, klepnął go w bark, po czym udał, że próbuje raz jeszcze przyłożyć mu z główki - powstrzymał się jednak w ostatniej chwili, odsuwając się na bok, żeby zrobić miejsce sędziemu, który podszedł do nich, żeby ogłosić to, co wszyscy obserwujący walkę już wiedzieli: że oto tytuł Wielkiego Mistrza przeszedł z długo niepokonanego lorda Macmillana na... właśnie, kogo? Sędzia nachylił się ku Benjaminowi, cicho pytając go o personalia, po czym uchwycił go za nadgarstek, żeby podnieść jego rękę do góry (co nie wyszło mu do końca, bo był o głowę niższy).


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Zagajnik - Page 29 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta http://morsmordre.forumpolish.com/f5-powiazania http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Zagajnik [odnośnik]02.06.23 11:27
Walka była wyrównana, zacięta, ostra; żaden z mężczyzn nie ustępował drugiemu nawet na krok, nie bawili się w półśrodki ani nie stosowali taryfy ulgowej, lecz całe to napięcie i fizyczny znój przynosiło Percivalowi radość. Zapomniał już, jak smakuje to uczucie, jak odurzające potrafi być, jak wiele sił dodaje, nawet gdy pot skraplał mu czoło a krew zalewała twarz i przód piersi. Ból pozwalał mu się skupić, parł więc naprzód, wydając z siebie cichy, niemal zwierzęcy pomruk, z trudem przesuwając nieugięte ciało Macmillana w bok. Mięśnie napinały się niczym postronki, serce biło w szaleńczym rytmie, starając się nadążyć za wymaganiami przesilonego organizmu, a głowa pozostawała wspaniale pusta, pozbawiona trosk, wyczyszczona z lęku, nadziei i dezorientacji. Liczył się tylko kolejny krok i następne pchnięcie; zacietrzewił się w tym ataku, wkładając wszystkie dostępne siły w finalny atak. Skuteczny, niewzruszony niczym skała przeciwnik uległ mu, upadając do tyłu. Ben nie zdążył się wyprostować, nie próbował nawet tego robić, zakleszczony w zapaśniczym uścisku, runął więc z całej siły na Macmillana, wyswobadzając spod niego prawą rękę, by jej sobie nie połamać, później zaś przycisnął go obydwiema dłońmi za barki do piachu. Pochylił się nad pokonanym szlachcicem, szczerząc zęby, całe brudne od krwi; ta skapywała też na zadziwiająco czystą koszulę dotychczasowego mistrza, ale w ogóle się tym nie przejmował, po prostu ciesząc się wygraną, beztrosko - i bez złośliwości. Gdy Macmillan odklepał swą porażkę zwinnie podniósł się z arystokraty i podał mu rękę, pomagając wstać. Nie miał mu za złe złamanego nosa, potyczka była naprawdę widowiskowa, słyszał to w podekscytowanych głosach tłumu. - Nieźle się bijesz jak na paniczyka - zwrócił się do Macmillana, odwzajemniając poklepanie po plecach; parsknął też głośno śmiechem na groźbę powtórki z rozrywki, nie uchylił się jednak nerwowo przed teatralnym gestem blondyna; szczwany był z niego koleś. - Musimy się potem napić, co ty na to? - szczerzył dalej zęby, nie przejmując się swym poturbowanym stanem ani zbliżającym się sędzim. Nie podjął walki dla tytułów, sławy ani galeonów; dostał to, czego pragnął, chwilową wolność i bliskość - z samym sobą. Ból mięśni i złamanego nosa był dziwnie znajomy, czuły, kojarzył mu się z ekscytacją i szczęściem; ze zwycięstwem. Laurem nałożonym na skronie, teraz niemal dosłownie, gdy sędzia ogłaszał jego triumf ku uciesze zachwyconego efektowną walką tłumu. Ben przedstawił się krótko, Percy, Percival musiał wystarczyć, to imię pasowało i do rycerza, i do zapaśniczego mistrza - i z każdym dniem podobało mu się coraz bardziej.
Uśmiechał się do bijącego mu brawo tłumu, nawet nie zastanawiając się, czy ktoś zdoła go rozpoznać - przez kilka krótkich chwil doskonale wiedząc, kim jest. Zakrwawionym, zmęczonym, poobijanym i spoconym zwycięzcą.

| zt Zagajnik - Page 29 2542907454


Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
may the bridges I burn
light the way
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Zagajnik - Page 29 A4f6104267fc4750e19d1bdfafa1fe738413e740
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t656-benjamin-wright https://www.morsmordre.net/t683-smok#2087 https://www.morsmordre.net/t3555-nokturnowa-rubryka-towarzyska#62778 https://www.morsmordre.net/f203-kornwalia-sennen https://www.morsmordre.net/t4339-skrytka-bankowa-nr-178#92647 https://www.morsmordre.net/t1416-jaimie-wright

Strona 29 z 29 Previous  1 ... 16 ... 27, 28, 29

Zagajnik
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach