Wydarzenia


Ekipa forum
Zmykaj stąd, bo będę gryzł
AutorWiadomość
Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]25.10.16 18:11


Po ojcu Weasley, rudy lis, matka pochodziła z Longbottomów, nigdy nie przyświecały mu czystokrwiste idee, został wychowany w duchu tolerancji, spokrewniony z istniejącą linią Weasleyów w pierwszym stopniu;
Ma młodszą siostrę, w wieku szkolnym, ale od czterech lat, z przyczyn politycznych, nie uczy się w Hogwarcie tylko w domu;
W Hogwarcie był Gryfonem, gdzie błyszczał na OPCM, zaraz po szkole trafił na kurs aurorski, który ukończył zgodnie z terminami;
Zajmuje się szkoleniami młodych aurorów pod kątem ich sprawności fizycznej (i nie jest miły);
Pomaga uciśnionym, nie lubi złych ludzi, lubi węszyć, bezkrytycznie podchodzi do tego, co złe i z przyjemnością poszukam sobie wrogów, nawet ludzi, których Brendan niesłusznie i nadgorliwie w przeszłości o coś oskarżył lub oskarża teraz, ale np. nie ma dowodów, PS oskarża pewnie całą szlachtę;
Zmierza do Zakonu Feniksa;
A reszta jest milczeniem (albo została zawarta w karcie postaci, którą wypada przeczytać).


we penetrated deeper and deeper into the heart of darkness
Brendan Weasley
Brendan Weasley
Zawód : auror, szkoleniowiec
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
don't you ever tame your demons, always keep them on a leash
OPCM : 30 +8
UROKI : 25
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 30 +3
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t3635-brendan-weasley https://www.morsmordre.net/t3926-victoria#74245 https://www.morsmordre.net/t12222-brendan-weasley#376277 https://www.morsmordre.net/f171-devon-ottery-st-catchpole https://www.morsmordre.net/t3924-skrytka-nr-786#74241 https://www.morsmordre.net/t3925-brendan-weasley#74242
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]26.10.16 11:43
Wpisuję się, żeby dopełnić formalności!
Karta przeczytana, wszystko już jest jasne. I nadal zgadzam się na bycie domową nauczycielką dla Neali! <3 (zielarstwo i opieka nad magicznymi stworzeniami?) Tylko tak mi wpadło do głowy rozwiązanie "problemu" naszych ojców. Może ten Eileenowy tato był na pogrzebie obojga rodziców Brendana i sam Brendan i sama Eileen poznali się po prostu wcześniej?  Renold wiedział, w jakiej sytuacji znalazł się Bren i nie chciał już przed córkami ukrywać, że mają dalszą rodzinę, co pomogło młodszej Wilde złapać z Brendanem i Naelą kontakt!


Ja nie przeczuwałam, tyś nie odgadł, że

Nasze serca świecą w mroku



Ostatnio zmieniony przez Eileen Wilde dnia 27.10.16 22:52, w całości zmieniany 2 razy
Eileen Bartius
Eileen Bartius
Zawód : Magibotanik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
didn't i show i cared?
i do
oh, i do

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Zmykaj stąd, bo będę gryzł 1hKUbRW
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1515-eileen-wilde https://www.morsmordre.net/t1553-krolicza-poczta#14938 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f222-hogsmeade-134-dom-bartiusow https://www.morsmordre.net/t3930-skrytka-bankowa-nr-429#74545 https://www.morsmordre.net/t1578-eileen-wilde#15736
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]26.10.16 12:24
Nie będę nigdzie zmykać, możesz PRÓBOWAĆ gryźć do woli disgusted tak bardzo
Oddam dwa razy mocniej! fluffy
Mia Mulciber
Mia Mulciber
Zawód : byłam
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And I find it kinda funny, I find it kinda sad
That dreams in which I'm dying are the best I've ever had.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t3609-mia-mulciber-budowa#64835 https://www.morsmordre.net/t3846-dimitry#71894 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f161-grimmauld-place-12-5 https://www.morsmordre.net/t4458-skrytka-bankowa-nr-888#95128 https://www.morsmordre.net/t3864-mia-mulciber#72368
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]26.10.16 15:24
możesz o coś oskarżać Wynonnę jeśli nie przeszkadza ci jej milczenie, zaś Tonks możesz znać bo Eileen, w sumie dobra z Magii Leczniczej jest więc dla Justyny jakiś pozytyw widzę.


You say

"I can fix the broken in your heart You're worth saving darling".
But I don't know why you're shooting in the dark I got faith in nothing.


Wynonna Burke
Wynonna Burke
Zawód : Łowca rzadkich ingrediencj, ex alchemik
Wiek : 24
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczona
Im difficult, but I promise
I'm worth it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Snow Queen
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3517-wynonna-persephone-burke https://www.morsmordre.net/t3530-tryton#61808 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/t3531-wynonna-burke#61812
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]26.10.16 16:28
Odetę to najchętniej udusiłbyś gołymi rękoma, a Burki to wiadomo - zło wcielone, więc tak głównie to proponuję Pomonkę aww Byli na tym samym roku w Hogwarcie, nawet Sprout ma urodziny 9 dni po nim to nie może być przypadek hellogurl Inne domy, ale to akurat najmniejszy problem! Obstawiam, że nawet trochę do ciebie wzdychała, aleś był taki niedomyślny (a jak już to na pewno wolałeś chudziutkie pannice, n a p e w n o), że potem bardziej to zaczęła ci matkować pilnując ubrania, posiłków i nie wiadomo czego jeszcze Laughing A ty mogłeś się denerwować lub uważać to za urocze, jak tam wolisz. Plus wspólna nauka? Po zakończeniu szkoły na pewno odwiedzała ciebie i siostrę z obiadami, szpeciła dekorowała wam mieszkanie milionem dziwnych kwiatków i mogła trochę pomagać tam ze wszystkim, jeśli byś chciał. Nie proponuję nauczania Naeli, posady są obstawione, co najwyżej eliksiry, ale to się tam nie wcinam. Za to Pomka może cię czasem dręczyć o pomoc z OPCM! W ogóle to nie wiem dlaczego wyobraziłam sobie scenkę, jak Brendan robi za jej osobistego trenera, a biedna Pomka po stu metrach przebieżki I'm out Laughing Wiem, że piszę bardzo chaotycznie i może się wydawać, że ja to narzucam, ale nie narzucam!! Staram się w strzępach coś nakreślić, ale ty może widzisz tę relację zupełnie inaczej, więc chyba zakończę pisać na tym etapie Laughing


Oni będą ślicznie żyli,
oni miłość obłaskawią,
tygrys będzie jadł z ich ręki.
Odette I. Parkinson
Odette I. Parkinson
Zawód : śpiewaczka operowa
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Zamężna
Staniesz w ogniu, ogień zaprószysz,
I od ciebie dom twój się zajmie!
Stleją ściany, sprzęty najdroższe,
A ty z ogniem będziesz się żenił.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3715-odette-baudelaire https://www.morsmordre.net/t3724-skrzynka-odetki#67817 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f110-cotswolds-hills-broadway-tower https://www.morsmordre.net/t3771-skrytk-bankowa-nr-937#69396 https://www.morsmordre.net/t3770-odette-baudelaire#69394
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]26.10.16 19:55
Myślę, że możemy się nienawidzić. Może szukasz na mnie haka i chcesz mnie z powrotem zamknąć za kratkami (już odsiadywałem wyrok za napaść)? W końcu moi starzy byli trucicielami (już nie żyją), lecz moja babka ciągle robi w branży gdzieś na nokturnie (złego licho nie bierze), a ja sam często pcham się w kłopoty nie wspominając o tym, że robię u Burków na Nokturnie. Może masz już jakiegoś haka i to wykorzystujesz by mnie zmusić zachęcić o współpracowania i pomagania w tropieniu jakichś czarnoksiężników? Trzymaniu w ryzach? Ja sam raczej nie jestem typem rzucających się w takie bagno z własnej woli jeśli sprawa nie dotyczy ważnych dla mnie ludzi. Więc mam trochę wywalone na to, tak jak ty możesz mieć wywalone, że pomagając tobie robię sobie kłopot. A może moją własną babkę chcesz zakluczyć?


I'll survive
somehow i always do


Matthew Bott
Matthew Bott
Zawód : Prace dorywcze
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3558-matt-w-budowie#62851 https://www.morsmordre.net/t4002-poczta-matta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f136-smiertelny-nokturn-36-5 https://www.morsmordre.net/t4772-skrytka-bankowa-nr-901 https://www.morsmordre.net/t3713-matthew-bott
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]27.10.16 2:08
Eileen, oczywiście, super, że Ci pasuję i bardzo się cieszę, bo co w rodzinie to nie zginie!! Zielarstwo i ONMS są Twoje, Naela na pewno dostanie świadectwo z paskiem z takimi nauczycielami, a w każdym razie dostałaby je, gdyby tylko czarodzieje mieli paski! Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nasi ojcowie utrzymywali ze sobą kontakt, o ile tylko Twój tato nie przepadł bez wieści. Po jego odejściu mógł chcieć być wsparciem dla jego żony i tadam, witaj króliczo kuzynko! Może czasem w Hogwarcie, kiedy byłem małym brzdącem, a Ty już poważną uczennicą, chodziłem z Tobą do szklarni i się od Ciebie uczyłem roślinek, bo jakoś tak je zawsze lubiłem, albo po prostu patrzyłem, jak się nimi opiekowałaś i rozmawialiśmy o życiu i śmierci i udzielałaś mi rad jako starsza kuzynka np. że profesor Binns nie widzi trzeciej ławki od tyłu po prawej stronie i można się tam nudzić. Jestem za ciepłymi, rodzinnymi relacjami!

Mia, :pwease:

Wynona, pewnie uważam że siedzisz po uszy w czarnej magii, bo jesteś Burke, jak na ten sklep na Nokturnie, co połowa biura aurorów i całe Ministerstwo rżną głupa, że nie wiedzą, co się tam dzieje podkówka Bren chętnie by Cię zamknął, Ciebie i cały ten sklep, noalecusz nie ma dowodów :<
I Justine, po matce Wilde, masz ustalone korelacje rodzinne z Eileen? Bo wychodzi na to, że ona jest moją bardzo bliską rodziną i dodając 2 do 2 z Tobą też by mnie coś łączyło, choć już nie pokrewieństwo. Uwiesiłabym się pracy, pewnie często mają ze sobą kontakty na linii auror-ratowniczka i Bren Ci pewnie ufa, że wyleczysz wszystko, co trzeba <3

Pomonka, jaka przeurocza propozycja! Brendan był w szkole jeszcze większą towarzyską pierdołą niż teraz, więc oczywiście, że nic nie zauważył. Pewnie uważał, że matkowanie jest miłe, gdyby przesadzała i czyściła jego kołnierzyk uważałby, że trochę przesadza, ale w obywdu przypadkach pokazywałby po sobie głównie zakłopotanie, bo pewnie nie przywykł do takiej troski!!! Wspólna nauka jak najbardziej, może lubili razem pracować na zielarstwie? Pomonka na pewno była w tym lepsza, ale Bren się do roboty przykładał - i pewnie ją też lubił obserwować w akcji! Z Twojej karty w latach szkolnych wyłania się obraz uśmiechniętej i ambitnej czarownicy o dobrym serduszku, Brendan na pewno ją uwielbiał! Mogli się razem przygotowywać do egzaminów (to był dla niego ciężki okres, w trakcie nich stracił drugiego rodzica), uczyć, wzajemnie dopingować. Miałam nawet taką wizję, że mogliby się poznać i polubić wśród bandy pierwszorocznych zanim dziwna czapka posortowała ich do różnych domów! Eliksiry mojej siostry są wolne i chyba nikt spokrewniony się na tym szczególnie nie zna, więc możesz śmiało obsadzić stanowisko! Kobieca ręka w mieszkaniu Brena się przyda, bo to syf, kiła i mogiła, którą w ryzach trzyma tylko jego nieletnia siostra i pewnie po przejściu przez to mieszkanie Pomony Bren wracał do domu z takim wtf chyba wszedłem do sąsiadów i chociaż zostawione przez nią kwiatki więdły (i Pomona znajdowała je przy następnej wizycie w tym samym miejscu, w którym je ostawiła, ale bez grama wody) o ile nie zajęła się nimi Naela, to Bren pałaszował obiady Pomonki aż mu się uszy trzęsły! z OPCM chętnie pomogę, bren pewnie często pomonce powtarza, że kiedyś się jej odwdzięczy za to wszystko, choć nie ma pojęcia jak (choć powinna wiedzieć, że może na niego liczyć!), a co do treningu personalnego - może wybierzemy się kiedyś razem na spacer w góry dla poprawy kondycji??? pobiegać też możemy!!! najwyżej Cię doniosę z powrotem do domu

Matt, pewnie chcę zamknąć i Ciebie i babkę! Bren jest zbyt gorliwy, żeby wykorzystywać haki przeciwko komuś (chyba, że z jakiegoś powodu nie byłyby wystarczające, żeby Cię zamknąć, to wtedy bardzo chętnie, ale nie wiem co by to mogło być, żeby jednocześnie dość skutecznie zastraszyło Matta ), a tym bardziej trzymać w ryzach, bo Bren nie wierzy w drugą szansę i w ogóle gdzie zbrodnia tam musi być i kara, no i z całą pewnością jest zdania, że powinieneś wrócić za kartki. Smaczku jak zauważyłaś wcześniej dodaje to, że jest między nami mała różnica wieku i jesteśmy z tego samego domu, myślę, że konflikty między nami uwidoczniały się już w szkole. Matt to typ buntownika, Bren robi zawsze to, co należy, pewnie dochodziło między nimi do rękoczynów, a potem naburmuszeni musieli razem odpracowywać szkolne szlabany :thplz: (a Brendan w trakcie nich uparcie się do niego nie odzywał ani na niego nie patrzył, bo wszystko przez niego, oczywiście). Jeśli doszło do ich konfrontacji po wyjściu Matta z więzienia, Bren na pewno mu powiedział kilka słów od serca - że więzienne tatuaże, które nosi, zdobią go na zawsze nie tylko tuszem. Może Bren prowadzi śledztwo w sprawie otrucia Twojej matki i w ten sposób konfrontowaliby się ze sobą bardzo negatywnie? Może dał ci odczuć, że uważa, że to ty zrobiłeś? albo że ty i babka zrobiliście to razem? generalnie węszy przy tym? luźne propozycje, pomyślmy razem, nie chcę Ci za mocno na koncept wjeżdżać ani nie wiem, czy nie masz już czegoś z innymi ustalonego tutaj!


we penetrated deeper and deeper into the heart of darkness
Brendan Weasley
Brendan Weasley
Zawód : auror, szkoleniowiec
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
don't you ever tame your demons, always keep them on a leash
OPCM : 30 +8
UROKI : 25
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 30 +3
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t3635-brendan-weasley https://www.morsmordre.net/t3926-victoria#74245 https://www.morsmordre.net/t12222-brendan-weasley#376277 https://www.morsmordre.net/f171-devon-ottery-st-catchpole https://www.morsmordre.net/t3924-skrytka-nr-786#74241 https://www.morsmordre.net/t3925-brendan-weasley#74242
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]27.10.16 4:29
Smaczku jak zauważyłaś wcześniej dodaje to, że jest między nami mała różnica wieku i jesteśmy z tego samego domu, myślę, że konflikty między nami uwidoczniały się już w szkole. Matt to typ buntownika, Bren robi zawsze to, co należy, pewnie dochodziło między nimi do rękoczynów, a potem naburmuszeni musieli razem odpracowywać szkolne szlabany teheplz (a Brendan w trakcie nich uparcie się do niego nie odzywał ani na niego nie patrzył, bo wszystko przez niego, oczywiście). Jeśli doszło do ich konfrontacji po wyjściu Matta z więzienia, Bren na pewno mu powiedział kilka słów od serca - że więzienne tatuaże, które nosi, zdobią go na zawsze nie tylko tuszem.
Doskonale cwaniak

"Bren prowadzi śledztwo w sprawie otrucia Twojej matki" - niech prowadzi aww
Może właśnie to była jedna z tych spraw, których nikt nie miał ochoty tykać bo długo nie było żadnych poszlak, Nokturn, nieciekawe rzeczy, a wtedy ty zobaczyłeś akta. Od razu skojarzyłeś ze mną i może wszystko wydało ci się oczywiste - słusznie trafiłem do więzienia i źle się stało, że znajduję się na wolności tym bardziej, że w twoich oczach najwyraźniej jestem już skreślony. A ty jesteś na tyle zeterminowany, że nie zamierzasz opuścić i rozwikłać sprawę :B
Jak pisałem już na CB wątek ten można fajnie rozwinąć i z czasem zatrudnić może jakieś lusterko by nam urozmaiciło grę. Bo kto wie, czy komuś nie spodoba się to, że zaczynasz węszyć w starych śmieciach. Z mojej babki to chłodna suka cwaniak

+...czy mnie oczy nie mylą i w twojej KP jest, że masz być opiekunem żMII? Neutral
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, lecz jesteś ciągle na etapie jej poszukiwań? A nawet jak nie to...znam ją z podwórka, najmuję nawet od niej chatę na nokturnie. Zabawnie byłoby gdybyś wyśledził mieszkanie, a tam zonk - nie siedzi MIia tylko Matt C,: Też może poprostu potrzebowałeś wejścia na Nokturn by właśnie ją znaleźć, może postanowiłeś mnie niechętnie wykorzystać bo mimo wszystko wiem jak się po nim pzemieszczać i znam tamtejszych ludzi. Chociaż wątpię by ci się to uśmiechało :T
Ogólnie jeszcze zabawniej byłoby gdybyś miał świadomość, że znam i kręcę się koło dziewczyny, którą masz zamiar próbować (bo wątpię by Mia ci to ułatwiała) się opiekować. Na pewno tak jak ty nie stosujesz haków, tak ja na pewno nie zawaham się wykorzystywać tutaj osoby Mii by to CIEBIE trzymać w ryzach cobyś mi się nie wpierdalał za bardzo mi w życie cwaniak Kto wie, nawet drażnić cie z jej powodu? Może ona sama będzie dołączała do tej zabawy bo z niej taka złośnica, że istnieje szansa, że ochoczo dołączy do grania na nerwach :3
Choć istnieje też szansa, że rzuci we mnie czymś ostrym, jak będę się z ciebie naigrywał :I


I'll survive
somehow i always do


Matthew Bott
Matthew Bott
Zawód : Prace dorywcze
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Wilkołak

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3558-matt-w-budowie#62851 https://www.morsmordre.net/t4002-poczta-matta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f136-smiertelny-nokturn-36-5 https://www.morsmordre.net/t4772-skrytka-bankowa-nr-901 https://www.morsmordre.net/t3713-matthew-bott
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]27.10.16 8:15
Ja tu przychodzę oczywiście po bff fluffy
Obcowałeś z moją rodziną (mój kuzyn na pewno odwzajemniał Twoje negatywne uczucia), ale w tym miejscu trzeba przerwać ten magiczny krąg. Do uszu Ramseya na pewno dotarło prędzej czy później, że ktoś szuka jego drogiej kuzynki. Ponieważ on sam uczył ją czarnej magii, a zainteresowanie aurora kimś takim nie wróży niczego dobrego robił wszystko by popsuć Twój plan, niezależnie od tego jaki był motyw. Brendan mógł stracić sporo czasu na bezowocnych próbach dotarcia do swojego celu. Kto wie, może przez to mieliśmy okazję się spotkać twarzą w twarz, bo tylko tak bardzo jasno i dobitnie Ramsey mógłby Brenowi powiedzieć by się od...czepił od tej rodziny. Możesz być też pewien, że dalej ją będę chronił za wszelką cenę i odwodził od idiotycznego pomysłu zostania aurorem disgusted tak bardzo
Pewnie też spotkaliśmy się w ministerstwie i pewnie nigdy nie pójdziemy razem na whisky.



pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Ramsey Mulciber
Ramsey Mulciber
Zawód : Niewymowny, namiestnik Warwickshire
Wiek : 31
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
My name is Death
and the end is here
OPCM : 40
UROKI : 20 +5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +7
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5 +3
Genetyka : Jasnowidz
Zmykaj stąd, bo będę gryzł Kdzakbm
Śmierciożercy
Śmierciożercy
https://www.morsmordre.net/t2225-ramsey-mulciber https://www.morsmordre.net/t2290-ursus#34823 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f440-warwickshire-warwick-niedzwiedzia-jama https://www.morsmordre.net/t2922-skrytka-bankowa-nr-624#47539 https://www.morsmordre.net/t2326-ramsey-mulciber
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]27.10.16 23:05
Ooo, właśnie tak! <3 z tym ojcem wszystko się raczej zgadza. Pewnie swoje nazwisko nadal trzymał przed Eileen w tajemnicy, a to, że Brendan wcale nie nazywa się Longbottom, a wciąż są rodziną, tłumaczył jakąś dziwną historyjką, którą Elka łykała niemal od razu Zmykaj stąd, bo będę gryzł 3510499220 wtedy był z niej straszny naiwniak.
I kurczaki, tak właśnie sobie teraz pomyślałam! Eileena potrafi wyczarować patronusa, ale teraz, po śmierci siostry, jej wspomnienie nie jest dostatecznie silne, zresztą za każdym razem, kiedy próbuje poddać różdżkę zaklęciu expecto patronum, coś się w samej Wilde łamie i nie umie sobie z tym poradzić. Może Brendan mógłby jej w tym pomóc? :moh:


Ja nie przeczuwałam, tyś nie odgadł, że

Nasze serca świecą w mroku

Eileen Bartius
Eileen Bartius
Zawód : Magibotanik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
didn't i show i cared?
i do
oh, i do

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Zmykaj stąd, bo będę gryzł 1hKUbRW
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1515-eileen-wilde https://www.morsmordre.net/t1553-krolicza-poczta#14938 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f222-hogsmeade-134-dom-bartiusow https://www.morsmordre.net/t3930-skrytka-bankowa-nr-429#74545 https://www.morsmordre.net/t1578-eileen-wilde#15736
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]27.10.16 23:34
toż to Jamie a nie Brendan! <3 chociaż właściwie mają podobne poglądy jeżeli chodzi o ludzi i ona ogólnie to dobre serduszko ma (nawet najlepsze na świecie) to w sumie mogą się przez coś nie lubić. Mógł ją właśnie o coś oskarżyć całkowicie niesłusznie bo jak to tak! iksde


Ignis non exstinguitur igneThat is our great glory, and our great tragedy
Lucinda Hensley
Lucinda Hensley
Zawód : łamacz klątw i uroków & poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Panna
hope for the best, but prepare for the worst
OPCM : 44 +1
UROKI : 30 +7
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej
Zmykaj stąd, bo będę gryzł Tumblr_on19yxR5PA1tj4hhyo2_500
Zakon Feniksa
Zakon Feniksa
https://www.morsmordre.net/t3072-lucinda-lynn-selwyn https://www.morsmordre.net/t3145-sennett#51834 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f104-szkocja-kres-w-john-o-groats https://www.morsmordre.net/t4137-skrytka-bankowa-nr-806#82308 https://www.morsmordre.net/t3214-lucinda-selwyn#55539
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]29.10.16 0:16
a my to za młodu uciekaliśmy razem przed goniącymi nas świnkami, co nie? 🐷


a gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

Garrett Weasley
Garrett Weasley
Zawód : auror
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
żyjąc - pomimo
żyjąc - przeciw
wyrzucam sobie grzech niepamięci
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Zmykaj stąd, bo będę gryzł Tumblr_o0qetnbY2m1rob81ao9_r1_250
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t597-garrett-weasley https://www.morsmordre.net/t627-barney#1770 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f112-st-martin-s-lane-45-3 https://www.morsmordre.net/t2785-skrytka-bankowa-nr-122#44963 https://www.morsmordre.net/t975-garrett-weasley#5311
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]04.11.16 23:47
Matt, to ze śledztwem wszystko jasne, będzie super! Co do Mii, to (ż)Mijka jest na kursie aurorskim, a ja ten kurs w pewnym zakresie prowadzę, więc niebawem na nią natrafię! ze znalezieniem, wytropieniem i dojściem do niej nie będzie więc miał problemów głównie dlatego - ale rzeczywiście, może chcieć u Ciebie kiedyś zaczerpnąć jakichs informacji na jej temat. Z pewnością jednak ciekawe może być stosowanie haków - Bren to ciężki orzech do zgryzienia, Mią nakazuje mu się opiekować honor, a honor jest rzeczą ważną, podobnie jak praworządność. Gdyby Matt próbował stosować haki, stanąłby przed bardzo trudnym dla siebie wyborem i... nie jestem pewna, co by wybrał. To typ człowieka, który wolałby zginąć (ba, jego marzeniem jest heroiczna i ofiarna śmierć) niż dokonać czegokolwiek niegodnego, więc na pewno będzie mu trudno sobie z tym poradzić. Na pewno trzymanie go w ryzach nie będzie łatwe - bo on też jest, no, bardziej odważny i honorowy niż mądry. Ale bardzo podoba mi się ta relcja i ciekawa jestem, co z niej wyjdzie aww

Ramsey, mój bff, mamy ze sobą tyle wspólnego, ja też uważam, że Mulciber to beznadziejny materiał na aurora fluffy Bren na pewno nie zdradziłby nigdy Ramseyowi, dlaczego szuka Mii - nawet, kiedy spotkali się w cztery oczy. Z pewnością nie krył też tego, że nie ma zamiaru przestać jej szukać. Podoba mi się myśl, że Ramsey utrudniał mu te poszukiwania - może wiedział o nich od początku? Może wiedząc, że Mulciber pracuje w ministerstwie, to do niego poszedł na początku, pytać o tę dziewczynę i dzięki temu ramsey wiedział, że powinien mu to utrudniać? Wszystko, co napisałaś, brzmi dobrze :pwease:

Eileen, bardzo chętnie spróbuję pomóc! I mamy chyba wszystko ustalone <3

Lucinda, obawiam się, że to jednak Brendan podkówka Młoda niepozorna arystokratka z rodu, który od zawsze pomagał mugolom, nie jest nikim, kogo Brendan podejrzewałby o czarną magię, ale może przy okazji jakiejś strasznej klątwy, której Lucinda nie potrafiła zdjąć, podejrzewał ją o współudział i stwierdził, że robi to specjalnie? Albo, jeśli chcesz iść w negatyw, może Brendan podeptał Ci nogi podczas tańca na jakimś szlacheckim spendzie, na którym z bliżej niewiadomego powodu się znalazł?

Garry, 🐷 pewnie pytałem Cię o rady jak dostać się do aurorów i w ogóle, pewnie prosiłem, żebyś mi pomagał w ćwiczeniach, pewnie Ci ufam jako jednemu bardzo nielicznych, pewnie wysoko cenię Twoje zdanie, umiejętności i doświadczenie!


we penetrated deeper and deeper into the heart of darkness
Brendan Weasley
Brendan Weasley
Zawód : auror, szkoleniowiec
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
don't you ever tame your demons, always keep them on a leash
OPCM : 30 +8
UROKI : 25
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 30 +3
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t3635-brendan-weasley https://www.morsmordre.net/t3926-victoria#74245 https://www.morsmordre.net/t12222-brendan-weasley#376277 https://www.morsmordre.net/f171-devon-ottery-st-catchpole https://www.morsmordre.net/t3924-skrytka-nr-786#74241 https://www.morsmordre.net/t3925-brendan-weasley#74242
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]05.11.16 0:14
jakby ją podeptał w tańcu to tylko by ją to rozbawiło i na pewno by ją to nie uraziło <3 ale pierwszy pomysł jest okej. Mogło to być jakieś nieporozumienie. Ona nie wiedziała jak to ugryźć, on pomyślał, że ona zwyczajnie nie chce bo pewnie ma coś z tym wspólnego. Mogła przez przypadek usłyszeć jak on mówił to innemu aurorowi, a ona w tym samym momencie chciała powiedzieć, że zna kogoś kto mógłby się tym zajęć. Słysząc to stwierdziła: spadaj stary! i tyle iksde A teraz mogliby się gdzieś spotkać, on właściwie nie musi wiedzieć, że ona to usłyszała i mogliby sobie to jakoś wyjaśnić, bo z jednej strony głupio trzymać hejty skoro dobre z nich dusze, ale z drugiej to zawsze coś ciekawszego <3


Ignis non exstinguitur igneThat is our great glory, and our great tragedy
Lucinda Hensley
Lucinda Hensley
Zawód : łamacz klątw i uroków & poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Panna
hope for the best, but prepare for the worst
OPCM : 44 +1
UROKI : 30 +7
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej
Zmykaj stąd, bo będę gryzł Tumblr_on19yxR5PA1tj4hhyo2_500
Zakon Feniksa
Zakon Feniksa
https://www.morsmordre.net/t3072-lucinda-lynn-selwyn https://www.morsmordre.net/t3145-sennett#51834 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f104-szkocja-kres-w-john-o-groats https://www.morsmordre.net/t4137-skrytka-bankowa-nr-806#82308 https://www.morsmordre.net/t3214-lucinda-selwyn#55539
Re: Zmykaj stąd, bo będę gryzł [odnośnik]05.11.16 0:22
Jak najbardziej! Ale Brendan to okropny czarno-biały dziad i gdyby uznał ją za winną, trudno byłoby mu wyperswadować, że jest inaczej, więc chęć tłumaczeń musiałaby wyjść od strony Lucindy i chyba musiałaby być też w tym celu zdeterminowana - Bren się ze złoczyńcami nie zadaje, a kto raz stał się złoczyńcą, będzie nim zawsze!!! Brendan też zawsze mówi to, co myśli, więc nie mówiłby tego nikomu za plecami, powiedziałby to Lucindzie w żywe oczy. :pwease: Zawsze możemy też to odegrać teraz, a nie uznawać, że wydarzyło sie w przeszłości - i zobaczymy, co z tego wyjdzie!


we penetrated deeper and deeper into the heart of darkness
Brendan Weasley
Brendan Weasley
Zawód : auror, szkoleniowiec
Wiek : 27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
don't you ever tame your demons, always keep them on a leash
OPCM : 30 +8
UROKI : 25
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 30 +3
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t3635-brendan-weasley https://www.morsmordre.net/t3926-victoria#74245 https://www.morsmordre.net/t12222-brendan-weasley#376277 https://www.morsmordre.net/f171-devon-ottery-st-catchpole https://www.morsmordre.net/t3924-skrytka-nr-786#74241 https://www.morsmordre.net/t3925-brendan-weasley#74242

Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Zmykaj stąd, bo będę gryzł
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach