Wydarzenia


Ekipa forum
Podziemny korytarz
AutorWiadomość
Podziemny korytarz [odnośnik]17.07.17 2:06
First topic message reminder :

Podziemny korytarz

Nie do końca wiadomo, kto go zbudował i w jakim celu. Dziś trzeba się bardzo postarać, żeby w leśnym poszyciu wypatrzeć ukrytą klapę – ta, porośnięta mchem, dobrze wpasowuje się w podłoże. Niewiele osób wie o tym miejscu, ale tych, którzy o nim słyszeli, mogą skusić opowieści o rzekomo znajdujących się tam skarbach. Nie wiadomo, ile w nich prawdy, tym bardziej, że na przestrzeni lat ktoś już dawno mógł go stamtąd zabrać. To nie przeszkadza ciekawskim w próbach poszukiwania wejścia do ukrytego korytarza w celu poszukiwania przygód.

Rzut kością k100: ST znalezienia klapy to 60. Do rzutu dodaje się biegłość spostrzegawczości. Można próbować rzucać do skutku.

Klapa po znalezieniu i otwarciu odsłania głęboki na mniej więcej trzy metry tunel, pod którym znajduje się wydrążony w ziemi korytarz. Wnętrze jest ciemne, ciche i wilgotne, z sufitu gdzie niegdzie zwieszają się korzenie roślin. Korytarze przed zawaleniem się chroni najprawdopodobniej magia. Kawałek dalej korytarz rozwidla się na trzy odnogi...

Rzut kością k3:
1 – Wybrany przez ciebie korytarz ciągnie się kawałek i kończy się niewielką, kolistą komnatą. Ta niestety okazuje się pusta, jeśli nie liczyć kilku starych butelek po magicznych trunkach, starego buta i rozmokłych gazet. Być może to miejsce kiedyś służyło komuś za tymczasową kryjówkę?
2 – Idąc wybranym przez siebie korytarzem nagle słyszysz pisk i po chwili czujesz, jak otaczają cię chochliki kornwalijskie. Są wyraźnie niezadowolone z twojej obecności – lepiej się wycofać, zanim zaczną atakować cię większą chmarą.
3 – Ten tunel wydaje się dość długi, ale po drodze nie napotykasz żadnych dziwnych niespodzianek. Na samym końcu znajdujesz starą skrzynię; na jej zamku widnieje zatarty, ale wciąż możliwy do odczytania runiczny napis. Żeby go odczytać, potrzebna jest biegłość starożytnych run.

Jeśli twoja postać posiada odpowiednią biegłość, może otworzyć skrzynkę. Należy rzucić także kością k3, by określić, co zostało znalezione.
1 – W skrzyni znajduje się kilka starych, zaśniedziałych monet.
2 – W skrzyni znajduje się zabytkowa szklana kula.
3 – W skrzyni znajduje się stary, nadgryziony zębem czasu obraz przedstawiający grubą kobietę oraz stara gazeta sprzed dobrych trzydziestu lat.

Lokacja zawiera kości.
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Podziemny korytarz [odnośnik]19.04.20 23:09
| Dobry wieczór, no to tańczmy; rzut na przemianę

Alexander obserwował z uwagą, jak zmienia się jego twarz, przybierając zupełnie nowy rysy: grubsze, jakby wyciosane w kamieniu. Włosy pociemniały, nos lekko się wydłużył i rozszerzył, policzki jakby się rozciągnęły, a podbródek skrócił i nabrał masy. Tylko oczy pozostały takie jak były, chociaż i tak wątpił, by ktokolwiek był go w stanie po nich rozpoznać tak późną porą. Chyba nawet Idzie, która patrzyła w nie wyjątkowo często, mogłoby to sprawić wyjątkową trudność. Farley poprawił swoje czarne szaty i ruszył do wyjścia z Kurnika. Kiedy zakładał buty poczuł za sobą czyjąś obecność. Odwrócił się i w przejściu do salonu ujrzał pannę Lupin, o której przecież dopiero co pomyślał – zupełnie, jakby ściągnął ją tu swoimi myślami. Uśmiechnął się do niej znad wiązanego właśnie buta, lecz nie powiedział nic. Nie mówili sobie, że będzie dobrze. Chyba nie chcieli zapeszyć: w końcu za każdym razem jak wychodził istniało ryzyko, że nad ranem nie wróci. Nie wiedział, jak ona to znosiła i podziwiał ją za to niezmiernie. Narzucił na ramiona wierzchnią pelerynę z głębokim kapturem, poprawił pas na eliksiry i upewnił się, że ma wszystko, po czym podszedł i pocałował ją: krótko, ale z całą mocą starał się jej przekazać tym gestem, że jest tu. I zawsze dla niej będzie. Uśmiechnął się raz jeszcze, smutno, po czym wyszedł z domu. Odszedł kawałek, zniknął w mroku lasu. Stojąc w drzwiach usłyszała trzask teleportacji i już miała pewność, że go nie ma.
Spotkał się z Macmillanem w umówionym wcześniej miejscu: obaj w głębokich kapturach wyglądali jak dwa zbity, którymi zresztą teoretycznie byli. Ich twarze od jakiegoś już czasu ozdabiały listy gończe Ministerstwa Magii, więc tak właściwie można było powiedzieć, że są kryminalistami. Były Selwyn częściowo był w stanie się z tym zgodzić: ciężko mu było policzyć, ile praw złamał. Było to jednak nic w porównaniu z tymi, z którymi walczyli.
Kroczyli brzegiem lasu kiedy niespodziewanie Macmillan złapał go za ramię i wskazał coś kawałek od nich. Dwie sylwetki i zwierzę, na widok którego Alexander miał ochotę się zaśmiać – z wiadomych względów jednak tego nie zrobił. Zamiast tego złapał za różdżkę i wraz z Anthonym zbliżyli się do nieznajomych.

|Wyposażenie: różdżka, czerwony kryształ, pierścień Zakonu Feniksa, fluoryt, bransoleta z włosów syreny, nakładka na pas z eliksirami:
- Antidotum podstawowe (1 porcja, stat. 0)
- eliksir przeciwbólowy (2 porcje, stat. 7)
- złoty eliksir (2 porcje, stat. 23, moc = 108)
- Czyścioszek (1 porcja, stat. 29)
- Eliksir oczyszczający z toksyn (1 porcja, stat. 20)
- eliksir niezłomności (1 porcja, stat. 23, moc = 106)
oraz trzy kryształy z białego deszczu: kryształ 1, kryształ 2, kryształ 3


Alexander Farley
Alexander Farley
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 23
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczony

Alex, you gotta fend for yourself

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Podziemny korytarz - Page 4 9545390201fd274c78230f47f1eea823
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t927-alexander-farley https://www.morsmordre.net/t999-fumea https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f223-dolina-godryka-kurnik https://www.morsmordre.net/t3768-skrytka-bankowa-nr-277 https://www.morsmordre.net/t979-a-selwyn#5392
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 17:08
Wiedza odnośnie właściwego zachowania oraz wykonanie odpowiedniego tańca sprawiło, że Rycerze Walpurgii zyskali przychylność garboroga i ten przestał im zagrażać, jednakże wciąż stanowił ogromne niebezpieczeństwo dla innych osób. Przedzierający się przez gąszcz lasu Anthony oraz Alexander wzbudzili czujność magicznego zwierzęcia, które stojąc tuż obok ukrytej klapy odwróciło wzrok od Sigrun i wbiło ślepia wprost w mężczyzn. Momentalnie wzdłuż gęstwiny rozległ się głośny ryk i zaraz po tym garboróg ruszył w kierunku Zakonników - gotów do ataku.




Postać może znaleźć się na polach przedstawiających korony drzew.

Na odpis macie 24 godziny.

Nie obowiązuje żadna kolejka, piszą zarówno Zakonnicy, jak i Rycerze w dowolnej kolejności. Należy przyjąć, że wszystkie wasze ruchy dzieją się w tym samym czasie - reagujecie wyłącznie na zaklęcia, ruchy i zdarzenia ujęte w tym poście mistrza gry, nie na zdarzenia dziejące się podczas tej tury i nie na zaklęcia, które dopiero zostaną rzucone.

Statystyki garboroga:
5 zwinność, 30 sprawność / PŻ: 160/160
Zwierze przesuwa się o 4 pola na turę, 3 w przypadku podjęcia akcji.

Żywotność:
Sigrun: 215/215
Calder: 204/204
Anthony: 215/215
Alexander: 220/220

Ekwipunek:
Witam, waszym Mistrzem Gry jest Drew.
Życzę powodzenia!
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 17:53
- W ogóle nie powinno go tutaj być. To dziwne. Niewiele ich już zostało na angielskiej ziemi. Może uciekł z ogrodu magizoologicznego, kiedy cóż... wznieciłam tam mały pożar - odpowiedziała cicho Calderowi, który błędnie zakładał, że garborogów w okolicach może być więcej. Z całą pewnością nie powinno ich tu być. Miasto nie ich naturalne środowisko. - Wiem co mam robić - wyrzekła Sigrun stanowczo, a w jej głosie rozbrzmiała nuta stanowczości; Borgin nie musiał wydawać jej poleceń i dawać swojego błogosławieństwa. Powinien był Rookwood zaufać - nie tylko dlatego, że była Śmierciożercą.
Miała dużą wiedzę o magicznych stworzeniach i dowiodła tego, tym razem nawiązując z tym ogromnym, niebezpiecznym stworzeniem kontakt, pewną więź, na mocy której mieli być w jego towarzystwie bezpieczni. Spojrzała garborogowi w oczy, a on odpowiedział jej tym samym. Nie ruszył do ataku - w niezrozumiały dla Borgina sposób zdobyła zaufanie stworzenia.
- Tak. Spokojnie. Jeśli go nie zaatakujesz i nie poczuje się zagrożony, nie powinien zaatakować. Miej się jednak na baczności - poleciła cicho, rozglądając się za wspomnianym przejściem.
Najwyraźniej nie tylko na garboroga Sigrun i Calder mieli tej nocy uważać. Szelest liści i innej zieleni przyciągnął uwagę czarownicy, która natychmiast odwróciła się za siebie, zawieszając spojrzenie na dwóch męskich sylwetkach. To z całą pewnością nie byli Rycerze Walpurgii - o nich by przecież wiedziała. Z kimkolwiek mieli do czynienia, nie zamierzała pozwolić, by im przeszkodzili. Ona i Calder mieli zadanie do wykonania.
Garboróg ufał natomiast im - i natychmiast ruszył do ataku. To powinno ich zatrzymać, ale nie chciała, by przez myśl przeszło któremukolwiek walczenie ze stworzeniem. Wymierzyła w jednego (Anthony Macmillan) różdżką, przechodząc jednocześnie kilka kroków w stronę Borgina, by wypowiedzieć formułę niewybaczalnego zaklęcia:
- Imperio!


| ST Imperiusa obniżone o 15 dzięki III poziomi organizacji. Celuję w Macmillana i idę jedno pole w górny prawy skos.


She tastes like every

dark thought I've ever had
Sigrun Rookwood
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 29
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am

r u i n a t i o n
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
i n s a n e
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5310-sigrun-rookwood https://www.morsmordre.net/t5379-astrid#121534 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f100-harrogate-skala https://www.morsmordre.net/t5380-skrytka-bankowa-nr-1330#121543 https://www.morsmordre.net/t5381-sigrun-n-rookwood#121544
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 17:53
The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 36

--------------------------------

#2 'k10' : 1
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 19:14
Spojrzał na inną twarz Selwyna, do której nie potrafił się przyzwyczaić. Czy on tak robił zawsze? Skąd w ogóle wydobył inspirację na taką twarz? W każdym razie przynajmniej nie rzucał się tak bardzo w oczy jak on sam. Na pewno nie czuł się tak bardzo zaniedbany z brodą, jak on sam. Mógł jedynie zazdrościć mu możliwości takiego ukrycia się. Nadal jednak patrol wydawał się bardzo niebezpieczny, ale czego nie robiło się dla przyszłości Kornwalii i osób, które same nie potrafiły się bronić.
Las był odrobinę nieprzyjemny, ale możliwe, że była to zasługa nocy, która przecież zawsze sprawiała, że fantazja każdego skakała do możliwych granic wybujałości. Może tym bardziej nie spodziewał się zobaczyć garboroga, ani tym bardziej nie potrafił zrozumieć co zwierzę robiło w tym miejscu. Owszem był to las, ale wciąż mieli do czynienia z Londynem, a podejrzewał, że dostęp niegdyś mieli tu i mugole. Czy aby był postawiony tutaj specjalnie? A może przez te wszystkie spustoszenia w mieście zwierzę zwyczajnie zdobyło odwagę by pojawić się aż tutaj. Nie było czasu nad tym rozmyślać.
Uważnie przyglądał się poczynaniom dwójki osób, zupełnie mu nieznanych. Nigdy wcześniej ich nie spotkał. Tak czy inaczej, oswajanie tak potężnego zwierzęcia z całą pewnością  nie należało do najłatwiejszych. Z tego powodu mógłby podziwiać kobietę, która zdołała go (garboroga) oswoić. Dama, która była zdolna do czegoś takiego zawsze zasługiwała na szacunek. Jednak w nocy, w środku (choć nie do końca prawdziwego środka) zamkniętego i sterroryzowanego Londynu nie mógł liczyć na to, że miał do czynienia z kimś dobrym. Ani tym bardziej na to, że stworzenie miało być wykorzystane do dobrych celów.
Myślał chwilę nad tym jak powinien postąpić. Musiał przełamać jedną kwestię, która dotychczas go blokowała. Nie lubił atakować kobiet, a jednak musiał to zrobić. Właściwie była też druga, która pojawiła się wkrótce – nie lubił też wykorzystywać przyrody, a jednak, zdawało mu się to najbardziej racjonalnym zachowaniem w obecnej sytuacji. Atmosfera napięcia była zbyt gęsta.
Animatoris – rzucił zaklęciem, myśląc bardzo intensywnie o tajemniczej damie (Sigrun), stojącej tuż obok zwierzęcia, celując przy tym różdżką właśnie w garboroga, który z kolei ruszył w ich stronę. Kobieta zdawała mu się być największym zagrożeniem ze względu na swoje umiejętności, więc chęć przestraszenia jej i zrobienia z niej celu dla stworzenia było dla niego najlepszym pomysłem na jaki mógł obecnie wpaść. Niech mu Helga kochana wybaczy za taki atak. Sam cofnął się o krok do tyłu, bliżej drzewa za sobą.

| idę kratkę do tyłu (tj. w górne lewo) pod drzewko – tu


Каранфиле, цвијеће моје
да сам Богд'о сјеме твоје.
Ја бих знао гдје бих цвао,
мојој драгој под пенџере.
Кад ми драга иде спати,
каранфил ће мирисати,
моја драга уздисати
Anthony Macmillan
Anthony Macmillan
Zawód : Podróżnik i wynalazca nowych magicznych alkoholi dla Macmillan's Firewhisky
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Na zdrowie i do grobu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 4d6424bb796c4f2e713915b83cd7690217932357
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5779-anthony-macmillan https://www.morsmordre.net/t5786-bato https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f143-kornwalia-puddlemere-dwor-macmillanow https://www.morsmordre.net/t5790-skrytka-bankowa-nr-1421 https://www.morsmordre.net/t5806-anthony-macmillan
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 19:14
The member 'Anthony Macmillan' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 46
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 19:34
Czy on nie miał aby jakiegoś déjà vu? Dwójka ludzi i garboróg, środek nocy, zieleń dookoła. Życie chyba stawało się jakieś zbyt powtarzalne. W powietrzu wisiało napięcie, żeby nie powiedzieć bijatyka. Garboróg zaryczał donośnie, a były Selwyn poczuł lekki ścisk pod mostkiem: tylko głupiec bowiem mógłby zlekceważyć potężne zwierzę. Dlatego Alexander cofnął się i od razu wziął się za zaklęcia pacyfikujące.
Wymierzył w stojącą dalej postać (Calder) i ze świstem różdżki wypowiedział inkantację:
Petrificus Totalus!

| Poproszę o kratkę po skosie w górne lewo


Alexander Farley
Alexander Farley
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 23
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczony

Alex, you gotta fend for yourself

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Podziemny korytarz - Page 4 9545390201fd274c78230f47f1eea823
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t927-alexander-farley https://www.morsmordre.net/t999-fumea https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f223-dolina-godryka-kurnik https://www.morsmordre.net/t3768-skrytka-bankowa-nr-277 https://www.morsmordre.net/t979-a-selwyn#5392
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 19:34
The member 'Alexander Farley' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 56
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 20:10
Nie tylko garborogi nie powinny się tutaj znajdować, dwójka intruzów pojawiła się na horyzoncie i kimkolwiek by nie byli (może to po prostu uciekający mugole, którzy kierują się do tego przejścia, chcąc umknąć z Londynu jak zapewne wielu im podobnych - przez podziemny korytarz niczym robactwo pełznąc, by ukryć się przed wojenną zawieruchą), Rookwood miała całkowitą rację, należało jak najszybciej zadbać o to, żeby nie kręcili się przy klapie. Byli zbędnymi świadkami i przeszkodą, której trzeba się było pozbyć.
Stworzenie ruszyło do szarży, a Calder w ślad za kuzynką skierował różdżkę w stronę zbliżającego się mężczyzny, sięgając po zaklęcie, z którym polubił się jakiś czas temu, w pamiętnym antykwariacie. - Ebulbio - rzucił w ramach powitania.



i ache in a language so old that even the earth no longer remembers; so dead that it has returned to dust

Calder Borgin
Calder Borgin
Zawód : zaklinam teraźniejszość
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
you're not dead but
you're not alive either

you're a ghost with
a beating heart
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
i am my demon.
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t8051-calder-borgin https://www.morsmordre.net/t8128-atramentem-niesympatycznym-spisane#232432 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f89-smiertelny-nokturn-19 https://www.morsmordre.net/t8113-skrytka-bankowa-nr-1918#232052 https://www.morsmordre.net/t8127-calder-borgin
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 20:10
The member 'Calder Borgin' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 39

--------------------------------

#2 'k10' : 4
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]20.04.20 23:42
Czar Śmierciożerczyni poleciał wysoko nad głową Anthonego i w tej samej chwili mogła poczuć paskudny, pulsujący ucisk w okolicy skroni. Mężczyzna zapragnąwszy rewanżu dokonał go w zupełnie inny sposób - promień płynący z jego różdżki trafił garboroga i ten momentalnie zatrzymał się w miejscu, jakoby zdezorientowany. Zaraz po tym zgodnie z wolą czarodzieja obrócił się w kierunku Sigrun, ryknął równie głośno co ostatnio i ruszył do ataku schylając nisko głowę, by obnażyć swe rogi.
Alexander wyprowadził celny atak w kierunku Caldera, którego czarna magia nie usłuchała.



Na odpis macie 24 godziny.

Nie obowiązuje żadna kolejka, piszą zarówno Zakonnicy, jak i Rycerze w dowolnej kolejności. Należy przyjąć, że wszystkie wasze ruchy dzieją się w tym samym czasie - reagujecie wyłącznie na zaklęcia, ruchy i zdarzenia ujęte w tym poście mistrza gry, nie na zdarzenia dziejące się podczas tej tury i nie na zaklęcia, które dopiero zostaną rzucone.

Garboróg, zgodnie z opisem zabiera zawsze 60 PŻ za udany atak.
Rzut na moc ataku ---> kilk

Statystyki garboroga:
5 zwinność, 30 sprawność / PŻ: 160/160
Zwierze przesuwa się o 4 pola na turę, 3 w przypadku podjęcia akcji.

Żywotność:
Sigrun: 200/215 - (15 psychiczne)
Calder: 204/204
Anthony: 215/215
Alexander: 220/220

Ekwipunek:
Witam, waszym Mistrzem Gry jest Drew.
Życzę powodzenia!
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]21.04.20 6:37
Odpowiedzieli błyskawicznym atakiem, jeden z nich podjął próbę spetryfikowania go, będzie potrzebował sporo szczęścia, żeby obronić się przed silnym czarem, który mknął w jego stronę, wiedział to już teraz. Oby się udało, zacisnął mocniej palce na różdżce, przywołując w myślach odpowiedni ruch nadgarstkiem, by utworzyć silniejszą tarczę, po czym starannie wyinkantował:
- Protego Maxima!

przesuwam się w dół, prawo, obok Sigrun



i ache in a language so old that even the earth no longer remembers; so dead that it has returned to dust

Calder Borgin
Calder Borgin
Zawód : zaklinam teraźniejszość
Wiek : 25
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
you're not dead but
you're not alive either

you're a ghost with
a beating heart
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
i am my demon.
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t8051-calder-borgin https://www.morsmordre.net/t8128-atramentem-niesympatycznym-spisane#232432 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f89-smiertelny-nokturn-19 https://www.morsmordre.net/t8113-skrytka-bankowa-nr-1918#232052 https://www.morsmordre.net/t8127-calder-borgin
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]21.04.20 6:37
The member 'Calder Borgin' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 3
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]21.04.20 6:47
W tej samej chwili, gdy rzucała zaklęcie poczuła pulsujący ból w skroniach. Zadrżała jej dłoń, promień poszybował niecelnie, nie mając szansy by sięgnąć tajemniczego mężczyzny. Przeklęła w duchu. Nieistotne kim byli, skoro zamiast uciekać na dźwięk niewybaczalnego zaklęcia przeszli do ataku. Sigrun miała wrażenie, że się przesłyszała i serwowana jest jej powtórka rozrywki - garboróg zmuszony do ataku w ten sam sposób. Znowu. Zwierzę zamiast atakować nieznajomych, rzuciło się na nią pomimo więzi, którą z nim nawiązała swoim tańcem.
- Protego Kletva - zażądała od różdżki, wierząc, że bariera utkana z czarnej magii odrzuci zwierzę - nie mogło przecież mieć przy sobie nic czarnomagicznego. Miała nadzieję, że garboróg, po tym jednorazowym epizodzie, pozostawi ją w spokoju, kiedy minie urok zaklęcia i przypomni sobie, że to ona zdobyła jego zaufanie.


She tastes like every

dark thought I've ever had
Sigrun Rookwood
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 29
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am

r u i n a t i o n
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
i n s a n e
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5310-sigrun-rookwood https://www.morsmordre.net/t5379-astrid#121534 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f100-harrogate-skala https://www.morsmordre.net/t5380-skrytka-bankowa-nr-1330#121543 https://www.morsmordre.net/t5381-sigrun-n-rookwood#121544
Re: Podziemny korytarz [odnośnik]21.04.20 6:47
The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością


#1 'k100' : 91

--------------------------------

#2 'k10' : 2
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Podziemny korytarz - Page 4 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Strona 4 z 25 Previous  1, 2, 3, 4, 5 ... 14 ... 25  Next

Podziemny korytarz
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach