The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 100

Mathieu: 148/224, -20 (I st. cięte (modyfikator -5); -7,5 Lancea; -30 (7,5/ture [4]) duszenie się, -23,5 oparzenia, -15 psychiczne)

Potężna tarcza wyrosła przed nim w momencie i odbiła zaklęcie Lancea, które poleciało w stronę poturbowanego czarownika. Mathieu widział, że mężczyzna z ledwością stał na nogach, chociaż sam był w nienajlepszej kondycji. Miał wsparcie Elviry, która zdecydowanie mogła okazać się przydatna, kiedy już uda im się przebrnąć przez tą mordęgę. Z pewnością Mathieu będzie miał do niej prośbę, dwie lub nawet trzy i będzie musiała mu pomóc, zanim się stąd zabiorą. Teraz jednak nie był czas na zastanawianie się i trzeba było działać dalej! Zacisnął palce na arganowym drewnie i skupił się na kolejnym celu, drugim mężczyźnie, który lada moment zapewne wróci do swojej normalnej formy. - Bucco - rzucił wyraźnie, kierując różdżkę w stronę przeciwnika nr 2.

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 99

(Zapomniałam o k10 do rzutu CM)

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

'k10' : 5

Szala zwycięstwa przechylała się na ich stronę z każdym zaklęciem, potężnie penetrującym wgłąb ciała zdradzieckich szlamolubów. Czarna magia pulsowała w skroniach wraz z przyspieszającym przepływem krwi, napawała nieporównywalną do niczego ekstazą. Nie zwracała już uwagi na dogorywającego chłoptasia. Tak jak Mathieu wycelowała w zabiedzonego królika, który wkrótce miał powrócić do swojej człowieczej formy.
- Lapidibus.

Elvira Multon (175/215, -30 psychiczne, -10 zerwane ścięgno Achillesa) - 5 do kości

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 44

--------------------------------

#2 'k10' : 1

--------------------------------

#3 'k8' : 7, 5

Wysoki mężczyzna ostatkiem sił zdołał wydusić z siebie skuteczną Lanceę - przeciwnicy jednak okazali się silniejsi, odbijając zaklęcie równie potężną tarczą. Został zepchnięty do defensywy tak samo jak jego przyjaciel, który od razu po powrocie do ludzkiej formy musiał sięgnąć po różdżkę.
- Protego! Protego Maxima! - zawołali niemal w tym samym czasie, próbując ochronić się przed kolejnym niesprawiedliwym cierpieniem.

Czarodziej 1 12/80 (-68) -60 do kości

1. Protego czarodziej 1 przed odbitą Lanceą
2. Protego Maxima czarodziej 2 przed Bucco

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 4

--------------------------------

#2 'k100' : 54

Świetlista włócznia przebiła ciało poturbowanego mężczyzny, posyłając go boleśnie na ziemię. Dziwacznie powykręcane dłonie i stopy wskazywały na potworne uszkodzenia, z kącika ust i spod koszuli wypływały strużki ciemnoczerwonej posoki - nie było dla niego szansy.
Drugi chłopak, spanikowany i posiniaczony z powodu klątwy, ze łzami w oczach wykrzyczał:
- Crassitudo!

Czarodziej 1 0/80
Czarodziej 2 65/80 (-15 tłuczone) -5 do kości

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 33

Mathieu: 148/224, -20 (I st. cięte (modyfikator -5); -7,5 Lancea; -30 (7,5/ture [4]) duszenie się, -23,5 oparzenia, -15 psychiczne)

Skutecznie odbite zaklęcie trafiło w przeciwnika i powaliło go na ziemię pozbawiając przytomności. Drugie zaś poleciało w stronę królika zmieniającego się w formę ludzką, która też nie zdołała się obronić, ani też wyprowadzić w jego kierunku zaklęcia. Nie pozostało mu nic innego jak przejść do dalszego działania, ta walka stawała się coraz bardziej męcząca, przynajmniej dla kogoś tak obolałego jak Mathieu Rosier, który nie dość, że zmagał się z wcześniejszymi ranami, to jeszcze teraz nabył parę nowych. Zdecydowanie wykonał krok do przodu, napinając rękę, w której trzymał różdżkę, zamachnął się i wyprowadził kolejne zaklęcie. - Adolebitque - wypowiedział głośno i wyraźnie, skupiając całą uwagę na celu.

The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 19

--------------------------------

#2 'k10' : 4

Tym razem różdżka odmówiła współpracy, do bólu w skroniach dołączyło cierpiętnicze zmęczenie. Musiała pozostać czujna, nie mogła przymknąć oczu. Z zaciśniętymi zębami uniosła różdżkę, celując w ostatniego przytomnego:
- Betula!

Elvira Multon (160/215, -45 psychiczne, -10 zerwane ścięgno Achillesa) - 10 do kości

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 59

--------------------------------

#2 'k10' : 2