Widziałem ostrze i nawet jeśli nie miało mnie dosięgnąć, próbowałem coś zrobić, cokolwiek. Kobiety stojące przede mną cierpiały, ale to nie one powodowały, że chciałem coś zrobić, była to wściekłość czarodzieja, czarnoksiężnika, który swoją złość i moc mógł przenieść na mnie. Bez wahania podniosłem różdżkę nie starając się myśleć nad konsekwencjami. Większa ilość sojuszników sprawiała, że były większe szanse... na przeżycie? Spróbowałem ponownie - Protego Maxima

| Żywotność 201/206 (–5 Organus dolor, Locomotor Mortis - jedna noga)
| Protego Maxima, ST 75-14=61

The member 'Konstantyn Kalashnikov' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 90

Nie zauważyła momentu, w którym jedno z ostrzy pozostawiło na jej lewym ramieniu głębokie, podłużne rozcięcie. Syknęła przez zęby i spojrzała na krew przesączającą się przez materiał koszuli. Rozlewająca się plama czerwieni przeraziła ją na tyle, że cofnęła się o krok, uderzyła plecami o stół z trupem i instynktownie wspięła się na stół, siadając na nogach martwego mężczyzny. Gnijące widmo cały czas dyszało jej w kark.
- Fera Ecco - syknęła wreszcie, celując w Drew z zamiarem zamiany jego oczu w oczy kreta.

94/215 (-20 Betula, -30 psychiczne, -71 cięte), -30 do kości

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 63

150/221, -10 (cięte)

Zawiodła. Ostrza przedarły się i zraniły je obie. Zdusiła okrzyk bólu, gdy krwisty ślad wymalował się bliżej jej ramienia i pomknął w stronę szyi. Popatrzyła na jego zajadle, Niedługo później skierował przeciwko niej następne zaklęcie. Krew objęła czerwoną smugą jej czarną koszulę. Naprawdę to uczynił. Przelał własną krew. Cokolwiek w niego wstąpiło, wkrótce uklęknie, żałując swych wielkich win. Nie bała się blizn. Zamierzała sama mu je ofiarować, skoro chciał grać w ten sposób. Najpierw jednak przeszła kawałek, odchodząc od dzieciaka i uzdrowicielki (lewo-dół), byle dalej poza zasięgiem ostrzy. - Ferveret sagnuis! - zawołała.

The member 'Irina Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 11

--------------------------------

#2 'k8' : 6, 1, 6, 1, 4

--------------------------------

#3 'k10' : 5

Krew trysnęła, a na mojej twarzy pojawił się szeroki, wariacki uśmiech. Ignorowałem fakt kto był moim wrogiem, a kto sojusznikiem, rodziną. Łaknąłem posoki, chciałem jej tylko więcej, dlatego w chwili, gdy kobiety rozeszły się na boki zrobiłem krok do przodu i stanąłem pomiędzy całą trójką, dzięki czemu wszyscy byli w zasięgu ostrzy. -Inferni- wypowiedziałem celując wprost w trupa znajdującego się w trumnie. Mógł mi pomóc, śmierć mogła zajrzeć im w oczy.

The member 'Drew Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 37

--------------------------------

#2 'k10' : 8

Sytuacja wymykała się spod kontroli, choć w rzeczywistości nigdy nie była pod kontrolą. Niewiele rozumiałem z ich szybkich słów, a zdenerwowanie, którego starałem się nie pokazywać, zjadło moje zdolności językowe poznane do tego czasu. Nie czekałem na nikogo ruch, szczególnie kiedy usłyszałem inkantację z jego ust... tego było zbyt wiele. Należało go unicestwić. - Expelliarmus

| Żywotność 201/206 (–5 Organus dolor, Locomotor Mortis - jedna noga)
| Expelliarmus, ST 65-14=51

The member 'Konstantyn Kalashnikov' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 99

Ucieczka przed opętanym Drew nie przyniosła skutku - skurwysyn podążał za nimi, jakby miał w zamiarze ich zabić. W którym momencie stali się wrogami? W którym momencie stała się dla niego tak bezwartościowa?
- Pullus - tchnęła w kierunku Drew, zamykając oczy, przekonana, że któreś ostrze w końcu dosięgnie jej piersi.


94/215 (-20 Betula, -30 psychiczne, -71 cięte), -30 do kości

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 11

150/221, 71 (cięte), -10 2/3 do omdlenia

- Protego maxima! - zawyła, przełykając ból. Musiała jednak spróbować, ależ była zła, ależ ją rozdrażnił. Zmiana pozycji na niewiele się zdała.
Nie odpuści mu tego jeszcze przez długie dni, będzie błagał o przebaczenie.

The member 'Irina Macnair' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 44

Słyszałem zaklęcie, jakie posłał we mnie intruz, ale kompletnie go zignorowałem. Było niegroźne, zaś oni byli ranni i to działało tylko na moją korzyść. Wymierzyłem w niego różdżkę pragnąc pozostać sam na sam z paniami, w końcu uwielbiałem towarzystwo płci pięknej. -Petrificus Totalus- rzuciłem licząc, że tym razem magia mnie nie zawiedzie.