[bylobrzydkobedzieladnie]

My to się musimy znać, więc pozwolę sobie rozpisać się w prywatnej wiadomości

Na pewno się znamy

Francesca,

Sigrun, zdecydowanie musimy i już wiemy jak bardzo

Ramsey, bez wątpienia znamy się. Rocznik, szkoła i ogół zobowiązuje     Odezwę się na pw, by ustalić szczegóły!

jak ich znasz, to mnie pewnie też, chociaż to może być trudna znajomość może bardziej po prostu skomplikowana
Ramsey mnie po prostu uwielbia, złożył mi kilka obietnic, czai się na moje ręce i nogi
Sig jedną mi ucięła kiedyś a w szkole pastwiła się nade mną z bratem, dwóch na jednego średnia matma
a Twój drugi kuzyn, Drew, zabierał mnie na randki , chociaż chyba nie powiedział o tym nikomu
Można pokombinować

Też coś chcę ^^. Na szkołę prawdopodobnie za duża różnica wieku, a Lyanna była wtedy ousiderką o której wszyscy myśleli, że jest półkrwi (dopiero niedawno odkryła że wcale nie). Więc może coś w dorosłości? W jakich latach Cillian był w Norwegii? Bo Lyanna też spędziła tam trochę czasu bodajże w latach 1952-1954. Jeśli ich lata się nie pokrywają, to można pomyśleć nad jakimis stosunkowo świeżymi czasami już po powrocie mężczyzny do kraju. Lyanna często odwiedza różne dziwne miejsca.

Justine, skomplikowane znajomości zawsze mile widziane Za czasów szkoły zdecydowanie mogłem być kolejnym dręczycielem, bo gnębienie szlamu wychodziło mi naturalnie, ale z czasem odpuściłem tylko tobie? Może stało się coś przez co wzbudziłaś więcej ciekawości niż pogardy, jednak nie na tyle, by poświęcić ci uwagę na dłużej. Obecnie pewnie ledwie pamiętam o twoim istnieniu, miałem inne problemy na głowie niż obojętna mi mugolaczka i więcej mnie nie było w kraju niż byłem, wiec możemy zacząć na nowo albo wypomnisz mi szczeniackie lata i zaczniemy znów się nie lubić dla zasady. Ewentualnie mamy jeszcze opcję przy której raczej pożałuję, że udało mi się uciec przed dementorami kilka lat temu , ale to podeślę na pw


Lyanna, jeśli chcesz to nie odmówię! Cillian przebywał w Norwegii mniej więcej od połowy 1953 do końca 1956, więc zdecydowanie mogli na siebie trafić, bo pokrywa nam się +/- półtorej roku. Z tym, że początkowo raczej stronił od towarzystwa, czując niesmak, że musiał opuścić Egipt, który zdecydowanie bardziej podobał mu się niż chłodny klimat Skandynawii. Jednak później szukał sobie zajęcia i wtedy mogli podjąć jakąś współpracę w zależności czego potrzeba!

Jeśli bawisz się w szmuglerkę, musiałeś kiedyś natknąć się na Burke'a