Redakcja "Czarownicy"
Strona 2 z 2 • 1, 2
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Plotkary
Wszystkie sowy używane przez redakcję "Czarownicy" zdają się być identyczne, o przenikliwym czarnym spojrzeniu. Są bardzo towarzyskie i uwielbiają pohukiwać z innymi sowami, a zwłaszcza ze sobą.
Przeczytaj Lady Primrose Burke
Szanowna Redakcjo Czarownicy, W czasie wojennym jak ten bardzo potrzebne są akty dobrej woli i wsparcie tych najbardziej potrzebujących. Należy też uświadamiać naszą magiczną społeczność o tym co się dzieje w Anglii. Nie ma lepszego nośnika informacji jak gazeta. Redakcja Czarownicy wspiera działania mające na celu polepszenie jakości życia oraz edukuje swoich czytelników.
Pragnę poinformować, że wraz z innymi osobami, którym leży los najbiedniejszych w miesiącu marcu udaje się przytułku w Warwickshire. Pragniemy ocenić stan zdrowia przebywających tam osób, oprócz tego sprawdzić jak wygląda budynek i co należy zrobić aby polepszyć byt ludzi zamieszkujących to miejsce.
Być może ktoś z redakcji tak poczytnego czasopisma będzie zainteresowany napisaniem relacji z tego wydarzenia.
Pozdrawiam,
Pragnę poinformować, że wraz z innymi osobami, którym leży los najbiedniejszych w miesiącu marcu udaje się przytułku w Warwickshire. Pragniemy ocenić stan zdrowia przebywających tam osób, oprócz tego sprawdzić jak wygląda budynek i co należy zrobić aby polepszyć byt ludzi zamieszkujących to miejsce.
Być może ktoś z redakcji tak poczytnego czasopisma będzie zainteresowany napisaniem relacji z tego wydarzenia.
Pozdrawiam,
Lady Primrose E. Burke
May god have mercy on my enemies
'cause I won't
'cause I won't
Primrose Burke
Zawód : Badacz artefaktów, twórca talizmanów, Dama
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Problem wyjątków od reguł polega na ustaleniu granicy.
OPCM : 4 +1
UROKI : 1
ALCHEMIA : 29 +2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarownica
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj Redaktor Naczelna "Czarownicy"
Szanowna Pani Redaktor, Winszuję reportażu ze wczorajszej uroczystości - Redakcja oddała ducha i powagę tego wydarzenia oraz wzbudziła uśmiech na twarzy mojej narzeczonej. Im lepszy Valerie ma humor, tym piękniej śpiewa - serdecznie zapraszam Panią Redaktor na recital sopranowy w Royal Opera House. Przesyłam bilety dla Pani Redaktor i Osoby Towarzyszącej do loży honorowej, z której ja sam również będę miał przyjemność oglądać moją narzeczoną.
Zależy mi, by wyjście było dla Pani Redaktor przyjemnością, dlatego przesyłam jeszcze bilet dla zwykłego reportera w celach profesjonalnych. Załączam również słodki upominek jako podziękowania dla Redakcji.
Jak już poinformowałem ogół redakcji, nasz czerwcowy ślub pozostanie niestety zamknięty dla dziennikarzy. Jednakże, po uroczystości z przyjemnością udzielimy wraz z małżonką ekskluzywnego wywiadu dla "Czarownicy" - chciałbym go jedynie osobiście autoryzować.
Jeszcze raz gratuluję rzetelnie wykonywanej pracy - z przyjemnością zauważyła , że od roku artykuły "Czarownicy" budują w czytelniczkach patriotycznego ducha i zapewniam Panią Redaktor, że ton artykułów nie pozostaje niedoceniony. W przyszłości z chęcią zawarłbym ściślejszą współpracę pomiędzy Redakcją i Ministerstwem Magii, obejmującą dostęp do ekskluzywnych informacji.
Z poważaniem,
Cornelius Sallow,
Rzecznik Ministerstwa Magii,
kawaler Orderu Czaszki i Węża
Zależy mi, by wyjście było dla Pani Redaktor przyjemnością, dlatego przesyłam jeszcze bilet dla zwykłego reportera w celach profesjonalnych. Załączam również słodki upominek jako podziękowania dla Redakcji.
Jak już poinformowałem ogół redakcji, nasz czerwcowy ślub pozostanie niestety zamknięty dla dziennikarzy. Jednakże, po uroczystości z przyjemnością udzielimy wraz z małżonką ekskluzywnego wywiadu dla "Czarownicy" - chciałbym go jedynie osobiście autoryzować.
Jeszcze raz gratuluję rzetelnie wykonywanej pracy - z przyjemnością zauważyła , że od roku artykuły "Czarownicy" budują w czytelniczkach patriotycznego ducha i zapewniam Panią Redaktor, że ton artykułów nie pozostaje niedoceniony. W przyszłości z chęcią zawarłbym ściślejszą współpracę pomiędzy Redakcją i Ministerstwem Magii, obejmującą dostęp do ekskluzywnych informacji.
Z poważaniem,
Cornelius Sallow,
Rzecznik Ministerstwa Magii,
kawaler Orderu Czaszki i Węża
Do listu dołączono bilety na najbliższy recital Valerie, bukiet białych róż oraz 200g daktyli
(List jest reakcją na nowy numer "Czarownicy", nie oczekuję fabularnie odpowiedzi)
Słowa palą,
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
Cornelius Sallow
Zawód : Szef Biura Informacji, propagandzista
Wiek : 44
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
OPCM : 8 +3
UROKI : 38 +8
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 1 +3
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Lord Xavier Burke
Redakcjo Czarownicy Wyjątkowo trafił w moje ręce ostatni numer Waszego magazynu. Wasz artykuł na temat uroczystości, które miały miejsce przez Pałacem Buckingam przede wszystkim przykuły moją uwagę.
Uwaga jakoby moja osoba łamała zasady żałoby była delikatnie ujmując, niestosowna. Po pierwsze, gdyby wasi dziennikarze przyjrzeli się odpowiednio dostrzegliby, że krawat nie był czerwony, a bordowy. Po drugie, gdyby wasi dziennikarze byli tak dobrzy, jak sądzą, wiedzieliby, że był to ulubiony kolor mojej zmarłej żony. Co za tym idzie, w ten sposób uhonorowałem Lady Charlotte Burke podczas tego ważnego dla mnie i mojej rodziny wieczoru. Co za tym idzie stwierdzenie, że tym gestem daje znać społeczeństwu iż poszukuje nowej małżonki, w momencie kiedy niedawno pożegnałem mą wspaniałą żonę, postawiło w złym świetle nie tylko mnie, ale i moją rodzinę. Jest to zniewaga, która nie zostanie zapomniana.
Mam nadzieję, że następnym razem poświęcicie więcej czasu na zastanowienie się nad konsekwencjami swoich artykułów zanim znów postanowicie przedstawić członka rodziny szlacheckiej w złym świetle. Niektórzy nie bywają tak wyrozumiali.
Uwaga jakoby moja osoba łamała zasady żałoby była delikatnie ujmując, niestosowna. Po pierwsze, gdyby wasi dziennikarze przyjrzeli się odpowiednio dostrzegliby, że krawat nie był czerwony, a bordowy. Po drugie, gdyby wasi dziennikarze byli tak dobrzy, jak sądzą, wiedzieliby, że był to ulubiony kolor mojej zmarłej żony. Co za tym idzie, w ten sposób uhonorowałem Lady Charlotte Burke podczas tego ważnego dla mnie i mojej rodziny wieczoru. Co za tym idzie stwierdzenie, że tym gestem daje znać społeczeństwu iż poszukuje nowej małżonki, w momencie kiedy niedawno pożegnałem mą wspaniałą żonę, postawiło w złym świetle nie tylko mnie, ale i moją rodzinę. Jest to zniewaga, która nie zostanie zapomniana.
Mam nadzieję, że następnym razem poświęcicie więcej czasu na zastanowienie się nad konsekwencjami swoich artykułów zanim znów postanowicie przedstawić członka rodziny szlacheckiej w złym świetle. Niektórzy nie bywają tak wyrozumiali.
Lord Xavier Burke
Nie oczekuję odpowiedzi.
Xavier Burke
Zawód : artefakciarz, gospodarz Palarni Opium
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczony
I know what you are doing in the dark, I know what your greatest desires are
OPCM : 10 +5
UROKI : 11 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 18 +5
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 11
Genetyka : Czarodziej
Rycerze Walpurgii
Przeczytaj
Pani Redaktor! Dziękuję za otrzymaną wiadomość i pozwolę sobie odwzajemnić najlepsze życzenia z okazji święta lata. Ufam, że cała redakcja jest poruszona atmosferą lasów Wartham. List od Redakcji jest dla mnie dużym zaskoczeniem, ostatnimi laty przywykłam do pozostawania w cieniu i nie spodziewałam się zainteresowania mediów. Wciąż przyzwyczajam się do nowej pozycji mojego męża, lecz naturalnie nie odmówię rozmowy.
Warwick pełne jest wspaniałych miejsc, urokliwe tereny nad rzeką Avon potrafią ująć za serce, podobnie jak owcze fermy otacząjące miasteczko. Z Panią, Pani Redaktor, najchętniej spotkam się któregoś wieczoru w ogrodach szpitala Asfodela, który jest naszą chlubą. Cassandra Mulciber
Warwick pełne jest wspaniałych miejsc, urokliwe tereny nad rzeką Avon potrafią ująć za serce, podobnie jak owcze fermy otacząjące miasteczko. Z Panią, Pani Redaktor, najchętniej spotkam się któregoś wieczoru w ogrodach szpitala Asfodela, który jest naszą chlubą. Cassandra Mulciber
bo ty jesteś
prządką
prządką
Przeczytaj 2 grudnia 1958
Szanowna redakcjo Czarownicy! Jako wasza wierna od wielu lat czytelniczka jestem wielce ZANIEPOKOJONA artykułem dotyczącym tych obmierzłych paskudnych przerażających członków Zespołu Feniksa! Teorie, które państwo przedstawili są nie tylko wielce prawdopodobne (moja koleżanka lad panna Sparrow twierdzi, że to wyssane z palca bzdury, ale jak dla mnie to ona się okropnie myli, ponieważ lubi zadzierać nosa i twierdzić, że zawsze ma racje, a to takie trochę brzydkie zachowanie nieprawdaż?), ale też mają potwierdzenie naukowe!
W Horyzontach Zaklęć opisano zjawiskole lu lo lux parapetura perpetua, które przypomina zorzę polarną, ale te światła na niebie są b ł ę k i t n e. Czy to może oznaczać, że upadek gwiazd naruszył delikatną materię oddzielającą nasz wymiar od innego? Czy otworzyły się bramy dla fenilian i teraz przybywają do nas w zastraszających ilościach? Bardzo się martwię droga redakcjo, ponieważ mój br bardzo mi bliska osoba dzielnie walczy z tymi nicponiami, broniąc bezpieczeństwa mieszkańców Wielkiej Brytanii i chociaż jest najwspanialszym wojownikiem, tak musicie zrozumieć, że moja troska nadal jest OGROMNA. Dlatego też uprzejmie proszę was o radę!
Czy istnieje jakiś rytuał, którym mogę zapewnić mu obronę przed złymi wibracjami fenilian? Jakieś maseczki (tylko nie z błota, ma wrażliwą skórę)? Mgiełka do ciała? A może okłady z kryształów wypełnionych energią pełni księżyca? Będę bardzo wdzięczna za każdą poradę!
Ps. Czy zapach zgniłego mięsa może przejść na włosy?
Pps. Czy to prawda, że fenilianie mają błony pławne? Jeśli tak, to jak dbają o ich czystość????
Ppps. Bardzo przepraszam, jeśli Phoebus zwymiotował na państwa biurko, bardzo łatwo się zachłystuje i jest już bardzo stary, ale go pożyczyłam na chwilę, bo wygląda na bardzo godną zaufania sowę!
Nadal wielce zaniepokojonaC Rolette Stones
W Horyzontach Zaklęć opisano zjawisko
Czy istnieje jakiś rytuał, którym mogę zapewnić mu obronę przed złymi wibracjami fenilian? Jakieś maseczki (tylko nie z błota, ma wrażliwą skórę)? Mgiełka do ciała? A może okłady z kryształów wypełnionych energią pełni księżyca? Będę bardzo wdzięczna za każdą poradę!
Ps. Czy zapach zgniłego mięsa może przejść na włosy?
Pps. Czy to prawda, że fenilianie mają błony pławne? Jeśli tak, to jak dbają o ich czystość????
Ppps. Bardzo przepraszam, jeśli Phoebus zwymiotował na państwa biurko, bardzo łatwo się zachłystuje i jest już bardzo stary, ale go pożyczyłam na chwilę, bo wygląda na bardzo godną zaufania sowę!
Nadal wielce zaniepokojona
Strona 2 z 2 • 1, 2
Redakcja "Czarownicy"
Szybka odpowiedź