Wydarzenia


Ekipa forum
Laverne
AutorWiadomość
Laverne [odnośnik]29.07.16 19:24
First topic message reminder :




Laverne de Montmorency
Dostała imię po czarownicy, która zapisała się na kartach historii poprzez wynalezienie Eliksiru Miłosnego. Florean widząc, jak próbuje mu się przypodobać, stwierdził, że to imię będzie dla niej idealne. Laverne uwielbia komplementy i łatwiej jest ją przekupić pochwałą niż smakołykiem. Trzeba o tym pamiętać, bo wystarczy krzywe spojrzenie i już ma się skaleczony palec. W końcu Laverne to prawdziwa dama.


Spoiler:

[bylobrzydkobedzieladnie]


not a perfect soldier
but a good man



Ostatnio zmieniony przez Florean Fortescue dnia 18.07.17 23:52, w całości zmieniany 1 raz
Florean Fortescue
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Laverne - Page 3 F2XZyxO
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3393-florean-fortescue https://www.morsmordre.net/t3438-laverne#59673 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f278-pokatna-5-2 https://www.morsmordre.net/t4591-skrytka-bankowa-nr-854 https://www.morsmordre.net/t3439-florean-fortescue#59674

Re: Laverne [odnośnik]06.12.17 23:29
NapisałaEileen Wilde
Drogi Floreanie,Bardzo Cię przepraszam za moją ostatnią prośbę, która... cóż, okazała się być dość nietrafioną. Maj był pełen zawirowań, sam dobrze o tym wiesz. Troska o prezenty urodzinowe i torty zeszła na dalszy plan, a teraz... teraz mamy czerwiec.
Wybacz za brak porządku w treści, moje myśli wciąż są jakieś rozbiegane.

Dochodząc do meritum!

Dzień 24 czerwca będzie wyjątkowo ważnym dniem - dla mnie i dla Herewarda. Planujemy się pobrać, a co za tym idzie, urządzamy skromne wesele dla najbliższej rodziny i przyjaciół. W Szkocji, a dokładniej - nad jeziorem Loch Ness. Mamy nadzieję, że znana z tamtych okolic kelpia będzie szczęśliwie spała w swoim podwodnym królestwie i nie obudzimy jej krzykami (być może w tym momencie skromne wesele przestanie być skromne, bo krzyki mogą potrwać do rana?). Owijam w bawełnę? W każdym razie! Kompletujemy powoli wszystkie obowiązki i prócz tego, że moja mama i ja zajmiemy się zapleczem kulinarnym, to szukamy czegoś... niezwykłego! Słodkiego, chłodzącego (postaramy się otoczyć teren ślubu zaklęciami stabilizującymi temperaturę). Proszę więc o lody, tak, ale w jakiej formie? Masz może coś do zaproponowania? Byłbyś w stanie coś nam przygotować?
Oczywiście ty i Florence (wraz z osobami towarzyszącymi!) czujcie się zaproszeni i już rezerwujcie wolny wieczór 24 czerwca!

Ślę uściski,
Eileen


Ja nie przeczuwałam, tyś nie odgadł, że

Nasze serca świecą w mroku

Eileen Bartius
Eileen Bartius
Zawód : Magibotanik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
didn't i show i cared?
i do
oh, i do

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Laverne - Page 3 1hKUbRW
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1515-eileen-wilde https://www.morsmordre.net/t1553-krolicza-poczta#14938 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f222-hogsmeade-134-dom-bartiusow https://www.morsmordre.net/t3930-skrytka-bankowa-nr-429#74545 https://www.morsmordre.net/t1578-eileen-wilde#15736
Re: Laverne [odnośnik]24.12.17 0:03
11.05.1956r Lily MacDonald
Florean Rudera stoi. Pomyślałam, że od tego zacznę. Nawet udało się pozbyć wody, w każdym razie pomyślałam że zacznę od tego co pewnie chcesz wiedzieć.
A teraz Ty musisz wyjaśnić coś mi. Nie można całować kobiety i po prostu się teleportować. Po pierwsze nie można się teraz teleportować, to zbyt ryzykowne, mogłeś się rozszczepić w jakiejś anomalii! A po drugie... Poza tym to nie fer. Poza tym o co chodzi? Rany, cokolwiek napiszę, brzmi głupio, przepraszam że ta kartka jest taka pokreślona, ale to już kolejna próba napisania tego listu, a zmęczenie sprawia że mój mózg nie do końca współpracuje. Przepraszam, że tak Cię zignorowałam, działo się strasznie wiele, wiesz z resztą, nie sądziłam że to co się między nami pojawiło traktujesz poważnie. nie wiedziałam jak podchodzisz do tego co zaczęło się między nami dziać, trwało tylko chwilkę, a dookoła wszystko się waliło, działo się tak wiele. Mam w głowie straszny mętlik i czuję się jak idiotka nawet pisząc Ci ten list, bo niczego nie mogę zrozumieć, nawet samej siebie. A ucieczka była najgorszym, co mogłeś zrobić. Tak, pisze to mistrzyni ucieczek i chowania głowy w piasek. Lily


Maybe I'm scared because you mean more to me than
any other person.

Lily MacDonald
Lily MacDonald
Zawód : Ex iluzjonistka, obecnie wytwórca i naprawiacz mebli.
Wiek : 26
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
Creagan an fhithich!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3510-lily-macdonald#61296 https://www.morsmordre.net/t3545-kukulka https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f102-fleet-street-187-9 https://www.morsmordre.net/t4801-skrytka-bankowa-nr-878#102962 https://www.morsmordre.net/t3580-lily-macdonald#64284
Re: Laverne [odnośnik]28.12.17 13:12
11.05.1956r Lily MacDonald
Flo, To w sumie dosyć tragikomiczne, że najodważniejsze osoby jakie znam uciekają, kiedy trzeba rozmowy, choć jestem pewna że stałyby obok gdyby zamiast uczuć atakował nas jakikolwiek demon, albo i pięć demonów. Jesteśmy jak dzieci we mgle.
Kiedy coś w życiu dokonuje zwrotu o sto osiemdziesiąt stopni, trudno jest podejmować decyzje, czy chociaż układać myśli. Nie jestem z Mattem, choć opiekuje się mną i chwilami czuję, że powinnam się odwdzięczyć w jakiś sposób. Choć to by była najgorsza droga na świecie i na pewno bym go tym nie uszczęśliwiła, taka przyczyna nie wchodzi nawet w grę. Czasami myślę, że mogłabym czuć do niego coś więcej, ale chwilę potem znowu dzieje się coś dziwnego, lub on z jakiejś przyczyny ucieka.
Nie wiem, czy powinnam Ci o tym pisać. Rany, dałabym wszystko żeby ktoś mi powiedział, co powinnam. Nie chciałabym, żebyś poczuł się oszukany, dlatego chcę wyjaśnić Ci tę dziwaczną sytuację, choć czuję, że zaczynam się tłumaczyć i czuję się winna, tylko właściwie to nie wiem dlaczego.
Tak czy inaczej nie przepraszaj, bo nie mam się o co gniewać. Nie wiem, jakim sposobem mogłam w taki sposób zainteresować tak wspaniałe osoby, ale nie mam prawa się złościć. Mam tylko nadzieję, że nie stracę przyjaciela. Ani jednego. Bo - wierz lub nie - skoczyłabym za Wami w ogień. Pewnie zapłakana, zająkana i w pełnej panice, ale też się liczy, prawda? Lily


Maybe I'm scared because you mean more to me than
any other person.

Lily MacDonald
Lily MacDonald
Zawód : Ex iluzjonistka, obecnie wytwórca i naprawiacz mebli.
Wiek : 26
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
Creagan an fhithich!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3510-lily-macdonald#61296 https://www.morsmordre.net/t3545-kukulka https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f102-fleet-street-187-9 https://www.morsmordre.net/t4801-skrytka-bankowa-nr-878#102962 https://www.morsmordre.net/t3580-lily-macdonald#64284
Re: Laverne [odnośnik]30.12.17 13:24

Foxczerwiec 1956
Floreanie,
nie podzielam twojego myślenia o brakach w czarowaniu – wręcz przeciwnie, na własne oczy widziałem, jak w sytuacjach kryzysowych świetnie radzisz sobie z różdżką. Zgodzę się jednak, że trening nigdy nie jest czasem zmarnowanym. Zwłaszcza teraz. Podobnych próśb nigdy nie rozpatruję w kategoriach naprzykrzania się. Wręcz przeciwnie – uważam, że to mój obowiązek, aby ci pomóc. Sam cię w t o wciągnąłem, odpowiedzialność spoczywa więc na moich barkach.

Możesz na mnie liczyć. Spotkajmy się w zaczarowanym sadzie na przedmieściach Londynu, z uwagi na śnieg nikt nie powinien nam tam przeszkadzać.

Fox

 


Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
Frederick Fox
Frederick Fox
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 34 (37)
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Zaręczony

fire is catching
and if we burn
you burn with us

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Laverne - Page 3 Giphy
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t2155-frederick-fox#32552 https://www.morsmordre.net/t2178-poczta-fryderyka#33148 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f413-devon-lisia-nora https://www.morsmordre.net/t3769-skrytka-bankowa-nr-605#69393 https://www.morsmordre.net/t2332-freddie-fox#35856
Re: Laverne [odnośnik]30.12.17 17:43
NapisałaEileen Wilde
Drogi Floreanie, Ogromnie cieszę się, że zgodziłeś się być współtwórcą tego wydarzenia, w imieniu swoim i Herewarda bardzo Ci za to dziękuję! I mam nadzieję, że faktycznie wszyscy, którzy przyjdą bawić się z nami, choć na chwilę przestaną myśleć o kłębiących się na niebie chmurach. Chwila czasami naprawdę wystarczy, żeby odetchnąć.
Co do propozycji - oboje zgadzamy się w kwestii, że tort lodowy będzie spełnieniem naszych marzeń! Barty szepcze mi na ucho, że czekolada z miętą będzie idealna, a ja mówię, żeby dołożyć też do niej pistacje. Dolne piętro może być neutralne - ma smakować przede wszystkim gościom! Liczymy na Twoje rozeznanie w smakach, Floreanie, i dajemy Ci w tej kwestii wolną rękę. Nie bój się o odpowiedzialność - wszystko, co wyjdzie spod Twoich lub Waszych palców będzie doskonałe, jesteśmy tego pewni!
Oprócz tortu faktycznie dobrym rozwiązaniem byłyby osobne gałki lodów, może niewielkie desery lodowe z bitą śmietaną i owocami. Mi samej już ślinka cieknie!

Ślę uściski,
Eileen


Ja nie przeczuwałam, tyś nie odgadł, że

Nasze serca świecą w mroku

Eileen Bartius
Eileen Bartius
Zawód : Magibotanik
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
didn't i show i cared?
i do
oh, i do

OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica
Laverne - Page 3 1hKUbRW
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t1515-eileen-wilde https://www.morsmordre.net/t1553-krolicza-poczta#14938 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f222-hogsmeade-134-dom-bartiusow https://www.morsmordre.net/t3930-skrytka-bankowa-nr-429#74545 https://www.morsmordre.net/t1578-eileen-wilde#15736
Re: Laverne [odnośnik]06.01.18 2:22
Przeczytaj Titus Ollivander
Szanowny panie Fortescue, takich wypadów się nie zapomina. Mam wrażenie, że szczególnie moje nozdrza nie są w stanie się uwolnić od zapachu zgniłych zwłok. W tym momencie, kiedy moja dłoń kreśliła te słowa, poczułem dreszcz biegnący wzdłuż kręgosłupa. Brrr! Niemniej bardzo się cieszę z otrzymanej korespondencji i mam trochę wyrzuty sumienia, że sam nie odzywałem się tak długo! Na szczęście mam też coś na swoje usprawiedliwienie - ostatnie półtora miesiąca spędziłem poza wyspami, odcięty od swojej sowy. To było niespecjalnie fascynujące półtora miesiąca...
W każdym razie od naszego ostatniego spotkania faktycznie minęły całe wieki! Wiesz, Florianie, pewnie nie powinienem się tym chwalić, ale na początku kwietnia wziąłem udział w wyścigu miotlarskim i zająłem trzecie miejsce! Ja, co z miotłami mam tyle wspólnego co mnie nauczyli w Hogwarcie, poradziłem sobie lepiej niż niektórzy gracze Quidditcha, bo i tacy brali udział w tej szalonej konkurencji. Co prawda skończyło się to dla mnie nocą w jakże luksusowej celi w Tower, ale wciąż czuję pewne skoki euforii jak tylko o tym pomyślę. Ufam, że zostanie to między nami! Oprócz tego jednego incydentu raczej wszystko toczyło się swoim powolnym rytmem (pomimo wielu zawirowań burzących porządek naszego świata) - praca, nauka, praca, nauka, wyjazd, powrót, praca, nauka...
A jak Tobie mija życie? Jak Ci się wiedzie? Jak układa? Co ciekawego wydarzyło się ostatnio w lodziarni?

O! Właśnie! Miałem już kończyć ten krótki list, ale w porę przypomniał mi się pewien szalony sen z Tobą w roli głównej! To było już jakiś czas temu, nie pamiętam dokładnie kiedy, pewne szczegóły umknęły mi zaraz po przebudzeniu, ale wyobraź sobie, że w tym śnie ganialiśmy po lesie z olbrzymem. Z olbrzymem! Czyste wariactwo, prawda?

Chętnie skorzystam z zaproszenia, szczególnie, że mamy przecież lato, nawet jeśli aura na zewnątrz chce nam wmówić cos całkiem przeciwnego... Mam nadzieję, że wraz z nadejściem kolejnego miesiąca wszysto wróci do normy. Chciałbym móc cieszyć się ładną pogodą zanim jesień zawita na wyspach.

PS Dzień Błaznów rządzi się swoimi prawami! Kto wie, może w przyszłym roku role się odwrócą i to my będziemy buszować w Słodkiej Próżności pod nieobecność pracowników : ) a może to w Różdżkarni zapanuje wówczas chaos? Czas pokaże. pozdrawiam,
Titus


Every great wizard in history has started out as nothing more than what we are now, students.
If they can do it,

why not us?

Titus F. Ollivander
Titus F. Ollivander
Zawód : uczy się różdżkarstwa
Wiek : 19
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
first learn the rules,
then break them
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3427-tytus-flawiusz-w-budowie#59470 https://www.morsmordre.net/t3451-poczta-titusa#59932 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-holcot-dworek-ollivanderow https://www.morsmordre.net/t3485-t-f-ollivander#60769
Re: Laverne [odnośnik]08.01.18 22:28
Do listu dołączona była starannie zapakowana paczka.

27 maja Solange Baudelaire
Floreanie Zgodnie z obietnicą przesyłam ci zaprojektowany na zamówienie garnitur oraz kolorowe dodatki. Mam nadzieję, że będzie spełniał twoje oczekiwania i przede wszystkim - oby dobrze się nosił. Jest na tyle neutralny, że założysz go z pewnością częściej, niż tylko na ślub. Ale ty, jak mało kto, dobrze o tym wiesz.
W razie gdyby coś było nie tak, pisz śmiało. Pozdrów ode mnie Florence. Solange


don't want to give you up, there's never time enough (...) I'm running out of luck, promises
ain't enough.
Solene Baudelaire
Solene Baudelaire
Zawód : projektantka
Wiek : 27 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
She smelled like white roses and felt as fragile and satiny as her dress.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Laverne - Page 3 Tumblr_oo7oyahdyU1v4h7k3o6_400
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4706-solene-baudelaire-budowa#100715 https://www.morsmordre.net/t4836-echo#103798 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f323-lavender-hill-100-domostwo-krewnych-baudelaire-ow https://www.morsmordre.net/t5563-skrytka-bankowa-nr-1212 https://www.morsmordre.net/t4775-solene-baudelaire
Re: Laverne [odnośnik]08.01.18 23:06
27 maja Solange Baudelaire
Floreanie Przestań przepraszać. Nie masz za co i nie zrobiłeś nic, co mogłoby mnie urazić. W zasadzie poprawiłeś mi nastrój na resztę dnia, a przy okazji byłeś miłą odmianą wśród moich dotychczasowych klientów. To duży wyczyn, dlatego głowa do góry. Solange


don't want to give you up, there's never time enough (...) I'm running out of luck, promises
ain't enough.
Solene Baudelaire
Solene Baudelaire
Zawód : projektantka
Wiek : 27 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
She smelled like white roses and felt as fragile and satiny as her dress.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półwila
Laverne - Page 3 Tumblr_oo7oyahdyU1v4h7k3o6_400
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4706-solene-baudelaire-budowa#100715 https://www.morsmordre.net/t4836-echo#103798 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f323-lavender-hill-100-domostwo-krewnych-baudelaire-ow https://www.morsmordre.net/t5563-skrytka-bankowa-nr-1212 https://www.morsmordre.net/t4775-solene-baudelaire
Re: Laverne [odnośnik]08.01.18 23:31
20.05 Florence Fortescue
Kochany Florku, wybacz mi proszę, dziś Joey wychodzi ze szpitala. Chciałam mu pomóc i niestety straciłam poczucie czasu! Zapewniam Cię, że nic się nie dzieje. Doceniam Twoją troskę, jednak naprawdę nie masz powodów do zmartwień.
A co do panny Baudelaire... Na pewno nie było tak źle! Faktycznie, muszę Cię przeprosić z całego serca, zupełnie zapomniałam o fakcie, że ma w sobie krew wil! Faktycznie, jest niezwykle urodziwa, na mnie to jednak nie działa, dlatego zupełnie wypadło mi to z głowy! Jestem jednak pewna, że nie było tak źle jak opowiadasz. Panna Baudelaire jest bardzo wyrozumiała!
Ale masz rację, popełniłam błąd i bardzo Cię za niego przepraszam. Naturalnie, pójdę do pracowni panny Baudelaire, kiedy tylko garnitur będzie gotowy. Wiem jednak, że na pewno będziesz z niego zadowolony i zapomnisz o nieprzyjemnych aspektach swojej wizyty u niej bardzo szybko, gdy go zobaczysz. A twojej reputacji na pewno nic nie jest.
Ściskam
Florka


What is my life?
Am I doing this right?
I just realized that I might

Not know what the hell is going on!

Florence Fortescue
Florence Fortescue
Zawód : Bezrobotna
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
If you can't see anything beautiful about yourself...
Get a better mirror
Look a little closer
Stare a little longer
OPCM : 5 +2
UROKI : 4 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 10
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 3
Genetyka : Czarownica
Laverne - Page 3 Tumblr_p0ebmcr3Ki1wbxqk4o1_540
Neutralni
Neutralni
https://www.morsmordre.net/t3964-florence-fortescue https://www.morsmordre.net/t3969-hiacynt#76587 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f278-pokatna-5-2 https://www.morsmordre.net/t3970-florence-fortescue#76622
Re: Laverne [odnośnik]18.05.18 16:32
Przeczytaj Frances Montgomery
Florean, lenistwo oczywiście Ci wybaczam, ale tylko dlatego, że odpowiedź piszę również zza ściany, korzystając z cierpliwości i grzeczności Twojej sowy. Gdyby nie zaczekała, musiałbyś ugościć mnie herbatką, kiedy przyszłabym powiedzieć, że nie, nie mam żadnych planów, a na festiwal wybiorę się z chęcią. Ostatnio brałam w nim udział szmat czasu temu, czas najwyższy zobaczyć go jeszcze raz. Weźmiemy wspólny świstoklik?
Do zobaczenia,   Frances
-->
PS Herbatką być może będziesz musiał ugościć mnie i tak, wpadnę do Ciebie na dniach z kilkoma książkami, które mogą Ci się spodobać.


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Laverne - Page 3 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Laverne [odnośnik]23.05.18 13:20
☙ 3 / VII / 1956 ❧ Constantine Ollivander
Drogi Floreanie, Niezmiernie cieszy mnie list od Ciebie - dziękuję za to, że się do mnie odezwałeś. Wspomnienie naszego poprzedniego spotkania budzi mieszane odczucia, ale najważniejsze, iż wyszliśmy z tego cało. Otrzymałem swoją lekcję, a także dowiedziałem się, że na przyjaciołach zawsze można polegać. Znasz mnie, kłopoty zdają się nie odstępować mojego cienia, lecz starałem się na siebie bardzo uważać, przynajmniej w zeszłym miesiącu, i czuję się bardzo dobrze. A czy u Ciebie wszystko w porządku, jak się ma Twoja siostra?

Wybacz za małe opóźnienie w dostarczeniu odpowiedzi. Dosłownie dzień wcześniej powróciłem z Francji - chyba nie nadarzyła się okazja, by Ci o tym powiedzieć. W ramach pracy, podążając za śladem odnalezionym właśnie w bibliotece. Och, i kolejna sprawa, tylko proszę, nie martw się na zapas, ale nawałnica zniszczyła nasz dworek w Silverdale i od drugiej połowy maja mieszkamy z nestorem w głównej posiadłości. Jest dobrze, wiesz, mam bliżej Titusa i odkrywam nowe zakamarki zamku. Przechodzą jednak do Twojej prośby; moją ciekawość od razu pochwyciła wzmianka o tej zielarce. Obce mi są rozdziały mugolskiej historii, aczkolwiek to brzmi fascynująco jak i przerażająco za razem. Czarodzieje pochłaniani przez płomienie, ataki niemagicznych na wiedźmy? To dopiero czasy, któż by pomyślał jak role się odwrócą, czy my się kiedyś nauczymy szacunku do innych... przepraszam, zszedłem na temat poboczny, oczywiście, że chętnie otworzę przed Tobą drzwi naszej biblioteki! Książki kurzą się w samotności, podobne opowieści nie powinny zostać zapomniane. Znasz pochodzenie owej badaczki, gdyby jeszcze dotrzeć do jej nazwiska czy konkretnych dat, może by było łatwiej, ale jestem dobrej myśli. Chyba wiem, gdzie znaleźć dawne kroniki Ollivanderów, możemy zacząć tam.

To oficjalnie - czy pan, panie Fortescue, zechciałby mnie odwiedzić w najbliższych dniach? Zapraszam do Lancaster Castle, poinformuję o wszystkim ojca, który na pewno nie będzie miał nic przeciwko, zważywszy na naszą historię.

Z pozdrowieniami
Laverne - Page 3 ZF2ngiP

PS. Nie odmówiłby też lodów. Czy można je wynieść poza lodziarnię? Och, tylko musielibyśmy je ukryć przed panem Pritchardem. Nie pozwala niczego wnosić między regały.



by the sacred grove, where the waters flowwe will come and go, in the forest
Constantine L. Ollivander
Constantine L. Ollivander
Zawód : badacz i ilustrator flory magicznej
Wiek : 21/22
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
broken boy
yet to find a way around
a dark and ever-growing cloud
that has him always looking down
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
plants are friends
Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t5068-constantine-ollivander https://www.morsmordre.net/t5083-paladyn https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f240-lancashire-lancaster-castle https://www.morsmordre.net/t5082-skrytka-bankowa-nr-1276#110210 https://www.morsmordre.net/t5081-constantine-ollivander#110205
Re: Laverne [odnośnik]25.07.18 3:43
lipiec 1956
Panie Fortescue, Rozumiem Pańską motywację, dlatego nie mogę się nie zgodzić, choć rzeczywiście pracy mi nie brakuje. Czasy stają się coraz bardziej niespokojne, więc potrzeba, aby odpowiedni ludzie posiadali odpowiednie umiejętności do obrony zarówno siebie, jak i innych. Proponuję spotkać się w najbliższą środę o godzinie 17 w ustronnym miejscu. Na północnych obrzeżach Londynu znajduje się opuszczona chata, być może Pan o niej słyszał.
W razie czego proszę napisać do mnie z propozycją innego terminu spotkania, gdyby ta data z jakichś względów nie pasowała. K. Rineheart



There’s a storm inside of us. A burning. A river. A drive. An unrelenting desire to push yourself harder and further than anyone could think possible. Pushing ourselves into those cold, dark corners where the bad things live, where the bad things fight. We wanted that fight at the highest volume. A loud fight. The loudest, coldest, hottest, most unpleasant of the unpleasant fights.
Kieran Rineheart
Kieran Rineheart
Zawód : Rebeliant
Wiek : 54
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowiec
I have a very particular set of skills, skills I have acquired over a very long career. Skills that make me a nightmare for people like you.
OPCM : 40+5
UROKI : 25+2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 1
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Czarodziej
Laverne - Page 3 AiMLPb8
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t5879-kieran-rineheart https://www.morsmordre.net/t5890-aedus#139383 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f205-opoka-przy-rzece-wye-walia https://www.morsmordre.net/t5895-skrytka-bankowa-nr-1467 https://www.morsmordre.net/t5907-k-rineheart#139780
Re: Laverne [odnośnik]23.10.18 21:33
.
Flo! Piszę w sumie z kilkoma sprawami. Po pierwsze nie zdziw się, choć ja sam się dziwię, jakoś pod koniec września zwalniam się w Próżności! Nie wyrabiam się z niczym, w sumie na prawdę totalnie z niczym dlatego piszę, bo w sumie chciałem pogadać ale ciągle gdzieś gonię. Chcę otworzyć własną cukiernię. W sumie jestem w trakcie. Cukiernię z typowo magicznymi produktami, bardziej sklep ze stolikami jako opcją.
Druga szalona nowina, piszę do Ciebie właśnie uwaga z Munga i to nie jako pacjent, a jako URZĘDNIK. Szef Urzędu ds. Patentów Absurdalnych napisał do mnie po tym artykule w Czarownicy i dostałem propozycję pracy. Szał, co? Hehe w sumie nadal brzmi to jak żart.
No ale trochę się chwalę, trochę się żalę bo skaczę i biegam i przed goblinami uciekam i nawet dla kumpla chwili nie mam, a chciałem przy okazji zagadać czy jak trochę się uspokoję a w sumie to lepiej wcześniej, tak w sumie już-teraz-zaraz znajdziesz chwilę, żeby mi coś powiedzieć o prowadzeniu interesu. Bo w sumie to mam kolejną pożyczkę, chyba mam lokal, mam już całkiem sporo produktu i coraz bardziej mnie to wszystko przeraża bo z każdą chwilą się okazuje, że potrzebuję czegoś jeszcze i jeszcze i jeszcze coś trzeba zrobić i mam ochotę palnąć sobie w łeb.
Tak, bawię się tym wszystkim doskonale, dobrze zgadłeś.
Moje uszanowanie, Urzędnik Bott (hehe)



Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Laverne - Page 3 Giphy
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
https://www.morsmordre.net/t3352-bertie-bott https://www.morsmordre.net/t3460-jerry#60106 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f304-west-country-dolina-godryka-24 https://www.morsmordre.net/t3537-skrytka-bankowa-nr-844 https://www.morsmordre.net/t3389-bertie-bott
Re: Laverne [odnośnik]08.12.18 22:01
Przeczytaj 01. 02.03.09.1956
Florean! Nie mogę spać. Kiedyś tutejsze łóżka były najwygodniejszymi na ziemi, no i ten spokój, a teraz trzęsę się z nerwów przed pierwszą lekcją. Będę musiała wejść do pokoju nauczycielskiego, wyobrażasz sobie?! Bo ja za nic. I to jeszcze tak, żeby nie wyglądało, że się zgubiłam, tylko jest tam dla mnie miejsce…
Wybacz, nie chciałam tak biadolić, dlatego nie wysłałam tego listu wczoraj. Uznałam, że warto chociaż donieść Ci, jak było na pierwszych zajęciach. Nieźle, chyba się nie zbłaźniłam, no i nikt nie wylądował u Poppy w skrzydle szpitalnym. Może to i marny sukces, ale szczerze powiedziawszy – oczekiwania mam niewielkie i to w zupełności mi wystarcza.
Niedługo się zobaczymy, co? Zbliża się spotkanie, mam nadzieję, że przyjdziesz. Może zostaniesz w Hogsmeade na chwilę potem? Byłoby miło.
A tym na dworcu, w pociągu, to się nie przejmuj. To nic takiego, nie myśl nad tym za długo. Znasz mnie przecież.
Przepraszam. Albo wiesz co, wcale nie przepraszam. Ani trochę.
Do zobaczenia!   Fran


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Laverne - Page 3 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Laverne [odnośnik]05.01.19 23:51
A. L. 16.10.1956
Szanowny Panie, minęło trochę czasu, odkąd miałem okazję dyskutować z kimkolwiek na temat jakiegokolwiek mojego dzieła. Nie ukrywam jednak, że to dosyć miłe, co Pan pisze o samej książce i tempie, jakie przyjął Pan przy jej czytaniu. Dziękuję najuprzejmiej za pochlebstwa. Proszę pamiętać, że Czytelnik to najistotniejszy element w literackiej machinie, toteż Jego słowo ma, mimo wszystko, największe możliwe znaczenie.
Jak zdążył Pan już zauważyć, anomalie magiczne wprowadzają do tematu Kodeksu Tajności niezliczone komplikacje i sprawiają, że w obecnej formie jest on co najmniej przestarzały. Rzecz jasna, przeobrażenie go na potrzeby naszych czasów tworzy zupełnie nowy problem, choć ten zdołał już napotkać się z pewnymi mniej lub bardziej moralnie słusznymi sposobami na jego rozwiązanie: czytał Pan mój tekst, wie więc Pan, że mowa o Grindelwaldzie i jego wyraźnym ekstremizmie.
Śmiem twierdzić, że Kodeks Tajności mógłby nawet zostać całkowicie zniesiony. Niestety, w obecnym stanie brytyjskiej polityki czarodziejskiej, to jedynie marzenia. Jeśli jednak założymy, czysto teoretycznie, że obecny konflikt dobiegł końca, a kraj zdołał się ustabilizować, napotykamy wciąż kwestię mugolską. Jako czarodzieje jesteśmy postawieni na wyraźnie wyższej pozycji w hierarchii świata – nie sądzę jednak, że rozwiązanie sprawy wymagałoby używania siły. Choć mugolom z pewnością brakuje pewnych osiągnięć cywilizacyjnych, nie sposób nie zobaczyć w nich tego samego, co w rdzennych mieszkańcach Ameryki widzieli już na samym początku Ery Kolonizacji co bystrzejsi filozofowie. Z drugiej strony: nie możemy przewidzieć reakcji mugoli na pełne wyjście czarodziejów z ukrycia. To niewiadoma, którą należy brać przy wszystkich przewidywaniach pod uwagę, bowiem to ona sprawia, że absolutnie niczego nie można się spodziewać w stu procentach, jeśli mówi się o tej sprawie.
Pozwoliłem sobie na dygresję – mam nadzieję, że mi ją Pan wybaczy. To chyba lekkość pióra wróciła mi od tej długiej przerwy i doprosiła się o chwilę wolności. Ciekawię się, co Pan sądzi o Kodeksie Tajności. Proszę się nie ograniczać: pisarze to, wbrew pozorom, również czytelnicy.Z poważaniem,
lord Amadeus Lestrange.
Amadeus Lestrange
Amadeus Lestrange
Zawód : osoba publiczna / filozof
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Zaręczony
There is a thin line between pride and hatred.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t4420-amadeus-lestrange https://www.morsmordre.net/t4467-immanuel#95389 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f317-wyspa-wight-thorness-manor https://www.morsmordre.net/t6968-skrytka-bankowa-nr-1152#183112 https://www.morsmordre.net/t4469-a-lestrange#95395

Strona 3 z 7 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Laverne
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach