Zorya
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Zorya Utrennyaya
[bylobrzydkobedzieladnie]
Zorya Utrennyaya to jedyne imię, na które sowa Cassandry - po wielu próbach - zaczęła reagować; jest kapryśna, miewa nastroje, czasem się boczy, zamiast oddać list, robiąc to wtedy, kiedy ma na to ochotę i zasadniczo wydaje się raczej uciążliwa niż posłuszna.
Przeczytaj
Szanowny Panie bardzo cię kocham C. V. Mulciber
[bylobrzydkobedzieladnie]
bo ty jesteś
prządką
prządką
Ostatnio zmieniony przez Cassandra Vablatsky dnia 25.02.24 16:05, w całości zmieniany 20 razy
Przeczytaj Neala Weasley
Szanowny Pani Cassandro, mam głęboką nadzieję, że mojej sowie, a właściwie to sowie mojego brata, ale też mojej, udało się Panią odnaleźć. Co więcej, też wierzę że Pani córce - Lysie, nic się nie stało, mimo całego tego anomaliowego zgiełku, którego obie doświadczyłyśmy. Co najważniejsze jednak chciałam Pani podziękować, Pani Cassandro. Za naukę, za cierpliwość i za towarzystwo. Mam nadzieję, ze przyszłość przyniesie dla Pani wszystko, co najlepsze.
PS. Czy to prawda, że zaparzone liście mięty łagodzą ból po oparzeniach jak się na te rany te liście po ostygnięciu położy? Wyczytałam tak w jednej z książek i odczułam nieprzemożoną (ładne słowo, prawda?) potrzebę skonfrontowania tej informacji.
Życzę miłego wieczoru.
Neala Weasley
PS. Czy to prawda, że zaparzone liście mięty łagodzą ból po oparzeniach jak się na te rany te liście po ostygnięciu położy? Wyczytałam tak w jednej z książek i odczułam nieprzemożoną (ładne słowo, prawda?) potrzebę skonfrontowania tej informacji.
Życzę miłego wieczoru.
Neala Weasley
she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley
Zawód : asystentka uzdrowiciela, pomocnica w Sanatorium
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10 +3
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 15 +6
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj
Cassandro,Alisę znaleziono martwą na Białym Moście. Uznałem, że chciałabyś wiedzieć.
R.
R.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Przeczytaj
Cassandro,gdziekolwiek się znajduje, jestem pewien, że zaznała spokoju, a jej duch nie będzie umęczony błądził po ziemi. Jej ciało wciąż pozostaje zamknięte w piwnicach Munga, za dwa dni zostanie złożone w ziemi, tuż obok Grahama. Nie będzie żadnej uroczystości.
Mówią, że uległa drastycznemu rozszczepieniu podczas teleportacji. Jej obrażenia były zbyt rozległe, by jej pomóc. Magia staje się coraz bardziej nieokiełznana i niebezpieczna. Trzeba używać jej z rozwagą. Jeśli potrafisz obchodzić się bez niej, nie podejmuj niepotrzebnego ryzyka. Kto będzie pertraktował ze Śmiercią w naszym imieniu, gdy Ciebie zabraknie?
Nie tylko złe wieści do mnie docierają, wiem również o tym, że siła naszej sprawy rośnie. Jeśli targają Tobą wątpliwości wiedz, że jesteś bezpieczniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Nie będziesz żałować tej decyzji. Mam nadzieję, że i On również nie.
Uważam. Zawsze.
R.
Mówią, że uległa drastycznemu rozszczepieniu podczas teleportacji. Jej obrażenia były zbyt rozległe, by jej pomóc. Magia staje się coraz bardziej nieokiełznana i niebezpieczna. Trzeba używać jej z rozwagą. Jeśli potrafisz obchodzić się bez niej, nie podejmuj niepotrzebnego ryzyka. Kto będzie pertraktował ze Śmiercią w naszym imieniu, gdy Ciebie zabraknie?
Nie tylko złe wieści do mnie docierają, wiem również o tym, że siła naszej sprawy rośnie. Jeśli targają Tobą wątpliwości wiedz, że jesteś bezpieczniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Nie będziesz żałować tej decyzji. Mam nadzieję, że i On również nie.
Uważam. Zawsze.
R.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Przeczytaj
Cassandro,dwudziestego drugiego maja, przed zachodem słońca. Miejsce zapewne znasz.
Zabrzmiało to w ten sposób? Wiem, że jesteś rozważna i roztropna, dobrze kalkulujesz ryzyko i nie podejmujesz go kiedy nie jest niezbędne. Wiem też o Twojej asystentce, Mariannie. Jeśli będzie dla Ciebie uciążliwa lub będzie ci się naprzykrzać poinformuj o tym Deirdre. Będzie wiedziała, co z nią zrobić.
Pouczające? Wybornie. Liczyłem na to.
Jeśli udało mu się otworzyć Twoje oczy, podejrzewam, że będziesz zainteresowana tym, do czego się przymierzamy. Wspomniał Ci o tym? Nasze założenia ocierają się o niemożliwe, ale wierzę, że odniesiemy sukces - jak zawsze. Praktyki pozwolą nam stworzyć siłę, która przysłuży się Czarnemu Panu, a Tobie może nawet pozwoli zrozumieć istotę działania anomalii i jej wpływu na dzieci, takie jak Lysa. I nie mam na myśli zgłębiania teorii i zanurzeniu się w opasłych tomiszczach, a praktykę na żywym organizmie.
Na kilku żywych organizmach.
R.
Zabrzmiało to w ten sposób? Wiem, że jesteś rozważna i roztropna, dobrze kalkulujesz ryzyko i nie podejmujesz go kiedy nie jest niezbędne. Wiem też o Twojej asystentce, Mariannie. Jeśli będzie dla Ciebie uciążliwa lub będzie ci się naprzykrzać poinformuj o tym Deirdre. Będzie wiedziała, co z nią zrobić.
Pouczające? Wybornie. Liczyłem na to.
Jeśli udało mu się otworzyć Twoje oczy, podejrzewam, że będziesz zainteresowana tym, do czego się przymierzamy. Wspomniał Ci o tym? Nasze założenia ocierają się o niemożliwe, ale wierzę, że odniesiemy sukces - jak zawsze. Praktyki pozwolą nam stworzyć siłę, która przysłuży się Czarnemu Panu, a Tobie może nawet pozwoli zrozumieć istotę działania anomalii i jej wpływu na dzieci, takie jak Lysa. I nie mam na myśli zgłębiania teorii i zanurzeniu się w opasłych tomiszczach, a praktykę na żywym organizmie.
Na kilku żywych organizmach.
R.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Przeczytaj
Cassandro,Marianna jest częścią naszej sprawy, członkinią Rycerzy Walpurgii. Jej obecność podczas pożaru Białej Wywerny zwróciła oczy aurorów w jej kierunku, dopominają się o nią, lecz nie stawi się na żadne przesłuchanie w ministerstwie. Musi się ukryć, Deirdre miała z Tobą pomówić. Goshawk jest początkującą uzdrowicielką, ale przede wszystkim pojętną uczennicą i usłużną dziewczyną. Zarobi na swój pobyt w Twej lecznicy i wspomoże Cię we wszystkim. Brak Ci rąk do pracy, wykorzystasz ją wedle uznania, a ona będzie Ci za to wdzięczna. Jej nazwisko przestanie być interesujące wraz z końcem czerwca. Inne sprawy zajmą umysły pracowników ministerstwa.
Według zapisków naszych przodków dzieci, które tłumiły w sobie magię były zdolne do zmieniania jej w demoniczną energię o wielkiej, nieposkromionej sile. Zamierzamy to sprawdzić, lecz ktoś musi doglądać tych młodych czarodziejów, określać stan ich zdrowia, kondycję psychiczną, utrzymać przy życiu. Mogłabyś ich obserwować, obserwować zaburzenia, które nimi władają. Być może z tej okazji staną się i Twoim obiektem badań, które wyrwą Twoją córkę ze szponów anomalii. Czyż nie obiecałem Ci możliwości zgłębiania takiej wiedzy?
Postaw karty, Cassandro. Spójrz w nie i sprawdź, czy Śmierć nadchodzi.
R.
Według zapisków naszych przodków dzieci, które tłumiły w sobie magię były zdolne do zmieniania jej w demoniczną energię o wielkiej, nieposkromionej sile. Zamierzamy to sprawdzić, lecz ktoś musi doglądać tych młodych czarodziejów, określać stan ich zdrowia, kondycję psychiczną, utrzymać przy życiu. Mogłabyś ich obserwować, obserwować zaburzenia, które nimi władają. Być może z tej okazji staną się i Twoim obiektem badań, które wyrwą Twoją córkę ze szponów anomalii. Czyż nie obiecałem Ci możliwości zgłębiania takiej wiedzy?
Postaw karty, Cassandro. Spójrz w nie i sprawdź, czy Śmierć nadchodzi.
R.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Przeczytaj
Cassandro,wiem, że starasz się trzymać obcych z daleka. Wiem również, że jeśli przedstawisz jej zasady, sumiennie będzie się ich trzymać. Zdobyta u Ciebie wiedza pozwoli jej wspomóc nas w sytuacjach, w których będzie liczył się czas i szybkość reakcji, a ona będzie w pobliżu. Przekazując jej niektóre informacje i ucząc ją pewnych praktyk zwiększysz prawdopodobieństwo przeżycia, a tym samym sukcesu, którego profity odczujemy wszyscy.
Bardzo mi to schlebia, niestety, na początkowym etapie badań niewiele możemy mówić o dobrej zabawie. Ich obecność wydaje się jednak od razu znośniejsza, jeśli pomyśleć o naukowym podejściu do tego eksperymentu i możliwościach, jakie można z nich wycisnąć. Dosłownie. Nie będziesz musiała ich trzymać w lecznicy. Mamy do dyspozycji lokal na Nokturnie. Jest wystarczająco duży, by pomieścić gromadkę dzieci i wystarczająco odstraszający, by trzymać wścibskie nosy z dala od drzwi.
Jeśli jednak chcesz się bawić, możemy o tym podyskutować.
R.
Bardzo mi to schlebia, niestety, na początkowym etapie badań niewiele możemy mówić o dobrej zabawie. Ich obecność wydaje się jednak od razu znośniejsza, jeśli pomyśleć o naukowym podejściu do tego eksperymentu i możliwościach, jakie można z nich wycisnąć. Dosłownie. Nie będziesz musiała ich trzymać w lecznicy. Mamy do dyspozycji lokal na Nokturnie. Jest wystarczająco duży, by pomieścić gromadkę dzieci i wystarczająco odstraszający, by trzymać wścibskie nosy z dala od drzwi.
Jeśli jednak chcesz się bawić, możemy o tym podyskutować.
R.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Przeczytaj 5 VI
Cassandro, wybacz za zwłokę w odpowiedzi, ostatnio wiele się działo, uniemożliwiając mi spokojne pochwycenie pióra i nakreślenie do Ciebie kilku słów. Upływ czasu nie zmienił jednak mej dumy - ta rośnie z każdą godziną. Wiedziałam, że jesteś odpowiednią osobą, by dostąpić Jego łaski i zaszczytu, nie czuję więc zdziwienia, jedynie radość, że osoba tak mądra i utalentowana, jak Ty, jest częścią naszej sprawy. Nie znaleźlibyśmy bardziej uzdolnionej uzdrowicielki od Ciebie, Cassie. A z władzą nad życiami naszych sojuszników wiąże się wielka odpowiedzialność, lecz jestem pewna, że jej podołasz.
Zwłaszcza w świetle Twej prośby. Nie próżnujesz, prawda? Ani chwili spokoju, umysł i ręce w stałej gotowości - nie wiem, czy nie powinnaś nabrać sił i nieco odpocząć, byłabym więcej niż rada, gdybyś odwiedziła mnie w moim nowym miejscu zamieszkania. Wracając jednak do sedna, badania nad sinicą są niezwykle potrzebne, wręcz niezbędne, dlatego nikt z grona naszych przyjaciół nie odmówi Ci wsparcia. Chętnie skontaktuję Cię z Lupusem Blackiem, to młody uzdrowiciel, znam go od lat i wierzę w jego umiejętności - liczę, że Wasza współpraca potoczy się owocnie. Znasz moje ograniczenia w zakresie lecznictwa, nie wiem więc, czy potrzebujesz kogoś jeszcze? Czy transmutacja ma związek z sinicą? W kwestii eliksirów zapewne wspomoże Cię Eir lub Valerij, lecz jeśli potrzebowałabyś czegokolwiek więcej, nie wahaj się pisać.
Biorąc pod uwagę to, co czeka mnie wraz z końcem miesiąca - nie mogłabym być szczęśliwsza, Cassie. Po raz pierwszy odkąd pamiętam nie myślę o przyszłości i jest to stan zadziwiająco kojący. Napisz mi proszę, jak się ma Lysa - i Ty, oczywiście. Przeżyłaś ostatnio wiele zmian, wiele ważnych tajemnic zostało przed Tobą odsłoniętych; żałuję, że nie mogłam być w tym czasie obok Ciebie.
Deirdre
Zwłaszcza w świetle Twej prośby. Nie próżnujesz, prawda? Ani chwili spokoju, umysł i ręce w stałej gotowości - nie wiem, czy nie powinnaś nabrać sił i nieco odpocząć, byłabym więcej niż rada, gdybyś odwiedziła mnie w moim nowym miejscu zamieszkania. Wracając jednak do sedna, badania nad sinicą są niezwykle potrzebne, wręcz niezbędne, dlatego nikt z grona naszych przyjaciół nie odmówi Ci wsparcia. Chętnie skontaktuję Cię z Lupusem Blackiem, to młody uzdrowiciel, znam go od lat i wierzę w jego umiejętności - liczę, że Wasza współpraca potoczy się owocnie. Znasz moje ograniczenia w zakresie lecznictwa, nie wiem więc, czy potrzebujesz kogoś jeszcze? Czy transmutacja ma związek z sinicą? W kwestii eliksirów zapewne wspomoże Cię Eir lub Valerij, lecz jeśli potrzebowałabyś czegokolwiek więcej, nie wahaj się pisać.
Biorąc pod uwagę to, co czeka mnie wraz z końcem miesiąca - nie mogłabym być szczęśliwsza, Cassie. Po raz pierwszy odkąd pamiętam nie myślę o przyszłości i jest to stan zadziwiająco kojący. Napisz mi proszę, jak się ma Lysa - i Ty, oczywiście. Przeżyłaś ostatnio wiele zmian, wiele ważnych tajemnic zostało przed Tobą odsłoniętych; żałuję, że nie mogłam być w tym czasie obok Ciebie.
Tęsknię,
Deirdre
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przeczytaj S. ROOKWOOD
Cassie, Przyznam szczerze, że Twój list by dla mnie niespodzianką. Nie odbierz tego źle, to absolutnie przyjemne zaskoczenie. Zawsze wiedziałam, że jesteś mądrą kobietą, sądziłam jednak, ze właśnie Twoja niezależność i potrzeba wolności mogłaby stanąć na przeszkodzie służeniu naszej sprawie. Pragnę jednak utwierdzić Cię w przekonaniu, co pewnie uczynił już Ramsey, że to był dobry krok. A my możemy być spokojni o swoje trzewia i kończyny. Jesteśmy w dobrych rękach, ba! Najlepszych.
Zawsze na siebie uważam, przecież wiesz. Tym razem to już nawet nie jest żart. Dziwne czasy nastały. Tak, czy owak, zawsze miałaś mnie po swojej stronie, nawet gdy byłam daleko. Cieszy mnie, że tym razem to ja mam Cię po swojej. Za maści dziękuję, choć mam nadzieję, że się nie przydadzą. Nie ukrywam, że ta pełnia... Napawa mnie niepokojem. Nie wiem co nas czeka. Jak dotąd nie udało się potwierdzić, czy anomalie wpływają na siłę i agresję wilkołaków podczas pełni. Nie zmieniają się jednak bez pełnej tarczy księżyca, to ważne.
Wiesz, że złego diabli nie biorą. Wszystko w porządku, dziękuję za troskę. Wierzę, ba, jestem pewna, że już wkrótce położymy temu chaosowi kres. Myślę, że wiesz dzięki czemu. A raczej dzięki komu. Wtedy odzyskasz córkę i nic, ani nikt Wam już nie zagrozi. Chciałabym pomóc w sprawie Lysandry, lecz dzieci to dla mnie bardziej niezrozumiałe istoty niż likantropy. Pamiętaj jednak, że w razie potrzeby możesz na mnie liczyć. Sigrun
Zawsze na siebie uważam, przecież wiesz. Tym razem to już nawet nie jest żart. Dziwne czasy nastały. Tak, czy owak, zawsze miałaś mnie po swojej stronie, nawet gdy byłam daleko. Cieszy mnie, że tym razem to ja mam Cię po swojej. Za maści dziękuję, choć mam nadzieję, że się nie przydadzą. Nie ukrywam, że ta pełnia... Napawa mnie niepokojem. Nie wiem co nas czeka. Jak dotąd nie udało się potwierdzić, czy anomalie wpływają na siłę i agresję wilkołaków podczas pełni. Nie zmieniają się jednak bez pełnej tarczy księżyca, to ważne.
Wiesz, że złego diabli nie biorą. Wszystko w porządku, dziękuję za troskę. Wierzę, ba, jestem pewna, że już wkrótce położymy temu chaosowi kres. Myślę, że wiesz dzięki czemu. A raczej dzięki komu. Wtedy odzyskasz córkę i nic, ani nikt Wam już nie zagrozi. Chciałabym pomóc w sprawie Lysandry, lecz dzieci to dla mnie bardziej niezrozumiałe istoty niż likantropy. Pamiętaj jednak, że w razie potrzeby możesz na mnie liczyć. Sigrun
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj 5 VI
Cassandro, służba w Jego imię jest warta wszystkiego, Cassandro. Poznałam go, byłam świadkiem Jego siły - nigdy nie spotkałam czarodzieja równie potężnego, ba, nigdy o takowym nie czytałam. To człowiek, którego szukałam, ktoś, kto nie boi się przekraczać granic, by sięgnąć po prawdziwą magię, jej esencję, ktoś o niewyobrażalnej wiedzy i talencie. Stałaś się częścią czegoś wielkiego - a wielkie rzeczy budzą zrozumiały strach. Poświęcenie jednak się opłaci, jestem o tym przekonana. Wiesz, jak ostrożnie podchodzę do podniosłych słów i ograniczeń; znalazłyśmy się w tym razem. I obydwie mamy w sobie wystarczająco dużo siły, by podołać temu, co zostanie przed nami postawione.
Mogę tylko podejrzewać, jak bardzo martwisz się o Lysandrę - ale to jedyne rozsądne rozwiązanie, Cassie. Nie obarczaj się winą, sen jest w tym momencie najbezpieczniejszym stanem, chronisz ją od większego zła, od krzywdy, jaką mogłaby sobie wyrządzić. Jesteś najlepszą matką, jaką mogłaby sobie wymarzyć. Mam nadzieję, że okiełznanie anomalii to tylko kwestia czasu i zaangażowania, potrafimy już z nich czerpać, kto wie, co przyniosą następne tygodnie.
Tak, sowa bez problemu znajdzie Lupusa, a w razie jakichkolwiek problemów, pisz do mnie bez wahania. Początkowe zagubienie jest naturalne, zwłaszcza w chaosie tych przeklętych miesięcy. Czy anomalie mogą mieć wpływ na prowadzenie badań? Będę oczekiwać ich wyników z taką samą niecierpliwością jak inni, to trudne zagadnienie, ale jeśli ktokolwiek odnajdzie rozwiązanie, to będziesz to Ty.
Chciałabym zaprzeczyć, ale...boję się, Cassie. Zaczynam mieć c o ś do stracenia. I jednocześnie wiem, że On nie posyłałby nas na pewną śmierć. Jeśli ma być to to test naszej wierności, talentu i poświęcenia, podejdę do niego bez wahania. Oddałam mu swoje życie, oddałam życie tej idei i jeśli przyjdzie mi dokonać ofiary szybciej, niż przypuszczałam, jestem na to gotowa. Staram się jednak, poza niezbędnymi przygotowaniami, o tym na razie nie myśleć. Losu odwrócić się nie da i cokolwiek uplótł dla mnie wraz z ostatnimi dniami czerwca, będę gotowa to przyjąć. Z nadzieją, że uda mi się spełnić powierzone mi zadanie - i zobaczyć Cię tuż po tym. Przygotuj moją ulubioną pryczę, wiesz którą, tę przy oknie.
Oczywiście, że jesteś tu mile widziana. To także moje miejsce, nie jestem tu ograniczoną wymogami więźniarką, a Tobie przydałby się odpoczynek. Jeśli jednak nie chcesz - ale będę nalegać, zwłaszcza dla Lysy taka wizyta mogłaby być dobrą odmianą: czy kiedyś widziała morze? - odwiedzę Was sama, stęskniłam się za moimi kobietami.
Deirdre
Mogę tylko podejrzewać, jak bardzo martwisz się o Lysandrę - ale to jedyne rozsądne rozwiązanie, Cassie. Nie obarczaj się winą, sen jest w tym momencie najbezpieczniejszym stanem, chronisz ją od większego zła, od krzywdy, jaką mogłaby sobie wyrządzić. Jesteś najlepszą matką, jaką mogłaby sobie wymarzyć. Mam nadzieję, że okiełznanie anomalii to tylko kwestia czasu i zaangażowania, potrafimy już z nich czerpać, kto wie, co przyniosą następne tygodnie.
Tak, sowa bez problemu znajdzie Lupusa, a w razie jakichkolwiek problemów, pisz do mnie bez wahania. Początkowe zagubienie jest naturalne, zwłaszcza w chaosie tych przeklętych miesięcy. Czy anomalie mogą mieć wpływ na prowadzenie badań? Będę oczekiwać ich wyników z taką samą niecierpliwością jak inni, to trudne zagadnienie, ale jeśli ktokolwiek odnajdzie rozwiązanie, to będziesz to Ty.
Chciałabym zaprzeczyć, ale...boję się, Cassie. Zaczynam mieć c o ś do stracenia. I jednocześnie wiem, że On nie posyłałby nas na pewną śmierć. Jeśli ma być to to test naszej wierności, talentu i poświęcenia, podejdę do niego bez wahania. Oddałam mu swoje życie, oddałam życie tej idei i jeśli przyjdzie mi dokonać ofiary szybciej, niż przypuszczałam, jestem na to gotowa. Staram się jednak, poza niezbędnymi przygotowaniami, o tym na razie nie myśleć. Losu odwrócić się nie da i cokolwiek uplótł dla mnie wraz z ostatnimi dniami czerwca, będę gotowa to przyjąć. Z nadzieją, że uda mi się spełnić powierzone mi zadanie - i zobaczyć Cię tuż po tym. Przygotuj moją ulubioną pryczę, wiesz którą, tę przy oknie.
Oczywiście, że jesteś tu mile widziana. To także moje miejsce, nie jestem tu ograniczoną wymogami więźniarką, a Tobie przydałby się odpoczynek. Jeśli jednak nie chcesz - ale będę nalegać, zwłaszcza dla Lysy taka wizyta mogłaby być dobrą odmianą: czy kiedyś widziała morze? - odwiedzę Was sama, stęskniłam się za moimi kobietami.
Deirdre
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przeczytaj S. ROOKWOOD
Cassandro, wbrew temu co na pozór może się nam wydawać, służba naszej sprawie prowadzi do prawdziwej wolności. Ku chwalie ironii - wyjdziemy z cienia, choć brniemy w ciemność coraz głębiej. Tkwiąca w niej jednak siła przyniesie Ci niezależność, tego jestem pewna. Tak jak tego, że Twoja córka odzyska zdrowie i spokój. Z tak utalentowaną i zawziętą matką nie może być inaczej.
Dobrze słyszałaś. Nie pamiętam, czy kiedy juz o tym wspominałam. Byłam tam raz, by odprowadzić więźnia. Czasami tamten dzień nawiedza mnie wciąż w koszmarach. A jeśli juz o koszmarach mowa, to myślę, że wiesz dlaczego obawiam się tam wracać. Mówiłam, że w dzieciństwie... cierpiałam na pewną przypadłość. Strażnicy tego miejsca sprawiają, że podróżuję w czasie. Jeśli wiesz, co mam na myśli. Sigrun
Dobrze słyszałaś. Nie pamiętam, czy kiedy juz o tym wspominałam. Byłam tam raz, by odprowadzić więźnia. Czasami tamten dzień nawiedza mnie wciąż w koszmarach. A jeśli juz o koszmarach mowa, to myślę, że wiesz dlaczego obawiam się tam wracać. Mówiłam, że w dzieciństwie... cierpiałam na pewną przypadłość. Strażnicy tego miejsca sprawiają, że podróżuję w czasie. Jeśli wiesz, co mam na myśli. Sigrun
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj
Cassandro,byłem przekonany, że i z wyjątkowym oporem radzisz sobie doskonale - jeśli byłem z błędzie, a wciąż wierzę, że jednak nie, skoryguję swoje wyobrażenie o Twoich umiejętnościach.
Gdybyś nie musiała znać szczegółów, nie zawierałbym ich w listach, lecz jeśli wolisz bardziej lakoniczną formę wymiany informacji, mogę spełnić Twe życzenie. Nie będziesz mieć mi tego za złe, wszak sama praktykujesz to nader często.
Gdy przyjdzie, co do czego - uczynię to. Dbaj o siebie.
R.
Gdybyś nie musiała znać szczegółów, nie zawierałbym ich w listach, lecz jeśli wolisz bardziej lakoniczną formę wymiany informacji, mogę spełnić Twe życzenie. Nie będziesz mieć mi tego za złe, wszak sama praktykujesz to nader często.
Gdy przyjdzie, co do czego - uczynię to. Dbaj o siebie.
R.
pan unosi brew, pan apetyt ma
na krew
Przeczytaj S. ROOKWOOD
Cassandro, nie uważam naszej służby za dobrowolne wkładanie kajdan, skoro powiedzie nas ona do wolności i potęgi o której nigdy nawet nie śniliśmy. Wbrew temu co myślisz, nigdy nie czułam się bardziej wolna, niż teraz. Ty także to poczujesz, jestem o tym przekonana, zwłaszcza, kiedy Twoja córka będzie bezpieczna w nowym, lepszym świecie, który powołamy do życia - właśnie dzięki niemu.
Nie wiem co mam myśleć o tym, co napisałaś. Ryzyko towarzyszy nam wszystkim,
lecz wiem, że Twoje wizje są boleśnie prawdziwe, nie inaczej może być z krwią z Twojej krw. Już raz się o tym przekonałam.
Dlatego pytam - czy Lysandra widziała coś konkretnego? Czy potrafi powiedzieć więcej? Chcę wiedzieć, czego się wystrzegać. Być może znów, dzięki Tobie, uda mi się oszukać przeznaczenie. Sigrun
Nie wiem co mam myśleć o tym, co napisałaś. Ryzyko towarzyszy nam wszystkim,
lecz wiem, że Twoje wizje są boleśnie prawdziwe, nie inaczej może być z krwią z Twojej krw. Już raz się o tym przekonałam.
Dlatego pytam - czy Lysandra widziała coś konkretnego? Czy potrafi powiedzieć więcej? Chcę wiedzieć, czego się wystrzegać. Być może znów, dzięki Tobie, uda mi się oszukać przeznaczenie. Sigrun
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Przeczytaj Eir Goyle
Najdroższa Cassandro, Masz rację, to dość niecodzienna opowieść. Wydaje mi się, że ktoś chciał ci spłatać nieszczęsnego figla, ale forma, jaką on obrał, już takiego komizmu nie wprowadziła. Ocena Brynhild musi być rzeczowa, chociaż brzmi, jakby to nie ona ją wypowiadała, a dziecięca jej kopia. Ależ Cię przygoda spotkała, najdroższa! Niezwłocznie zaprzęgłam Cadana do zadania, Hjall też chętnie przystał na pomoc. Niestety pantofelek nie wyraził chęci współpracy z żadnym z nich. Na mojego syna był o wiele za duży, a na męża tylko odrobinę, ale wciąż zbyt wiele, by móc stwierdzić, że pasuje jak ulał. Obaj są przekonani, że to kobiecy eksperyment modowy. Obaj nie drążyli. Twoja tajemnice są u mnie bezpieczne, Cass.
Przeszukałam swoją szafę i znalazłam kilka pasujących szat. Skrupulatnie zapakowałam je i przekazałam największej sowie, jaka była tylko dostępna w sowiej poczcie. Swoją drogą - jak ty sobie radzisz ze swoją? Bardzo brudzi? Jest uciążliwa?
I nie kłopocz się z odsyłaniem mi szat. Przyjdę do Ciebie przy początku lipca. Eir
Przeszukałam swoją szafę i znalazłam kilka pasujących szat. Skrupulatnie zapakowałam je i przekazałam największej sowie, jaka była tylko dostępna w sowiej poczcie. Swoją drogą - jak ty sobie radzisz ze swoją? Bardzo brudzi? Jest uciążliwa?
I nie kłopocz się z odsyłaniem mi szat. Przyjdę do Ciebie przy początku lipca. Eir
Sowa przystanęła na parapecie wyraźnie zmęczona - do jej łapek przytroczona była pokaźna paczka, owinięta w brązowy papier i dobrze związana sznurkiem jutowym. W środku znajdowały się dwie szaty z długimi rękawami i miękkim materiałem spódnicy sięgającej samych kostek. Do jednej, czarnej, doczepiony był pas z brunatnymi zdobieniami runicznymi, a druga z nich, w odcieniu ciemnej zieleni, charakteryzowała się guzikami przy rękawach.
I show not your face but your heart's desire
Przeczytaj 5 VI
Cassandro, nie będę Cię kłamliwie uspokajać, pisząc, że nie powinnaś czuć się przerażona. Tak, Czarny Pan wzbudza strach, czyste przerażenie, ale posiadł wiedzę i moc, dla których ta reakcja jest naturalna. Niepokój wobec takiej potęgi jest oznaką zdrowego rozsądku, my także powinniśmy drżeć przed Jego gniewem lub niezadowoleniem, lecz dopóki pokornie wypełniamy swe obowiązki, służąc wspólnej sprawie, zasłużyliśmy na Jego łaskę. A ta jest równie wspaniała. Otworzy przed Tobą wiele drzwi, Cassandro, uczyni Cię silniejszą, pozwoli Lysandrze na dorastanie w lepszym świecie. Wierzę, że z czasem to zrozumiesz, przyjmując moje podejście bez niedowierzającego dystansu. Znasz mnie, wiesz, że nigdy nie miałam skłonności do szaleństwa; że twardo stąpam po ziemi.
Wrócimy. Nie mamy innego wyjścia, wykonamy postawione przed nami zadanie, tylko to się liczy - co nie znaczy, że podchodzę do nadchodzących wydarzeń beztrosko. Rozważałam nawet napisanie do Ciebie kilku słów i poproszenie, byś zadbała o dokończenie pewnych spraw, ale...chyba uznaję to za zbyt ckliwe i kuszące zły los. Mam też nadzieję, że wiesz o wszystkim, co chciałabym Ci napisać, a jeśli nie - zapewne wybełkoczę Ci to tuż po, odpoczywając na mojej ulubionej leżance pod oknem, by później wysłuchać o postępach, jakie uczyniłaś w badaniach dotyczących sinicy. I na tej wizji się zatrzymajmy, dobrze, Cassie? Tak będzie. I w to chcę uwierzyć.
A na razie - czerpać z tych szczęśliwych, długich dni. Żałuję, że nie podzielasz mojej radości, potrafię czytać pomiędzy wierszami i podejrzewam, że nie podobają Ci się moje wybory, ale zaczynam czuć się tu naprawdę dobrze. I bezpiecznie; tak samo, jak będzie czuła się tutaj Lysandra - praktycznie nikt nie wie o tym miejscu, jest ciche i oddalone od skupisk ludzkich, to prawdziwa, wspaniała samotnia.
Uważaj na siebie, Cassie.
Deirdre
Wrócimy. Nie mamy innego wyjścia, wykonamy postawione przed nami zadanie, tylko to się liczy - co nie znaczy, że podchodzę do nadchodzących wydarzeń beztrosko. Rozważałam nawet napisanie do Ciebie kilku słów i poproszenie, byś zadbała o dokończenie pewnych spraw, ale...chyba uznaję to za zbyt ckliwe i kuszące zły los. Mam też nadzieję, że wiesz o wszystkim, co chciałabym Ci napisać, a jeśli nie - zapewne wybełkoczę Ci to tuż po, odpoczywając na mojej ulubionej leżance pod oknem, by później wysłuchać o postępach, jakie uczyniłaś w badaniach dotyczących sinicy. I na tej wizji się zatrzymajmy, dobrze, Cassie? Tak będzie. I w to chcę uwierzyć.
A na razie - czerpać z tych szczęśliwych, długich dni. Żałuję, że nie podzielasz mojej radości, potrafię czytać pomiędzy wierszami i podejrzewam, że nie podobają Ci się moje wybory, ale zaczynam czuć się tu naprawdę dobrze. I bezpiecznie; tak samo, jak będzie czuła się tutaj Lysandra - praktycznie nikt nie wie o tym miejscu, jest ciche i oddalone od skupisk ludzkich, to prawdziwa, wspaniała samotnia.
Uważaj na siebie, Cassie.
Deirdre
there was an orchid as beautiful as the
seven deadly sins
seven deadly sins
Deirdre Mericourt
Zawód : namiestniczka Londynu, metresa nestora
Wiek : 27
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
one more time for my taste
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
I'll lick your wounds
I'll lay you down
✦
OPCM : 45 +3
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 60 +8
ZWINNOŚĆ : 21
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
Śmierciożercy
Przeczytaj S. ROOKWOOD
Cassandro, nie lekceważę. Wierzę w prawdziwość przepowiedni zarówno Twoich, jak i Twojego dziecko - w końcu to skóra sciągnięta z Ciebie samej, inaczej wcale bym nie dopytywała.
Niemniej dziękuję za ostrzeżenie. Gdyby było jeszcze... coś, napisz mi o tym. Wy także uważajcie na siebie. Niebawem sprawdzę to osobiście i wpadnę do Was z wizytą. Sigrun
Niemniej dziękuję za ostrzeżenie. Gdyby było jeszcze... coś, napisz mi o tym. Wy także uważajcie na siebie. Niebawem sprawdzę to osobiście i wpadnę do Was z wizytą. Sigrun
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Zorya
Szybka odpowiedź