poczta człowieka o wielu twarzach

11.01.21 13:47

First topic message reminder :

[bylobrzydkobedzieladnie]

13.03.21 18:12

List przyniosła sowa Trixie w wieczornych godzinach dnia 28 listopada.

poczta człowieka o wielu twarzach - Page 3 IIDTh51

17.03.21 11:04

Przeczytaj Duży

Mały, Barney przekazał mi coś dla ciebie, ale musisz to odebrać osobiście. Nie, to nie jest żadna pułapka. I nie, frajer nie przyszedł ze mną. I nie, nie wydawał się być niezadowolony, chociaż trochę kręcił nosem za jakąś starą sprawę.

Będę czekać w starym parku, na Wyspie Psów, przy nieczynnej fontannie, dzisiaj tuż przed zmrokiem. Tylko przyjdź.

I weź następną paczkę.

PS Bądź napewno.

Duży

01.04.21 22:48

Przeczytaj Archibald Prewett

Reginaldzie Nie będę ukrywał, że Twój list mocno mnie zaniepokoił. Wiesz gdzie mnie szukać. Przybądź kiedy tylko będziesz mógł, postaram Ci się pomóc. Dasz radę sam czy mam kogoś po Ciebie posłać? Archibald

25.04.21 1:57

Przeczytaj październik 1957

Dobry wieczór! Czy dar wróżek jest dostępny? Jeśli tak, to byłbym zainteresowany.

R.

28.04.21 11:07

Przeczytaj Prudence Macmillan

Drogi Reginaldzie Faktycznie nieco przycichłam. Nie sądziłam, że aż tak to widać. Jak najbardziej jestem chętna na wszelakie aktywności, brakuje mi ostatnio rozrywek. Nie wiem, czy poradzę sobie z miotłą, wszak dawno nie latałam, ale chętnie to sprawdzę. Połączymy to z jakimś spacerem? Co tylko sobie wymyślisz. Możesz wyciągać mnie z posiadłości nawet jutro. Proszę Cię jednak, żebyś uprzedził mnie choć wieczorem, przed dniem planowanego wyjścia, abym gdzieś przypadkiem nie wybyła.

Dziękuję za propozycję!

PS Kto mówił, że książę jest lepszy od osła?
PS A to nie wszystkie osły są rude?? Chyba muszę nieco zainteresować się tematem. Prudence Macmillan

28.04.21 11:42

Przeczytaj Prudence Macmillan

Drogi Reginaldzie To wspaniale. Ogromnie się cieszę z tego nadchodzącego spotkania. Może wniesie ono do mojego szarego ostatnio życia nieco koloru, wszak z Tobą nie można się nudzić.

PS Cztery nogi brzmią bardziej stabilnie od dwóch, jakby nieco bardziej bezpieczniej? Nie wiem, nie znam się właściwie. Nie bez powodu jestem starą panną.
PS Akurat na osłach średnio się znam, chętnie poszerzę swoją wiedzę. Myślę, że do tematu osłów nie są potrzebni naukowcy. Damy sobie radę! Prudence Macmillan

28.04.21 12:21

Przeczytaj Prudence Macmillan

Drogi Reginaldzie Wiesz, jak to jest w rodzinnym domu. Niby jesteś u siebie, a musisz zachowywać pozory. Wszyscy mają swoje sprawy, staram się nie wchodzić nikomu w drogę. Może być 7 października, ale po południu, mam nadzieję, że pasuje?

Do zobaczenia!
PS Och tak, tego jestem pewna!
PS Jak zawsze. Prudence Macmillan

01.05.21 23:40

Przeczytaj Archibald Prewett

Reggie Po prostu przyjdź. Ten termin jest dobry. Jeżeli się nie stawisz w Weymouth o umówionej godzinie, kogoś po Ciebie poślę. Archibald

03.05.21 22:48

Mały Jim, namy problem. Zrobili nalot na Parszywego. Philippa, Celine i Boyle w celi i nie wiem kiedy wyjdą. Nie wiem co z Yvette, Hagridem i Bojczukiem.

Sam, kurwa, Arnold Montague nas zaszczycił.

Moss chciała by dać Ci znać...

04.05.21 12:35

Przeczytaj Październik 1957

20/10, Wierzbowa aleja - ta, co jest koło lasu Gerrards Cross. O tej godzinie, co zawsze.
Dziękuję.

R

06.05.21 14:04

listopad

ReggieKopę lat! Dostałem dzisiaj informację od Just, że potrzebujesz pomocy w ważnej sprawie. Jestem do twojej dyspozycji, napisz tylko gdzie i kiedy chcesz się spotkać.

Pozdrawiam, ściskam, całuję Flo

29.05.21 0:15

Przeczytaj Kto to? // 1 listopada 1957 r.

Urienie, to głupota. Właściwie nie wiem, czemu piszę, skoro mogłabym przyjść. Wiem, że mogę. ~~Ale czy wciąż powinnam?~~ Po prostu chcę Cię zobaczyć. Chyba... chyba ktoś sobie ze mnie zażartował. I nie tylko ze mnie. Czuję się fatalnie. Łeb mi pęka. Wstrętna magia. Zupełnie jakby... Zresztą nieważne. Masz czas? Nie pada, więc wejdę przez balkon. Czekaj na mnie. Nie przyjmuję odmowy.

Przyjdę. Philippa

29.05.21 0:22

Przeczytaj Kto to? //

Ej, gdzie Ty się podziewasz? Wiesz, może faktycznie polubiłam ten Twój balkon, ale wolałabym Twoje towarzystwo. Czekałam. ~~Czuję niepokój.~~ Wszystko w porządku? Przyjdź do mnie, gdy wrócisz. Muszę Ci coś powiedzieć. ~~Coś, co wcale nie będzie miłe.~~ Przyjdź. P.

29.05.21 0:38

Przeczytaj Kto to? // 3 listopada 1957 r.

Cholera, Urien! Zapadłeś się pod ziemię, czy co? Może jeszcze nie wiesz, ale nie znoszę, kiedy ludzie znikają bez śladu. I uważaj, bo nawet sobie radzę ze znajdywaniem ich. Mam się martwić, czy wydzierać dalej?! Nie chcesz mnie wkurwić. Nie chcesz. A ja wiem, w jakim stanie potrafisz się włóczyć. Już zapomniałeś? O tym wszystkim? Świetnie, po prostu świetnie. Wal się.

~~Jesteś tam gdzieś?~~
~~Wracaj do mnie.~~

10.06.21 13:42

Przeczytaj 17 X

Urienie

Bardzo dobrze, że znalazłeś sposób by im pomóc. Wierzę, że rozwiążesz tę sytuację, ale jeśli potrzebowałbyś mojej pomocy - doskonale wiesz gdzie mnie szukać. Nie zakładaj, że nie ma tam zabezpieczeń. Zawsze lepiej sprawdzić takie rzeczy. Ci ludzie są cwani, nie przemówisz im do rozsądku. Realizują przerażający plan, a my możemy jedynie się bronić. Nie ryzykuj, bardziej niż musisz. Trzeba uważać na pisma, nawet nasze... One też mogą trafić w niepowołane ręce. Opracowywałem kiedyś projekt urządzenia, które mogłoby posłużyć do weryfikacji, ale to było dawno i nie sądzę, żeby przydało się, skoro mleko już się rozlało. Na pewno wszyscy będą ostrożniejsi. Rozgłośnia z Hogsmead zawinęła manatki, a szkoda, lubiłem ich słuchać. Często grali świeżego rock'n'rolla i dodawali jakiegoś poczucia, że będzie lepiej. Świat stanął na głowie, żeby nawet radia nie można było w pokoju posłuchać.
Trixie czuje się dobrze, dziękuję, że pytasz. A ja, Urienie, nic nie myślę. Nie chcę nawet zaczynać myśleć. Nie chcę nic wiedzieć i nic rozumieć. Zwyczajnie na siebie uważaj, jesteś jeszcze bardzo młody i masz przed sobą całe życie.

Wujek

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia