Wydarzenia


Ekipa forum
Gwiazdka
AutorWiadomość
Gwiazdka [odnośnik]19.04.22 17:30
First topic message reminder :




Gwiazdka
Gwiazdka towarzyszy Marii już kilka lat. Wyćwiczona w lotach na długie dystanse, przez osiem lat służyła pannie Multon do komunikacji z rodziną w Anglii. Gwiazdka jest dość grzeczna, choć czasami miewa swoje humorki. Wtedy wystarczy przekupić ją krótkim podrapaniem w piórka lub drobnym smakołykiem.


Przeczytaj data
adresat
treść listu

Maria



[bylobrzydkobedzieladnie]


Having dreams means
at times you'll be faced with loneliness
You have to walk an empty path





Ostatnio zmieniony przez Maria Multon dnia 18.02.23 13:15, w całości zmieniany 8 razy
Maria Multon
Maria Multon
Zawód : stażystka w rezerwacie jednorożców
Wiek : 18/19 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Nightingale, nightingale,
don't sing too early
OPCM : 9 +1
UROKI : 7 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 11
Genetyka : Czarownica

Neutralni
Neutralni
https://www.morsmordre.net/t11098-maria-multon#342086 https://www.morsmordre.net/t11145-gwiazdka#342865 https://www.morsmordre.net/t11146-maria-multon#342866 https://www.morsmordre.net/f417-gloucestershire-tewkesbury-okruszek https://www.morsmordre.net/t11142-skrytka-bankowa-nr-2427#342857 https://www.morsmordre.net/t11143-maria-multon#360683

Re: Gwiazdka [odnośnik]29.12.22 0:51
Nowa wiadomość 25 czerwca 1958
Marysiu, Kochana, moje najdroższe słońce, tak bardzo mi przykro... Nie znam słów, którymi mogłabym Cię uspokoić, ale błagam, uwierz mi na słowo, że Przebiśnieg nie będzie żywił do Ciebie żalu. Jednorożce są mądre, empatyczne jak mało które zwierzęta. Wiedział i wie dalej, że próbowałaś go ratować. W końcu też zapewniłaś mu pomoc! Sprowadzenie magiweterynarza, który wprawnie opatrzy ranę to już bardzo dużo, naprawdę. Nie każdy z nas jest stworzony do heroizmu, czasem możemy zrobić tylko tyle i aż tyle... Mój skarbie, powiedz o tym komuś mądrzejszemu, jakiemuś zarządcy, na pewno takiego macie. Nie zostawaj z tym sama.

Chcesz przyjść do mnie na noc? Weź ze sobą puszki i cały swój strach, a ja obiecuję, że postaram się go jakoś ukoić. Zjemy kanapki z owocowymi powidłami, a potem przytulę Cię do snu i nie pozwolę żadnej cząstce lęku więcej przeniknąć do myśli. Czekam na Ciebie, jeśli tylko chcesz.

Kocham,
Celine




paruje świt. mgła półmrok rozmydla. wschodzi światło spomiędzy mych ud, miodem rozlewa i wsiąka w trawę.
Celine Lovegood
Celine Lovegood
Zawód : Baletnica, tancerka w Palace Theatre
Wiek : 21 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
i was given a heart before i was given a mind.
OPCM : 2 +3
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30+3
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Półwila

Neutralni
Neutralni
https://www.morsmordre.net/t9177-celine-lovegood#278139 https://www.morsmordre.net/t9212-dziadek#279452 https://www.morsmordre.net/t9215-brzydkie-piekne-kaczatko#279468 https://www.morsmordre.net/f393-somerset-dolina-godryka-dom-na-rozdrozu https://www.morsmordre.net/t9214-skrytka-bankowa-2148#279459 https://www.morsmordre.net/t9213-celine-lovegood#279455
Re: Gwiazdka [odnośnik]30.12.22 19:26
Przeczytaj 25 czerwca
Droga Mario, nie uczyniłaś niczego złego. Pragnę, byśmy darzyły się wzajemnym zaufaniem niezależnie od pory i ponurych okoliczności.

Mniemam, że wspomniana kobieta to madame Deirdre Mericourt, namiestniczka Londynu. Wielce szokuje mnie jej obecność w rezerwacie jednorożców oraz sytuacja, o której wspomniałaś. Skontaktuję się z nią. Nie pozwolę nikomu grozić ci śmiercią, drogie dziecko. Dopilnuję też, aby konsekwencje ran odniesionych przez Przebiśniega Cię nie dosięgnęły. Nie jesteś niczemu winna.

Ale to wszystko to rzeczy, które będą mnie zajmować, gdy już upewnię się, że u Ciebie wszystko w porządku. Czy chcesz, abym odebrała Cię z domu? W Evesham zawsze jest dla Ciebie miejsce, zaopiekuję się tobą, dopóki sprawa nie zostanie rozwiązana. Będziesz ze mną bezpieczna, Mario. Bezpieczna i kochana.

Nie słuchaj piep słów Violet. Twoja siostra to zawistna kobieta, pełna zgorzknienia i gniewu, nad którymi nie panuje. Znam ją dobrze, tak jak dobrze znam Ciebie. Twój potencjał jest ogromny i nie pozwól sobie wmówić, że jest inaczej.

Przybędę wkrótce. Nie martw się.

Elvira




There is some kind of horror
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy


and wants to kill it

Elvira Multon
Elvira Multon
Zawód : Anatomka, uzdrowicielka, koronerka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
jaskółka
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
unsteady
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t6546-elvira-multon https://www.morsmordre.net/t6581-kim https://www.morsmordre.net/t6579-don-t-do-that-to-yourself#167665 https://www.morsmordre.net/f416-worcestershire-evesham-dom-nad-rzeka-avon https://www.morsmordre.net/t6632-skrytka-bankowa-nr-1656 https://www.morsmordre.net/t6583-elvira-multon
Re: Gwiazdka [odnośnik]02.02.23 22:52
Przeczytaj 4 lipca
Najdroższa Mario, mam nadzieję, że ta okropna sowa nie sprawi Ci problemów, gdyż mi sprawia ich coraz więcej. Chyba się starzeje, mam ją od tak dawna.

Niemniej jednak liczę na to, że odnajdzie Cię w zdrowiu i dobrym samopoczuciu. Pamiętasz co mówiłam Ci po incydencie w rezerwacie z madame Mericourt? Jesteś silną czarownicą i zasługujesz na wszystko co najlepsze.

Jak mijają Ci ostatnie dni? Czy podjęłaś już decyzję w sprawie lady Parkinson? Jeśli wciąż dręczą Cię wątpliwości, możemy jeszcze wspólnie przeanalizować wszystkie wyjścia.

Przede wszystkim jednak piszę, ponieważ wiem, iż zbliżają się Twoje urodziny. To wielki dzień w życiu każdego dziewczęcia, dlatego chciałam, byś wiedziała, że jeśli marzy Ci się wyprawienie przyjęcia dla przyjaciół, a brakuje Ci na to środków bądź żywności, drzwi mojego domu stoją przed Wami otworem. Pokoi jest więcej niż potrzebuję, możesz też dowolnie urządzić ogród. Połączona spiżarka znacznie Ci to ułatwi. Najwyższa pora, byś poczuła się jak prawdziwa gospodyni; jesteś wszak coraz starsza i nie wątpię, że kiedyś będziesz wyprawiać zupełnie samodzielne przyjęcia. W tym pierwszym mogę Ci pomóc, tak jak ty byłaś pomocą dla mnie, gdy jej potrzebowałam.

Zawieszenie broni to najpiękniejszy czas na urodziny. Chętnie poznam Twoich młodych przyjaciół, lecz nie będę ciągle się wam narzucać, zajmę się pracą. W innym wypadku pewnie poczułabym się staro, jeśli wiesz co mam na myśli.

W moim domu będzie też czekał na Ciebie prezent.

Odpisz prędko,

Elvira




There is some kind of horror
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy


and wants to kill it

Elvira Multon
Elvira Multon
Zawód : Anatomka, uzdrowicielka, koronerka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
jaskółka
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
unsteady
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t6546-elvira-multon https://www.morsmordre.net/t6581-kim https://www.morsmordre.net/t6579-don-t-do-that-to-yourself#167665 https://www.morsmordre.net/f416-worcestershire-evesham-dom-nad-rzeka-avon https://www.morsmordre.net/t6632-skrytka-bankowa-nr-1656 https://www.morsmordre.net/t6583-elvira-multon
Re: Gwiazdka [odnośnik]12.02.23 15:43
Przeczytaj 5 lipca
Najdroższa Mario, z chęcią przyjmę Twoją pomoc w oswojeniu Kim, mam powyżej uszu jej humorów. Nigdy wcześniej nie była tak uciążliwa. Gdybym nie była uzdrowicielem, musiałabym ustawicznie chodzić z buteleczką wywaru ze szczuroszczeta, by poradzić sobie z tymi wszystkimi zadrapaniami. Raz nawet rozcięła mi twarz. W jednej księdze przeczytałam, że niegrzeczne sowy należy bić, ale mam co do tego wątpliwości. Jeśli złamię jej skrzydło, nie będzie latać.

Oczywiście odmowa tej oferty była Twoim prawem, lecz, nie ukrywam, napawa mnie ona lekkim smutkiem. Umknęła Ci szansa na zapoznanie się z magiczną socjetą. Wiem, że preferujesz spokojne życie na odludziu, jak większość naszych bliskich, jak jednak w takiej sytuacji zapewnić godne życie przyszłym dzieciom? Twoich rodziców było stać na posłanie tylko jednej córki na zagraniczną edukację, wybrali Ciebie. Moi rodzice z ledwością byli w stanie wspomagać mnie w edukacji zawodowej, wszystko co osiągnęłam, musiałam opłacić nad wyraz ciężką pracą. Nie szanowano mnie tak jak na to zasługiwałam i dla swoich dzieci chciałabym czegoś lepszego.

Wiążesz swoją przyszłość z rezerwatem i jest to szlachetne. Nie wątpię, że czeka Cię jeszcze wiele wspaniałych lat pracy i rozwoju zawodowego do zostania znamienitą magizoolożką. Życzę ci, byś była w stanie realizować swe pasje mimo zewnętrznych presji; muszę jednak przyznać, z własnego doświadczenia, że bycie starą panną jest rzeczą trudną. Zastanów się, czy odnajdziesz się w tej roli. Czy nie odczujesz boleśnie upływu czasu. Twoja sytuacja jest trudna podwójnie, ponieważ jesteś półkrwi. To nie Twoja wina, rzecz jasna, tak jak nie moją winą była hańba mojej matki. Rodzimy się jednak z piętnami, które musimy umieć przezwyciężać, by udowodnić, że nie jesteśmy tylko w połowie szlachetne - lub w połowie czarownicami.

Oczywiście, że pamiętam o urodzinach mojej ulubionej dziewczynki. Przykro mi słyszeć, że nie masz bliskich przyjaciół w swoim wieku, lecz nie martw się tym - w Twoim wieku również cierpiałam samotność, a dziś, jak wiesz dobrze, otaczam się kręgiem zaufanych bliskich.
Nie martw się moim budżetem, jestem od Ciebie znacznie starsza i umiem nim zarządzać. Życzę Ci udanego świętowania ze współpracownicami, a sama więc zadbam o organizację czegoś przyjemnego dla nas dwóch. Czy miałaś kiedyś okazję oglądać wyścigi konne w Suffolk? Mogłybyśmy udać się do tamtejszej stadniny, a potem obejrzeć konkurencje. Sama nie potrafię jeździć konno i nie sądzę, bym miała się nauczyć, ale jeśli sprawi Ci to przyjemność, powiedz.

Oczywiście, że będę chciała zobaczyć Cię w locie. W mojej zawodowej biblioteczce znajduje się również "Wstęp do anatomii magicznej", chętnie Ci go udostępnię. Powiedz, czy chcesz nauczyć się podstaw tej dziedziny? Wystarczy, że poprosisz.

Mam nadzieję również, że nie będzie zaskoczeniem, jeśli powiem Ci, że planuję zabrać Cię ze sobą na obchody święta Bron Trogain. Nie ma nic ważniejszego od tradycji, a twoja obecność z pewnością ją osłodzi.

Z miłością,

Elvira




There is some kind of horror
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy


and wants to kill it

Elvira Multon
Elvira Multon
Zawód : Anatomka, uzdrowicielka, koronerka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
jaskółka
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
unsteady
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t6546-elvira-multon https://www.morsmordre.net/t6581-kim https://www.morsmordre.net/t6579-don-t-do-that-to-yourself#167665 https://www.morsmordre.net/f416-worcestershire-evesham-dom-nad-rzeka-avon https://www.morsmordre.net/t6632-skrytka-bankowa-nr-1656 https://www.morsmordre.net/t6583-elvira-multon
Re: Gwiazdka [odnośnik]13.02.23 0:34
Nowa wiadomość 15 czerwca
Marysiu, Fartuszek jest przepiękny, dziękuję! Znowu utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że bardzo ładnie szyjesz i chyba trochę zazdroszczę Ci takiego fachu w dłoniach. Szkoda, że nie można się tego w mig nauczyć i umieć już zawsze - ostatnio odpadł mi guzik od sukienki i musiałam sobie radzić zaklęciem, a wyszedł z tego... no, guzik po prostu. Brzydko i nierówno. Koniec końców pomogła mi sąsiadka, a ja spaliłam się ze wstydu, musiałam być purpurowa jak dojrzały burak.

Myślę, że nie trzeba będzie dodatkowo wyściełać kieszonki, bo Sasanka wydaje się nią zachwycona. Od razu zwinęła się w kłębek i poszła spać, i mam wrażenie, że lubi kiedy noszę ją tak po domu. Chyba faktycznie jest trochę jak małe dziecko.

Jeszcze raz dziękuję i całuję,
Celine


paruje świt. mgła półmrok rozmydla. wschodzi światło spomiędzy mych ud, miodem rozlewa i wsiąka w trawę.
Celine Lovegood
Celine Lovegood
Zawód : Baletnica, tancerka w Palace Theatre
Wiek : 21 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
i was given a heart before i was given a mind.
OPCM : 2 +3
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30+3
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Półwila

Neutralni
Neutralni
https://www.morsmordre.net/t9177-celine-lovegood#278139 https://www.morsmordre.net/t9212-dziadek#279452 https://www.morsmordre.net/t9215-brzydkie-piekne-kaczatko#279468 https://www.morsmordre.net/f393-somerset-dolina-godryka-dom-na-rozdrozu https://www.morsmordre.net/t9214-skrytka-bankowa-2148#279459 https://www.morsmordre.net/t9213-celine-lovegood#279455
Re: Gwiazdka [odnośnik]13.02.23 13:13
Przeczytaj 5 lipca
Najdroższa Mario, Kim jest ze mną od wielu lat i nigdy nie reagowała na mnie w ten sposób; zastanawiam się, czy wpływ na to może mieć jej starzenie się. Nie wydarzyło się nic szczególnego, co mogłoby wzbudzić w niej takie odczucia. Lubię swoją sowę i nigdy nie byłam dla niej okrutna.

Rozumiem Twój sposób myślenia, przyznać muszę, że jest bardzo podobny do mojego. Jeśli praca w rezerwacie sprawia Ci tyle radości, nie będę Cię od niej odciągać. Rozwijaj się i zdobywaj nowe kompetencje, a być może któregoś dnia zostaniesz jego zarządczynią. Dobrze jest słyszeć, że nie dajesz się społecznej presji staropanieństwa; niestety, obawiam się, że wielu czarodziejów nie będzie spoglądać na ten problem tak jak ty czy ja. Poradzimy sobie z tym jednak wspólnie.

Nigdy nie jesteś moim problemem, Mario. Mam zwyczaj szybko i sprawnie rozwiązywać swoje problemy i z pewnością nie poświęcałabym Ci tyle czasu, gdyby Cię za takowy uznała. W końcu, co mamy cenniejszego niż czas?

Twoje przemyślenia są rozsądne i chętnie wspomogę Cię w nauce podstaw ratownictwa magicznego. Nie musimy w tym celu wcale korzystać z mojego prosektorium, rozumiem, że nie jest to miejsce dla każdego. Lady Odetta korzystając z moich nauk również uczyła się z książek i wykładów. Tyle wystarczy, byś zrozumiała podstawy. Możesz pożyczać moje książki do woli, przygotuję też dla Ciebie kilka pomniejszych ran, byś mogła poćwiczyć choć tyle.

Poproś o wolne w pierwszym tygodniu sierpnia. Wysłuchamy przemów, skorzystamy z dobrodziejstw festiwalu i udamy się na jarmark. Ubierz się ładnie.

Z miłością,

Elvira


There is some kind of horror
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy


and wants to kill it

Elvira Multon
Elvira Multon
Zawód : Anatomka, uzdrowicielka, koronerka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
jaskółka
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
unsteady
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t6546-elvira-multon https://www.morsmordre.net/t6581-kim https://www.morsmordre.net/t6579-don-t-do-that-to-yourself#167665 https://www.morsmordre.net/f416-worcestershire-evesham-dom-nad-rzeka-avon https://www.morsmordre.net/t6632-skrytka-bankowa-nr-1656 https://www.morsmordre.net/t6583-elvira-multon
Re: Gwiazdka [odnośnik]14.02.23 13:59
Dziś o poranku znalazłaś list i piękną, czerwoną różę. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałaś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący męskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałaś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.

Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.

Przeczytaj Moja Miłości
Najdroższy kwiecie, Przy blasku księżyca,
przy nocnej ciszy.
Mówię do Ciebie,
Ty mnie nie słyszysz.
I nawet nie wiesz,
że ktoś o tej porze,
myśli o Tobie,
bo spać nie może! Tylko Twój
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Gwiazdka - Page 2 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Gwiazdka [odnośnik]20.02.23 17:39
Przeczytaj 2.07.1958
Kochana Marysiu! Jak dobrze jest trzymać w rękach list z wieściami od Ciebie! Wybacz, że dość długo milczałam, porwał mnie wicher zdarzeń i nie chciał wypuścić, choć to raczej marne wytłumaczenie. Bo wiesz... ja już nie jestem we Francji (i całe szczęście, że nie napisałaś wszystkiego po francusku, bo mogłoby być krucho). Wróciłam na Wyspy jakiś czas temu, ale dopiero od niedawna mam taki stały (mam nadzieję) dach nad głową. Wciąż przyzwyczajam się do nowej rzeczywistości, bo, tak jak piszesz, wszystko się tu pozmieniało. Ale nie narzekam, jestem z rodziną, a to największe szczęście w obecnych czasach.

Ach, Twój sen brzmi fascynująco! Sama chciałabym go wyśnić, bo latanie pomiędzy gwiazdami musi być cudowne! Sprawdzałaś kiedyś jak wysoko możesz wzlecieć na swojej miotle? Ja tak i wynik był dość rozczarowujący, jeszcze daleko, daleko było do gwiazd. Może ktoś kiedyś stworzy taką miotłę, która do nich doleci...?
W każdym razie mogę się założyć o różdżkę, że z wróżbiarstwa to byłam gorsza od Ciebie, więc z interpretacją snu nie pomogę, ale i tak bardzo się cieszę, że Ci się przyśnił i że do mnie napisałaś. I to co mogę stwierdzić z całą pewnością, to że się nie pomyliłaś - obecnie niebo nad moją głową nie jest francuskie.

Byłaś na Stadionie Jastrzębi... Nie odwiedzałam go już sto lat, chyba powinnam to zmienić. Mam wrażenie, że od ostatniego meczu quidditcha minęły wieki, ba, jakby to było w innym życiu. Tylko zdjęcia utwierdzają mnie w przekonaniu, że jednak tak nie jest. A piłki... może się zezłośliwiły, bo nikt ich nie używa? Całe szczęście, że Ci się przez nie nic nie stało i będę mieć na uwadze ostrzeżenie, aparatu byłoby mi na pewno szkoda.

Pracujesz w rezerwacie jednorożców?! Och, Marysiu, to cudowne! To znaczy, że marzenia wciąż się spełniają! Gratulacje! Bardzo się cieszę, choć przez list jest to ciężko wyrazić, ale przecież wiem ile to dla Ciebie znaczyło! Ratunek puszków pigmejskich też jest godny pochwały. Widocznie ludziom nie wystarcza już krzywdzenie siebie nawzajem. U Ciebie będą miały dobrze i nic, ani nikt im nie zagrozi.

A co u mnie... Na pewno nie mam takich sukcesów jak Ty! Jako fotograf nie jest lekko w takich okolicznościach, bo ciężko tu o taką pracę. Do niedawna głównie opiekowałam się bratanicą, a obecnie robię za takiego "chłopca na posyłki", kuriera? Zwał jak zwał. Nic specjalnego, ale dużo latam na miotle, więc jestem zadowolona. Gdybyś jednak słyszała, że ktoś szuka fotografa, to jestem do dyspozycji niemal cały czas!

A właśnie w związku z tym, Marysiu, napisz mi kiedy i gdzie, to się niezwłocznie zjawię! Też się za Tobą stęskniłam! We Francji byłaś mi ostoją i przewodnikiem. Chciałabym Ci się odwdzięczyć przyjaźnią za przyjaźń. Możesz na mnie liczyć, masz moje słowo. Twoja
Liddy


I show not your face but your heart's desire
Ain Eingarp
Ain Eingarp
Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Gwiazdka - Page 2 3baJg9W
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f47-sowia-poczta http://morsmordre.forumpolish.com/f5-powiazania http://morsmordre.forumpolish.com/f55-mieszkania http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Gwiazdka [odnośnik]18.03.23 21:32
Przeczytaj Koniec lipca
Najdroższa Mario, zdrowie, niestety, mi nie dopisuje, a ostatnie tygodnie były usiane ciężkimi wyzwaniami dla sfatygowanej duszy. W mniejszym stopniu chodzi o problemy z Kim, niż o osobiste utarczki i porażki na gruncie społecznoekonomicznym. Lato nie przyniosło mi obfitych owoców szczęścia, lecz cieszyłam się możliwością odpoczęcia na festiwalu w Londynie, w towarzystwie najbliższych, których kojąca obecność i rady rozwiewają najczarniejsze chmury.

Jest mi przykro z powodu twej niedyspozycji, nie obawiaj się jednak - postaram się w łagodny i grzeczny sposób poruszyć ten temat z kuzynostwem, bowiem zaplanowałam już nasze wspólne ad meliora tempora wśród ludzi sukcesu. Wierzę w to, że zostanę zrozumiana, a nasze plany i pragnienia zdołają jeszcze się ziścić. Wspaniały rezerwat będzie Cię oczekiwał, a jednorożce zrozumieją. Świętowanie nie trwa wiecznie.

Twój słodki głos na inauguracji byłby dla mnie wielką pociechą.

Z miłością,

Elvira


There is some kind of horror
lurking under my skin
It sees you smile
It sees your joy


and wants to kill it

Elvira Multon
Elvira Multon
Zawód : Anatomka, uzdrowicielka, koronerka
Wiek : 29 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
jaskółka
czarny brylant
wrzucony tu przez diabła
OPCM : 9 +1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 28 +2
TRANSMUTACJA : 15 +6
CZARNA MAGIA : 17
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarownica
unsteady
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t6546-elvira-multon https://www.morsmordre.net/t6581-kim https://www.morsmordre.net/t6579-don-t-do-that-to-yourself#167665 https://www.morsmordre.net/f416-worcestershire-evesham-dom-nad-rzeka-avon https://www.morsmordre.net/t6632-skrytka-bankowa-nr-1656 https://www.morsmordre.net/t6583-elvira-multon
Re: Gwiazdka [odnośnik]13.08.23 21:58
Przeczytaj ślę pomoc
Najsłodszy Promyczku, Nie obawiaj się i nie hamuj w posyłanych do mnie listach. Obiecałam wpierać Cię i trwam w tym, moja droga, niezmiennie. Nie bacz na mój status, zawsze znajdę dla Ciebie chwilę uwagi.
Absolutnie rozumiem, co pragniesz mi przekazać. Coś, co nie powinno ujrzeć weń światła poza tym, które rozświetla teraz Twoje serce i otumania umysł. Emocje, te odczuwane do drugiego człowieka, są absolutnie naturalne - granice tkwią w cielesności, której przekroczenie może ciągnąć się nieprzyjemną stygmatyzacjom. Nie pozwól sobie na to, trzymaj w ryzach odzewy natury - mimo tego, co pragnie serce i ciało, nic w życiu nie jest stałe, pewne i bezpieczne, a w szczególności, sprowadzające na twarz zarumienienie, tajemnice.
Nie jest to obce dla mnie odczucie, sama winnam dojść do konsensusu z moimi emocjami, nie jestem gotowa jednak na to, by podsumować je i obrać w słowa. A czy Ty jesteś? Czy potrafisz je nazwać? Nie potrafisz, więc...
Daj sobie czas. Nie kieruj się chwilą, a stałością. Nie pozwól się powalić sztormowi, a podążaj z nurtem i sprawdź, dokąd Cię doprowadzi. Trzymaj jednak ster - jeśli cokolwiek Ci nie odpowiada, nie pozwól, by to się stało. Nie bój się zaprzeczać, choćbyś czuła, że krzywdzisz kogoś innego - to chciałabym wiedzieć te kilka lat temu, gdy było za wcześnie na czucie tego, co możesz teraz czuć.
To, co się dzieje, nie jest niczym złym - czerp z tej przyjemności, z obecności tej osoby. Ale pamiętaj, błagam, pamiętaj, że wszystko ma swoje konsekwencje.

Mamy prawo być zauroczone, zakochane. Czuć tą słabość, która niesie za sobą wspomniane bezpieczeństwo, ale i zgubę. Ale w naszym świecie, w Twoim również Skarbie, musisz mieć nad wszystkim kontrolę.

Spal ten list po przeczytaniu.

Twoja,
I.


Ты не дай мне утонуть;
время - океан.
Ты будь моим берегом.
Imogen Travers
Imogen Travers
Zawód : cień i szept norfolku, kiełkująca poliglotka, tłumaczka
Wiek : 20
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
rozpalasz ogień, niech płonie,
nie mógłby żaden z nich temu
zapobiec
OPCM : 2
UROKI : 2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2
TRANSMUTACJA : 9 +8
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Półwila
Gwiazdka - Page 2 Tumblr_op1juic0Dk1u30wp0o2_500
Neutralni
Neutralni
https://www.morsmordre.net/t11409-imogen-travers https://www.morsmordre.net/t11423-rusalka https://www.morsmordre.net/t11422-meaning-to-protect https://www.morsmordre.net/ https://www.morsmordre.net/t11714-skrytka-bankowa-2490#362359 https://www.morsmordre.net/t11457-imogen-n-travers

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Gwiazdka
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach