lettera
AutorWiadomość

Zwykle pozostawiona bez odpowiedzi, choć bynajmniej niezignorowana. Czasem jednak zdarzy mu się sięgnąć po kawałek pergaminu, tusz oraz pióro i wysłać zdawkowy, złożony ze starannie wyselekcjonowanych słów, list.
- kod do listu:
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('LINK DO OBRAZKA TWOJEJ SOWY');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> PODPIS <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Ostatnio zmieniony przez Michael Scaletta dnia 14.03.20 21:06, w całości zmieniany 1 raz
Michael Scaletta

Zawód : kradnie, co popadnie
Wiek : 25
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
neon on my naked skin
passing silhouettes of strange illuminated mannequins
shall i stay here at the zoo? or should i go
and change my point of view for other ugly scenes?
it's easy when you're big in japan
passing silhouettes of strange illuminated mannequins
shall i stay here at the zoo? or should i go
and change my point of view for other ugly scenes?
it's easy when you're big in japan
OPCM : 4 +2
UROKI : 7 +3
ALCHEMIA : 2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 6
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej

Neutralni


Przeczytaj 15 marca 1957
Drogi Michaelu, Chciałam Ci jeszcze raz podziękować za pomoc przy bahankach. Bez Ciebie na pewno byłoby mi trudniej. Zapewne spanikowałabym przed podłożeniem eliksiru.
Nie chcę jednak, abyś bezustannie miał mnie za damę w opałach. Wiem, że ostatnio jestem trochę pechowa, ale co powiesz na to, by to trochę odwrócić? Chodźmy razem do wesołego miasteczka. Jeszcze w nim nie byłam, a robi się coraz cieplej, więc chyba warto z niego skorzystać!
Nie chcę jednak, abyś bezustannie miał mnie za damę w opałach. Wiem, że ostatnio jestem trochę pechowa, ale co powiesz na to, by to trochę odwrócić? Chodźmy razem do wesołego miasteczka. Jeszcze w nim nie byłam, a robi się coraz cieplej, więc chyba warto z niego skorzystać!
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko jest w porządku,
Gwen 
The radiant, the fertile,
the gentle and the blessed
The pain of England
is only for the moment
The desolate the suffering
the gentle and the blessed
The pain of England
is only for the moment
The desolate the suffering
Gwendolyn Grey

Zawód : malarka
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
And all I did was bleed as I tried to be the bravest soldier
Fighting in phoneix army
Fighting in phoneix army
OPCM : 15 +1
UROKI : 15 +5
ALCHEMIA : 15 +1
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica

Sojusznik Zakonu Feniksa


Przeczytaj 3 maja 1957 roku
Drogi Michaelu, Byłam ostatnio na Camden Market. Przypadkiem, nie sądziłam, że market jeszcze w jakikolwiek sposób funkcjonuje. Okazało się jednak, że niektórzy nadal rozkładają stoiska.
Zapewne cała opowieść o moich niewielkich zakupach byłaby dla Ciebie niezmiernie nudna, na jednym ze stoisk znalazłam jednak coś, co mogłoby Cię zainteresować.
I pozwoliłam sobie to kupić.
Wpadnij do mnie za trzy dni, a na pewno nie pożałujesz. Frances Burroughs
Zapewne cała opowieść o moich niewielkich zakupach byłaby dla Ciebie niezmiernie nudna, na jednym ze stoisk znalazłam jednak coś, co mogłoby Cię zainteresować.
I pozwoliłam sobie to kupić.
Wpadnij do mnie za trzy dni, a na pewno nie pożałujesz. Frances Burroughs
[bylobrzydkobedzieladnie]
![]() | ![]() |
Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Ostatnio zmieniony przez Frances Burroughs dnia 06.04.20 0:49, w całości zmieniany 1 raz
Frances Wroński

Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


Przeczytaj Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Szanowny Panie Scaletta, w imieniu swoim oraz pozostałych członków Komisji, chciałbym pogratulować rejestracji różdżki i tym samym podziękować za powierzone Ministerstwu Magii zaufanie. Równocześnie informuję, że zgodnie z dekretem Ministra Magii z dnia 10 kwietnia 1957 roku, każdy czarodziej lub czarownica przebywający na terenie Londynu, ma obowiązek noszenia przy sobie dokumentu poświadczającego dokonaną rejestrację oraz okazania go odpowiednim służbom w razie kontroli. Dokument staje się ważny z chwilą podpisania go przez posiadacza, i od tego momentu stanowi zarówno dowód jego tożsamości, jak i pełni rolę oficjalnego zezwolenia na noszenie różdżki na terenie stolicy.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Z poważaniem,
Tiberius Bellchant Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 10.04.1957
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 10.04.1957
Do listu dołączony został dokument:

Pomyłki, poprawki, uwagi (zwłaszcza w przypadku błędnie założonej daty urodzenia lub statusu cywilnego postaci wymyślonych) można zgłaszać bezpośrednio do Percivala. Jeżeli macie dla waszych postaci wybrany charakter pisma, możecie mi również podesłać odpowiednią czcionkę (najlepiej w postaci linku do strony, z której mogłabym ją pobrać).
Przeczytaj Wren Chang
Zaproszenie dla odważnych Spójrz na północ, spójrz na wschód, odnajdziesz tam uroczysko dalekie od tętniącego czystością serca. Zielenią koi zmęczonych, fałszywym błękitem poi spragnionych. Wiesz, gdzie na Ciebie czekam?
Tam, gdzie czerwień pokryta jest lodem. Miliony szkarłatnych świetlików przytwierdzonych do brązu spoczywa pod zimną pierzyną, uśpione, a jednocześnie wciąż żywe, wdzięczne; na skraju dalekich odmętów rybak łowi ryby, tu łowi się płatki. Gdzieś daleko, kiedyś, dziobały je ptaki, od dawna spętane sidłem. Wiesz, gdzie na Ciebie czekam?
To gaj już nieświęty, bo splamiłam go krwią. Czerwienią, jest we mnie, jest wokół mnie, spogląda z góry i patrzy na tragedię, którą przed Tobą roztoczę. Do końca roku pozostanie dziewięćdziesiąt siedem dni. Znajdź mnie tuż przed brzaskiem, zagaj, jeśli i tym razem nie chcesz mnie zawieść.
Wiesz, gdzie na Ciebie czekam?
Tam, gdzie czerwień pokryta jest lodem. Miliony szkarłatnych świetlików przytwierdzonych do brązu spoczywa pod zimną pierzyną, uśpione, a jednocześnie wciąż żywe, wdzięczne; na skraju dalekich odmętów rybak łowi ryby, tu łowi się płatki. Gdzieś daleko, kiedyś, dziobały je ptaki, od dawna spętane sidłem. Wiesz, gdzie na Ciebie czekam?
To gaj już nieświęty, bo splamiłam go krwią. Czerwienią, jest we mnie, jest wokół mnie, spogląda z góry i patrzy na tragedię, którą przed Tobą roztoczę. Do końca roku pozostanie dziewięćdziesiąt siedem dni. Znajdź mnie tuż przed brzaskiem, zagaj, jeśli i tym razem nie chcesz mnie zawieść.
Wiesz, gdzie na Ciebie czekam?



it was a desert on the moon when we arrived. gathering all of my tears, heartbreak and sighs, jade made a potion ignite and turned the night into a radiant city of light.
Do każdego, komu życie miłe
-->Connaught Square jest miejscem, w którym każdy z nas może stracić życie - i miejscem, w którym wielu z nas straciło bliskich.
Aquila Black drwi z naszych żyć, przychodząc w najbardziej uciążliwy miesiąc roku i dla własnej uciechy rozdawać jedzenie nam, którzy nie mamy go pod dostatkiem. Rozdaje jedzenie w miejscu, w którym morduje nas i z uciechą chce patrzeć jak zniżamy się i upadlamy tylko po to, aby dostać kawałek chleba - coś, czego osoby pozbawione życia nie doświadczą, a do których możemy dołączyć.
Szlachta nie ma szlachetnych serc - szuka sposobu, aby wyplenić i zabawić się kosztem tych pod nimi. Musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie pozwolić, aby drwiono w taki sposób z miejsca, w którym każdy z nas może stracić życie za niewinność.
Fałszywa dobroczynność może być zasadzką do masowej egzekucji i rzeźni. Ostrzeżcie rodziny i przyjaciół - nie ufajcie zupie z trupa.

5 stycznia 1958 r.(pieczęć Ministerstwa Magii)
Szanowny Panie,niniejszym zawiadamiam, iż kwalifikuje się Pan pod obowiązkowy pobór do ministerialnych służb magowojskowych. Na podstawie art. 14 Rozporządzenia Ministra Magii Cronusa Malfoya dot. Obowiązkowej Służby Magowojskowej Na Wypadek Szczególnego Zagrożenia Mugolskiego niniejszym wzywam Pana do stawiennictwa przed Komisją Magiwojskową nr 13 dnia 1 lutego 1958 r. o godzinie 5:30 rano, Sala Odpraw, II poziom Ministerstwa Magii, Londyn. Na Komisję należy zabrać zarejestrowaną różdżkę.
Na Komisji nastąpi ocena Pana przydatności do służby na wypadek konieczności powołania rezerw przeciwko wzmożonej mugolskiej agresji.
Stawiennictwo jest obowiązkowe. Pouczam, iż za niestawiennictwo i niedopilnowanie obowiązku magowojskowego zgodnie z w/w rozporządzeniem czarodziejowi grozi kara do 3 lat pobytu w Tower of London.
Nie urodziliśmy się dla nas, lecz dla naszej ojczyzny.
- Plato
Na Komisji nastąpi ocena Pana przydatności do służby na wypadek konieczności powołania rezerw przeciwko wzmożonej mugolskiej agresji.
Stawiennictwo jest obowiązkowe. Pouczam, iż za niestawiennictwo i niedopilnowanie obowiązku magowojskowego zgodnie z w/w rozporządzeniem czarodziejowi grozi kara do 3 lat pobytu w Tower of London.
Nie urodziliśmy się dla nas, lecz dla naszej ojczyzny.
- Plato

Mistrz gry skontaktuje się w sprawie terminu rozpoczęcia wątku - należy czekać na informację.
Przeczytaj List niesie ci Yue
Mój detektywie, Nadchodzi drugi świt. Dwudziestego ósmego stycznia wzniesie się kurtyna kolejnego spektaklu, w którym odegrasz główną rolę. Czekałeś? Drżałeś w podekscytowaniu, niepewny, czy kiedykolwiek jeszcze napiszę? Spotkamy się w tym samym miejscu, zanim słońce rozleje czerwień na niebo. Bądź gotowy.
Yuexiu



it was a desert on the moon when we arrived. gathering all of my tears, heartbreak and sighs, jade made a potion ignite and turned the night into a radiant city of light.
Przeczytaj Z.R.
Witajcie, Panie M.S.Doskonale. Popatrzę sobie, kim Pan jest i czy posiadane przez Was umiejętności mogą mi się przydać.
Będę w okolicach Parszywego jutro po południu. Porozmawiajmy sobie w przyjaznych murach tej tawerny.
Podobno piwo mają tam chujowe, ale najważniejsze, że nadal je tam mają.
Pozna mnie Pan po starej skórzanej kurtce i spodniach.
Będę w okolicach Parszywego jutro po południu. Porozmawiajmy sobie w przyjaznych murach tej tawerny.
Podobno piwo mają tam chujowe, ale najważniejsze, że nadal je tam mają.
Pozna mnie Pan po starej skórzanej kurtce i spodniach.
Z.Raskolnikova



Zlata Raskolnikova

Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : 16 +3
UROKI : 16 +2
ALCHEMIA : 0 +3
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 6
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Półgoblin

Neutralni


Dziś o poranku znalazłeś list z drobnym bukiecikiem kwiatków. Skropiona amortencją wiadomość poprawiła ci nastrój, przyprawiła cię o uśmiech jeszcze zanim zajrzałeś do środka. W kopercie znajdował się list pachnący damskimi perfumami — i choć w rzeczywistości były zupełnie obce, tak jak prawdziwy adresat i jego styl pisma, jakimś dziwnym trafem od razu przypisałeś je osobie bliskiej twojemu sercu, przecząc najzwyklejszym faktom. Prócz pergaminu w środku znajdował się drobny upominek, który miał cię ucieszyć.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Kupidynek pozostawił na Twoim parapecie miłosny list, nastrajając cię powoli na nadchodzące święto miłości. Wewnątrz znajdziesz kryształ/komponent/czekoladową żabę — jedną z tych rzeczy możesz wylosować w odpowiednim temacie.
Przeczytaj Moja miłości
Mój bohaterze, Kochany mój Skarbie, przez przypadek poznany
jesteś dla mnie lekarstwem na smutki i rany.
Jesteś Aniołkiem, który spadł mi z nieba,
jesteś chłopakiem, którego mi trzeba.
Jesteś zawsze przy mnie, gdy Cie potrzebuje
i za to wszystko serdecznie dziękuje Tylko Twoja
jesteś dla mnie lekarstwem na smutki i rany.
Jesteś Aniołkiem, który spadł mi z nieba,
jesteś chłopakiem, którego mi trzeba.
Jesteś zawsze przy mnie, gdy Cie potrzebuje
i za to wszystko serdecznie dziękuje Tylko Twoja
Przeczytaj 1 lipca 1958
Podczas składania podania o pozwolenie na ekspedycję mogło mi się nieopatrznie wymsknąć, iż temat wiąże się z historią mugoli. Moim przełożonym bardzo się to nie spodobało. Zresztą w przypadku sukcesu gobliny i tak położyłyby na skarbie swoje łapska, więc tyle z tego dobrego. Uznali, że zbyt wiele zamieszania wprowadzam w Anglii, wyprawiam się na daleki wschód, nie wiem kiedy - i czy w ogóle - przyjdzie mi wrócić.
Nie myśl sobie, że zostawiam Cię z niczym. Ostatni miesiąc spędziłam na wypełnianiu swojej części zadań. Znalazłam kilka książek, które mogłyby Cię zainteresować. Pojawiają się w nich nawiązania do czarodzieja nazwiskiem Mayne, którego istnienie i działalność datuje się na VII wiek. Słuch po nim zaginął, lecz natrafiłam na kilka wzmianek o rzekomej mocy, jaką czerpał on z tajemnej księgi, mającej zapewnić mu długowieczność. Pochodził z Nortumbrii. Zrób z tego użytek.
Mam nadzieję, że najpierw przeczytałeś list i dopiero teraz sięgniesz po dołączone do niego notatki. W innym wypadku dosięgłaby cię klątwa, jaką nałożyłam na nie w ramach zabezpieczenia, i treści listu nie miałbyś już szansy poznać.
Powodzenia
Michael,
nie zamierzam mydlić Ci oczu i zawracać głowy zbędnymi przeprosinami, więc napiszę wprost. Nie wyruszę z Tobą na wyprawę.Podczas składania podania o pozwolenie na ekspedycję mogło mi się nieopatrznie wymsknąć, iż temat wiąże się z historią mugoli. Moim przełożonym bardzo się to nie spodobało. Zresztą w przypadku sukcesu gobliny i tak położyłyby na skarbie swoje łapska, więc tyle z tego dobrego. Uznali, że zbyt wiele zamieszania wprowadzam w Anglii, wyprawiam się na daleki wschód, nie wiem kiedy - i czy w ogóle - przyjdzie mi wrócić.
Nie myśl sobie, że zostawiam Cię z niczym. Ostatni miesiąc spędziłam na wypełnianiu swojej części zadań. Znalazłam kilka książek, które mogłyby Cię zainteresować. Pojawiają się w nich nawiązania do czarodzieja nazwiskiem Mayne, którego istnienie i działalność datuje się na VII wiek. Słuch po nim zaginął, lecz natrafiłam na kilka wzmianek o rzekomej mocy, jaką czerpał on z tajemnej księgi, mającej zapewnić mu długowieczność. Pochodził z Nortumbrii. Zrób z tego użytek.
Mam nadzieję, że najpierw przeczytałeś list i dopiero teraz sięgniesz po dołączone do niego notatki. W innym wypadku dosięgłaby cię klątwa, jaką nałożyłam na nie w ramach zabezpieczenia, i treści listu nie miałbyś już szansy poznać.
Powodzenia
Claire
11 sierpnia Michael mógł znaleźć w swojej kawalerce nieco pobrudzony świstek papieru zapisany znajomym, eleganckim pismem.
Przeczytaj 11 sierpnia 1958
Michaelu, jeśli wrócisz i nie będzie mnie w mieszkaniu — wybacz, jednak nie jestem w stanie wysiedzieć na miejscu. Muszę sprawdzić, czy u moich bliskich wszystko jest w porządku. Wrócę jak najszybciej, albo dam Ci znać, nie martw się! Zmierzam do Kornwalii. Proszę, jeśli nie dam Ci znać w ciągu kolejnych dwóch dni, skontaktuj się z dworem Macmillanów.
Wdzięczna, Gwen G.
Wdzięczna,

The radiant, the fertile,
the gentle and the blessed
The pain of England
is only for the moment
The desolate the suffering
the gentle and the blessed
The pain of England
is only for the moment
The desolate the suffering
Gwendolyn Grey

Zawód : malarka
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
And all I did was bleed as I tried to be the bravest soldier
Fighting in phoneix army
Fighting in phoneix army
OPCM : 15 +1
UROKI : 15 +5
ALCHEMIA : 15 +1
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica

Sojusznik Zakonu Feniksa


lettera
Szybka odpowiedź