Listy do Ani
AutorWiadomość

sterta mniejszych i większych listów, przypadkowych i zamierzonych, chowanych w torbie i znajdowanych w różnych miejscach
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.imgur.com/4ecXbSQ.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> XX - XX - XXXX <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> Drogi <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> nanana
<!--
--><span class="podpis"><!--
--> Ania <!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]


czekam na wiatr co rozgoni ciemne skłębione zasłony;
stanę wtedy na raz ze słońcem twarzą w twarz
stanę wtedy na raz ze słońcem twarzą w twarz
Ostatnio zmieniony przez Anne Beddow dnia 24.10.21 17:54, w całości zmieniany 4 razy
Zawód : powsinoga
Wiek : 18
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
świat dziwny jest jak sen
a sen jak świat
a sen jak świat
OPCM : 14
UROKI : 6
ALCHEMIA : 2
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 13
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica

Neutralni


and the lust for life
keeps us alive, 'cause we're the masters of our own fate, we're the captains of our own souls, there's no way for us to come away, 'cause boy we're gold, boy we're gold.
Zawód : krawcowa, gospodyni w Warsztacie
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'll ignite the sun just like the spring has come.
flames come alive.
flames come alive.
OPCM : 10
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 15
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


Przeczytaj 3.11.1957r.
Droga Annie, Rozmawiałam z moim przyjacielem, o którym wspominałam Ci podczas naszego spotkania. Jest gotów pomóc Ci w każdej chwili ze znalezieniem źródła zarobku - skontaktuj się z nim proszę, gdy będziesz w potrzebie pieniądza.
Pozdrawiam,
Frances
![]() | ![]() |
Sometimes like a tree in flower,
Sometimes like a white daffadowndilly, small and slender like. Hard as di'monds, soft as moonlight. Warm as sunlight, cold as frost in the stars. Proud and far-off as a snow-mountain, and as merry as any lass I ever saw with daisies in her hair in springtime.
Zawód : Alchemiczka
Wiek : 21
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Even darkness must pass. A new day will come. And when the sun shines, it'll shine out the clearer.
OPCM : 8
UROKI : 0
ALCHEMIA : 40
UZDRAWIANIE : 2
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 6
SPRAWNOŚĆ : 4
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


☆Jayden Vane
Pozwól, że przejdę od razu do sedna. Jeśli miałbym Cię zobaczyć, chciałbym Cię zobaczyć w innych okolicznościach. I gdybym mógł, cofnąłbym czas. Nie wiem, co mnie napadło. Nie byłem sobą. Żaden eliksir nie może usprawiedliwić tego, co się wydarzyło. To było niewłaściwe i mam nadzieję, że mi wybaczysz. Chcę jednak, żebyś wiedziała, że pomimo tego całego karygodnego zajścia z mojej strony - dobrze było Cię zobaczyć. Te słowa zapewne nic dla Ciebie nie znaczą, ale skłamałbym, twierdząc, iż uważam inaczej.
Nigdy nie chciałem Cię w żaden sposób obrazić ani skrzywdzić. I jeśli mogę... Muszę nawet. Przepraszam.
Anne,
Jeśli cokolwiek pamiętasz - domyślam się, że ostatnie czego pragniesz to listu ode mnie, ale proszę Cię. Poświęć mi tych kilka chwil. Później możesz spalić wiadomość, zapomnieć. Cóż... Przynajmniej mam głupią nadzieję, że tak się stanie. Jak widać po wczorajszym, nigdy nie byłem zbyt mądry...Pozwól, że przejdę od razu do sedna. Jeśli miałbym Cię zobaczyć, chciałbym Cię zobaczyć w innych okolicznościach. I gdybym mógł, cofnąłbym czas. Nie wiem, co mnie napadło. Nie byłem sobą. Żaden eliksir nie może usprawiedliwić tego, co się wydarzyło. To było niewłaściwe i mam nadzieję, że mi wybaczysz. Chcę jednak, żebyś wiedziała, że pomimo tego całego karygodnego zajścia z mojej strony - dobrze było Cię zobaczyć. Te słowa zapewne nic dla Ciebie nie znaczą, ale skłamałbym, twierdząc, iż uważam inaczej.
Nigdy nie chciałem Cię w żaden sposób obrazić ani skrzywdzić. I jeśli mogę... Muszę nawet. Przepraszam.
Dbaj o siebie,
Jayden
Jayden
he's the hero world deserves, but not the one it needs right now. they'll hunt him. he can take it. he's a silent guardian, a watchful protector. A DARK KNIGHT.
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : 43
UROKI : 25
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 12
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 12
Genetyka : Czarodziej

Neutralni


Przeczytaj 1.11.1957
Anne Nie wiem, czy mój list Cię znajdzie, ale postanowiłem i tak zaryzykować. Zastanawiałem się, jak się trzymasz. Wszystko u Ciebie w porządku? Jak sobie radzisz? Myślałem o
Pamiętasz, kiedyś obiecałem Ci, że kogoś dla Ciebie poszukam. Mam informacje, dobre, choć nie na tyle dokładne, by przyniosły Ci ulgę. Mój znajomy mówi, że niedawno był z nim kontakt. Wszystko Ci opowiem, powiedz mi tylko, gdzie powinienem przyjść. Marcel
Pamiętasz, kiedyś obiecałem Ci, że kogoś dla Ciebie poszukam. Mam informacje, dobre, choć nie na tyle dokładne, by przyniosły Ci ulgę. Mój znajomy mówi, że niedawno był z nim kontakt. Wszystko Ci opowiem, powiedz mi tylko, gdzie powinienem przyjść. Marcel
jeszcze w zielone gramy jeszcze nie umieramy, jeszcze się nam ukłonią ci co palcem wygrażali
Zawód : Akrobata
Wiek : 20
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
a gniew twój bezsilny niech będzie jak morze ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
OPCM : 6
UROKI : 4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 40
SPRAWNOŚĆ : 20
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


Do każdego, komu życie miłe
-->Connaught Square jest miejscem, w którym każdy z nas może stracić życie - i miejscem, w którym wielu z nas straciło bliskich.
Aquila Black drwi z naszych żyć, przychodząc w najbardziej uciążliwy miesiąc roku i dla własnej uciechy rozdawać jedzenie nam, którzy nie mamy go pod dostatkiem. Rozdaje jedzenie w miejscu, w którym morduje nas i z uciechą chce patrzeć jak zniżamy się i upadlamy tylko po to, aby dostać kawałek chleba - coś, czego osoby pozbawione życia nie doświadczą, a do których możemy dołączyć.
Szlachta nie ma szlachetnych serc - szuka sposobu, aby wyplenić i zabawić się kosztem tych pod nimi. Musimy zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie pozwolić, aby drwiono w taki sposób z miejsca, w którym każdy z nas może stracić życie za niewinność.
Fałszywa dobroczynność może być zasadzką do masowej egzekucji i rzeźni. Ostrzeżcie rodziny i przyjaciół - nie ufajcie zupie z trupa.

Zawód : Wielość
Wiek : nieskończoność
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
I show not your face but your heart's desire.
OPCM : 0
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
Genetyka : Metamorfomag

Konta specjalne


Przeczytaj styczeń '58
Londyn jest niebezpieczny i myślę, że to głupi pomysł, byś udawała się tam sama. Najlepiej byłoby, gdybyśmy się rzeczywiście spotkały i porozmawiały w cztery oczy, dobrze? Jeśli to nie problem, to zapraszam Cię do siebie, tak jak mówiłam w Sylwestra. Mieszkam w Brighton. Zaczekałabym na Ciebie w najbliższy piątek o dwunastej na rogu Whitehawk Way oraz Rose Hill, dobrze? Napijemy się gorącej herbaty i porozmawiamy.
Kochana Annie,
oczywiście, że Cię pamiętam, jak mogłaś pomyśleć, że jest inaczej! Bardzo się cieszę, że napisałaś, naturalnie, że wypada. Tak samo jak poprosić o wszelką pomoc. Jeśli tylko będę mogła, to zrobię co w mojej mocy.Londyn jest niebezpieczny i myślę, że to głupi pomysł, byś udawała się tam sama. Najlepiej byłoby, gdybyśmy się rzeczywiście spotkały i porozmawiały w cztery oczy, dobrze? Jeśli to nie problem, to zapraszam Cię do siebie, tak jak mówiłam w Sylwestra. Mieszkam w Brighton. Zaczekałabym na Ciebie w najbliższy piątek o dwunastej na rogu Whitehawk Way oraz Rose Hill, dobrze? Napijemy się gorącej herbaty i porozmawiamy.
Demelza
Let me see you

Stripped down to the bone
Zawód : tancerka w Piórku Feniksa, wschodząca gwiazdka burleski
Wiek : 23 lata
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
I have to believe that sin
can make a better man
can make a better man
OPCM : 1
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 19
SPRAWNOŚĆ : 11
Genetyka : Czarownica

Nieaktywni


Przeczytaj luty 1958
Aniu, nic z tych rzeczy nie jest głupie i cieszę się że ufasz mi na tyle, aby się tym ze mną podzielić. Sny są bardzo pokrętnym mechanizmem, bez większych szczegółów nie jestem w stanie ci wiele na ten temat powiedzieć. Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że mówimy bardziej o koszmarze? Eliksir słodkiego snu mógłby ci pomóc spokojnie zasnąć, jest też łatwy w przygotowaniu, ale będąc szczerym Aniu - nie mogę obiecać, że samo to wystarczy.
Dobrze zobaczyć list od ciebie, bałem się że stało ci się coś poważnego. Praca zajmuje mi lwią część czasu, ostatnio pracuję też po godzinach i poza Doliną. Nie będę ukrywał że jest ciężko, alepóki co sobie z tym radzę. Odwiedzisz nas w najbliższym czasie w Lecznicy? Twoja pomoc byłaby nieoceniona, a może też udałoby się nam zaradzić coś na twój problem.
Dobrze zobaczyć list od ciebie, bałem się że stało ci się coś poważnego. Praca zajmuje mi lwią część czasu, ostatnio pracuję też po godzinach i poza Doliną. Nie będę ukrywał że jest ciężko, ale
Z nadzieją i ciepłym słowem,
Ollie Zawód : uzdrowiciel i magipsychiatra w lecznicy
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 6
UROKI : 1
ALCHEMIA : 6
UZDRAWIANIE : 21
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej

Neutralni


Listy do Ani
Szybka odpowiedź
W tym miejscu możesz przelogować się na inne konto i przesłać wiadomość. Pamiętaj, że treść posta zapisywana jest w obrębie danego konta. Aby uniknąć ewentualnej straty, pamiętaj o skopiowaniu treści posta przed przelogowaniem się.
Obecnie zalogowany jako:
Zmień konto